DAJ CYNK

Google wstrzymuje rozwój Chrome. Powód jest zaskakujący

Jakub Szczęsny

Rozrywka

Google Chrome logo

Google poinformowało, że w najbliższym czasie nie powinniśmy spodziewać się aktualizacji rozwojowych dla przeglądarki Chrome. Wszystko po to, aby zachować pełną stabilność przeglądarki dla wszystkich osób, które z powodu pandemii koronawirusa SARS-COV-2 są zmuszone pracować w domu. 

Źródło: Happy Fridays w T-Mobile: 10 GB dodatkowego Internetu

Jeżeli śledzicie rozwój przeglądarki Chrome, na pewno wiecie, że co 6 tygodni pojawia się kolejna wersja przeglądarki (podobnie jest z Chrome OS). Google natomiast ogłosiło, że wstrzymuje ten proces z powodu koronawirusa i konieczności utrzymania pełnej stabilności wśród osób, które pracują z domu. Nie oznacza to jednak, że gigant przestaje dostarczać uaktualnienia dedykowane bezpieczeństwu: mowa jedynie o tych paczkach poprawek, które dodają do Chrome nowe funkcje. 

 

Nieznana jest data ponownego rozpoczęcia dostarczania aktualizacji rozwojowych. Gigant nie zdecydował się również na udostępnienie konkretniejszych informacji na temat tego kroku. Tym samym, użytkownicy na Twitterze (gdzie pierwotnie pojawiła się ta informacja) zaczęli wypytywać Google o szczegóły - wyrażając zdziwienie związane z cyklem produkcyjnym przeglądarki. Według nich, to dziwne, że gigant w jego trakcie nie skupia się głównie na stabilności swojego oprogramowania (a implikuje to wstrzymanie aktualizacji, by zachować ową stabilność). 

Mamy nadzieję, że Google podzieli się z nami szerszymi informacjami na ten temat - gdy tylko one się pojawią, uzupełnimy je w tym tekście. 

Zobacz: Plus i Cyfrowy Polsat: nowe bonusy w ramach akcji #zostańwdomu

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło tekstu: Google