DAJ CYNK

5 aplikacji na Androida, które nie powinny ci umknąć w tym tygodniu - część 4

Lech Okoń

Aplikacje

5 aplikacji na Androida, których nie możesz ominąć w tym tygodniu

Google Play to prawdziwa kopalnia skarbów, jednak znalezienie przydatnych aplikacji czy dobrze wykonanych gier bywa trudne. Stąd pomysł, by podzielić się z Wami naszymi znaleziskami - liczymy też na Wasze pomysły.

TIME Immersive – wyższy poziom edukacji

Cena: 0 zł - pobierz z Google Play

Time Immersive - dziennikarstwo i edukacja, a do tego rzeczywistość rozszerzona

O rzeczywistości wirtualnej i rozszerzonej słyszymy cały czas. Mało jednak kto robi z niej pożytek większy niż tylko rozrywka. TIME Immersive to jeden z najlepszych wyjątków. Aplikacja powstała jako rozwinięcie tygodnika TIME, a jej zadaniem jest połączenie najwyższej jakości dziennikarstwa śledczego i naukowego z nowoczesnymi technologiami obrazowania.

Do narracji głosowej i tekstowej twórcy dołożyli szczegółowe, dynamiczne wizualizacje 3D. Możemy je oglądać na samym tylko telefonie, po uprzednim przeskanowaniu płaskiej powierzchni, na której będzie wyświetlana animacja, jak i skorzystać z gogli, uzyskując obraz 3D.

Nawet już na ekranie telefonu czy tabletu, taki sposób przekazywania informacji jest bardzo angażujący dla odbiorcy. Niezależnie od tego czy oglądamy lądowanie na Księżycu, czy proces deforestacji amazońskich lasów deszczowych, staranność twórców budzi zachwyt. Gdy tylko trafimy na interesujące miejsce czy moment, mamy możliwość wykonywania zdjęć, jak i nagrywania filmów.

Aplikacja jest zupełnie darmowa, a w najbliższym czasie będą dokładane kolejne treści. I tylko szkoda, że program nie został spolszczony.

Firefox Focus - przeglądanie bez śledzenia

Cena: 0 zł - pobierz z Google Play

Firefox Focus to stałe przeglądanie w trybie incognito

Podczas przeglądania nowości na rynku aplikacji mobilnych trafiłem najpierw na Privacy Browser. Jak to jednak z nowościami bywa, zwykle nie są jeszcze wystarczająco stabilne, by je rekomendować. Inaczej sytuacja wygląda z rozwijanym od dłuższego czasu Firefox Focus.

Jest to przeglądarka internetowa, której podstawowym zadaniem jest ukrycie naszej działalności w sieci. Blokuje ona kody śledzenia umieszczane na stronach, przy okazji przyspieszając wczytywanie witryn. W prawym dolnym rogu okna przeglądania znajdziecie ikonę kosza - jej naciśnięcie natychmiast usuwa historię, ciasteczka i hasła oraz zamyka aktualnie otworzone witryny. 

To taki na stałe uruchomiony tryb incognito, z tą przewagą względem innych przeglądarek, że nie ma ryzyka przypadkowego uruchomienia strony z aktywnym śledzeniem. Taka możliwość istnieje i w Firefox Focus, ale poprzez skrót "Otwórz w...". Po jego naciśnięciu możemy wysłać daną zakładkę do dowolnej innej przeglądarki w pamięci telefonu.

W razie potrzeby, możemy umieścić na pulpicie skróty do ulubionych stron, co znacznie skróci dostęp do nich. Przeglądarka domyślnie wymaga wpisywania pełnych adresów - nie wystarczy kilka liter, bo ze względów bezpieczeństwa nie działa funkcja autouzupełniania. Jest ona jednak do włączenia w ustawieniach, w tym do wyboru mamy uzupełnianie adresów popularnych witryn, jak i wskazanie jedynie puli interesujących nas adresów. W temacie wyszukiwarek, oprócz Google'a do wyboru jest ceniony DuckDuckGo, Twitter, Wikipedia, jak i też mamy możliwość dołożenia kolejnych.

WiFi Analyzer - najlepszy do sprawdzenia stanu Wi-Fi

Cena: 0 zł - pobierz z Google Play

Jak sprawdzić WiFi

Przygoda z WiFi Analyzerem, po wielu przeładowanych reklamami alternatywach, zaczyna się bardzo przyjemnie. To zupełnie darmowa aplikacja, w dodatku kompletnie pozbawiona reklam i do tego spolszczona. Druga rzecz, to niesamowita szybkość skanów - praktycznie natychmiast wiemy jakie sieci nas otaczają, jaką mają siłę sygnału, rodzaj zabezpieczeń i z jakich kanałów korzystają.

Mało tego, mamy też estymację odległości od poszczególnych punktów dostępu, choć oczywiście warto pamiętać, że różnego rodzaju przeszkody na drodze sygnału mogą istotnie wpływać na tę ocenę. Sam natychmiast po uruchomieniu aplikacji zabrałem się za zmianę kanałów Wi-Fi. Chociaż mieszkam w kamienicy, okazało się, że w eterze panuje tutaj tłok i mogę z łatwością ograniczyć zakłócenia.

Aplikacja sama wskazuje najmniej obciążone kanały, co szczególnie dla osób mieszkających w blokach będzie bezcenną wskazówką. Z kolei wykresy siły sygnału pozwolą na optymalne rozmieszczenie punktów dostępu w naszym domu.

Photomath - zrób zdjęcie zadania matematycznego i naucz się rozwiązania krok po kroku

Cena: 0 zł - pobierz z Google Play

Z Photomath nauka matematyki jest prosta

Ta aplikacja to pozycja obowiązkowa w telefonie ucznia, studenta czy rodzica. Wystarczy zdjęcie problemu matematycznego i natychmiast otrzymujemy rozwiązanie oraz... sposób jego rozwiązania krok po kroku. Aplikacja jest przy tym zupełnie darmowa, spolszczona, pozbawiona reklam i nie wymaga do działania łączności z Internetem.

Początkowo sądziłem, że to kolejny automatyczny kalkulator połączony z modułem rozpoznawania tekstu. Takich narzędzi spotkałem już wiele w sklepie Google'a. Gdy jednak zobaczyłem, że to nie tylko suchy wynik, ale i przejrzyście opisany proces obliczeń, wiedziałem, że Photomath musi znaleźć się w tym zestawieniu.

Aplikacja rozpoznaje zarówno zadania z podręczników, jak i te przepisane odręcznie. Na liście obsługiwanych zagadnień matematycznych znalazły się: arytmetyka, liczby całkowite, ułamki, liczby dziesiętne, potęgowanie, pierwiastki, dzielniki, równania/nierówności liniowe, równania kwadratowe, układy równań, logarytmy, funkcje, macierze, wykresy, wielomiany, tożsamości, sekcje stożkowe, wektory, macierze, liczby zespolone, sekwencje i szeregi, funkcje logarytmiczne, limity, pochodne, całki, szkicowanie krzywej, kombinacje i silnie. Co warto dodać, że twórcy cały czas rozszerzają zakres działania aplikacji.

Program do działania wymaga rejestracji konta. W kreatorze wybieramy czy jesteśmy studentem/uczniem, rodzicem czy może nauczycielem. Całość uzupełniają dobrze napisany kalkulator naukowy i interaktywne wykresy. To prawdziwa perełka tego zestawienia.

Tor Browser - najbezpieczniejszy dostęp do Internetu

Cena: 0 zł - pobierz z Google Play

Tor Browser to najbezpieczniejsza przeglądarka mobilna

Jeśli tryb incognito i brak śledzenia przez boty reklamowe to za mało, możesz postawić też na rozwiązanie ekstremalne. Przeglądarka Tor Browser wreszcie przeszła z komputerów PC na urządzenia mobilne.

Tor to sieć tysięcy serwerów proxy, które podczas połączenia z Internetem trafiają na trasę pomiędzy Internautą a docelową stroną. Pierwszy z nich podmienia nasz adres IP na swój własny, a następne, w losowej kolejności zmieniają ścieżkę przesyłania danych. Co ważne, każdy z serwerów w łańcuchu rozszyfrowuje dane z poprzedniego i szyfruje je ponownie dla kolejnego z serwerów.

Co 10 minut ścieżka połączeń pomiędzy serwerami jest automatycznie resetowana, dodatkowo utrudniając inwigilację, nawet gdyby udało się złamać kilka serwerów w tym samym czasie.

W efekcie uzyskano jedną z najbezpieczniejszych przeglądarek, która sprawia, że serwisy na które wchodzisz nie wiedzą kim jesteś, ani nawet w jakim kraju mieszkasz.

 

Zobacz: 5 aplikacji na Androida, które nie powinny ci umknąć w tym tygodniu - część 1
Zobacz: 5 aplikacji na Androida, które nie powinny ci umknąć w tym tygodniu - część 2
Zobacz: 5 aplikacji na Androida, które nie powinny ci umknąć w tym tygodniu - część 3

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: AndroidPIT, Google Play, wł

Źródło tekstu: wł