Już drugi rok z rzędu stoisko Maxcomu bardzo pozytywnie zaskoczyło mnie prezentowanym sprzętem. Tym razem numerem jeden był zdecydowanie telefon stacjonarny z łącznością LTE i funkcją routera oraz wzorowany na stylistyce Casio zegarek sportowy. Pozytywnie prezentowała się też nowa seria głośników.
Największym zaskoczeniem na stoisku Maxcomu okazał się telefon stacjonarny MM41D. Na pierwszy rzut oka to telefon jakich wiele, szczególnie że egzemplarz widoczny na zdjęciach jest jeszcze prototypem. Docelowo pojawi się w nim kolorowy wyświetlacz oraz Android. Samo sterowanie interfejsem będzie odbywać się za pomocą przycisków fizycznych.
Telefon został wyposażony w gniazdo kart SIM i korzysta z łączności LTE. Może pełnić również rolę routera zarówno dla sieci mobilnej, jak i stacjonarnej (port WAN). Dodatkowo istnieje możliwość poprawy zasięgu sieci Wi-Fi poprzez instalację dodatkowej anteny.
W firmach, jak i zapewne wielu domach, takie urządzenie mogłoby znaleźć swoje miejsce. Obecnie Maxcom MM41D jest wprowadzany do oferty Orange w Rumunii, a jeśli plany firmy się powiodą, na początku 2020 roku zobaczymy go w ofercie polskiego T-Mobile.
Zobacz: Orange: w wakacje najwięcej danych Polacy przesyłali nad morzem
Zobacz: PiS chce kontrolować sieć 5G. Niezrozumiały pomysł partii rządzącej
Z jednej strony oznaczenie jak w zegarkach Fossila, z drugiej wygląd zegarka Casio (łącznie z paskiem i zapięciem). To jednak nie przeszkodziło w tym, aby zegarek FW22 spodobał mi się dosłownie od pierwszego wrażenia. Jest naprawdę efektowny, a przy tym oferuje podstawowe funkcje w postaci sygnalizacji powiadomień, śledzenia aktywności fizycznej, a dodatkowo jest wyposażony w pulsometr.
Na pojedynczym ładowaniu FW22 działa ok 10 dni, a przy oszczędniejszym użytkowaniu ma działać nawet do trzech tygodni. Co prawda identycznie wyglądający zegarek znalazłem na stoisku zupełnie nieznanej chińskiej firmy, ale nadal robił bardzo duże wrażenie wizualne. Prawdę mówiąc, nie mogę doczekać się możliwości przetestowania go.
Zobacz: IFA 2019: Solectric to raj z zabawkami. Roboty, kamery i projektory to tylko początek
Nie da się ukryć, że nie brakowało inspiracji głośnikami JBL-a przy tworzeniu urządzeń Maxcomu. Mimo wszystko są to solidnie wykonane konstrukcje, a brzmią naprawdę nieźle. Na czele z największym i najlepiej wyposażonym, w dwa 15W głośniki, modelem Momotombo, który dodatkowo na pojedynczym ładowaniu ma grać nawet przez 30 godzin.
Więcej na temat głośników i nowych telefonów Maxcomu znajdziecie w poniższym odnośniku, a poniżej znajduje się galeria zdjęć ze stoiska.
Zobacz: IFA 2019: Maxcom prezentuje nowe telefony, głośniki oraz zegarek sportowy
Źródło tekstu: wł
