Polska będzie pierwszym krajem na świecie, gdzie w majestacie prawa będzie można odwołać się od blokady na Facebooku. Ministerstwo Cyfryzacji negocjuje również z takimi firmami jak Twitter i Google.
Ministerstwo Cyfryzacji zawarło porozumienie z Facebookiem. Teraz każdy ma wiedzieć dokładnie za co został zablokowany. Co zrobić jeśli nie zgadzamy się z decyzją moderacji? Będzie można poskarżyć się organom ministerialnym. Polska będzie pierwszym tego typu krajem na świecie. Odwołamy się na przykład, jeśli zdjęcie naszego dziecka uznano za treści pedofilskie. Ponownie będą weryfikowane treści zablokowane z powodu "mowy nienawiści", tzw. "fake news" oraz propagowania przemocy.
Platforma na stronie NASK ruszy w ciągu kilku dni. Wniosek wyślemy podpisując się profilem zaufanym, następnie w ciągu 72 godzin Facebook będzie jeszcze raz analizował zgłoszenie. W wypadku naprawdę skomplikowanych spraw, po regulaminowych trzech dobach otrzymamy informację, że serwis wymaga jeszcze trochę czasu. Współpraca tego typu może zostać rozszerzona na Google oraz Twittera, nie planuje się natomiast (póki co) integracji profilu zaufanego z Facebookiem.
- Dzięki dobrej współpracy z polskim przedstawicielstwem Facebooka będziemy pierwszym krajem na świecie, którym takie rozwiązanie zacznie działać. Porozumienie, które podpisaliśmy wspiera ochronę wolności słowa w Internecie, a użytkownicy portalu dostaną dzięki niemu de facto dodatkową instancję odwoławczą od blokad – mówi Marek Zagórski, Minister Cyfryzacji.
Źródło tekstu: wł
