Każdy, kto wędrował choć raz po tatrzańskich szlakach, wie, że zasięg sieci komórkowych w górach nie wszędzie jest zadowalający, co negatywnie wpływa na poczucie bezpieczeństwa podczas wędrówek. T-Mobile zmniejszyło białe plamy na mapach zasięgu, stawiając nowe przekaźniki w Doliny Pięciu Stawów Polskich.
W razie zagrożenia lawinowego czy na przykład w sytuacji, gdy turyści zboczyli ze szlaku i tracą siły, niezakłócona komunikacja i możliwość wezwania natychmiastowej pomocy ma ogromne znaczenie. Z drugiej strony, zapewnienie dobrego zasięgu na tak trudnym terenie nie jest łatwe. Mając to na uwadze, T-Mobile wzmacnia sygnał przy często uczęszczanych szlakach i schroniskach.
Zobacz: Dziś rusza Allegro Smart! Student, a w nim T-Mobile rozdaje gigabajty
Do tej pory zainstalowanych zostało sześć stacji T-Mobile w Tatrach: w Dolinie Chochołowskiej, Dolinie Roztoki, przy Ornaku, Morskim Oku, Murowańcu, a także przy Polanie Włosienica.
W ubiegłym tygodniu T‑Mobile uruchomił dwie kolejne stacje bazowe, tym razem w Dolinie Pięciu Stawów Polskich. Działa tam sygnał GSM i LTE T‑Mobile.
Zobacz: Stratosferyczna stacja bazowa LTE Deutsche Telekom poleciała na wysokość 14 km
Stacje wspomagane są energią słoneczną generowaną przez zainstalowane panele fotowoltaiczne. Nie dodają uroku okolicy, ale zapewniają większe bezpieczeństwo i to jest najważniejsze.
Zobacz: T-Mobile chwali się „pierwszą w Polsce piękną stacją bazową”
Zobacz: Stacje bazowe 5G Huawei mają blisko 30% amerykańskich części. Czy wiecie, co to oznacza?
Źródło zdjęć: T-Mobile
Źródło tekstu: T-Mobile
