Google Play to prawdziwa kopalnia skarbów, jednak znalezienie przydatnych aplikacji czy dobrze wykonanych gier bywa trudne. Stąd pomysł, by podzielić się z Wami naszymi znaleziskami – liczymy też na wasze opinie.
Cena: trial 14 dni. Pobierz z Google Play
Storytel to platforma, na której możesz skorzystać z bardzo dużej biblioteki audiobooków i nieco mniejszej książek do czytania. Aplikacja jest bardzo wygodna i estetyczna, przez co przeglądanie biblioteki do słuchania to czysta przyjemność. Przy każdej z pozycji można przeczytać opis, recenzje i przesłuchać fragment. Są też informacje o tym, ile czasu zajmie przesłuchanie całości i jakie audiobooki podobały się innym użytkownikom.
Odtwarzacz również jest bardzo praktyczny. Pozwala swobodnie nawigować po dźwiękowych „rozdziałach” audiobooków, zmienić prędkość czytania, a także dodawać zakładki we wskazanych miejscach na wypadek, gdyby ktoś chciał wrócić do jakiegoś fragmentu.
Storytel znalazł się w ostatnim przeglądzie lipca z jeszcze jednego powodu. Na platformie pojawiają się produkcje przygotowane specjalnie dla niej, tak samo, jak na Netflixie. Pod koniec lipca Storytel wzbogacił się o słuchowisko „Topiel: Dom w głębi lasu” Jakuba Ćwieka. Zawsze chętnie czytałam Ćwieka, a oprawa dźwiękowa „Topieli” nadaje historii zupełnie nowy wymiar. Po przesłuchaniu pierwszych kilkunastu minut jestem przekonana, że czas poświęcony na audiobooka nie będzie zmarnowany.
Cena: 0 zł, można dokupić dodatkowe ćwiczenia. Pobierz z Google Play
Encode to świetne wsparcie w nauce programowania. Aplikacja zawiera kursy Pythona, JavaScriptu i tworzenia stron internetowych, podzielone na malutkie zadania. Nie zastąpią one porządnej praktyki w kodowaniu, ale wyjaśnią podstawowe koncepcje i pojęcia, używane w programowaniu.
Co ważne, nie trzeba maltretować się z klawiaturą ekranową przy kodowaniu. Wszystkie potrzebne znaki i nazwy zmiennych można wstawić odpowiednimi przyciskami. Po przygotowaniu rozwiązania można wprowadzony kod wykonać, co jest bardzo cenne przy nauce. Aplikacja poinformuje, czy zadanie zostało rozwiązane prawidłowo.
Mnóstwo zagadnień z każdego działu można przerobić za darmo. Jeśli to wciąż za mało, możesz dokupić dodatkowe lekcje.
Cena: 0 zł, zero reklam. Pobierz z Google Play
Wycieczka do brytyjskiego muzeum nie musi wiązać się z daleką podróżą. BBC Civilizations AR pozwala obejrzeć kilkadziesiąt znalezisk we własnym mieszkaniu dzięki rozszerzonej rzeczywistości. Wycieczkę zaczynamy od wirtualnego globusa, na którym oznaczone są miejsca pochodzenia artefaktów.
Eksponaty zostały podzielone na kilka kategorii, przy każdy znajduje się też opis (niestety tylko po angielsku). Dzięki rozszerzonej rzeczywistości można je obejrzeć w dowolnym rozmiarze i z każdej strony, czego nie da się zrobić w prawdziwym muzeum. Można nawet zajrzeć do środka sarkofagu.
Aplikacja jest świetna, ale niestety pozostaje ciekawostką. Nie była aktualizowana od 2018 roku. Wielka szkoda. Bardzo chętnie obejrzałabym więcej eksponatów.
Cena: 0 zł, multiplayer wymaga opłaty. Pobierz z Google Play
Dobrych gier strategicznych jest w Google Play jak na lekarstwo, ale „Battle of Polytopia” to czyste złoto. Niektóre mechaniki na pewno poznasz, jeśli grałeś w „Cywilizację”, ale Polytopia została znacząco uproszczona. Nie da się niestety wygrać bez wydzierania terenu siłą spod władania przeciwników. Dzięki temu rozgrywka trwa około pół godziny, a nie kilka dni.
W Battle of Polytopia możesz wcielić się we władcę jednej z kilkunastu cywilizacji, z których każda ma swoje specjalne zdolności na początek. W miarę gry trzeba rozwijać się technologicznie, korzystając z 8-ramiennego drzewka technologii. Świat to po prostu kwadrat, podzielony na mniejsze kwadraty, jak w pierwszych wydaniach „Cywilizacji”.
Możesz zagrać z botami lub ze znajomymi na mapie o wybranym rozmiarze. Multiplayer został rozwiązany bardzo dobrze – jeśli dodasz znajomych do swojej listy, możecie grać przez internet. Każdy będzie dostawał powiadomienia o tym, że przeciwnik skończył turę. By odblokować rozgrywkę sieciową, trzeba kupić jedną z ras „Premium” za niecałe 5 złotych. To grosze w skali zabawy, jaką zapewnia ta gra.
W grze zostały umieszczone też boty o różnych poziomach trudności, więc można spokojnie grać samemu. Dostępne są dwa tryby zwycięstwa – dominacja i punktowy, ograniczony do 30 tur.
Cena: 0 zł. Pobierz z Google Play
Pogoda nas nie rozpieszcza, więc polecam kolejną aplikację informującą o tym, gdzie jest burza. Polskie Burzowo.info to narzędzie do bólu proste. Mamy tu do dyspozycji kilka map i informacje o wyładowaniach z możliwością filtrowania zakresu czasowego (ostatnie 5 minut, ostatnie dwie godziny i ostatnia doba).
Burzowo.info ma jednak kilka przewag nad bardziej kolorową konkurencją w zakresie powiadomień o wyładowaniach w pobliżu. Przede wszystkim nie trzeba korzystać ze wskazań GPS. Jeśli masz z tym problem, możesz podać swoje współrzędne geograficzne. Możesz też określić położenie „awaryjne” dla powiadomień – jeśli telefon nie da rady określić lokalizacji, powiadomienia o burzy będą wysyłane dla lokalizacji wpisanej na stałe.
Ponadto właściwie nie musisz korzystać z aplikacji mobilnej. Na stronie Burzowo.info możesz podać swój e-mail lub numer telefonu i położenie. Serwis będzie wysyłał powiadomienia SMS lub e-mail o wyładowaniach w pobliżu.
Zobacz: 5 aplikacji na Androida, które nie powinny ci umknąć w tym tygodniu – część 15
Zobacz: 5 aplikacji na Androida, które nie powinny ci umknąć w tym tygodniu – część 14
Zobacz: 5 aplikacji na Androida, które nie powinny ci umknąć w tym tygodniu – część 13
Zobacz: 5 aplikacji na Androida, które nie powinny ci umknąć w tym tygodniu – część 12
Zobacz: 5 aplikacji na Androida, które nie powinny ci umknąć w tym tygodniu – część 11
Zobacz: 5 aplikacji na Androida, które nie powinny ci umknąć w tym tygodniu – część 10
Zobacz: 5 aplikacji na Androida, które nie powinny ci umknąć w tym tygodniu – część 9
Źródło zdjęć: wł.
Źródło tekstu: wł.
