Aplikacja Snapchat zawsze była znana z tego, że dobrze działała tylko na urządzeniach z systemem iOS. Wersja na Androida była ociężała i pamięciożerna, a problemy z jej sprawnym udźwignięciem miały także najmocniejsze smartfony. Czas jednak by się to zmieniło, czemu ma służyć całkowita przebudowa aplikacji na system mobilny Google'a. Pierwsi użytkownicy już mogą korzystać z nowej wersji, natomiast pełne wdrożenie ma się zakończyć przed końcem bieżącego roku.
To @Android. Love, Snapchat. #SnapForAndroid pic.twitter.com/MGOFQYa9Cj
— Snapchat (@Snapchat) 8 kwietnia 2019
Użytkownicy Snapchata na Androidzie nie powinni liczyć na nowości. Nowa wersja aplikacji, nad którą pracowano przez wiele miesięcy, ma usprawnić przede wszystkim działanie Snapchata, poprzez naprawę istniejących błędów, poprawę kompatybilności z androidowym uniwersum oraz przyspieszenie komunikatora.Wszystko po to, by zatrzeć różnice w działaniu aplikacji na Androidzie i systemie iOS.
Historia rozpoczęła się 2 i pół roku temu, gdy nikt z twórców komunikatora nie wiedział, że z wersją na Androida jest coś nie tak. Wszystko przez to, że porównywano jedynie kod aplikacji a nie doświadczenia użytkowników, a tam żadnych problemów nie wypatrzono. Jednak to samo nie musi działać tak samo na różnych platformach.
Pierwsze poprawki w kodzie zaczęły się pojawiać pod koniec 2017 roku, co zostało pozytywnie przyjęte przez użytkowników Snapchata. Deweloperzy wiedzieli jednak, że to dopiero początek bardzo długiego procesu przebudowy. W następnym roku postanowiono przepisać kod aplikacji i dzięki temu spowodować, że wykorzysta ona pełnię możliwości sprzętu pracującego pod kontrolą Androida i będzie działać sprawnie zarówno na flagowcach, jak również na słabszym sprzęcie.
Zobacz: Snapchat pozwoli stworzyć naszą własną opowieść o mijającym roku
Zobacz: Snapchat traci użytkowników, ale zarabia na nich coraz więcej
Zobacz: Instagram chce być jak Snapchat
Zespół deweloperski zastosował kompleksowe podejście modułowe z bazą kodu aplikacji na Androida, co miało zaowocować szybszymi aktualizacjami, a także lepszą ogólną wydajnością, zwłaszcza na urządzeniach klasy low-end. Programiści Snapchata uznali taką pracę za dużo łatwiejszą i dającą lepsze rezultaty, co powinni docenić użytkownicy.
Osoby, które korzystają ze Snapchata na Androidzie, po zaktualizowaniu aplikacji do najnowszej wersji nie powinni zauważać zbyt wiele zmian w układzie lub kontrolkach aplikacji. Głównym celem twórców Snapchata było zbudowanie bardziej responsywnej aplikacji, która działa lepiej na urządzeniach z Androidem.
- Naszym idealnym celem było to, aby ludzie nie zauważyli, że aplikacja jest w rzeczywistości całkowicie zmieniana od spodu, z wyjątkiem tego, że wszystko działa szybciej.
- powiedział Jacob Andreou, wiceprezes ds. produktów Snapchata, w rozmowie z serwisem Android Authority
Zespół programistów Snapchata ma ambitne plany na przyszłość. Chce, aby wersja aplikacji na Androida dogoniła, a może nawet przegoniła pod względem doświadczeń użytkowników swojego odpowiednika na sprzęt z systemem iOS. Najpierw Snapchat ma przyspieszyć, natomiast gdy już to uda się osiągnąć na odpowiednim poziomie, rozpoczną się prace nad dodawaniem nowych funkcji.
Zobacz: Google Play: za darmo aplikacje i gry o wartości 246 zł
Zobacz: Facebook posuwa się za daleko - serwis pyta nowych subskrybentów o hasła do ich kont e-mail
Zobacz: Mocny start Apple News+. 200 tys. subskrypcji w 48 godzin
Wszystkich głosujących: 234
Źródło ankiety: Snapchat na Androida został całkowicie przebudowany. Pełne wdrożenie nowej wersji przed końcem 2019 roku
Źródło tekstu: Snapchat, Android Authority
