YouTube poprawi jakość życia. Na zmianę oczekiwano już od dawna
W końcu pojawi się upragniona synchronizacja. YouTube Music da nam w końcu możliwość sprawdzenia, gdzie skończyliśmy odtwarzać na innym urządzeniu. To niewielka zmiana, ale bardzo długo wyczekiwana.

YouTube Music w końcu zsynchronizuje postęp odtwarzania na różnych urządzeniach. Aplikacja śledzi, co prawda, historię odsłuchiwanych utworów na różnych urządzeniach, ale jak do tej pory, nie dawała możliwości bezpośredniego wznowienia odtwarzania.
Wyczekiwana opcja "Wznów"
Cieszymy się niesłychanie, że Google ostatnio daje swoim użytkownikom tak wiele drobnych powodów do radości, wprowadzając nowe funkcje, takie jak chociażby opcję udostępniania tekstów piosenek, teksty offline do utworów, które są pobrane, a teraz ta - upragniona synchronizacja.



Dzięki kontu Google można łatwo uzyskać dostęp do YouTube Music na wszystkich urządzeniach. I mamy nadzieję, że z czasem skakanie z jednego na drugie z czasem stanie się jeszcze bardziej płynne.
YouTube Music goni konkurencję
Nowość pojawiła się w wersji YouTube Music 8.26.51, na Androida. Zaczęła się ona pojawiać na urządzeniach na początku lipca. Po aktualizacji, zauważymy obecność pasków postępu, dzięki którym będziemy mogli zaobserwować postępy w synchronizowaniu odtwarzania aplikacji na różnych urządzeniach. Jeśli naciśniemy "Wznów" wrócimy do miejsca, w którym przerwaliśmy odtwarzanie danego utworu.
Na tę zmianę, użytkownicy YouTube Music czekali od dawna i choć użytkowników Spotify z pewnością nie przekona to do przejścia na aplikację, to jednak dużo ułatwi i zachęci do korzystania z jeszcze większym niż do tej pory entuzjazmem.