NASA wysłała w kosmos... filmik z kotem. To test nowego systemu

Wielkie, naukowe osiągnięcia nieraz są realizowane przez ludzi z zastosowaniem co najmniej dziwnych środków. Tym razem amerykańska agencja kosmiczna NASA była w stanie przesłać dane z prędkością światłowodu do odległego satelity. Wykorzystano do tego celu… filmik z kotem.

Bartłomiej Grzankowski (Grzanka)
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na X
NASA wysłała w kosmos... filmik z kotem. To test nowego systemu

Sonda Psyche znajduje się w kosmosie już ponad rok, choć do swojego celu, planetoidy (16) Psyche, znajdującej się (16) Psyche w rejonie pasa głównego Układu Słonecznego, ma jeszcze kawał drogi. Dotrze tam bowiem dopiero w 2029 roku. Ale w czasie lotu nie ma powodów do nudów, czego efektem jest najnowszy raport NASA. Agencja pochwaliła się bowiem niezwykle szybkim przesyłaniem danych między sondą a Ziemią. Do osiągnięcia tego celu wykorzystała... filmik z kotem.

Dalsza część tekstu pod wideo

Szybsze niż Internet w Polsce

Jak opisuje artykuł zamieszczony na łamach Universe Today, system przesyłu przypomina działanie alfabetu Morse’a za dawnych czasów. Różnica polega na tym, że Psyche znajduje się obecnie prawie 390 milionów kilometrów od Ziemi, co wymaga zastosowania odpowiednich środków. Dzięki wykorzystanym technikom przesłany materiał poleciał tam szybciej niż transfer do bardziej odciętych od cywilizacji miejsc w Polsce. Jak było to w ogóle możliwe?

Psyche posiada laserowy nadajnik, który pełni też rolę odbiornika dostrojonego do określonej częstotliwości światła podczerwonego. Na Ziemi z kolei za przyjmowanie i wysyłanie sygnału odpowiadają dwie stacje naziemne w Kaliforni. Dzięki wykorzystaniu tej technologii Psyche była w stanie przyjąć i odesłać dane z prędkością 267 megabitów na sekundę. To wynik, którego wciąż mogliby niektórzy w Polsce pozazdrościć. Tymczasem mówimy o odległości porównywalnej z najbliższym punktem orbity Marsa.

Czas na drugą fazę

W najdalszym punkcie, w którym do tej pory znajdowała się Psyche, czyli 390 milionów kilometrów od Ziemi operatorzy byli w stanie utrzymać prędkość pobierania na poziomie 6,25 megabitów na sekundę. Może i nie wygląda to już tak imponująco jak poprzedni wynik, to jednak wciąż dużo lepiej niż prędkość transmisji radiowej o tej samej mocy wyjściowej. Choć trzeba oddać, że NASA potrafiła w tym wszystkim zachować trochę luzu. Do testu z sondą Psyche wykorzystano przecież filmik z kotem.

Materiał przedstawia kota o imieniu Taters, który goni laserowy wskaźnik poruszający się po kanapie. Tym wiekopomnym testem zespół zakończył pierwszą fazę sprawdzania systemu. Druga rozpocznie się w listopadzie, gdy zostanie on uruchomiony w pełnym trybie. Będzie on testowany przez kolejne lata lotu. W razie czego na Psyche umieszczono także zapasowy system komunikacji radiowej, choć tu wysyłka filmików z kotem i innych, mniej istotnych danych jak na przykład wyniki badań wspomnianej planetoidy, będzie już dużo trudniejsza. Zwłaszcza przy tak dużych odległościach.