Jeden ruch ręki sprawi, że zostaniemy skontrolowani. Mandat to 500 zł

Każdy kierowca tak robi. I pretensje możemy mieć właściwie tylko do siebie, bo sami sobie wyrobiliśmy taki nawyk. Nawet jeśli znajdujemy się w aucie. A kiedy jesteśmy właśnie tam, ruch ten może kosztować nas 500 zł mandatu i punkty karne. 

Anna Kopeć (AnnaKo)
1
Udostępnij na fb
Udostępnij na X
Jeden ruch ręki sprawi, że zostaniemy skontrolowani. Mandat to 500 zł

Niedozwolony ruch ręką

Auto Świat, zwraca uwagę na dość popularny w ostatnim czasie trend, wśród kierowców. Co prawda, trwa on już z powodzeniem od kilku lat, ale ostatnio stał się bardziej irytujący i zauważalny. Nie tylko jest źródłem frustracji, ale także może prowadzić do niebezpiecznych sytuacji na drogach. 

Dalsza część tekstu pod wideo

Policjanci zaczęli zwracać większą niż kiedykolwiek uwagę, w jaki sposób zachowuje się kierowca prowadzący pojazd. Jeden charakterystyczny ruch ręki może wzbudzić niemałe podejrzenia i doprowadzić do zatrzymania pojazdu. Do tego dochodzi wzrok, skierowany gdzie indziej niż droga.

Większość czytających pewnie już się domyśliła, że chodzi o korzystanie z telefonu komórkowego podczas jazdy. Tu nietrudno o dekoncentrację i odwrócenie uwagi od drogi. To ogromne ryzyko, kiedy poświęcamy nawet chwilę na wybieranie numeru lub odpisywanie na wiadomość podczas, gdy prowadzimy auto. Na efekty tego typu zagapienia nie trzeba długo czekać - dłużej hamujemy, nie zachowujemy odpowiedniej odległości od auta przed nami, a nawet wstrzymujemy ruch.

W świetle przepisów obowiązuje nas ścisły zakaz korzystania z telefonu podczas jazdy, który wymaga od nas trzymania urządzenia w ręku. Z tego powodu policja zorganizowała nawet głośną akcję “Telefony SmartStop”. Skontrolowano wówczas 130 kierujących, z czego aż 20 dostało mandat za niedozwolone używanie smartfona podczas jazdy.