TELEPOLIS.PL

Biedronka wypłaci klientom pieniądze. Ujawniono szczegóły

Mon, 20 Mar 2023 20:29:00 +0100

Właściciel Biendronki poinformował o nowej ofercie, która pojawiła się w sklepach sieci. Od teraz klienci będą mogli przy kasie wypłacić gotówkę.

Już od dziś (20 marca) w większości sklepów Biedronka pojawiła się nowa funkcja. Chodzi tu o cashback, lecz nieco inny niż jesteśmy do tego przyzwyczajeni. W Polsce określenie to jest używane częściej w przypadku programów lojalnościowych, w których przy dokonywaniu płatności, część wydanych środków wraca do nas w formie pieniędzy lub punktów. Biedronka wprowadza cashback w globalnej tego zwrotu definicji.

Płać i wypłacaj w Biedronce

Biedronka poinformowała o nowej usłudze, z której już dziś mogą skorzystać klienci większości sklepów tej sieci. Mowa tu o formie cashbacku, która w Polsce bardziej znana jest jako "płać kartą i wypłacaj". Polega to na tym, że po zrobieniu zakupów kartą możemy od razu wypłacić gotówkę. Są jednak pewne ograniczenia. Najważniejszym jest to, że żeby wypłacić pieniądze, koniecznie jest kupno czegoś o wartości minimum 1 zł.

Ponadto, nie można wypłacić na raz więcej niż 300 ani mniej niż 50 złotych. Nie można poprosić o nierówną kwotę, gdyż wypłaty dokonywane mogą być jedynie wielokrotnością liczby 50. Biedronka nie będzie pobierać żadnej prowizji za operację, lecz mogą one być pobierane przez banki. Nowa usługa jest skierowana wyłącznie do klientów Biedronki posiadających kartę Mastercard.

Zobacz: Rząd PiS rekordzistą. Mamy najwyższe kary w całej Unii
Zobacz: Nest Bank z ważną nowością. Przelewy pójdą ekspresowo

Bank Millennium ma nową metodę płatności. Prościej nie można

Mon, 20 Mar 2023 13:42:31 +0100

Bank Millennium udostępnił klientom możliwość korzystania z usługi „Prośba o przelew BLIK”. Dzięki niej rozliczanie się ze znajomymi lub organizowanie zbiórek na prezent będzie jeszcze łatwiejsze.

Pierwsi klienci Banku Millennium mogą już skorzystać z nowej opcji „Prośba o przelew BLIK”. Znana już z trzech innych banków usługa pozwala w łatwy sposób rozliczać się ze znajomymi np. za zakupy, których w ich imieniu dokonaliśmy, lub za opłacenie rachunku w restauracji! Wystarczy wysyłać prośbę o przelew w aplikacji mobilnej do konkretnej osoby oraz kwotę, którą chcemy otrzymać.

Gdy prośba zostanie zaakceptowana w ciągu 72 godzin, pieniądze trafią na nasze konto. Rozwiązanie sprawdzi się także w innych sytuacjach np. zbiórki na prezent lub poproszenie o dodatkowe pieniądze przez dziecko, które wyjechało na wakacje.

Bank Millennium jest czwartym bankiem na polskim rynku, który zaoferował taką usługę swoim klientom. Jest to to o tyle ważne, że prośbę o przelew BLIK można wysłać tylko do osób, które mają konto w bankach udostępniających to rozwiązanie. Poza Bankiem Millennium obecnie są to również ING Bank Śląski, mBank oraz VeloBank.

W Millennium będzie więcej BLIK-a

W kwietniu usługa zostanie wzbogacona o opcję podziału rachunku na kilka osób. Na tym jednak nie nie koniec. Bank Millennium wspólnie z Polskim Standardem Płatności, operatorem systemu BLIK, pracuje również nad wdrożeniem płatności odroczonych „BLIK Płacę Później”, które w ramach pilotażu udostępnione zostały wybranej grupie klientów we wrześniu 2022 roku.

Z danych Polskiego Standardu Płatności wynika, że jedną z najszybciej rosnących w tym systemie usług są „Przelewy na telefon BLIK”. W 2022 roku użytkownicy zrobili w ten sposób o 110 procent więcej transakcji niż w 2021. Można z niej też korzystać w Banku Millennium.

Poza tym BLIK oferuje również płatności w sieci oraz stacjonarne (w tym płatności zbliżeniowe), wystawanie elektronicznych czeków oraz wpłaty i wypłaty z bankomatów bez karty płatniczej.

Zobacz: Płatności numerem telefonu Visa Mobile debiutują u dużego operatora
Zobacz: Western Union wystartował w Polsce z cyfrowym bankiem. Ma już aplikację

Nest Bank z ważną nowością. Przelewy pójdą ekspresowo

Wed, 15 Mar 2023 15:10:35 +0100

Klienci Nest banku mogą już korzystać z systemu natychmiastowych przelewów, dostarczanego przez Krajową Izbę Rozliczeniową (KIR). Bank zapowiada także udostępnienie kolejnych usług, w tym przelewów na telefon BLIK.

Express Elixir to pierwszy w Polsce i drugi na świecie profesjonalny systemem umożliwiający bezpośrednią realizację przelewów natychmiastowych. Są one rozliczane w trybie online, dzięki czemu pieniądze z rachunku nadawcy mogą znaleźć się na rachunku odbiorcy w czasie liczonym w sekundach. System Express Elixir umożliwia rozliczanie przelewów natychmiastowych 24 h na dobę, 7 dni w tygodniu. Ich operatorem jest KIR.

Z przelewów natychmiastowych mogą teraz korzystać wszyscy klienci Nest Banku.

Przelewy natychmiastowe Express Elixir to kolejna z wielu nowości, które wprowadziliśmy, aby nasza bankowość była jeszcze bardziej atrakcyjna. Jednocześnie jest to ważny krok do wyczekiwanej przez naszych klientów funkcji - przelew na telefon BLIK. Tak jak zapowiadaliśmy pojawi się ona u nas jeszcze w tym roku.

W zeszłym roku wprowadziliśmy dla naszych klientów wiele mobilnych nowości – Visa Mobile, Swatch Pay, Nest POS, bramkę płatniczą czy możliwość założenia konta na selfie. W tym roku również nie zwalniamy tempa, oprócz wspomnianych już usług, pojawi się u nas też karta wirtualna oraz klika niespodzianek, które będziemy mogli już wkrótce ogłosić.

– powiedział Janusz Mieloszyk, pierwszy wiceprezes Zarządu Nest Banku

Za przelew Express Elixir w Nest Banku pobierana jest prowizja zgodnie z obowiązującą Taryfą opłat i prowizji dostępną na stronie www.nestbank.pl. Szczegółowe informacje dotyczące funkcjonowania przelewów natychmiastowych Express Elixir można znaleźć na stronie expresselixir.pl.

Zobacz: Problemy z Nest Bankiem? To nie przypadek
Zobacz: Nowość w Banku Millennium. Przelewy zatwierdzisz jeszcze łatwiej

Cinkciarz kusi starterami. Zamówisz je bez rejestracji

Tue, 14 Mar 2023 10:01:38 +0100

Starter Cinkciarz.pl z kartą można kupić w internetowym sklepie fintechu bez zakładania konta czy logowania się. Karta Visa Debit w wersji czarnej lub białej po rejestracji staje się wielowalutową kartą płatniczą.

Starter Cinkciarz.pl z kartą Visa jest już dostępny w e-sklepie polskiego fintechu na stronie estore.cinkciarz.pl. Obecni klienci oraz ci niezarejestrowani mogą zamówić starter w wersji White lub Black. Po jego otrzymaniu sami decydują, czy będą używać karty, czy dadzą ją komuś innemu. Osoba, która będzie chciała korzystać z karty, musi założyć konto na portalu Cinkciarz.pl lub zalogować się do swojego profilu i przypiąć kartę. Wcześniej tylko zarejestrowani użytkownicy Cinkciarz.pl mogli zamawiać karty i nie można było przekazywać ich innym osobom.

Zobacz: Cinkciarz wprowadza użyteczną funkcję. Ułatwi dokonywanie płatności
Zobacz: Cinkciarz wprowadza kartę wielowalutową 2.0. Dodatkowe karty dla bliskich

Karty wielowalutowe, które udostępniliśmy we współpracy z Visa, cieszą się coraz większą popularnością, zwłaszcza wśród podróżujących za granicę i kupujących w międzynarodowych sklepach internetowych. Chcemy, aby mogły docierać do jeszcze szerszego grona odbiorców, dlatego umożliwiamy zamawianie Startera Cinkciarz.pl z kartą w naszym eStore dla siebie lub innej osoby, np. jako prezent.

– powiedział Piotr Kiciński, wiceprezes Cinkciarz.pl

Karta wielowalutowa 2.0

Zamawiając Starter Cinkciarz.pl, użytkownicy mogą skorzystać z opcji wysyłki pocztą, kurierem lub do Paczkomatu (w zależności od kraju zamieszkania). Po rejestracji karty w profilu, będzie ona miała wszystkie funkcjonalności karty wielowalutowej 2.0, w tym dostęp do darmowych rachunków w polskich złotych i 19 innych walutach, płatności w ponad 160 walutach oraz możliwość udostępniania zarejestrowanego „plastiku” innym osobom (członkom rodziny, znajomym, pracownikom lub klientom). Właściciel karty wielowalutowej 2.0 może kontrolować wydatki i ustawiać limity za pomocą aplikacji mobilnej.

Zobacz: PKO świętuje i rozdaje karty podarunkowe. Nawet 10 tys. zł do zgarnięcia
Zobacz: Deutsche Bank Polska dostał karę i musi oddać pieniądze klientom

Płatności numerem telefonu Visa Mobile debiutują u dużego operatora

Mon, 13 Mar 2023 14:29:04 +0100

Visa Mobile to nowy system płatności za pomocą numeru telefonu, stanowiący konkurencję dla BLIK-a. Usługa wkroczyła właśnie do operatora płatności Blue Media i dostępna jest dla klientów kilku polskich banków.

Płatności Visa Mobile wystartowały w Polsce w maju zeszłego roku i byliśmy pierwszym krajem na świecie, który wprowadził to rozwiązanie. Dotąd jednak usługa nie przebiła się do masowej świadomości, teraz ma szansę zyskać większa popularność.

Zobacz: Visa Mobile – już działają płatności przez numer telefonu

Visa Mobile udostępnił właśnie operator płatności Blue Media. Umożliwia ona łatwe płacenie w wybranych sklepach internetowych z zachowaniem dużego bezpieczeństwa.
Nowa metoda płatności jest już dostępna dla klientów ING Banku Śląskiego, Nest Banku, banków Spółdzielczych z Grupy BPS, Banku BPS S.A., Krakowskiego Banku Spółdzielczego, Banku Spółdzielczego z Brodnicy oraz SKOK-ów.

Visa Mobile eliminuje konieczność wpisywania danych karty czy podawania dodatkowych haseł w trakcie płacenia. Rozwiązanie jest bezpieczne i pozwala skorzystać z procedury chargeback.

Aby rozpocząć korzystanie z Visa Mobile trzeba aktywować usługę w aplikacji mobilnej swojego banku lub zainstalować na telefonie aplikację Visa Mobile. Następnie, podczas płatności w sklepie internetowym wystarczy wybrać Visa Mobile z dostępnych metod płatności za zakupy i kliknąć w ikonę usługi. W kolejnym kroku należy podać numer telefonu i potwierdzić płatność na smartfonie w aplikacji lub bankowości mobilnej.

Visa Mobile wykorzystuje technologię płatności Click to Pay i standard EMV Secure Remote Commerce (SRC). Poza wygodą i bezpieczeństwem SRC przyczynia się do obniżenia wskaźnika płatności odrzuconych i zmniejszenia liczby fałszywych transakcji, dzięki wykorzystaniu tokenów, które zastępują wrażliwe dane kart. Jest to dodatkowa warstwa ochronna dla płatności konsumenckich.

W przypadku Visa Mobile wrażliwe informacje o rachunku płatniczym zostają usunięte i zastąpione ich unikalnym identyfikatorem cyfrowym, „tokenem”. Tokeny są jedną z wielu warstw ochronnych systemu Visa.

Twórcy metody Visa Mobile przekonują,że jest to rozwiązanie równie bezpieczne co płatności kartą, ponieważ i w tym przypadku obowiązuje tzw. chargeback. Oznacza to, że bank może próbować odzyskać pieniądze od sprzedawcy w sytuacji, gdy towary lub usługi zakupione za pomocą karty Visa są wadliwe lub nigdy nie dotarły i nie udało się rozwiązać sprawy kontaktując się ze sprzedawcą.

Zobacz: Visa Mobile pozwoli na płatności numerem telefonu. Konkurencja dla Blika?
Zobacz: Western Union wystartował w Polsce z cyfrowym bankiem. Ma już aplikację

Western Union wystartował w Polsce z cyfrowym bankiem. Ma już aplikację

Mon, 06 Mar 2023 12:51:46 +0100

Firma Western Union ruszyła w Polsce z cyfrową usługą łącząca bankowość elektroniczną i międzynarodowe przekazy pieniężne. Wszystkim można zarządzać przez aplikację.

Amerykańska firma Western Union najbardziej kojarzona jest z usługami przekazów pieniężnych, jednak teraz wchodzi na nowy obszar swojej działalności – bankowość elektroniczną. Polska jest jednym z pierwszych rynków, na których startuje usługa Western Union Digital Banking. Wszystkim zarządza się przez aplikację.

Wcześniejsi klienci Western Union, mający już konto mogą się od razu zalogować do debiutującej usługi. W przypadku nowych klientów do otwarcia rachunku bankowego potrzebne są m.in. dane z dowodu tożsamości, ale cały proces można zrealizować w aplikacji. Do wyboru są dwa warianty bankowości: bezpłatny Standard oraz Premium za 9,99 zł miesięcznie.

Aplikacja Western Union Digital Banking zapewnia dostęp do bankowości elektronicznej oraz usługi przekazów pieniężnych w jednym miejscu. Klienci mogą w niej założyć konto wielowalutowe, powiązać z nim darmową kartę debetową Visa Platinum, a także dokonywać bezpłatnych, międzynarodowych przekazów pieniężnych na konta internetowe innych właścicieli rachunków.

Western Union obiecuje oprocentowanie w wysokości 6 procent dla oszczędności do kwoty 37,5 tys. zł – dla klientów korzystających z Konta Premium – oraz 2 proc. dla posiadaczy Konta Standardowego.

Za pośrednictwem aplikacji można wysyłać pieniądze do rodziny i bliskich na całym świecie w wielu walutach, a także zlecać wypłatę środków w gotówce w setkach tysięcy punktów handlowych na świecie lub bezpośrednio na kartę, portfel mobilny lub konto bankowe, w zależności od lokalizacji często w czasie zbliżonym do rzeczywistego. Można również otrzymywać pieniądze wysyłane za pośrednictwem placówek handlowych lub platform cyfrowych Western Union

– zachęca firma w komunikacie.

Western Union kusi też innymi benefitami – zapewni jeden bezpłatny miesiąc na usługi subskrypcyjne od wybranych dostawców, nawet 300 zł nagrody za miesięczne depozyty i płatności w internecie z aplikacją, a także do 100 zł premii, gdy użytkownicy przekierują przekaz pieniężny Western Union na swoje konto w bankowości elektronicznej.

Aplikacja Western Union Digital Banking jest już dostępna w polskich sklepach Google Play i App Store. Jej obsługą zajmuje się europejski Western Union International Bank z siedzibą w Wiedniu. Dzięki temu klienci mają pewność, że wszystkie salda są zabezpieczone przez austriacki system gwarancji depozytów do kwoty 100 tys. euro. Nowa usługa Western Union działa także na trzech innych rynkach europejskich: w Niemczech, Rumunii i we Włoszech.

Zobacz: Startuje cyfrowy Raiffeisen Digital Bank. Na początek zaoferuje Polakom pożyczki
Zobacz: Bank Pekao ma nową aplikację. Wielu na to czekało

Dali Polakom płatności okiem, a teraz ruszyli na podbój Azji

Fri, 03 Mar 2023 12:23:32 +0100

PayEye, wrocławska firma oferująca technologię pozwalającą płacić spojrzeniem, rozszerza swoją działalność na Azję. Nie chodzi tu jednak o kontynent.

Azia Restaurants w warszawskim centrum handlowym Westfield Arkadia to kolejne miejsce w Polsce i pierwsza restauracja w Warszawie, w której za zamówienie będzie można zapłacić spojrzeniem. Azia Concept to jedyna i unikalna na skalę Polski restauracja, gdzie na powierzchni około 1200 m² spotykają się smaki i aromaty kuchni Dalekiego Wschodu. Żeby skorzystać z płatności spojrzeniem PayEye wystarczy pobrać darmową aplikację, założyć konto, zrobić selfie i podpiąć swoją kartę płatniczą.

Zobacz: PayEye - pierwsze terminale płatności okiem trafiają do NBP
Zobacz: Polacy polubili płatności spojrzeniem i chętnie z nich korzystają

Ogromnie się cieszymy, że jesteśmy pierwszą restauracją w Warszawie, w której klienci za swój posiłek mogą zapłacić jednym spojrzeniem. To na pewno wyróżni nas na lokalnym rynku i ułatwi realizacje płatności. Jestem przekonana, że dzięki temu odwiedzą nas nowe osoby, które będą ciekawe nie tylko pysznej azjatyckiej kuchni, ale też będą chciały przetestować płatności spojrzeniem.

– powiedziała Magdalena Skorupka Jackowska, manager w Azia Restaurants

Rok 2023 to kolejny bardzo ważny etap dla naszego rozwoju. Cieszymy się, że do współpracy z nami dołączają kolejni partnerzy, z którymi wspólnie realizujemy nasz projekt i wspólnie sprawiamy, że płatności stają się jeszcze wygodniejsze i bezpieczniejsze. Takie miejsca jak Azia Resturants są dla nas szczególnie ważne, bo to właśnie z takimi partnerami już wkrótce pokazywać będziemy światu naszą technologię opartą na naszym najnowszym multifunkcyjnym urządzeniu eyePOS 3, na którym realizować będzie można nie tylko transakcje biometryczne, ale również te standardowe kartowe czy zbliżeniowe.

– dodał Daniel Jarząb, prezes zarządu PayEye

PayEye bardzo mocno stawia obecnie na ekspansję. Technologia biometrycznego płacenia za pomocą obrazu twarzy i oka pojawiła się już wcześniej w Warszawie między innymi w wybranych salonach Komputronik oraz w Muzeum Pieniądza NBP, w którym można nie tylko przetestować płatności spojrzeniem, ale też zobaczyć pierwsze historyczne już dziś biometryczne terminale płatnicze PayEye.

PayEye to technologia pozwalająca na dokonywanie nowoczesnych płatności biometrycznych. Wraz z nową aplikacją oraz udoskonalonym terminalem eyePOS 2.0, umożliwia realizację transakcji płatniczych z wykorzystaniem fuzji biometrii oka i twarzy. Płatność zrealizujemy szybko i wygodnie jednym spojrzeniem. Wystarczy pobrać aplikację PayEye, dzięki której jej użytkownicy mogą zatwierdzać płatności w sklepach stacjonarnych i jeszcze w tym kwartale również w sklepach e-commerce.

PayEye w dalszym ciągu pracuje nad rozwojem terminali eyePOS trzeciej generacji, które już niebawem będą obsługiwać płatności biometryczne, zbliżeniowe i tradycyjne. Równocześnie spółka otworzyła biuro w Dubaju i właśnie zarejestrowała spółkę w USA, gdzie rozwiązanie spotkało się z dużym zainteresowaniem.

Zobacz: Revolut z nową opłatą. Klienci nie będą zadowoleni [AKTUALIZACJA]
Zobacz: Cinkciarz wprowadza użyteczną funkcję. Ułatwi dokonywanie płatności

Revolut z nową opłatą. Klienci nie będą zadowoleni [AKTUALIZACJA]

Mon, 09 Jan 2023 15:08:00 +0100

Revolut wysłał do swoich klientach informację o wprowadzeniu dodatkowych opłat przy niektórych operacjach. Teraz zapłacimy jeszcze za zasilanie kart przez Google Pay i Apple Pay.

Revolut w ostatnich latach zyskał na popularności, gdyż oferuje wygodne płatności za granicą i bezprowizyjną możliwość wybrania gotówki w bankomatach niemal na całym świecie. W niektórych sytuacjach podmiot finansowy pobiera opłaty, lecz część operacji była darmowa. Do tych drugich do niedawna należało zasilenie konta Revolut kartami przez Apple Pay i Google Pay.

Revolut pobiera nowe opłaty. Chodzi o Apple Pay i Google Pay

Revolut już teraz pobiera opłaty, gdy zasilamy konto przy użyciu kart służbowych czy międzynarodowych, a także wybranych kart kredytowych wydanych w niektórych państwach. Jak informuje firma, robią to, aby pokryć koszty przetwarzania płatności przez inne podmioty, z którymi współpracują. Dało się to jednak obejść poprzez dodanie karty do Apple Pay lub Google Pay. Teraz już nie będzie takiej możliwości.

Jak informuje Revolut w swojej wiadomości, firma zamierza grać z użytkownikami w otwarte karty i żadna opłata nie będzie ukryta. Użytkownik zawsze będzie wiedział ile platforma pobierze. Kiedy opłata zacznie obowiązywać, przy każdym zasileniu zostanie wyświetlone okno z informacją o jej wysokości. Możesz zaakceptować opłatę i kontynuować, lub wybrać inną metodę zasilenia.

Nadal istnieje możliwość uniknięcie opłat przez zasilenie konta za pośrednictwem krajowego przelewu bankowego lub kart, które zgodnie z regulaminem są wolne od dodatkowych opłat.

Aktualizacja

Revolut ustosunkował się do informacji zawartych w artykule, by rozwiać wszelkie wątpliwości:

Revolut pobiera opłaty za doładowania przy pomocy niektórych, specyficznych typów kart. Chodzi o karty biznesowe, międzynarodowe i niektóre rodzaje kart kredytowych, wydane w określonych krajach. Dotychczas, pobieraliśmy opłaty za doładowania wykonywane bezpośrednio z tego typu kart. Gdy klient wykonywał doładowanie pośrednio, przez Apple Pay lub Google Pay, opłata nie była naliczana. Teraz jednak, w tego typu przypadkach, będziemy naliczać opłatę. Klienci mogą wciąż doładowywać Revolut bezpłatnie z pomocą innych metod:

- doładowanie lokalnym przelewem bankowym
- doładowanie z lokalnej karty bankowej, zgodnie z regulaminem

- Biuro Prasowe Revolut.

Zobacz: Telefon do 2500 zł – TOP 5 na styczeń 2023
Zobacz: Pieniądze Polaków zagrożone. Wszystko przez parę liter

Polacy bez przelewów. Wydano alert

Wed, 04 Jan 2023 10:49:00 +0100

Elixir jest popularnym systemem realizowania przelewów. W ostatnim czasie pokazał jednak, że nie zawsze można na niego liczyć. Szykują się kolejne utrudnienia w związku z nadchodzącym świętem.

Krajowa Izba Rozliczeniowa w ostatnim czasie po raz kolejny ostrzega o możliwych problemach z wykonywaniem przelewów podczas korzystania z systemu Elixir. Wcześniej na niedogodności można było natrafić w świąteczny poniedziałek 26 grudnia oraz 30 grudnia, czyli w ostatni dzień roboczy przed nowym rokiem. Okazuje się, że problemy pojawią się również w Święto Trzech Króli.

Elixir bez księgowania przelewów w Święto Trzech Króli

Elixir to obsługiwany przez KIR elektroniczny system rozliczeń międzybankowych. Za jego pomocą realizowana jest większość transakcji zlecanych przez klientów banków w Polsce. Rozliczenie i rozrachunek zleconych w systemie transakcji (przelewów i poleceń zapłaty) odbywa się podczas trzech sesji rozliczeniowych, od poniedziałku do piątku, o godzinie 9:30, 13:30 i 16:00, z wyłączeniem dni ustawowo wolnych od pracy. Trzeba zatem pamiętać, że przelewy, które zlecimy w najbliższy czwartek 5 stycznia po godzinie 16:00, trafią na konta odbiorców w poniedziałek, 9 stycznia.

Z kolei system Euro Elixir, w którym rozliczane są krajowe i transgraniczne przelewy w euro, 6 stycznia będzie funkcjonował zgodnie ze zwykłym harmonogramem. Podobnie jak w każdym dniu roboczym, KIR przeprowadzi tego dnia 6 sesji rozliczeniowych.

Niezależnie od dostępności prowadzonych przez KIR sesyjnych systemów rozliczeniowych, do dyspozycji klientów banków pozostaje system płatności natychmiastowych Express Elixir, który obsługuje przelewy w trybie ciągłym – 24/7/365, także w weekendy i święta.

Zobacz: Oglądasz filmy dla dorosłych? Ten pomysł ci się nie spodoba
Zobacz: Powrót króla. Legenda laptopów wróci jako smartfon

Podano datę. Polacy będą mieć problemy z przelewami

Wed, 28 Dec 2022 17:17:51 +0100

Elixir wydał oficjalny komunikat dotyczący ostatnich przelewów w tym roku. Warto się zapoznać z tymi informacjami, by świadomie móc zaplanować przelewy.

Elixir informuje o tym, że najbliższy piątek 30 grudnia to ostatni dzień roboczy w roku, więc dobrze byłoby świadomie podejść do planowania przelewów. Tego dnia w systemie rozliczeniowym Elixir, obsługującym przelewy międzybankowe w złotych, zrealizowane zostaną dwie sesje rozliczeniowe – o 9:30 i 13:30.

Zwykle rozliczenie i rozrachunek zleconych w systemie transakcji (przelewów i poleceń zapłaty) odbywa się podczas trzech sesji rozliczeniowych, od poniedziałku do piątku, o godzinie 9:30, 13:30 i 16:00. Jednak tym razem, podobnie jak to było 24 grudnia, zabraknie sesji o godzinie 16:00. Trzeba zatem pamiętać, że przelewy, zlecone tego dnia po godzinie 13:30 trafią na konta odbiorców dopiero w poniedziałek, 2 stycznia.

System Euro Elixir, w którym rozliczane są krajowe i transgraniczne przelewy w euro, 30 grudnia będzie funkcjonował zgodnie ze zwykłym harmonogramem. Podobnie jak w każdym dniu roboczym, KIR przeprowadzi tego dnia 6 sesji rozliczeniowych.

W sytuacji, gdy przeoczona zostanie data płatności lub klient nie zdąży wykonać terminowego przelewu 30 grudnia przed godziną 13:30, warto skorzystać z systemu płatności natychmiastowych Express Elixir, który działa w trybie ciągłym - 24/7/365, czyli również w weekendy i święta.

Zobacz: Znasz tę firmę? Uważaj, nacięli Polaków na 14 mln zł
Zobacz: PKO BP może zamknąć ci konto. Zaoferuje nowe

Polacy nie zrobią wtedy przelewów. Podano ważne daty

Wed, 21 Dec 2022 15:24:00 +0100

Świąteczny poniedziałek to dzień wolny od pracy, więc obsługujący przelewy międzybankowe system Elexir nie będzie działać. Zmieni się też zakres czasowy funkcjonowania systemu w piątek 30 grudnia. Płatności warto więc zaplanować i zlecić wcześniej lub skorzystać z przelewów natychmiastowych Express Elixir, które działają również w święta.

Elixir to obsługiwany przez Krajową Izbę Rozliczeniową (KIR) elektroniczny system rozliczeń międzybankowych. Za jego pomocą realizowana jest większość transakcji zlecanych przez klientów banków w Polsce. Rozliczenie i rozrachunek zleconych w systemie transakcji (przelewów i poleceń zapłaty) odbywa się podczas trzech sesji rozliczeniowych, od poniedziałku do piątku, o godzinie 9:30, 13:30 i 16:00, z wyłączeniem dni ustawowo wolnych od pracy.

Trzeba zatem pamiętać, że przelewy, które zlecimy w najbliższy piątek, 23 grudnia 2022 roku, po godzinie 16:00, trafią na konta odbiorców dopiero we wtorek, 27 grudnia. Natomiast 30 grudnia tego roku, odbędą się dwie sesje rozliczeniowe, o godzinie 9:30 i 13:30. Z tego powodu przelewy, które zlecimy po godzinie 13:30, trafią na konta odbiorców w poniedziałek, 2 stycznia 2023 roku.

System Euro Elixir, w którym rozliczane są krajowe i transgraniczne przelewy w euro, 30 grudnia będzie funkcjonował zgodnie ze zwykłym harmonogramem. Podobnie jak w każdym dniu roboczym, KIR przeprowadzi tego dnia 6 sesji rozliczeniowych.

W sytuacji, gdy przeoczymy datę płatności lub nie zdążymy wykonać terminowego przelewu, warto skorzystać z systemu płatności natychmiastowych Express Elixir, który działa w trybie ciągłym, czyli 24/7/365. Również w weekendy i święta. To, czy nasz bank udostępnia tę usługę i w jakim zakresie, można sprawdzić na stronie www.expresselixir.pl/tabela-dostepnosci/.

Zobacz: Cinkciarz wprowadza użyteczną funkcję. Ułatwi dokonywanie płatności
Zobacz: Tajemniczy numer 501780293 nęka Polaków. Wyjaśniamy

Cinkciarz wprowadza użyteczną funkcję. Ułatwi dokonywanie płatności

Wed, 21 Dec 2022 10:24:00 +0100

Serwis Cinkciarz.pl udostępnił w swojej bramce płatniczej BLIK Level 0. Nowość usprawni dokonywanie płatności w sklepach internetowych korzystających z usługi Cinkciarz Pay.

BLIK Level 0 oznacza znaczne skrócenie i ułatwienie ścieżki zakupowej w Internecie. Użytkownicy opłacający zamówienie w sklepie, który korzysta z Cinkciarz Pay, zostają na jego stronie i nie muszą przechodzić do kolejnego serwisu obsługującego płatność. Wystarczy, że wprowadzą sześciocyfrowy kod BLIK.

Użytkownicy sklepów internetowych, które korzystają z systemu płatności dla e-commerce Cinkciarz Pay, mogą korzystać ze złotówek oraz 26 innych walut. Dzięki usłudze sklep może elastycznie przyjmować płatności w wybranej przez siebie walucie, na przykład w euro, jednocześnie dając kupującym możliwość płacenia w walucie ich karty lub konta bankowego, na przykład w dolarach.

Metody płatności dostępne obecnie w Cinkciarz Pay to między innymi:

szybkie przelewy bankowe online,
BLIK,
karty płatnicze (Visa, Mastercard, Diners Club i inne),
PayPal,
Apple Pay,
Google Pay,
Trustly, Skrill,
Vipps,
Rapid Transfer,
iDEAL.

Zobacz: Cinkciarz wprowadza kartę wielowalutową 2.0. Dodatkowe karty dla bliskich
Zobacz: Cinkciarz.pl udostępnia wypłatę pożyczki na wielowalutową kartę fintechu

Cinkciarz wprowadza kartę wielowalutową 2.0. Dodatkowe karty dla bliskich

Mon, 19 Dec 2022 14:38:00 +0100

Fintech Cinkciarz.pl wprowadza kartę wielowalutową 2.0. Można ją udostępniać w formie fizycznej lub wirtualnej innym użytkownikom np. członkom rodziny czy pracownikom firmy. Posługują się kartą zapłacimy za zakupy w złotych, ale także w ponad 160 innych walutach.

Karta wielowalutowa 2.0 to nowość w ofercie fintechu Cinkciarz.pl. Jego klient może zamówić nawet kilka kart przypisanych do rachunku, by przekazywać je swoim bliskim lub współpracownikom, przypisując daną kartę do ich numeru telefonu. Kartę można też w dowolnym momencie przekazać komuś innemu lub całkiem wyłączyć udostępnianie.

Udostępnianie i zasilanie karty odbywa się w aplikacji mobilnej lub w panelu w serwisie internetowym.

Nowość polskiego fintechu stwarza możliwość korzystania z karty przez rodzinę (np. dzieci, męża lub żonę i osoby starsze) czy pracowników firmy. Główny właściciel karty, czyli osoba ją zamawiająca, ma na swoim koncie podgląd rachunku. Może podzielić się saldem czy kontrolować wydatki i ustawiać limity, co jest ważne choćby w przypadku kieszonkowego dla dziecka.

Jak przekonuje firma, karta wielowalutowa 2.0 może przynieść oszczędności dla rodzin i dla firm, ale też sprawdzi się jako prezent dla podróżujących za granicę czy kupujących w międzynarodowych sklepach.

Cinkciarz.pl udostępnia karty wielowalutowe w formie wirtualnej (koszt: 5 zł) oraz fizycznej (koszt: 39,99 zł) z opcją wysyłki nie tylko pocztą, ale również kurierem i – co polski fintech zaoferował jako pierwszy na rynku – do paczkomatów.

Mogą je zamawiać mieszkańcy prawie wszystkich europejskich krajów. Posiadacze kart zyskują dostęp do darmowych rachunków w polskich złotych i 19 innych walutach, a płacić mogą w ponad 160 walutach.

Jest też możliwość wypłaty gotówki oraz płacenia zbliżeniowo za pomocą smartfonu, zegarka i opaski, dzięki Apple Pay, Google Pay, Fitbit Pay i Garmin Pay. Fintech oferuje aplikację mobilną Cinkciarz.pl na systemy iOS i Android, m.in. do obsługi kart.

Zobacz: PayEye - pierwsze terminale płatności okiem trafiają do NBP
Zobacz: Karty Banku Pocztowego z prestiżowym certyfikatem

Mastercard Bezcenne Chwile dostępny z poziomu aplikacji mobilnej

Mon, 19 Dec 2022 14:35:00 +0100

Program lojalnościowy Mastercard Bezcenne Chwile jest dostępny w coraz większej liczbie banków działających w Polsce. Klienci niektórych z nich dostali możliwość skorzystania ze wszystkich funkcji programu z poziomu aplikacji mobilnej.

Jak pokazuje badanie Monitor Programów Lojalnościowych 2022, wzrasta popularność programów lojalnościowych. Już 62% Polaków korzysta z co najmniej jednego programu lojalnościowego. 87% respondentów deklaruje, że robi to za pomocą aplikacji mobilnych. Mastercard chce wyjść naprzeciw oczekiwaniom klientów i już wkrótce umożliwi skorzystanie ze wszystkich funkcji Mastercard Bezcenne Chwile z poziomu aplikacji mobilnej.

Dostęp do Mastercard Bezcenne Chwile z poziomu aplikacji mobilnej

Posiadacze kart Mastercard wydanych przez Alior Bank, Bank Pekao S.A., Banki Spółdzielcze SGB oraz fintech ZEN, mogą korzystać ze wszystkich funkcji programu Mastercard Bezcenne Chwile z poziomu aplikacji mobilnej swojego wydawcy. Bank Pekao S.A. oraz bank Citi Handlowy oferują dostęp do programu w swojej bankowości online. To spore udogodnienie dla uczestników programu, które pozwoli im z łatwością zarządzać swoim kontem z poziomu smartfona, bez konieczności logowania się na stronie internetowej Programu.

- Rozwój bankowości mobilnej przyspiesza, a oczekiwania konsumentów względem aplikacji mobilnych stale rosną. Banki i podmioty, które udostępniają program Bezcenne Chwile za pomocą swoich cyfrowych kanałów zwiększają w ten sposób ich atrakcyjność, a dodatkowo mogą przyciągnąć do nich nowych użytkowników i zwiększyć częstotliwość odwiedzin. Programy lojalnościowe są istotnym źródłem wiedzy o klientach, na nieosiągalnym do niedawna poziomie i dodatkowym punktem styku z nimi. Pomagają budować lojalność, zaangażowanie i przywiązanie do marki. Udostępniając program Bezcenne Chwile za pomocą aplikacji mobilnej, wydawcy oferują swoim konsumentom unikatową wartość dodaną - mobilny dostęp do nagród i wyjątkowych przeżyć, których oczekują klienci

- mówi Marcin Klimkowicz, dyrektor ds. rozwiązań lojalnościowych i CRM w polskim oddziale Mastercard Europe.

Jak twierdzi Mastercard, program Bezcenne Chwile skierowany jest do ludzi z pasją i oferuje unikatowe oraz spersonalizowane nagrody. Działa to w taki sposób, że każda płatność kartą Mastercard automatycznie zasila konto użytkownika punktami, a płatność u partnerów programu (np. na Allegro, na stacjach Circle K, w Carrefour, Empiku, czy Cinema City) jest dodatkowo premiowana. Zgromadzone punkty są widoczne w aplikacji mobilnej banku, dzięki czemu w jeszcze bardziej przejrzysty i szybszy sposób można wymienić je na nagrody.

Zobacz: PayEye - pierwsze terminale płatności okiem trafiają do NBP
Zobacz: Strajk dostawców Pyszne.pl. Dzisiaj lepiej nie zamawiać

PayEye - pierwsze terminale płatności okiem trafiają do NBP

Mon, 19 Dec 2022 10:28:46 +0100

Biometria coraz powszechniej wchodzi jako zabezpieczenie dla płatności bezgotówkowych. Są karty, które można odblokować odciskiem palca, lecz przyszłość może leżeć w zabezpieczeniach związanych z okiem.

Zabezpieczenia biometryczne pojawiają się w coraz powszechniej na rynku. Już od dawna można schować dane na swoim smartfonie za odciskiem palca lub skanem rysów twarzy. Technologie biometrycznie nie ograniczają się już tylko do telefonów komórkowych, podobne rozwiązania można zastosować w przypadku zamków i kart płatniczych. Już teraz w użyciu są karty płatnicze, które wymagają skanu odcisku palca w celu weryfikacji płatności. Jednak przyszłość może leżeć w zabezpieczeniach związanych z naszymi oczami.

PayEye - można skorzystać z pierwszych terminali płatności okiem

Dotychczas terminale skanujące tęczówkę można było znaleźć wyłącznie w filmach Science Fiction, lecz przyszłość jest już dziś i udowadnia to wrocławski Start-Up PayEye. Właśnie udało im się zainstalować pierwszy terminal do płatności biometrycznych wykorzystujących oko. Wykonanie płatności nie wymaga posiadania przy sobie telefonu ani karty.

W Centrum Pieniądza NBP od 12 grudnia 2022 roku można zapoznać się z pierwszym, pionierskim terminalem eyePOS 1.0, który pozwalał na płatności biometrią tęczówki oka oraz najnowszym terminalem eyePOS 2.0, na którym każdy może przetestować pierwszą na świecie płatność biometryczną wykorzystującą fuzję biometrii tęczówki oka i twarzy.

- Ostatnie tygodnie są dla nas bardzo intensywne. Po wejściu z naszą technologią do salonów Komputronik we Wrocławiu, Poznaniu i Warszawie pojawiamy się w kolejnym, niezwykle prestiżowym miejscu. W Centrum Pieniądza NBP można już zobaczyć nasze terminale oraz przetestować płatności spojrzeniem w wersji demo. Dynamika rozwoju tej technologii jest ogromna. Otrzymujemy coraz więcej zapytań od firm, które chcą wdrożyć nasz system płatności w swoich salonach i sklepach. Pojawienie się w Centrum Pieniądza NBP jest dla nas bardzo ważne i jest potwierdzeniem, że jedna z najważniejszych instytucji finansowych w kraju widzi w nas solidnego partnera

- komentuje Daniel Jarząb, prezes zarządu PayEye.

Realizacja płatności za pomocą PayEye ma być bardzo prosta i intuicyjna. Wystarczy pobrać dedykowaną, darmową aplikację, założyć konto, zrobić selfie i podpiąć swoją kartę płatniczą. Dzięki temu idąc na zakupy nie ma potrzeby wyjmowania gotówki, telefonu lub portfela. Płatność zrealizujemy spojrzeniem.

Zobacz: Elon Musk znowu to zrobił, chociaż zapewniał inaczej
Zobacz: BLIK idzie jak burza. Polacy wprost oszaleli

Karty Banku Pocztowego z prestiżowym certyfikatem

Fri, 09 Dec 2022 09:53:00 +0100

Bank Pocztowy został wyróżniony przez Mastercard. Ich wirtualne karty płatnicze zostały nagrodzone certyfikatem "Digital First".

Wirtualna karta płatnicza Banku Pocztowego została nagrodzona tytułem "Digital First". Certyfikat Mastercard przyznawany jest w celu wspierania inicjatywy i wdrożenia wirtualnej karty płatniczej oraz za budowanie świadomości o produkcie. Bank Pocztowy wprowadził kartę wirtualną do swojej oferty w lipcu tego roku przy wsparciu Fiserv Polska S.A. Jest ona dostępna dla klientów indywidualnych w każdym wieku. Co unikalne dla kart wirtualnych - posiadacze karty mogą korzystać z bezpłatnego pakietu ubezpieczeń, a także z programu lojalnościowego – Mastercard Bezcenne Chwile.

Karta wirtualna z certyfikatem „Digital First” występuje wyłącznie w postaci cyfrowego zapisu w bankowości internetowej oraz mobilnej. Posiada jednocześnie wszystkie cechy karty plastikowej - numer, datę ważności oraz kod zabezpieczający CVC2, co umożliwia dokonywanie transakcji internetowych oraz mobilnych, poprzez jej tokenizację w portfelach cyfrowych Apple Pay, Google Pay, Xiaomi Pay czy Garmin Pay. Należy tym samym podkreślić, że kartą wirtualną można również wypłacać gotówkę z bankomatów posiadających funkcjonalność zbliżeniową. Te wszystkie cechy, jak i w pełni zdalny proces obsługi karty wirtualnej, były podstawowymi warunkami do przyznania ww. certyfikatu.

Karta wirtualna to kolejny krok w stronę zmiany wizerunku Banku Pocztowego. Jestem niezwykle dumna, że Mastercard dostrzegł i docenił ten produkt, wyróżniając go tym prestiżowym certyfikatem. Karta wirtualna jest jak dotąd rozwiązaniem najbardziej cyfrowym i ekologicznym. Procesy wnioskowania o kartę, jak i sama jej obsługa, odbywa się w pełni za pośrednictwem kanałów zdalnych. Wdrażając kartę wirtualną połączyliśmy więc transformację cyfrową z mądrym, ekologicznym podejściem

- tłumaczy Sylwia Kosidło, Dyrektor Departamentu Kart Płatniczych i Bankowości Elektronicznej.

Zobacz: Asus Zenfone 9 z aktualizacją do Androida 13
Zobacz: Cyferkowy gambit. Prostym trikiem oszukał Polaków na 80 tys. zł

Dane nie kłamią. Polacy pokochali nowoczesne metody płatności

Tue, 29 Nov 2022 11:47:24 +0100

Dane statystyczne nie kłamią. Polacy pokochali nowoczesne metody płatności, w tym Blik i płatności odroczone. Pozwoliło to na wyłonienie kilku ważny trendów, które pojawiły się w 2022 roku.

Nie da się ukryć, że w ciągu kilku ostatnich lat płatności bezgotówkowe mocno zyskały na znaczeniu. Z pewnością duży wpływ na to miała konieczność zmiany dotychczasowych nawyków wymuszona przez pandemię trwającą od 2020 roku.

Trendy płatnościowe w 2022 roku

Jedną z najbardziej popularnych metod płatności bezgotówkowych stał się Blik. Nic dziwnego, w końcu oferuje wygodny, szybki i bezpieczny system, z którego korzysta nawet co drugi Polak robiąc zakupy w sieci. Biorąc pod uwagę fakt, że trendy e-commerce wpływają również na zmiany nawyków świata rzeczywistego, coraz więcej Polaków wybiera Blika podczas płatności w sklepie lub restauracji.

Eksperci Ingenico wskazują, że płatności odroczone są kolejną metodą płatności, którą pokochali Polacy. Polega to na tym, że zakupu dokonujemy natychmiast, sprzedawca dostaje od razu pieniądze, by zrealizować zamówienie, a płatność regulujemy później (zwykle do 30 dni). Okazuje się, że Polska jest jednym z europejskich liderów jeśli chodzi o płatności odroczone. W ciągu ostatniego roku aż 62% robiących zakupy przez Internet przynajmniej raz skorzystało z tej metody płatności.

Kolejnym trendem zakupowym jest tzw. BOPIS, czyli Buy Online, Pay in Shop, metoda polegająca na tym, że za zamawiamy produkt przez Internet, lecz płatności dokonujemy przy ladzie w sklepie.

Zobacz: Comperia ze świetnymi wynikami
Zobacz: Blik spowiada się za ostatni kwartał. Liczby robią wrażenie

ING wprowadza płatności Blik bez kodu

Thu, 24 Nov 2022 13:52:48 +0100

ING chce przyspieszyć proces zakupów dla swoich klientów biznesowych. Będą oni mogli skorzystać z systemu płatności Blik, bez konieczności podawania kodu.

Blik zyskuje na popularności i aktualnie z tej metody płatności korzysta rekordowa liczba klientów. Nic dziwnego, jest to szybka i bezpieczna forma płatności bezgotówkowej. Teraz ING chce sprawić, by korzystanie z niej było jeszcze prostsze i udostępnia funkcję Blika bez konieczności podawania kodu.

Blik bez kodu w ING Business

IGN widzi, że zakupy w Internecie cieszą się coraz większą popularnością, szczególnie wśród klientów biznesowych. Dlatego też, do swojej aplikacji ING Business wprowadza nową funkcję, która usprawni proces płatności bezgotówkowych. Mowa tu konkretnie o Bliku bez kodu.

Dzięki tej funkcji Blik zmienia się w tzw. One Click, czyli oferuje możliwość zapłaty za zakupy jednym kliknięciem. Żeby tak się stało, klient może dodać stronę do zapamiętanych i podczas kolejnych zakupów nie będzie konieczności podawania nowego kodu Blik.

PKO BP zmaga się z kolejkami. Wszystko przez nową usługę

Mon, 21 Nov 2022 11:51:00 +0100

PKO BP przygotowuje się do wprowadzenia usługi płatności odroczonych. Do jej przetestowania ustawiają się kolejki, gdyż zgłosiło się kilkadziesiąt tysięcy osób.

Płatności odroczone nadal są w Polsce nowością, choć już teraz taką metodę oferuje kilka podmiotów na rynku. Mowa tu o PayPo, Twisto i Allegro Pay, z czego ta ostatnia jest skierowana wyłącznie do klientów robiących zakupy na stronie aukcyjnej Allegro. Nad wprowadzeniem usługi pracują już inne podmioty, w tym Alior i Blik. Wszystko wskazuje na to, że do tego grona dołączy również PKO BP.

PKO BP testuje płatności odroczone. Jest wielu chętnych

PKO Bank Polski szykuje się do wprowadzenia do swojej oferty płatności odroczonych, które zdobywają popularność na całym świecie. Polegają one na tym, że kupujemy przedmiot, lecz płacimy za niego dopiero po jakimś czasie. Warto wspomnieć, że sprzedawca dostaje pieniądze od razu, więc może natychmiastowo przystąpić do realizacji zamówienia. Klient zobowiązuje się uregulować płatność w ustalonym terminie, który zwykle wynosi 30 dni. Jeżeli mu się to uda, nie zostanie obciążony żadnymi dodatkowymi kosztami kredytowymi.

Jak się okazuje, jest duże zainteresowanie tą metodą płatności wśród klientów PKO BP. Do jej przetestowania zgłosiło się prawie 30 tysięcy osób. Początkowo, płatności odroczone będą nieco ograniczone. Przede wszystkim, będzie można skorzystać z tej metody płatności bezgotówkowej przy transakcjach powyżej 50 złotych. Ponadto, maksymalny kredyt będzie początkowo wynosił 1000 złotych. Możliwe, że PKO BP rozpocznie testy jeszcze w tym miesiącu.

Zobacz: PayPal i Venmo z obsługą Tap to Pay
Zobacz: W Warszawie i Poznaniu zapłacisz jednym spojrzeniem

Polacy polubili płatności spojrzeniem i chętnie z nich korzystają

Tue, 15 Nov 2022 20:17:30 +0100

Polacy coraz chętniej płacą spojrzeniem. Za pomocą rozwiązania firmy PayEye w minionym miesiącu zrealizowano 10 tysięcy transakcji z wykorzystaniem biometrii oka i twarzy.

Płatność spojrzeniem możliwa jest dzięki technologii opracowanej przez wrocławską firmę PayEye. Stworzono w niej pełny, niezależny i całkowicie bezpieczny ekosystem, wykorzystując do tego fuzję biometrii oka i twarzy w płatnościach. Według twórców rozwiązania, zapewnia ono bezpieczeństwo realizowanych transakcji.

Pierwsze eyePOS-y, czyli terminale do obsługi płatności spojrzeniem, były dostępne tylko we Wrocławiu w kilkudziesięciu obiektach na terenie całego miasta. W połowie października pierwszą dużą siecią, która zdecydowała się skorzystać z takich płatności został Komputronik, który pilotażowo wprowadził terminale do swoich wrocławskich salonów. Okazało się to tak dużym sukcesem, że od początku listopada marka zdecydowała się rozszerzyć usługę o salony w Warszawie i Poznaniu.

Zobacz: Komputronik z szaloną nowością. Wystarczy, że spojrzysz
Zobacz: W Warszawie i Poznaniu zapłacisz jednym spojrzeniem

Nieustannie rozwijamy sieć naszych partnerów. Obecnie na rynku mamy już niemal 100 terminali eyePOS nowej generacji. Obserwujemy, że nasza ekspansja poza rodzinny, wrocławski rynek, wywołała ogromne zainteresowanie u potencjalnych partnerów. Marki na całym świecie szukają wyróżników, innowacyjnych rozwiązań, którymi mogą przyciągnąć nowych klientów. My dajemy im tą możliwość od ręki. Płatność spojrzeniem to obecnie najnowocześniejszy system płatności na świecie.

Do końca roku chcemy wprowadzić na rynek 200 kolejnych urządzeń. Ich liczba jest na razie ograniczona, dlatego tym bardziej zachęcamy naszych przyszłych partnerów do kontaktu z nami i skorzystanie z tej technologii już teraz.

– skomentował Daniel Jarząb, prezes zarządu PayEye

PayEye to technologia pozwalająca na używanie nowoczesnych płatności biometrycznych. Wraz z nową aplikacją oraz udoskonalonym terminalem eyePOS 2.0, umożliwia realizację transakcji płatniczych z wykorzystaniem fuzji biometrii oka i twarzy. Realizacja płatności jest bardzo prosta. Wystarczy pobrać dedykowaną, darmową aplikację, założyć konto, zrobić selfie i podpiąć swoją kartę płatniczą. Dzięki temu idąc na zakupy nie ma potrzeby wyjmowania gotówki, telefonu lub portfela. Płatność zrealizujemy jednym spojrzeniem.

Jak zapewnia firma PayEye, jej rozwiązanie to technologia zapewniająca obecnie najbezpieczniejszą formę realizowania płatności na świecie. Terminal eyePOS jest zabezpieczony przed każdą formą wycieku danych. Dane przekazywane są jedynie w ramach zamkniętej infrastruktury poprzez szyfrowane połączenie. Do realizacji płatności wykorzystywane są tokeny, czyli zaszyfrowana postać karty płatniczej. Generowaniem tokenów oraz zapewnieniem bezpieczeństwa transakcji zajmuje się ITCARD.

Więcej informacji można znaleźć na stronie payeye.com.

Zobacz: mBank ma dobre wieści dla klientów, chodzi o BLIK
Zobacz: PKO BP ma nowe wzory kart. Jedna grupa będzie zachwycona

Polacy stracą dostęp do przelewów. Na krótko, ale jednak

Thu, 10 Nov 2022 10:20:54 +0100

Najbliższy piątek, 11 listopada, to początek długiego weekendu. W tym dniu obsługujący przelewy międzybankowe system Elixir nie działa, więc lepiej puścić ważne przelewy wcześniej lub skorzystać z przelewów natychmiastowych w systemie Express Elixir.

Elixir to obsługiwany przez Krajową Izbę Rozliczeniową (KIR) elektroniczny system rozliczeń międzybankowych. Przy jego pomocy realizowana jest większość transakcji zlecanych przez klientów banków w Polsce. Wszystko odbywa się podczas trzech sesji rozliczeniowych, od poniedziałku do piątku o godzinie 9:30, 13:30 i 16:00, z wyłączeniem dni ustawowo wolnych od pracy.

Warto o tym ostatnim pamiętać, bowiem przez to przelewy, które zlecimy po ostatniej czwartkowej sesji rozliczeniowej (10 listopada) trafią na konta odbiorców dopiero w poniedziałek 14 listopada 2022 roku.

Powyższe ograniczenie nie dotyczy systemu Euro Elixir, w którym rozliczane są krajowe i transgraniczne przelewy w euro. 11 listopada będzie on funkcjonował zgodnie ze zwykłym harmonogramem. Podobnie jak w każdym dniu roboczym, KIR przeprowadzi tego dnia 6 sesji rozliczeniowych.

W sytuacji, gdy przeoczymy datę płatności lub nie zdążymy wykonać terminowego przelewu przed 11 listopada, warto skorzystać z systemu płatności natychmiastowych Express Elixir, który działa w trybie ciągłym 24/7/365, czyli również w weekendy i święta. To czy nasz bank udostępnia tę usługę i w jakim zakresie, można sprawdzić na stronie www.expresselixir.pl/tabela-dostepnosci/.

Zobacz: mBank ma dobre wieści dla klientów, chodzi o BLIK
Zobacz: PKO BP ma nowe wzory kart. Jedna grupa będzie zachwycona

mBank ma dobre wieści dla klientów, chodzi o BLIK

Mon, 07 Nov 2022 11:16:46 +0100

mBank ma bardzo dobrą wiadomość dla wszystkich osób, które korzystają z Blika zbliżeniowego za granicą. Bank zapowiada brak opłaty prowizyjnej.

Klienci mBanku mogli się już wcześniej przekonać, jak wygodne i opłacalne są płatności Blikiem, gdy znajdują się poza granicami Polski. Początkowo instytucja zapowiedziała, że do listopada 2022 roku nie będzie pobierać opłaty za transakcje zagraniczne z wykorzystaniem zbliżeniowego Blika. Teraz zadecydowano, że oferta zostanie przedłużona.

mBank bez prowizji za zagraniczne płatności zbliżeniowe BLIK

mBank eksperymentuje z Blikiem C już od jakiegoś czasu. W czerwcu bank wprowadził do swojej oferty płatności zbliżeniowe Blikiem w obcych walutach. Początkowo zapowiedziano, że z tego typu transakcji nie będą pobierane prowizje do listopada 2022 roku, lecz mBank postanowił przedłużyć ofertę do końca marca 2023 roku. Oznacza to, że prowizja z zagranicznych płatności Blik będzie pobierana dopiero od kwietnia 2023 roku i będzie wynosiła 5,9%.

Blik C dostępny jest dla posiadaczy smartfonów z systemem Android i łącznością NFC, działa podobnie do portfeli mobilnych typu Google Play. mBank wyjaśnia, że przewalutowania związane z płatnościami za granicą odbywają się po kursie Mastercard.

Zobacz: Pułapka na Polaka zbiera żniwo. To już kolejna ofiara
Zobacz: W Warszawie i Poznaniu zapłacisz jednym spojrzeniem

PKO BP ma nowe wzory kart. Jedna grupa będzie zachwycona

Mon, 07 Nov 2022 10:47:38 +0100

PKO BP zaktualizował swoją ofertę skierowaną do kibiców polskiej Ekstraklasy. Teraz będą mogli wybrać wzory kart spośród grafik benjaminków.

Od wielu lat banki umożliwiają klientom personalizację karty płatniczej, dzięki czemu mogą oni jeszcze lepiej wyrazić siebie. O ile nie jest to nic, co mogłoby łamać regulamin, najprawdopodobniej będziemy mogli mieć wybraną grafikę na karcie. Oczywiście, oprócz własnych zdjęć, banki oferują szeroką ofertę własnych propozycji. W PKO Bank Polski znajdziemy grafiki reprezentujące kluby z Ekstraklasy.

PKO BP przedstawia karty płatnicze z grafikami klubów

Wielu kibiców lubi manifestować swoją miłość do barw klubowych. Często, szczególnie w miastach, można spotkać osoby w kolorowych szalikach, nie tylko w dni meczowe. Niektórzy afiszują się koszulkami ulubionych piłkarzy lub dresami z godłem klubu. To właśnie do kibiców jest skierowana nowa oferta PKO BP.

PKO Bank Polski jest oficjalnym sponsorem najwyższych ligowych zmagań polskiej piłki nożnej. W ich ofercie już od jakiegoś czasu znajdują się wzory kart płatniczych, nawiązujące do wizerunków klubów grających w Ekstraklasie. Nie jest to nowość, lecz tym razem baza grafik została zaktualizowana o Widzew Łódź, Koronę Kielce i Miedź Legnicę, czyli drużyny które awansowały do najwyższej klasy rozgrywek piłkarskich w Polsce.

Co więcej, grafiki kilku klubów zostały zmienione. Mowa tu chociażby o tej z Lechem Poznań, co ma związek z tym, że w zeszłym sezonie drużyna z Wielkopolski zdobyła mistrzostwo kraju. Inne grafiki otrzymały również Śląsk Wrocław, Górnik Zabrze i Piast Gliwice.

Jednocześnie PKO BP wprowadził nowy program partnerski dla klubów piłkarskich. Zgodnie z jego zasadami kibice poszczególnych zespołów mogą zakładać konta osobiste przez strony klubowe. Po podpisaniu umowy otrzymają kupon do Sklepu kibica. Natomiast klub otrzyma prowizję. Produkty objęte promocją to: PKO Konto za Zero, PKO Konto dla Młodych i PKO Konto bez Granic. Promocja trwa od 2 listopada do 31 grudnia 2022 roku.

Zobacz: Strach się nie bać! Najlepsze gry wideo na Halloween 2022
Zobacz: Twisto zapowiada zmiany. Będzie drożej

W Warszawie i Poznaniu zapłacisz jednym spojrzeniem

Mon, 07 Nov 2022 10:43:40 +0100

Z płatności tęczówką oka można skorzystać w nowych miastach. Od 5 listopada 2022 roku zapłacimy jednym spojrzeniem w salonach Komputronik w centrach handlowych Arkadia w Warszawie oraz Posnania w Poznaniu.

Komputronik w połowie października tego roku wprowadził płatność spojrzeniem w swoim wrocławskim salonie. Pilotaż okazał się wielkim sukcesem, więc od 5 listopada 2022 roku z usługi PayEye mogą skorzystać klienci firmy w jej salonach w Warszawie i Poznaniu.

Zobacz: Komputronik z szaloną nowością. Wystarczy, że spojrzysz
Zobacz: PayEye 2.0 łączy biometrię oka z rozpoznawaniem twarzy

Cieszę się, że zaledwie po dwóch tygodniach od pierwszego wdrożenia nasz partner zdecydował się na instalację eyePOS-ów w swoich kolejnych salonach. Płatność spojrzeniem po raz pierwszy pojawi się w Warszawie oraz Poznaniu. Ta ekspansja daje nam możliwości dotarcia do nowych klientów, a także do bliższego zaprezentowania naszej usługi niezwykle interesującym rynkom. Jestem pewien, że wielu mieszkańców Warszawy i Poznania, równie szybko jak wrocławianie, przekona się do płatności spojrzeniem.

Myślę, że rozszerzenie zakresu naszego działania będzie też impulsem dla innych firm do skorzystania z tej formy płatności. Marki muszą podążać za światowymi trendami, a my je kreujemy. Zapraszamy wszystkich zainteresowanych do kontaktu za pośrednictwem formularza w strefie biznesu na naszej stronie i wdrożenia płatności spojrzeniem w swoich firmach.

– powiedział Daniel Jarząb, prezes zarządu PayEye

PayEye to technologia pozwalająca na nowoczesne płatności biometryczne. Wraz z nową aplikacją oraz udoskonalonym terminalem eyePOS 2.0, umożliwia realizację transakcji płatniczych z wykorzystaniem fuzji biometrii oka i twarzy. Realizacja płatności jest bardzo prosta. Wystarczy pobrać dedykowaną, darmową aplikację, założyć konto, zrobić selfie i podpiąć swoją kartę płatniczą. Dzięki temu idąc na zakupy nie ma potrzeby wyjmowania gotówki, telefonu lub portfela. Płatność zrealizujemy jednym spojrzeniem.

PayEye chwali się, że technologia firmy zapewnia obecnie najbezpieczniejszą formę realizowania płatności na świecie. Terminal eyePOS jest zabezpieczony przed każdą formą wycieku danych. Dane przekazywane są jedynie w ramach zamkniętej infrastruktury poprzez szyfrowane połączenie. Do realizacji płatności wykorzystywane są tokeny, czyli zaszyfrowana postać karty płatniczej. Generowaniem tokenów oraz zapewnieniem bezpieczeństwa transakcji zajmuje się ITCARD, firma zajmująca się przetwarzaniem transakcji bankomatowych oraz elektronicznych transakcji płatniczych dla banków i instytucji finansowych.

Do końca roku PayEye chce wprowadzić na rynek 300 urządzeń na terenie całego kraju.

Zobacz: Twisto zapowiada zmiany. Będzie drożej
Zobacz: Revolut szaleje. Za bułki i ziemniaki zapłacisz jak nikt inny

PayPal i Venmo z obsługą Tap to Pay

Fri, 04 Nov 2022 14:30:27 +0100

Już niedługo klasyczne terminalne płatnicze mogą całkowicie odejść do lamusa ze względu na pojawienie się funkcji typu Tap to Pay, która dosłownie zamienia smartfon w terminal. Teraz PayPal i Venmo będą również obsługiwać ten typ płatności bezgotówkowych.

Na początku tego roku Apple zapowiedziało usługę Tap to Pay, która światło dzienne ujrzała później w maju. Jest to narzędzie, które dodaje smartfonowi funkcję terminala. Wystarczy, że druga osoba zbliży kartę do iPhone'a i już może nam zapłacić.

Żeby z niej skorzystać konieczne jest posiadanie iPhone'a XS lub nowszego, wymagana jest też włączona opcja NFC. Pozwala to na przyjmowanie płatności kartami płatniczymi lub innymi portfelami typu Google Pay. Warto dodać, że Tap to Pay jest na razie dostępne wyłącznie w Stanach Zjednoczonych, lecz najprawdopodobniej pojawi się później również w innych krajach.

PayPal i Venmo z obsługą Tap to Pay

PayPal zamierza ułatwić sprzedawcom w USA przyjmowanie płatności za pośrednictwem iPhone'a. Amerykańskie przedsiębiorstwo oferujące usługi płatnicze dodaje obsługę technologii Tap to Pay firmy Apple w aplikacjach PayPal i Venmo iOS, co oznacza, że sprzedawcy będą mogli akceptować płatności zbliżeniowe kartą płatniczną oraz portfelem mobilnym bez zewnętrznego czytnika kart.

Niestety, przedsiębiorstwo nie podało dokładnej daty, kiedy zostanie wprowadzona obsługa dla Tap to Pay. Podano jedynie, że nastąpi to "wkrótce".

Zobacz: Algorytmy wyszukiwarek zgłupiały. Wszystko przez znanego piłkarza
Zobacz: Potężny wybuch w Warszawie. Winny popularny sprzęt

Twisto zapowiada zmiany. Będzie drożej

Wed, 02 Nov 2022 15:59:16 +0100

Twisto znowu namiesza w swojej ofercie. Darmowe konta staną się płatne, a te już płatne będą droższe. Pojawi się też nowa darmowa oferta, jeszcze bardziej ograniczona.

Hasło "Tanio już było" pasuje również do Twisto i najnowszej zapowiedzi tego fintechu, który ogłosił wprowadzenie nowego regulaminu oraz zmiany w ofercie. Główna zmiana będzie taka, że bezpłatny obecnie plan Online stanie się płatny i będzie kosztować 9,99 zł miesięcznie. Tyle teraz kosztuje plan Space, który podrożeje do 19,99 zł. W ofercie znajdzie się też dodatkowy plan Start, który będzie darmowy.

Zmiany wejdą w życie 1 stycznia 2023 roku. Użytkownicy Twisto mają do 31 grudnia tego roku czas na podjęcie decyzji, z którego planu chcą korzystać. Jeśli nie dokonają tego wyboru, od nowego roku znajdą się w planie Start. Oznaczać to będzie między innymi utratę dostępu do karty wirtualnej, a zakupy przy pomocy Twisto będą możliwe tylko w sklepach partnerskich Twisto.

Jeśli nie akceptujesz proponowanych zmian i nie chcesz wybrać żadnego z planów, do dnia ich wprowadzenia przysługuje Ci prawo do zgłoszenia sprzeciwu lub wypowiedzenia, co skutkować będzie automatycznym wypowiedzeniem ze skutkiem na dzień 31 grudnia 2022 roku następujących umów: umowy o kredyt odnawialny z Twisto Polska Sp. z o.o. oraz umowy o usługę płatniczą z Twisto payments as.

– informuje Twisto w komunikacie

Swój sprzeciw na zmiany lub wypowiedzenie umowy można przesłać w formie pisemnego oświadczenia:

na adres korespondencyjny: ul. Smolna 40, 00-375 Warszawa,
e-mailem pod adresem kontakt@twisto.pl.

Więcej informacji można znaleźć w nowej wersji regulaminu planów Twisto.

Zobacz: Revolut z kolejną nowością. Polacy skorzystają
Zobacz: Deszcz pieniędzy. Niecodzienne sceny w Płocku

Revolut szaleje. Za bułki i ziemniaki zapłacisz jak nikt inny

Mon, 31 Oct 2022 15:07:00 +0100

Revolut coraz mocniej wchodzi w kryptowaluty. Fintech zwiększył liczbę dostępnych tokenów, a do tego udostępnia tryb płatności kryptowalutami na kartach debetowych. Dzięki temu klienci będą mogli płacić tokenami za codzienne zakupy.

Revolut dodał kolejnych 12 tokenów do swojej oferty, w rezultacie czego klienci będą mogli handlować już blisko 100 kryptowalutami. Nowe tokeny to:

BLZ, BOND, FIDA, GMT, GODS, GST, LPT, MINA, RAD, RNDR, SUPER, UNFI

Revolut chce też zachęcać klientów do pogłębienia wiedzy na temat kryptowalut za pomocą interaktywnych kursów i testów wiedzy, czym różnią się poszczególne kryptowaluty, blockchainy i protokoły. Razem z 1inch Network fintech przygotował kolejne kursy edukacyjne dostępne w opcji Learn & Earn.

W kursach z cyklu Learn & Earn za zdobytą wiedzę i rozwiązane testy przyznawana są nagrody finansowe. Bonus, jaki można zdobyć za ukończenie kursu to równowartość do 10 euro w tokenach 1INCH (które można wymienić na waluty FIAT).

Nowy kurs obejmuje 3 lekcje, których celem jest przybliżenie działania giełd zdecentralizowanych.

Tryb płatności kryptowalutami na kartach debetowych

Kolejną nowością fintechu, związaną z kryptowalutami, jest rozszerzenie funkcjonalności kart debetowych Revolut o tryb płatności kryptowalutami. Pierwsze rynki, na których startuje usługa, to Wielka Brytania i Szwajcaria.

Tryb płatności kryptowalutami może zostać aktywowany na każdej z posiadanych kart. Nowa funkcja pozwala przełączać waluty, z których ma pójść płatność, uwzględnia także waluty cyfrowe. W ten sposób każdą zwykłą kartę da się łatwo zmienić w aplikacji Revolut, w kartę do płatności kryptowalutami. Nowość jest odpowiedzią na głosy entuzjastów kryptowalut, którzy nie tylko chcą kupować, przechowywać i sprzedawać swoje tokeny, ale także używać ich do codziennych zakupów.

Dzięki tej nowości klienci będą mogli skorzystać z każdej swojej karty z aktywnym trybem płatności kryptowalutowych do wydawania swoich tokenów na zwykłe, codzienne wydatki.

Revolut ruszył też z dodatkową promocją. Za płatności online lub offline kartą Revolut przy użyciu jednej z kryptowalut klienci otrzymają dodatkowo 1% cashbacku. Cashback będzie wypłacony w tej walucie, w której nastąpiła płatność np. jeśli wydatek byłby w bitcoinach, to 1% cashbacku także będzie wypłacone także w bitcoinach. Dodatkowo w czasie promocji klienci będą mogli połączyć cashback wynikający z posiadanego planu np. Metal, z cashbackiem z kartowych płatności kryptowalutowych.

Zobacz: Revolut zaskakuje nową usługą. Od razu dostaniesz zwrot pieniędzy
Zobacz: Revolut wprowadza nowy rodzaj karty i znosi ograniczenia

Komputronik z szaloną nowością. Wystarczy, że spojrzysz

Thu, 13 Oct 2022 12:52:00 +0200

Komputronik wprowadza nową formę płatności w swoich salonach. We Wrocławiu będzie można zapłacić skanem tęczówki oka, czyli przy pomocy technologii rozwijanej przez firmę PayEye.

Komputronik to pierwsza duża sieć handlowa w Polsce, która wprowadza nowy rodzaj płatności za pomocą skanu tęczówki oka. Płacenie "jednym spojrzeniem" będzie stanowić uzupełnienie dla bardziej standardowych form, takich jak gotówka, karta, telefon czy zegarek. Jest to możliwe dzięki technologii opracowanej przez wrocławską firmę PayEye.

Zobacz: PayEye zaprezentował nowy terminal do płatności okiem
Zobacz: PayEye 2.0 łączy biometrię oka z rozpoznawaniem twarzy

Technologia PayEye pozwala na nowoczesne płatności biometryczne. Wraz z nową aplikacją oraz udoskonalonym terminalem eyePOS 2.0, umożliwia ona realizację transakcji płatniczych z wykorzystaniem fuzji biometrii oka i twarzy. Realizacja płatności jest bardzo prosta. Wystarczy pobrać darmową aplikację, założyć konto, podpiąć swoją kartę płatniczą i skonfigurować swój profil biometryczny. Dzięki temu idąc na zakupy nie potrzebujemy już gotówki, karty płatniczej, smartwatcha czy smartfonu. Płatność zrealizujemy biometrycznie.

Jako entuzjaści nowinek technologicznych nie mogliśmy przejść obojętnie obok tak innowacyjnego rozwiązania. Jestem przekonany, że ta forma płatności bardzo szybko spotka się z zainteresowaniem naszych klientów. Wszak Polska jest w światowej czołówce pod względem bezgotówkowych płatności. Cieszę się, że jesteśmy pierwszą dużą siecią, która zdecydowała się na wdrożenie tej usługi. Na razie zaczynamy od pilotażu. Z pierwszych terminali eyePOS będzie można skorzystać w naszym salonie w Centrum Handlowym Korona we Wrocławiu.

– powiedział Marcin Mordak, Dyrektor Sieci Sprzedaży Komputronik

Pierwszym salonem sieci Komputronik, w którym już od 15 października 2022 roku będzie można płacić tęczówką oka, będzie nowy sklep otwarty w Centrum Handlowym Korona we Wrocławiu. Drugim salonem, w którym będzie można realizować płatności spojrzeniem, będzie salon Komputronik we wrocławskim Centrum Handlowym Magnolia. Ma to nastąpić w listopadzie tego roku.

Zobacz: PKO BP z wyczekiwaną nowością. Tak skorzystasz
Zobacz: BLIK z kolejną nowością. Polacy na to czekali

Alior Bank ma nową promocją. Do zgarnięcia przydatny prezent

Mon, 10 Oct 2022 10:47:27 +0200

Alior Bank przygotował wspólnie z Mastercad nową promocję w ramach programu Bezcenne Chwile. W jej ramach można otrzymać dodatkowe punkty, które następnie można wymienić na przykład na vouchery na paliwo na stacjach Cirkle K.

Promocja „Nagroda na start w Programie Mastercard dla kart Alior Banku” skierowana jest do klientów indywidualnych, którzy są posiadaczami kart kredytowych lub debetowych i przed 28 września 2022 roku nie mieli zapisanej jakiejkolwiek karty płatniczej Alior Banku w Programie Mastercard Bezcenne Chwile. Promocja trwa do końca tego roku lub do wyczerpania puli nagród.

Zobacz: Netflix za darmo od Alior Banku. Oto, co trzeba zrobić
Zobacz: Alior Bank ma nowe narzędzia, które pomogą jego klientom

Warunkiem skorzystania z promocji jest zarejestrowanie karty w programie i wykonanie – w ciągu 30 dni kalendarzowych od rejestracji karty – minimum jednej transakcji bezgotówkowej na kwotę co najmniej 100 zł w przypadku karty debetowej lub 150 zł w przypadku karty kredytowej.

Aby wziąć udział w akcji, należy wykonać transakcje w sklepach stacjonarnych lub internetowych, w wysokości określonej w warunkach promocji. Za skorzystanie z zarejestrowanej karty zgodnie z warunkami, przyznajemy 12 tys. punktów powitalnych dla karty debetowej lub 20 tys. dla karty kredytowej. Można je wymienić na atrakcyjne nagrody, w tym także voucher na paliwo na stacjach Circle K.

– powiedział Krzysztof Konieczka, dyrektor Działu Daily Banking w Alior Banku

Vouchery na paliwo mają równowartość 150 zł dla karty debetowej (12 tys. punktów powitalnych) i 250 zł dla karty kredytowej (20 tys. punktów powitalnych). Katalog nagród jest jednak o wiele szerszy i klienci Alior Banku będą mogli wybierać spośród 150 pozycji. Punkty ważne są przez miesiąc od dnia zasilenia rachunku programu – po upływie tego terminu tracą ważność. W programie można zarejestrować tylko jedną kartę Alior Banku.

Więcej informacji na temat promocji można znaleźć w regulaminie.

Zobacz: Znana firma naliczy użytkownikom dotkliwe kary? Wyjaśniamy
Zobacz: Atak na klientów mBanku trwa. W parę chwil czyszczą ci konto

PKO BP z wyczekiwaną nowością. Tak skorzystasz

Sat, 01 Oct 2022 08:44:26 +0200

PKO Bank Polski udostępnił płatności Google Pay dla klientów indywidualnych oraz małych i średnich firm. Aby z tego skorzystać, wystarczy dodać posiadaną kartę debetową lub kredytową banku do Portfela Google.

PKO Bank Polski oficjalnie ogłosił, że udostępnia Google Pay dla klientów indywidualnych oraz małych i średnich firm. W ten sposób bank dopełnia obszerną paletę mobilnych płatności, z których mogą korzystać jego klienci. Do tej pory z Google Pay w PKO BP mogli korzystać klienci korporacyjni oraz samorządowi. Teraz z tej usługi może skorzystać każdy.

Google Pay jest rozwiązaniem, dzięki któremu można płacić urządzeniami z systemem Android we wszystkich miejscach Polsce i na świecie, w których są terminale zbliżeniowe, a także w Internecie. Klienci, którzy chcą korzystać z tej metody płatności, mogą ją aktywować na smartfonie z systemem Android w wersji 5.0 lub nowszej, obsługującym technologię NFC.

Zobacz: PKO Bank Polski gotowy na zmiany. Bank szykuje rewolucję
Zobacz: PKO BP zaskoczył chyba każdego. Ma nową aplikację

Decyzja o udostępnieniu klientom indywidualnym oraz małym i średnim przedsiębiorcom płatności Google Pay to odpowiedź na oczekiwania naszych klientów, który okazywali zainteresowanie tą usługą, szczególnie w mediach społecznościowych. Wdrożenie Google Pay to bezsprzecznie dla naszych klientów jeszcze większy wybór wygodnych i bezpiecznych metod płatności, dopasowanych do ich potrzeb. W tej chwili płatności zbliżeniowe są dostępne dla wszystkich klientów PKO Banku Polskiego - młodszych i starszych, od tych bardziej tradycyjnych, preferujących plastikową kartę zbliżeniową, do tych lubiących nowinki technologiczne i korzystających z cyfrowej wersji karty w smartfonie czy zegarku. Jestem przekonany, że Google Pay szybko znajdzie wśród klientów naszego banku duże grono wiernych użytkowników. Jest to rozwiązanie szczególnie cenione za łatwość zamiany karty - debetowej na kredytową lub odwrotnie - którą chcemy zapłacić w danym miejscu.

– powiedział Paweł Placzke, dyrektor Departamentu Produktów Klienta Indywidualnego w PKO Banku Polskim

Google Pay w PKO BP – jak skorzystać?

Aby aktywować Google Pay, klient powinien dodać kartę płatniczą PKO Banku Polskiego – debetową lub kredytową – do Portfela Google. Taka operacja odbywa się jednorazowo dla każdej karty na danym urządzeniu i należy ją zainicjować z poziomu aplikacji Portfel Google, dostępnej na smartfony z systemem Android.

W Portfelu Google trzeba wybrać opcję „Dodaj do Portfela”, wskazać kartę płatniczą i wprowadzić jej szczegóły. Po akceptacji warunków użytkowania, klient dostaje specjalny SMS z kodem weryfikacyjnym do wpisania w aplikacji (tego kodu weryfikacyjnego nie można nikomu udostępniać ze względów bezpieczeństwa). Google Pay można też aktywować na inteligentnych zegarkach i innych urządzeniach przenośnych, na przykład opaskach sportowych, które są przystosowane do obsługi tego rodzaju płatności.

Karta płatnicza dodana do Google Pay działa dokładnie tak samo, jak tradycyjna karta debetowa czy kredytowa. W przypadku kart debetowych PKO Banku Polskiego w Google Pay dostępna jest funkcja karty wielowalutowej, natomiast wszelkie płatności Google Pay wliczane są automatycznie do wymaganej transakcyjności zwalniającej z opłaty za dane konto lub kartę.

Google Pay to nie wszystko

Klienci PKO Banku Polskiego mają teraz do dyspozycji jeszcze szerszy wachlarz wygodnych, szybkich i bezpiecznych płatności zbliżeniowych. Są to:

Apple Pay,
BLIK zbliżeniowy,
Garmin Pay,
Google Pay (nowość dla klientów indywidualnych oraz małych i średnich firm),
IKO i możliwość płacenie kartą podpiętą w aplikacji,
karta zbliżeniowa (plastikowa),
SwatchPAY!,
Xiaomi Pay (dla kart Mastercard).

Dodatkowe informacje można znaleźć na stronie www.pkobp.pl/google-pay.

Zobacz: Kupujesz na raty? Idzie rewolucja
Zobacz: Problemy z Nest Bankiem? To nie przypadek

PKO BP uległ. Na tę zmianę klienci czekali jak na szpilkach

Wed, 28 Sep 2022 16:54:00 +0200

Wszystko wskazuje na to, że Google Pay na dobre zawita do PKO BP. Bank zasugerował to na Twitterze i nieoficjalnie potwierdza, że ma takie plany.

Google Pay to jedna z najpopularniejszych metod płatności bezgotówkowych i zbliżeniowych w Polsce, ma ją w ofercie większość banków. Wyjątkiem długi czas pozostawał największy bank w naszym kraju – PKO BP.

Dziś jednak na profilu PKO BP na Twitterze i Facebooku pojawiła się zagadkowy filmik z pytaniem „Kiedy Google Pay w PKO Banku Polskim?” i animacją buforowania. To wyraźnie sugeruje, że w przygotowaniu jest wprowadzenie tej popularnej usługi. Jak podaje serwis Cashless.pl, powołując się na swoje źródła w PKO, nie jest to przypadkowa treść – bank rzeczywiście zamierza udostępnić Google Pay dla wszystkich klientów.

⌛ pic.twitter.com/eIO8zFOfHi
— PKO Bank Polski (@PKOBP) September 28, 2022

Google Pay w PKO BP już jest

Bank PKO ma już Google Pay w swojej ofercie – wprowadził to rozwiązanie w lutym 2022. Niestety, tylko dla klientów korporacyjnych oraz samorządowych, za to klienci indywidualni zmuszeni zostali do pozostania przy płatnościach HCE, BLIK-u zbliżeniowym lub systemach Garmin Pay i Apple Pay. Wtedy też bank twierdził, że nie ma w planach dostarczenia Google Pay dla wszystkich klientów.

Jak widać jednak, takie deklaracje nie wytrzymują zderzenia z rzeczywistością, a na brak Google Pay narzekało wielu klientów PKO. Wprowadzenie tego systemu dla klientów biznesowych i samorządowych również wiązało się ze zmianą podejścia – w przeszłości PKO całkowicie odżegnywało się od Google Pay.

Podobną drogą podążał inny z dużych banków – Millennium, gdzie również Google Pay pojawiło się w ofercie dla firm, ale nie indywidualnej. Może i tam nadejdą podobne zmiany?

Zobacz: Google Pay w PKO BP oficjalnie. Oto, jak skorzystać
Zobacz: Bank Millennium udostępnia firmom płatności Apple Pay, Google Pay, Garmin Pay i Fitbit Pay

Uber udostępnia płatności BLIKIEM. Jest też promocja na start

Thu, 22 Sep 2022 19:53:25 +0200

Uber, jedna z największych platform do zamawiania przejazdów w Polsce, udostępnił swoim użytkownikom płatności BLIKIEM. Z tej okazji jest też promocja na start dla nowych użytkowników Ubera.

Polacy coraz chętniej korzystają z BLIKA i oczekują, ze dostawcy różnych usług umożliwią im płacenie w taki sposób. Jednym z takich usługodawców jest Uber, który umożliwił milionom użytkowników swojej aplikacji opłacanie przejazdów za pomocą kodu BLIK.

W działaniach, które podejmujemy na co dzień, koncentrujemy się przede wszystkim na zwiększaniu komfortu podróżujących i dostarczaniu im wielu możliwości wyboru, także w zakresie dostępnych metod płatności. BLIK, który z roku na rok notuje wzrosty popularności, doskonale uzupełnia dostępne w naszej aplikacji formy rozliczeń za przejazdy.

– powiedział Michał Konowrocki, Dyrektor Zarządzający Uber Poland

Zobacz: BLIK z kolejną nowością. Polacy na to czekali
Zobacz: Co drugi Polak płaci BLIKIEM. Wkrótce także w e-Urzędzie Skarbowym

BLIK w Uberze

Aby skorzystać z BLIKA do zapłaty za przejazd, należy wejść w menu znajdujące się lewym górnym rogu aplikacji i przejść do zakładki „Płatności i Promocje”. W następnym kroku wystarczy wybrać BLIKA jako preferowaną metodę płatności za przejazdy.

Liczba użytkowników BLIKA wciąż rośnie. Regularnie korzysta z niego ponad 11,3 mln użytkowników. Dlatego jesteśmy przekonani, że udostępnienie tej formy płatności w aplikacji Uber ucieszy osoby, które zamawiają za jej pośrednictwem przejazdy, a także zachęci kolejne do skorzystania z tej formy transportu. To ważna współpraca, która z pewnością przyczyni się do dalszego popularyzowania naszego rozwiązania.

– powiedziała Magdalena Kubisa z BLIKA

Promocja za start, czyli przejazd za grosze

Z okazji uruchomienia BLIKA w aplikacji Uber, przygotowana została specjalna promocja na start dla nowych użytkowników. Każda osoba, która zainstaluje i skorzysta z aplikacji, otrzyma 99% zniżki na 3 pierwsze przejazdy opłacone BLIKIEM. Maksymalna wysokość jednorazowej promocji to 20 złotych. Z oferty będzie można skorzystać od 22 września do 20 października 2022 roku.

Zobacz: Uber zhakowany. Sprawa wygląda poważnie
Zobacz: Uber w 2021 roku: rekordzista zamówił ponad 2700 przejazdów

BLIK z kolejną nowością. Polacy na to czekali

Thu, 22 Sep 2022 08:30:00 +0200

BLIK ruszył z nową usługą płatności odroczonych – BLIK Płacę później. Na razie pilotażowo, w Banku Millennium oraz w sieci sklepów MediaMarkt. Wkrótce jednak powinna wejść do kolejnych banków.

BLIK wchodzi na rosnący rynek płatności odroczonych. Z nowej usługi BLIK Płacę Później w trakcie ogłoszonego właśnie pilotażu skorzystali już wybrani klienci Banku Millennium. Płatności obsługuje serwis Przelewy24, a pierwszą siecią sklepów, która je akceptuje, jest MediaMarkt.

Z wcześniejszych doniesień wynika, że w rozwój tej usługi zaangażowane są także inne banki, gdzie też prawdopodobnie będzie wkrótce dostępny BLIK Płacę później. Chodzi o Santander Bank Polska, mBank oraz ING Bank Śląski.

BLIK Płacę Później działa na zasadzie „Buy now, pay later” (BNPL) i umożliwia odroczenie płatności w czasie. Daje klientom możliwość przesunięcia terminu zapłaty nawet do 30 dni od zakupu produktu, bez ponoszenia dodatkowych kosztów.

Testowana obecnie usługa będzie dostępna bezpośrednio z poziomu sklepu internetowego. Klienci wybierający płatność za pomocą BLIK Płacę Później wykonają transakcję w kliku prostych krokach.

Płatności odroczone to jeden z naszych strategicznych projektów. Każdego dnia użytkownicy realizują już ponad 3 mln transakcji BLIKIEM. BLIK Płacę Później doskonale uzupełnia nasze portfolio, dając klientom dodatkową korzyść w postaci odroczenia płatności. Jesteśmy przekonani, że nasza usługa stanie się standardem Buy Now, Pay Later na tym kształtującym się jeszcze rynku

– mówi Dariusz Mazurkiewicz, prezes zarządu Polskiego Standardu Płatności, operatora BLIK.

Płatności odroczone w modelu BNPL zdobywają na świecie coraz większą popularność, w tym także w Polsce. Podobne usługi wdraża m.in. PKO BP, a niedawno uruchomił Revolut.

Skąd to zainteresowanie taką formą rozliczeń? Jak wyjaśniają specjaliści, płatności odroczone likwidują jedną z największych barier sprzedaży internetowej – konieczność zaangażowania środków finansowych przed fizycznym otrzymaniem produktu. BNPL ma szczególnie duży potencjał w sklepach, w których realizowane są zakupy o nieco większych kwotach, np. z elektroniką.

Zobacz: BLIK wprowadzi nową formę płatności. Pomogą mu w tym cztery banki
Zobacz: Co drugi Polak płaci BLIKIEM. Wkrótce także w e-Urzędzie Skarbowym

Revolut Pay: nowa metoda płatności. Nie musisz być klientem fintechu

Mon, 12 Sep 2022 06:29:00 +0200

Revolut wprowadza nową metodę płatności – Revolut Pay. Dzięki niej klienci sklepów internetowych mogą płacić za zakupy "jednym kliknięciem". Fintech obiecuje szybką i bezpieczną akceptację płatności oraz możliwość zarabiania na cashbacku.

Revolut ogłosił premierę Revolut Pay – nowej metody płacenia za zakupy w internecie. Sklepy i sprzedawcy w Wielkiej Brytanii i Europie, w tym także już w Polsce, mogą już prezentować Revolut Pay jako metodę zapłaty na stronach produktów czy w koszykach zakupów obok innych, znanych systemów płatności, jak Google Pay, BLIK czy PayPal.

Obecni klienci fintechu mogą korzystać z Revolut Pay, dokonując płatności z pomocą kart Revolut lub bezpośrednio z konta Revolut. Osoby, które nie są klientami Revolut, mogą płacić kartami Mastercard lub Visa wydanymi przez inne banki.

Atutami Revolut Pay mają być zdaniem fintechu błyskawiczne, bezpośrednie płatności i najwyższy poziom bezpieczeństwa dla klientów. Transakcje potwierdzane są z pomocą funkcji Face ID lub odciskiem palca, bez konieczności wpisywania numeru konta.

Za pomocą Revolut Pay można płacić za zakupy w smartfonie lub w internecie. Co więcej, klienci mogą też zarabiać na cashbacku za zakupy.

Revolut przekonuje, że jego nowa metoda płatności to także korzyść dla sprzedawców, ponieważ obniży odsetek koszyków porzuconych przez klientów. Z badań wynika, że usługodawcy internetowi tracą do 80% sprzedaży, bo klienci zniechęceni zbyt długimi i niejasnymi procesami płatniczymi oraz ograniczonym wyborem metod transakcji, rezygnują w ostatniej chwili z zakupu. Revolut Pay ma być sposobem, aby dzięki szybkim płatnościom utrzymać klienta i zachęcić go do sfinalizowania zakupu.

Cechy usługi Revolut Pay:

nowy sposób przyjmowania płatności,
wysoki poziom bezpieczeństwa wykorzystujący dwustopniową autoryzację płatności,
usługodawcy mogą przyjmować płatności w ponad 20 walutach,
dzięki Revolut Pay środki pojawią się bezpośrednio na koncie Revolut Business usługodawcy w ciągu 24 godzin, bez dodatkowych kosztów,
małe i średnie firmy mogą dodać i aktywować Revolut Pay na swoich stronach mobilnych i w internecie, dzięki łatwym do zainstalowania wtyczkom w kilka minut,
większym firmom Revolut Pay oferuje zestaw wtyczek API i SDK, które pozwolą uruchomić rozwiązanie w ciągu kilku dni,
możliwość oferowania klientom korzyści, w postaci cashbacku za dokonane zakupy.

Zobacz: Revolut ma nową aplikację, żółte konto i karty z rysunkami
Zobacz: Revolut zaskakuje wydając sprzęt. Czym jest i do czego służy

Biedronka z nową usługą. Wystarczy parę klików

Wed, 24 Aug 2022 16:19:00 +0200

PayU dostarcza system płatności dla Biedronki Home. To efekt rozszerzenia współpracy tego popularnego operatora płatności oraz firmy Jeronimo Martins, właściciela Biedronki.

W poniedziałek, 22 sierpnia 2022 roku, wystartował sklep internetowy Biedronka Home. Jego istotnym elementem jest system płatności, który w tym przypadku dostarcza firma PayU. Operator ten od 2019 roku odpowiada za system płatności drogerii Hebe, która również należy do Jeronimo Martins.

W asortymencie sklepu Biedronka Home znajdują się przedmioty użytkowe do domu, ogrodu czy warsztatu. Kategorie zakupowe podzielone są między innymi na takie, jak Kuchnia, Dom i ogród, Elektronika, Warsztat i Auto, Sport i Hobby czy Moda.

O płatności w sklepie dba system płatności PayU, dostarczający takie metody płatności, BLIK, Google Pay, Apple Pay, karty płatnicze czy szybkie przelewy bankowe. W Biedronce Home można skorzystać za pośrednictwem PayU również z coraz chętniej wybieranych przez kupujących online płatności odroczonych. Dostawcami, którzy realizują tę usługę, są Twisto i PayPo. Kupując w Biedronce Home, można odłożyć płatność w czasie do 30 dni bez żadnych kosztów i zapłacić za zakupy w bardziej dogodnym momencie.

Działamy na rynku płatniczym od 20 lat, dostarczając rozwiązania, które przyspieszają i ułatwiają transakcje zakupowe w Internecie. Współpraca z naszymi klientami oparta jest przede wszystkim na partnerstwie, w efekcie czego wspólnie dostosowujemy usługi do potrzeb konsumentów. Cieszę się, że po raz kolejny grupa Jeronimo Martins zaufała PayU i mam nadzieję, że Biedronka Home, tak jak internetowa drogeria Hebe, będzie ogromnym sukcesem.

– powiedziała Joanna Pieńkowska-Olczak, prezes PayU

Biedronka Home to nowoczesny sklep internetowy, który dzięki współpracy z PayU oferuje równie rozwinięty system płatności internetowych. Cieszymy się, że możemy rozwijać współpracę z tak profesjonalnym i sprawdzonym partnerem. Wspólnie zadbamy o to, żeby zakupy zawsze przebiegały sprawnie i komfortowo, a pieniądze naszych klientów były właściwie zabezpieczone.

– powiedziała Kamila Kowalska, starszy menedżer ds. rozwoju biznesu e-commerce w sieci Biedronka

Zobacz: Biedronka znów wyprzedaje elektronikę, i to po trzy dychy
Zobacz: Biedronka przesadziła. UOKiK stawia zarzuty

Tajemnicze urządzenia stanęły w polskich kościołach. Wyjaśniamy

Tue, 02 Aug 2022 21:01:00 +0200

Dziwi Cię widok automatu płatniczego w kościele? Lepiej się przyzwyczajaj, bo będzie ich coraz więcej. Wbrew pozorom mają mnóstwo zalet.

Było kwestią czasu, aż trzeci sektor przekona się do płatności bezgotówkowych. Mowa o organizacjach pozarządowych, charytatywnych i religijnych. One również otworzyły się na nowoczesne rozwiązanie, które znacznie ułatwia pozyskiwanie datków i przy okazji zabezpieczają transakcje.

PolCard from Fiserv poinformował, że zamontował w Polsce już ponad 100 „datkomatów” – automatów płatniczych, pozwalających przekazać datek nie „na tacę” czy „do puszki”, ale kartą płatniczą (także zbliżeniowo) na konto organizacji. Datkomaty mają sporo zalet, na czele z zabezpieczeniem transakcji tymi samymi systemami ochrony, co płacenie kartą w sklepach. Darczyńca od razu otrzyma potwierdzenie wpłaty, bo każda wpłata jest odpowiednio rejestrowana. Koniec z zastanawianiem się, gdzie się podziała gotówka.

Organizacje również korzystają. Datkomaty w świątyniach mogą działać całą dobę, podczas gdy tradycyjna taca działa tylko w czasie nabożeństw. Co więcej, jeden datkomat może obsługiwać więcej niż jedną fundację lub cel, co doceniają działacze charytatywni. Nic dziwnego, że pojawiają się w świątyniach, coraz częściej można je spotkać także w galeriach handlowych czy na dużych dworcach. Ten trend widać też między innymi w Wielkiej Brytanii, Francji czy Szwecji.

Zobacz: Mastercard i Caritas uruchamiają datkomaty w dziesięciu lokalizacjach w całej Polsce
Zobacz: Google Play pomoże wystąpić z Kościoła: apka do apostazji ciałem się stała

Datkomaty podbiły serce trzeciego sektora w czasie szczytu pandemii COVID-19. Według badania Stowarzyszenia Klon/Jawor aż 66% organizacji charytatywnych odnotowało pogorszenie sytuacji finansowej, a 37% obwiniało za to brak bezpośredniego kontaktu z ludźmi. Datkomaty okazały się doskonałym wyjściem z sytuacji, bezpiecznym i prostym w obsłudze. Poza nimi PolCard from Fiserv zainstalował też kilkaset tradycyjnych terminali płatniczych w organizacjach pożytku publicznego. To część działań w ramach Programu Wsparcia Obrotu Bezgotówkowego. Firma rozwija też nowe rozwiązanie, umożliwiające przekazywanie drobnych datków na rzecz wybranej organizacji przy okazji codziennych zakupów stacjonarnych i internetowych.

mBank z kilkoma nowościami. Przydadzą się na wakacjach

Wed, 29 Jun 2022 21:24:51 +0200

mBank wprowadza kilka nowości związanych z płatnościami. To między innymi BLIK zbliżeniowy w walucie obcej oraz dodatkowe zabezpieczenia transakcji kartą dokonanych w Internecie.

BLIK zbliżeniowy nie tylko w złotówkach

mBank udostępnia BLIKA zbliżeniowego w walucie obcej swoim klientom indywidualnym oraz firmom. Skorzystać z nich będą mogli posiadacze smartfonów z Androidem. Dzięki temu w kraju oraz za granicą będzie można zapłacić BLIKIEM bez wpisywania kodu, w dodatku nie tylko w złotówkach. Usługę można włączyć i wyłączyć w aplikacji mobilnej mBanku.

Zobacz: mBank wprowadza przydatne zmiany w aplikacji mobilnej i zapowiada kolejne
Zobacz: mBank wprowadza nowość w aplikacji mobilnej. Wystarczy skorzystać z NFC

Karta mobilna do konta firmowego

Posiadacze kont firmowych w mBanku mogą skorzystać z karty mobilnej. Dzięki niej nie jest już potrzebna karta plastikowa, co pozwoli zadbać o środowisko. Z karty mobilnej można skorzystać w aplikacji mobilnej od razu po jej zamówieniu.

Dodatkowe zabezpieczenia płatności w Internecie

Kolejna nowość dotyczy wszystkich posiadaczy kont w mBanku, również firmowych. Jest nią możliwość dodatkowego zabezpieczenia płatności kartą w Internecie. Przy transakcji autoryzowanej kodem SMS, mBank poprosi klienta o zgodę na przetwarzanie jego danych biometrycznych (np. sposobu, w jaki korzysta z klawiatury). W przypadku zgody, bank będzie zbierać i korzystać z tych danych, aby dodatkowo potwierdzać, transakcja nie jest wykonywana przez inną osobę. Zgodę tę można odwołać w każdej chwili w serwisie transakcyjnym.

Porządki w dokumentach i cennikach

mBank pracuje nad tym, aby jego dokumenty szczegółowo określały warunki współpracy z posiadaczami kont firmowych. Dlatego w regulaminach znajdzie się rozdział, w którym bank wyjaśnia, kiedy i na jakich zasadach można zmienić Tabele stóp procentowych.

Dla wszystkich klientów mBank porządkuje zapisy w cenniku i tabelach oprocentowania. Są to zmiany, które nie wpływają na wysokość opłat i prowizji oraz oprocentowanie posiadanych produktów banku.

Więcej szczegółowych informacji można znaleźć w wykazie zmian dla klientów indywidualnych oraz wykazie zmian dla firm.

Zobacz: Revolut rozdaje nowe karty. Tak zdobędziesz jedną za darmo
Zobacz: PayEye 2.0 łączy biometrię oka z rozpoznawaniem twarzy

Revolut rozdaje nowe karty. Tak zdobędziesz jedną za darmo

Wed, 29 Jun 2022 08:04:00 +0200

Revolut rozszerza ofertę kart płatniczych w nietypowych kolorach. Tym razem wprowadza nowy wzór chromatyczny z folią dichroiczną. Jak zdobyć taka kartę za darmo?

Revolut od zawsze stara się wyróżnić, wprowadzając karty płatnicze w nietypowych barwach i wykończeniach. Oferuje już karty m.in. w kolorach lawendy, srebra, złota, różaną, tęczy i zachodu słońca. Teraz dla tych użytkowników, którzy poszukują czegoś nowego, fintech proponuje karty chromatyczne.

Nowy wzór to limitowana seria kolekcjonerskich kart, które mienią się kolorami jak w kalejdoskopie. Chromatyczne karty Revolut pokryte są specjalną folią dichroiczną nadającą powierzchni szczególne właściwości wizualne i estetyczne. Barwy na takiej karcie przenikają od żółtego do niebieskiego, połyskują też na różowo. Podobny efekt stosowany jest na obudowach niektórych smartfonów.

Karta za darmo — ale jest warunek

Tylko do 1 lipca, nowi i obecni klienci planu Standard, Plus i Premium otrzymają kartę chromatyczną za darmo. Co trzeba zrobić? Przejść do wyższego planu Revolut. Zmiana planu na wyższy, zwalniająca z opłaty za kartę, obowiązuje przez 12 mies. Płatność za plan może być zrealizowana za rok z góry (z dodatkowym rabatem) lub uiszczana co miesiąc.

Pozostali klienci mogą zamówić chromatyczną kartę za opłatą 61,99 zł (12,99 euro). Żeby tego dokonać, trzeba w aplikacji przejść do zakładki „Karty” i kliknąć „Zamów kartę”. Następnie w sekcji „Karty debetowe” należy przejść w prawo i wybrać kartę chromatyczną.

Fintech przypomina jednak, że liczba kart w krótkiej kolekcjonerskiej serii jest ograniczona i może się wyczerpać, zależnie od zainteresowania, nawet przed 1 lipca. Tak stało się niedawno z serią kart Gold pokrytych 24 karatowym złotem i serią kart Pride w kolorach tęczy. W przypadku tych ostatnich fintech zapowiada wznowienie.

Kluczowe cechy kart chromatycznych:

dostępne w Europie, w regionie EEA i w Wielkiej Brytanii,
wyprodukowana przy użyciu plastiku PVC z recyklingu,
mogą być dodane do portfeli Apple i Google,
w cenie 61,99 zł (lub 12,99 euro).

Zobacz: Revolut wydaje karty pokryte 24-karatowym złotem. Też możesz taką mieć!
Zobacz: Revolut: maluj laserem po kartach płatniczych

PayEye 2.0 łączy biometrię oka z rozpoznawaniem twarzy

Mon, 27 Jun 2022 16:04:23 +0200

PayEye to system płatności, które są zatwierdzane za pomocą skanowania oczu klienta. W najnowszej wersji transakcje będą mogły być zrealizowane dzięki fuzji biometrii oka i twarzy.

Dwa lata po uruchomieniu pilotażowego programu płatności tęczówką oka, 24 czerwca 2022 roku PayEye udostępnił nową, docelową usługę, która wykorzystuje dwa rodzaje biometrii. Chodzi o skan oka oraz rozpoznawanie twarzy. Wraz z nową usługą udostępnione zostały biometryczne terminale eyePOS 2.0, aplikacja mobilna PayEye 2.0 z możliwością podpięcia karty oraz nowa strona internetowa.

Zobacz: PayEye zaprezentował nowy terminal do płatności okiem
Zobacz: Mija rok płatności okiem w Polsce. Wrocławskie Kino Nowe Horyzonty jest 150. partnerem PayEye

Po wielu miesiącach intensywnych prac możemy z pełną odpowiedzialnością powiedzieć, że przyszłość dzieje się na naszych oczach. Stworzyliśmy pełny, niezależny i całkowicie bezpieczny ekosystem PayEye, i jako pierwsi na świecie wykorzystujemy fuzję biometrii twarzy i oka w płatnościach, która zapewnia podwójne bezpieczeństwo realizowanych transakcji. Do końca roku chcemy wprowadzić na rynek kilkaset urządzeń płatniczych, które będą obsługiwały płatności z wykorzystaniem biometrii twarzy i oka.

– skomentował Daniel Jarząb, prezes zarządu PayEye

PayEye 2.0 wyróżnia fuzja biometrii oka i twarzy. Dzięki temu nowa wersja usługi ma być wygodniejsza dla użytkownika i pozwalać na sprawniejsze realizowanie transakcji z wykorzystaniem technologii PayEye. Dzięki możliwości podpięcia danych karty płatniczej do Portfela PayEye, użytkownik nie musi dodatkowo zasilać konta. Za obsługę płatności odpowiedzialny jest Planet Pay, z którym PayEye współpracuje w ramach obsługi Portfela PayEye w aplikacji mobilnej. Rejestracja w usłudze została uproszczona do trzech prostych kroków, takich jak pobranie aplikacji PayEye 2.0 i założenie bezpłatnego konta, zrobienie selfie i podpięcie karty płatniczej.

Pierwsze terminale eyePOS 2.0 można znaleźć w wybranych lokalach i punktach usługowych na terenie Wrocławia, a w dniach 1-3 lipca, podczas Festiwalu Pasibrzucha we Wrocławiu, z nowej technologii będą mogli skorzystać wszyscy uczestnicy wydarzenia. Dla osób, które zdecydują się dokonać biometrycznej płatności, PayEye przewidziało też specjalne rabaty i promocje.

PayEye w dalszym ciągu pracuje nad rozwojem terminali eyePOS, które docelowo mają obsługiwać płatności biometryczne, zbliżeniowe i tradycyjne.

Zobacz: Zrzutka.pl sprawdzi Cię w nowy sposób. Wystarczy kilka minut
Zobacz: Xiaomi Pay – płatności zbliżeniowe dostępne dla klientów popularnego banku

Zrzutka.pl sprawdzi Cię w nowy sposób. Wystarczy kilka minut

Mon, 27 Jun 2022 09:55:12 +0200

Zrzutka.pl wprowadza uwiarygodnienie użytkowników za pomocą przelewu weryfikacyjnego. Sprawdzenie internautów odbywa się w zaledwie kilka minut, dzięki czemu, nowi użytkownicy platformy nie będą musieli czekać nawet dwa dni na potwierdzenie danych konta bankowego.

Popularny polski serwis crowdfundingowy Zrzutka.pl wprowadza błyskawiczną weryfikację swoich użytkowników. Cała procedura sprawdzenia odbywa się w bardzo krótkim czasie i jest realizowana na podstawie przelewu weryfikacyjnego. Jest to jeden z najwygodniejszych i najszybszych sposobów na potwierdzenie tożsamości w internecie.

W celu zrealizowania przelewu weryfikacyjnego internauta musi jedynie wybrać preferowaną metodę płatności, czyli bank, w którym ma rachunek i potwierdzić przyciskiem chęć zlecenia przelewu o wartości 1 PLN. Przelew ten nie jest opłatą, a zwrot wpłaconej złotówki realizowany jest automatycznie.

Niezwłocznie po realizacji przelewu, zrzutka otrzymuje potwierdzenie danych osobowych użytkownika (imię, nazwisko, adres), dzięki czemu może zweryfikować dane przedstawione w formularzu uzupełnionym przez użytkownika platformy oraz w nadesłanym przez niego skanie lub zdjęciu dokumentu tożsamości.

Z nowej funkcji mogą korzystać klienci wszystkich najważniejszych banków w Polsce, w tym: mBank, ING, PKO BP, Bank Millenium, Pekao, Getin Bank, Alior, Pocztowy 24, BNP Paribas, BOŚ Bank, Credit Agricole, etc. Dodatkowo zrzutka.pl obsługuje wszystkie najczęściej wybierane metody płatności, w tym mTransfer, Płać z ING czy Płacę z BOŚ Bank.

Nowa usługa nie wiąże się z żadnymi dodatkowymi opłatami i pozwala na skrócenie czasu założenia i weryfikacji konta użytkownika nawet do kilku minut.

Zobacz: Zrzutka.pl wypuszcza własną kartę… wpłatniczą
Zobacz: PayU udostępnia płatności push, korzysta z nich już Zrzutka.pl

Xiaomi Pay – płatności zbliżeniowe dostępne dla klientów popularnego banku

Wed, 15 Jun 2022 10:33:26 +0200

Powiększa się liczba banków, w których można płacić za pomocą Xiaomi Pay. Tym samym rośnie pokusa, by się zaopatrzyć w opaskę lub zegarek, które obsługę tę metodę regulowania należności. Usługa startuje w Alior Banku.

Od dziś z płatności zbliżeniowych za pomocą wybranych urządzeń mobilnych Xiaomi mogą korzystać klienci Alior Banku. Usługa Xiaomi Pay dostępna jest po zainstalowaniu na telefon z systemem Android lub iOS aplikacji Mi Fitness oraz dodaniu dowolnej debetowej lub kredytowej karty Mastercard wydanej przez Alior Bank.

Oferta skierowana jest do klientów indywidualnych, biznesowych oraz klientów kantoru walutowego.

W ramach oferty płatności mobilnych w Alior Banku działają już Apple Pay, Google Pay, BLIK, Garmin Pay, Fitbit Pay oraz SwatchPay!. Do tych rozwiązań dołączyło właśnie Xiaomi Pay, które pozwala na dokonywanie płatności zbliżeniowych za pomocą opaski Mi Smart Band 6 NFC, zegarka Xiaomi Watch S1 lub zegarka Xiaomi Watch S1 Active.

Zobacz: Test Xiaomi Watch S1. Ładny, elegancki i nieopłacalny smartwatch

Płatność Xiaomi Pay jest bezpieczna. Numer karty zostaje cyfrowo powiązany z urządzeniem w postaci tokenu, którego numer różni się od numeru karty płatniczej. Dzięki temu, dane te nie są ujawniane podczas transakcji. Na jednym urządzeniu można stokenizować więcej niż jedną kartę płatniczą, dzięki czemu klienci mogą wychodzić z domu bez portfela w kieszeni.

Operacje wykonywane za pomocą urządzeń Xiaomi mają takie same limity transakcyjne, jak tradycyjna karta. Dla jednej karty płatniczej może zostać wygenerowany wyłącznie jeden unikatowy token przypadający na jedno urządzenie mobilne, aplikację i konto użytkownika.

Alior Bank nie pobiera dodatkowych opłat za korzystanie z Xiaomi Pay.

Z płatności Xiaomi Pay mogą również korzystać klienci banków PKO BP, mBanku, Banku Pocztowego, grupy banków spółdzielczych SGB, BNP Paribas, Credit Agricole, a także fintechów ZEN.com oraz Curve.

Zobacz: Xiaomi Pay trafia do banku Credit Agricole
Zobacz: Xiaomi Mi Smart Band 6 NFC z płatnościami Xiaomi Pay już w Polsce. Znamy cenę!

Allegro: nie płacą podczas zakupów, dostają towar, jest ich milion

Tue, 07 Jun 2022 15:36:47 +0200

Allegro pochwaliło się osiągnięciem pułapu miliona klientów systemu płatności odroczonych Allegro Pay. Przekroczenie tej liczby zajęło platformie dziewięć miesięcy, choć poprzedzał ją też rok testów.

Allegro świętuje milionowego klienta płatności odroczonych Allegro Pay, dziewięć miesięcy po finalnym udostępnieniu tej usługi. Rozwiązanie ruszyło w sierpniu 2020 roku, ale początkowo było testowane przez ograniczoną grupę klientów. Ta faza zakończyła się dopiero we wrześniu 2021 roku i od tego czasu z Allegro Pay mogą korzystać już wszyscy chętni.

Allegro Pay to usługa „kup teraz, zapłać później”, umożliwiająca odroczenie płatności za zakupy na Allegro lub rozłożenie ich na raty. W pierwszym przypadku użytkownik ma na spłatę 30 dni, w drugim kwota dzielona jest na 3, 5, 10 lub 20 części do wyboru. Niezależnie od decyzji kupującego, sprzedawca natychmiast otrzymuje należność od Allegro Pay. Maksymalna kwota finansowania to 4200 zł.

Allegro przekonuje, że korzystanie z tego rozwiązania sprowadza się do aktywacji w zaledwie 15 sekund i zakupu jednym kliknięciem. Klientom oferowane są też indywidualne plany finansowania.

W zeszłym roku Allegro Pay udzieliło pożyczek na ponad 2 mld zł i ma plany, by w 2022 tę kwotę co najmniej podwoić. Jest to realne, ponieważ tylko w pierwszym kwartale bieżącego roku Allegro Pay udzieliło pożyczek na kwotę 965 mln zł, co stanowi 400% wzrost rok do roku.

Platforma przekonuje także, że usługa jest dobrze oceniania przez użytkowników, a wskaźnik zadowolenia klientów (NPS – net promoter score) w pierwszych trzech miesiącach 2022 roku osiągnął wysoki poziom 94.

Usługa realizowana jest przez osobną spółkę z tej samej grupy kapitałowej – Allegro Pay sp. z o.o.. Podmiot ten jest wpisany do prowadzonego przez Komisję Nadzoru Finansowego rejestru pożyczkodawców. Dodatkowe uwierzytelnienie danych klientów i ich zdolności finansowych dostarcza firma Kontomatik UAB.

Najnowszą funkcją Allegro Pay jest biometryczne potwierdzanie płatności, które jest już dostępne dla użytkowników aplikacji mobilnej Allegro (zarówno w Androidzie, jak i iOS).

Zobacz: Allegro ułatwi przesyłki. Zwróć uwagę na kolor
Zobacz: Allegro da Ci 50 zł na zakupy. Wystarczy zrobić dwie rzeczy

W Banku Pocztowym plastik nie jest już potrzebny

Tue, 07 Jun 2022 13:53:00 +0200

Bank Pocztowy udostępnił swoim klientom możliwość korzystania z debetowej karty wirtualnej Mastercard. Nie ma ona swojego plastikowego odpowiednika i można jej używać niemal od razu po złożeniu wniosku o jej wydanie.

Klienci Banku Pocztowego złożyli już pierwsze wnioski o wydanie karty wirtualnej Mastercard. Karta występuje w postaci zapisu elektronicznego w bankowości internetowej, ale ma także wszystkie cechy karty plastikowej: numer, datę ważności oraz kod zabezpieczający CVC2, co umożliwia dokonywanie transakcji internetowych. Karta została stworzona również do płatności mobilnych poprzez portfele cyfrowe – można nią dokonywać transakcji w terminalach POS, jak również wypłacać gotówkę z bankomatów posiadających funkcjonalność zbliżeniową.

Zobacz: Zmiany w Banku Pocztowym: Będzie mojeID, nie wyślesz przekazu do Rosji
Zobacz: Bank Pocztowy przedłuża ważną umowę. Chodzi o pieniądze z zagranicy

W efekcie ubiegłorocznej decyzji o rozwoju współpracy z Mastercard i oferowaniu klientom Banku kart płatniczych wyłącznie tej organizacji, podjęliśmy szereg wspólnych działań umożliwiających udostępnienie naszym Klientom nowoczesnych i innowacyjnych produktów oraz usług. Obecnie wprowadziliśmy do oferty kartę wirtualną dla klienta detalicznego, w grudniu zeszłego roku kartę biometryczną dla klienta biznesowego, ale to nie jest jeszcze nasze ostatnie słowo. W wyniku wspomnianych działań od kilkunastu miesięcy obserwujemy wyraźny wzrost liczby transakcji kartami. Rośnie także wartość tych transakcji. Liczymy na to, że nasza karta wirtualna, będąca ciekawą alternatywą dla karty plastikowej, zachęci większą liczbę klientów do korzystania z usług i rozwiązań Banku Pocztowego.

– powiedział Rafał Gawroński, Dyrektor Zarządzający Pionu Biznesu i Sprzedaży, Bank Pocztowy

Karta wirtualna Banku Pocztowego zawiera bezpłatny pakiet ubezpieczeń, który obejmuje utratę towaru w wyniku kradzieży, zalania lub pożaru. Dzięki karcie można też przedłużyć o rok gwarancję na wszystkie produkty RTV/AGD oraz elektroniczne, takie jak smartfony. Klient może także wnioskować o zwrot różnicy między kwotą zapłaconą za towar, a niższą ceną identycznego produktu w ciągu 30 dni od zakupu. Minimalna różnica w cenie to 200 zł. Ubezpieczeniami są objęte zakupy dokonane w Internecie. Posiadacze karty wirtualnej mogą też korzystać z programu lojalnościowego Mastercard Bezcenne Chwile.

Wniosek o wydanie karty można złożyć przez bankowość internetową i mobilną Banku Pocztowego, w placówkach stacjonarnych Banku i Poczty Polskiej oraz za pośrednictwem Infolinii.

Zobacz: Bank Millenium pręży muskuły. Klienci pokochali ten rodzaj płatności
Zobacz: Elixir przetrawił w maju transakcje o wartości 665 mld zł

Bank Millenium pręży muskuły. Klienci pokochali ten rodzaj płatności

Fri, 03 Jun 2022 14:43:00 +0200

Bank Millennium chwali się, że już ponad 200 tysięcy jego klientów korzysta z płatności zbliżeniowych BLIK, wprowadzonych w lipcu ubiegłego roku.

Bank Millennium był jednym z pierwszych, który udostępnił płatności zbliżeniowe BLIK swoim klientom. W ciągu kilku miesięcy rozwiązanie to zdobyło popularność i obecnie korzysta z niego prawie 216 tysięcy klientów tego banku. Od lipca 2021 roku zrealizowali oni w ten sposób prawie 4,3 mln transakcji o wartości ponad 166 mln zł.

Jako pierwsi na rynku rozpoczęliśmy udostępnianie płatności zbliżeniowych BLIK. Widzimy, że to rozwiązanie bardzo dobrze przyjęło się na rynku i budzi duże zainteresowanie wśród klientów. BLIKIEM zbliżeniowo mogą płacić wszyscy użytkownicy naszej aplikacji, którzy mają urządzenia wyposażone w system operacyjny Android oraz NFC. Mamy nadzieję, że dzięki takim rozwiązaniom płacenie telefonem wejdzie na stałe do naszej codzienności.

– powiedziała Halina Karpińska, Dyrektor Departamentu Bankowości Elektronicznej w Banku Millennium

Zobacz: Klienci Banku Millennium lubią tę funkcję
Zobacz: Bank Millennium wprowadza e-vouchery na gry, multimedia i aplikacje

BLIK zbliżeniowy umożliwia płacenie za zakupy w sklepach stacjonarnych podobnie jak kartami płatniczymi. By zacząć korzystać z płatności wystarczy prosta, jednorazowa aktywacja w aplikacji bankowej. Nie wymaga ona podpinania karty płatniczej. Po aktywacji w ustawieniach usługi klient może zmienić źródło płatności na inny niż domyślne konto bieżące, również konto karty kredytowej. Podczas płatności nie trzeba logować się do aplikacji, nie jest też konieczne nawet połączenia z Internetem czy siecią komórkową. Usługa jest dostępna dla urządzeń wyposażonych w system operacyjny Android i funkcję NFC (Near Field Communication).

Bank Millennium wprowadził ostatnio usprawnienie dla klientów, którzy autoryzują płatności zbliżeniowe BLIKIEM za pomocą PIN-u do aplikacji. Teraz autoryzacja PIN-em jest wymagana, jeśli klient:

wykonuje pierwszą transakcję po włączeniu tej metody autoryzacji,
płaci jednorazowo powyżej 100 zł,
przekroczy kwotę 600 zł, robiąc kilka mniejszych transakcji (od momentu ostatniego wprowadzenia PIN-u).

Dzięki temu klienci, którzy autoryzują takie transakcje PIN-em, mogą to robić wygodniej i sprawniej niż dotychczas – wystarczy tylko odblokować telefon i przyłożyć do terminala.

BLIK coraz popularniejszy

W ostatnich miesiącach rekordową popularnością cieszą się również inne usługi BLIK. 1,2 mln użytkowników aplikacji mobilnej Banku Millennium skorzystało z niego przynajmniej raz od początku tego roku. Tylko w 1 kwartale 2022 roku wykonali oni ponad 28,6 mln transakcji BLIK. Liczba przelewów BLIK na telefon zleconych przez użytkowników Banku Millennium wzrosła o 107% w stosunku do analogicznego okresu w zeszłym roku.

BLIK w ramach swoich usług oferuje wygodne płatnościami w sieci oraz stacjonarne, przelewy na numer telefonu, wystawanie elektronicznych czeków oraz wpłaty i wypłaty z bankomatów bez konieczności używania karty płatniczej.

Zobacz: BLIK sypie nagrodami. Można zgarnąć fortunę
Zobacz: BLIK zalicza udany początek roku. Duże wzrosty w 1Q2022

[ANKIETA:1396]

PKO BP z przydatną nowością, w tle ulubiony producent Polaków

Tue, 31 May 2022 13:47:00 +0200

PKO Bank Polski wprowadza nowość, która ucieszy fanów bardzo popularnej u nas chińskiej marki – Xiaomi. Od dziś klienci PKO mogą płacić zbliżeniowo za pomocą sportowej opaski i zegarków obsługujących Xiaomi Pay.

Od 31 maja klienci indywidualni i firmowi PKO Banku Polskiego mogą płacić zbliżeniowo za pomocą opaski lub smartwatcha obsługujących płatności Xiaomi Pay. Wystarczy powiązać z tym systemem płatności swoją kartę Mastercard – debetową, kredytową lub obciążeniową, wydaną klientom indywidualnym, firmom i przedsiębiorstwom lub kartę obciążeniową w przypadku klientów korporacyjnych.

Z płatności Xiaomi Pay można obecnie korzystać w Polsce za pomocą opaski Mi Smart Band 6 NFC oraz nowych zegarków Xiaomi Watch S1 oraz Xiaomi Watch S1 Active. Technologia płatności zbliżeniowych Xiaomi Pay, według prognoz rynkowych, będzie również dostępna na urządzeniach tej firmy, które pojawią się w przyszłości i będą obsługiwać technologię NFC.

Kolejny bank, o który często nas pytaliście, właśnie dołączył do Xiaomi Pay!

Korzystaj ze zbliżeniowych płatności na opaskach i smartwatchach Xiaomi z modułem NFC w @PKOBP i zostaw fizyczne karty w domu! pic.twitter.com/0BN1cHGIyK
— Xiaomi Polska (@XiaomiPL) May 31, 2022

Płatności Xiaomi Pay są obecnie oferowane na wybranych rynkach, jednak działają one we wszystkich terminalach w Polsce i na świecie, w których można zapłacić zbliżeniowo kartami organizacji Mastercard.

Nowa usługa jest uzupełnieniem innych metod płatności mobilnych dostępnych w PKO Banku Polskim, w której są: BLIK zbliżeniowy, płatności zbliżeniowe w aplikacji IKO, Apple Pay, Garmin Pay, Google Pay (dla klientów korporacyjnych i samorządowych) oraz od niedawna SwatchPAY!.

Zobacz: PKO BP chwali się dużą nowością. Są jedyni w Polsce

Jak skonfigurować Xiaomi Pay w PKO BP?

Konfiguracja nowej usługi jest bardzo prosta. Kartę płatniczą dodaje się za pomocą aplikacji Mi Fitness (dostępnej w języku polskim na urządzenia z systemem Android oraz iOS). Wystarczy wybrać opcję Xiaomi Pay i ustalić 6-cyfrowy kod PIN potrzebny do potwierdzania transakcji opaską lub smartwatchem. Następnie podać dane karty płatniczej i po ich potwierdzeniu – karta będzie już widoczna na ekranie urządzenia i gotowa do płatności.

Do opaski lub smartwatcha można dodać kilka kart płatniczych i wybrać właściwą kartę nawet tuż przed dokonaniem płatności. Przed samą transakcją – ze względów bezpieczeństwa – należy aktywować płatności i potwierdzić wybór kodem PIN do urządzenia.

Jeśli opaskę lub smartwatch użytkownik ma przez cały czas na ręce, to podawanie takiego PIN-u wymagane jest nie częściej niż co 24 godziny. Jeśli jednak urządzenie wykryje nawet chwilowy brak pulsu użytkownika (wynikający np. z luźnego zapięcia paska), to wprowadzenie kodu PIN będzie również wymagane przed kolejną transakcją.

Konieczność wprowadzenia 6-cyfrowego kodu PIN do urządzenia przed dokonaniem płatności jest również zabezpieczeniem na wypadek utraty opaski lub smartwatcha.

Zobacz: Xiaomi Pay trafia do banku Credit Agricole
Zobacz: Xiaomi Mi Band 7 już oficjalnie. Jedno rozczarowuje

Biedronka i nowy sposób płatności. Jak działa?

Tue, 31 May 2022 10:32:00 +0200

W sieci sklepów Biedronka dokonała się mała rewolucja – w końcu klienci doczekali się nowej wersji aplikacji mobilnej, w której jedną z funkcji są płatności Blikiem bez podawania kodu. Na czym to polega?

Nowa aplikacja Biedronki przyniosła kilka ważnych funkcji, w tym wirtualną kartę Moja Biedronka, spersonalizowane oferty wraz z funkcją Shakeomat (trzeba potrząsnąć, by uzyskać rabat), skaner cen, historię transakcji, a także płatności Blikiem bez kodu.

Płatność Blikiem bez użycia kodu w aplikacji Biedronki to nowa forma płatności, będąca efektem współpracy popularnej sieci sklepów z bankiem Pekao S.A. oraz spółką Tpay. Oczywiście nie trzeba być klientem Pekao, by korzystać z nowości.

Z nowej opcji płatności mogą skorzystać wszyscy klienci mający konto w aplikacji Biedronka i płacący Blikiem – wystarczy, że aktywują usługę. Żeby tego dokonać, trzeba wejść w aplikacji Biedronki do zakładki „Więcej”, tam wybrać opcję „Płatności BLIK bez kodu”, a następnie kliknąć opcję „Włącz BLIK bez kodu” i „Aktywuj teraz”.

W kolejnym kroku trzeba otworzyć swoją aplikację bankową, wejść do płatności BLIK i podać (przepisać lub skopiować) wygenerowany tam automatycznie kod BLIK. Po chwili użytkownik zostanie poproszony o zatwierdzenie transakcji za 1 gr. Trzeba też w aplikacji Biedronki zgodzić się na opcję zapamiętania Biedronki („Zapisz sklep”), żeby móc stale korzystać z nowego udogodnienia.

Po aktywacji Blika bez kodu podczas zakupów w Biedronce wystarczy przyłożyć telefon do terminala i zaakceptować płatność w aplikacji. Z tej formy płatności można skorzystać w kasach tradycyjnych, a także samoobsługowych.

Wdrożenie przez Tpay i Pekao płatności BLIK bez kodu w kasie Biedronki to pierwsze i unikatowe tego typu rozwiązanie na polskim rynku. Jak przekonują twórcy tego rozwiązania, pandemia i zmieniające się nawyki zakupowe Polaków sprawiają, że coraz częściej oczekują oni, że zakupy robione w sklepach stacjonarnych będą podobne do tych realizowanych w internecie, z wykorzystaniem wygodnych form płatności bezpośrednio z aplikacji, bez zbędnych komplikacji.

Zobacz: Biedronka z niezwykłą promocją. Musisz potrząsnąć telefonem
Zobacz: BLIKIEM opłacisz przejazd hulajnogą Dott

SwatchPay! teraz także w Credit Agricole

Fri, 27 May 2022 11:45:00 +0200

Credit Agricole to kolejny bank w Polsce, który udostępnia płatności SwatchPay! dla wszystkich użytkowników kart Visa.

Usługa SwatchPay! jest dostępna w Polsce od 2020 roku. Umożliwia ona płatności zbliżeniowe za pomocą radiowego chipu NFC (Near Field Communication), wbudowanego w zegarek. Usługę właśnie udostępnił kolejny bank w Polsce, dołączając do grona pozostałych instytucji, oferujących ten system płatności. Mowa o Credit Agricole.

Zobacz: PKO BP chwali się dużą nowością. Są jedyni w Polsce
Zobacz: mBank wprowadza płatności Xiaomi Pay i SwatchPAY!

Aby dokonać transakcji, wystarczy zbliżyć tarczę zegarka do terminala POS. Podanie kodu PIN jest konieczne tylko w przypadku zakupów powyżej 100 zł. Następnie czytnik kart pobiera informacje o płatności z chipu w zegarku i gotowe. Energię potrzebną do wykonania operacji dostarcza terminal, dzięki czemu – w przeciwieństwie do smartfonów – zegarek można wykorzystać do dokonywania płatności bez obawy o wyczerpanie baterii. Podobnie jak wszystkie modele Swatch, zegarki z funkcją SwatchPAY! są wodoszczelny do głębokości 30 metrów.

Swatch zapewnia trzy sposoby aktywowania funkcji SwatchPAY! podczas parowania zegarka z kartą Mastercard lub Visa: w salonie Swatch, online za pośrednictwem strony internetowej Swatch, a także bezpośrednio we wszystkich smartfonach z systemem Android lub iOS. Cała operacja trwa kilka minut. Użytkownik może w dowolnym momencie wyłączyć oraz ponownie aktywować funkcję płatności jednym dotknięciem w aplikacji SwatchPAY!, zainstalowanej na smartfonie lub tablecie.

Zobacz: BLIKIEM opłacisz przejazd hulajnogą Dott
Zobacz: PKO BP odpala petardę. Dosłownie zrobisz zakupy bez płacenia

BLIKIEM opłacisz przejazd hulajnogą Dott

Mon, 23 May 2022 14:36:11 +0200

Dott to operator hulajnóg elektrycznych na minuty, oferujący w Polsce swoje usługi w Poznaniu, Trójmieście i Warszawie. Od 23 maja 2022 roku za przejazd tymi pojazdami można zapłacić BLIKIEM.

Polacy chętnie korzystają z płatności BLIK, wybierając go spośród wielu rozwiązań tego typu. Teraz ten sposób płacenia dostępny jest również w aplikacji Dott. Co więcej, jeśli użytkownik wpłaci 10 zł, to na jego konto trafi 10,50 zł. Pozwoli to na 15 minut jazdy.

Partnerstwo z BLIKIEM to ważny krok dla Dott na polskim rynku. Od zawsze głównym czynnikiem wyboru partnerów jest lokalność ich działalności, a wszystkie decyzje są motywowane wymaganiami miejscowych społeczności. Nie mogło więc zabraknąć BLIKA w naszym koszyku płatności – rozwiązania uwielbianego przez Polaków.

– skomentował Borys Pawliczak, dyrektor generalny Dott w Polsce i Skandynawii

BLIK to ulubiona metoda płatności wśród młodych użytkowników w Polsce. Jesteśmy pewni, że udostępnienie BLIKA w aplikacji Dott zachęci jeszcze więcej osób do korzystania z elektrycznych hulajnóg i tym samym wesprze kształtowanie naszych proekologicznych nawyków. Cieszymy się, że podejmujemy współpracę z firmą, która podziela nasze wartości.

– powiedziała Magdalena Kubisa, dyrektor ds. rozwoju biznesu w Polskim Standardzie Płatności

Dott ma flotę złożoną z 40 tysięcy e-hulajnóg oraz 10 rysięcy e-rowerów w całej Europie. W Polsce z oferowanej przez tę firmę mikromobilności można skorzystać w Poznaniu, Trójmieście oraz Warszawie.

Zobacz: BLIK zalicza udany początek roku. Duże wzrosty w 1Q2022
Zobacz: BLIK idzie jak burza. Szykują się duże nowości

PKO BP odpala petardę. Dosłownie zrobisz zakupy bez płacenia

Sat, 21 May 2022 20:42:00 +0200

PKO Bank Polski zapowiada uruchomienie nowej usługi, choć prace nad nią dopiero trwają. Cóż to takiego? Własne rozwiązanie płatności odroczonych. Będzie można zrobić zakupy, a należność uiścić później, w dogodnym dla siebie terminie.

Płatności odroczone w modelu BNPL (ang. buy now, pay later, czyli „kup teraz, zapłać później”) zdobywają coraz większą popularność. W Polsce jeszcze w mniejszym stopniu, ale na Zachodzie stanowią już ponad 1/3 wszystkich transakcji w sklepach internetowych. Możliwość odroczenia płatności na 30 czy 60 dni bez obciążeń to dla wielu klientów wygodna opcja. Rozwiązanie to oferuje na przykład Twisto czy fintech PayPo, a także Allegro Pay, jednak teraz za BNPL zabiera się PKO BP – możemy więc być pewni, że będzie to duża rzecz.

Bank na razie nie zdradza wszystkich szczegółów, uchylił tylko rąbka tajemnicy na wczorajszej konferencji wynikowej. PKO BP ujawnił, że w maju już ruszyły testy F&F usługi, czyli na ograniczonej grupie pracowników banku. Pełne wdrożenie dla klientów planowane jest na jesień 2022 r.

Usługa prezentowana jest obecnie przez bank pod nazwą „Spłać później”. Na start będzie można odroczyć płatności w PKO BP na 30 dni, później bank zamierza wprowadzić jeszcze opcję rozłożenia transakcji na raty.

Co ważne, z usługi będzie można skorzystać od razu we wszystkich sklepach w Polsce i na świecie, które akceptują system BLIK (internetowych i stacjonarnych), a także w sklepach internetowych, akceptujących opcję Płacę z iPKO. Tak duża integracja usługi „Spłać później” w momencie jej startu będzie niewątpliwie dużym atutem na tle konkurencyjnych rozwiązań.

Aktywacja płatności BNPL w PKO BP, a także obsługa wszystkich transakcji, będzie się odbywać za pomocą bankowości internetowej iPKO lub aplikacji mobilnej IKO. Bank obiecuje proste uruchomienie usługi bez zbędnych formalności.

Zobacz: PKO BP imponuje liczbami. Korzysta co czwarty Polak
Zobacz: PKO BP chwali się dużą nowością. Są jedyni w Polsce

Rosja triumfuje. Turcja otwiera się na całego na rosyjskie karty Mir

Thu, 19 May 2022 17:36:00 +0200

Rosja odniosła właśnie spory sukces. Turcja zgodziła się na stosowanie rosyjskich kart Mir w hotelach na terenie kraju. Łatwo będzie można też nimi wypłacić pieniądze. To nie jest koniec rublowych sukcesów Rosji.

Jedną z sankcji wymierzonych w Rosję miało być odcięcie od systemu SWIFT i kart Visa i Mastercard. Te jednak okazały się albo dziurawe jak szwajcarski ser (SWIFT) albo niepełne (karty płatnicze). W przypadku systemu SWIFT problem polega na tym, że odcięto tylko kilka banków. Pozostałe (w tym te, gdzie trafiają europejskie płatności za gaz) zostały nietknięte. Rosja ma też swój system SFPS, do którego podłączone są m.in. instytucje bankowe z Niemiec.

Rosyjskie karty Visa i Mastercard nie zadziałają poza Rosją, ale dalej działać będą w Rosji. Powodem jest to, że pośrednikiem jest krajowy system płatności. Sami Rosjanie i tak coraz częściej używają swoich kart Mir. Nie licząc kilku krajów ruskiego mira nie da się jednak nimi płacić za granicą.

Turcja otwiera się na Rosjan i karty Mir

Tutaj niczym rycerz na białym koniu pojawiła się Turcja. Ankara zgodziła się na płatności kartami Mir w tureckich hotelach. Łatwe ma być też wypłacanie przy ich pomocy gotówki z tamtejszych bankomatów. Turcja i Rosja porozumiały się też w kwestii zwiększenia liczby lotów między obydwoma krajami.

Rosyjscy turyści są bardzo ważni dla Turcji. Tak bardzo, że kiedy po zestrzeleniu rosyjskiego samolotu turyści z Rosji zaczęli bojkotować Turcję, ta szybko uległa Rosji. Potem nagle żołnierz, który zestrzelił rosyjski samolot nagle stał się puczystą, który chciał obalić prezydenta Erdogana.

Wicepremier Rosji Aleksander Nowak pochwalił się też, że już połowa klientów zagranicznych otworzyła konta rublowe. Od razu gotowość do płatności w rublach wyraziły m.in. Austria i Słowacja. Włoski koncern ENI co prawda zapewnia, że nie będzie płacił w rublach, ale już otworzył konto rublowe w Gazprombanku.

Zobacz: SWIFT to nie wszystko, Rosja ma swój SPFS
Zobacz: Rosjanie latają na wycieczki tylko po nowe karty Visa i Mastercard