Telepolis.plhttps://www.telepolis.pl/Fri, 14 Nov 2025 19:38:00 +0100Tematyką portalu TELEPOLIS.PL jest szeroko pojęta telekomunikacja - zarówno stacjonarna, jak i ruchoma. Obejmuje ona telefonię w najróżniejszej postaci, sprzęt telekomunikacyjny, a także nowe technologie służące do przekazywania danych i komunikacji międzyludzkiej. Codziennie na stronach TELEPOLIS.PL pojawia się nawet kilkanaście wiadomości, a w ciągu miesiąca kilka obszernych artykułów.plCopyright (c) OV Grupa sp. z o.o., All Rights ReservedFri, 14 Nov 2025 19:57:53 +0100Telepolis.plhttps://www.telepolis.pl/admin@telepolis.pl (Telepolis.pl)Rachunek wyższy o 15 zł? Złapali Cię na tę prostą sztuczkęhttps://www.telepolis.pl/wiadomosci/orange-ostrzega-niechciane-uslugi-subskrypcje-premiumFri, 14 Nov 2025 19:38:00 +0100https://www.telepolis.pl/wiadomosci/orange-ostrzega-niechciane-uslugi-subskrypcje-premium<p>Zerkasz na rachunek za telefon i łapiesz się za głowę. Skąd ta dodatkowa opłata? Bardzo możliwe, że wpadłeś w pułapkę niechcianej subskrypcji.</p><p><h3><strong>Tak to się zaczyna</strong></h3></p><p>Znamy ten ból. Kilka, kilkanaście złotych doliczone do abonamentu. Nazwa usługi nic Ci nie mówi i na pewno niczego świadomie nie zamawiałeś. <strong>Skąd więc wzięła się ta opłata?</strong> Mechanizm jest prostszy i bardziej podstępny, niż myślisz.</p><p>Wyobraź sobie taką sytuację. Dzwoni do Ciebie obcy numer. Pewnie znowu fotowoltaika albo inny spam. Rozłączasz się, ale postanawiasz sprawdzić, <strong>kto dzwonił</strong>. Wpisujesz numer w Google, wchodzisz na jedną z popularnych stron do sprawdzania reputacji numerów. Chcesz tylko jednej informacji.</p><p>I wtedy wyskakuje TO. <strong>Okienko pop-up</strong>.</p><p><h3><strong>Jeden klik od tragedii</strong></h3></p><p>Wyskakujące okienko zasłania Ci cały ekran. Jesteś lekko zirytowany, skupiony na celu – <strong>sprawdzeniu numeru</strong>. Chcesz się jak najszybciej pozbyć intruza. Okienko prosi o jakiś PIN, może numer telefonu. Myślisz, że to element weryfikacji strony. W tym samym czasie <strong>dostajesz SMS-a</strong>.</p><p>W pośpiechu nie czytasz go dokładnie. Widzisz tylko kod. Wpisujesz go w okienko... i gotowe. <strong>Właśnie zapisałeś się na płatną subskrypcję za 14,99 zł miesięcznie</strong>.</p><p><img src="https://pliki.telepolis.pl/file/239921/original.jpg" alt="SMS" loading="lazy" data-image-id="239921" data-image-squared="true"></p><p>Psychologowie nazywają to <strong>"widzeniem tunelowym"</strong>. W stresie lub silnym skupieniu ignorujemy wszystkie sygnały poboczne. A w tym zignorowanym SMS-ie jak byk stało: <strong>"Aktywujesz usługę X za 14,99 zł. Wpisz PIN, by potwierdzić"</strong>. Niestety, zrobiłeś to.</p><p><h3><strong>Jak się z tego wyplątać?</strong></h3></p><p>Spokojnie, nie jest to klasyczny phishing, w którym tracisz dostęp do banku. Jeśli już wpadłeś, recepta jest banalnie prosta. <strong>Znajdź tego SMS-a, którego dostałeś</strong>.</p><p>W tej samej wiadomości, która potwierdza aktywację, prawie zawsze znajduje się <strong>instrukcja... dezaktywacji</strong>. Zwykle wystarczy wysłać SMS o treści STOP lub ANULUJ na podany numer.</p><p><img src="https://pliki.telepolis.pl/file/239922/original.jpg" alt="SMS" loading="lazy" data-image-id="239922" data-image-squared="true"></p><p>Wiele osób boi się to zrobić. Widzą pięciocyfrowy numer (np. 8xxxx) i myślą, że wysłanie SMS-a będzie kosztować kolejne 40 zł. To błąd. <strong>Numery do anulowania subskrypcji są niemal zawsze darmowe lub kosztują tyle, co zwykły SMS</strong>. Operatorzy tego pilnują.</p><p><h3><strong>Kto tu jest winny? Operator?</strong></h3></p><p>Pierwszą złość kierujemy na operatora. W końcu to on wysłał SMS-a i to on doliczy opłatę do rachunku. Ale to nie do końca tak. Operator (czy to Orange, Play, Plus czy T-Mobile) jest w tym przypadku <strong>tylko pośrednikiem płatności</strong>. To tak zwana usługa <strong>"Płać z rachunkiem"</strong> (Direct Carrier Billing). Działa jak Visa czy Blik.</p><p><strong>Winny jest dostawca tej szemranej usługi</strong>. To on stworzył agresywny pop-up i umieścił go na popularnej stronie, licząc na Twój pośpiech i brak uwagi. Operatorzy oczywiście walczą z takimi praktykami, bo to psuje im reputację, ale <strong>nieuczciwi gracze zawsze znajdą jakąś lukę</strong>.</p><p>Co robić, gdy już się stało? Spokojnie przeczytać SMS-a i wysłać komendę STOP. A na przyszłość pamiętać: <strong>jeśli coś wyskakuje i zasłania Ci treść, zatrzymaj się. Dwie sekundy uwagi mogą oszczędzić Ci 15 złotych</strong> (lub o wiele więcej).</p>Wiadomości Google z genialną nowością. Koniec ignorowania na czaciehttps://www.telepolis.pl/tech/aplikacje/google-wiadomosci-nowa-funkcja-czaty-grupowe-wzmiankiFri, 14 Nov 2025 19:15:00 +0100https://www.telepolis.pl/tech/aplikacje/google-wiadomosci-nowa-funkcja-czaty-grupowe-wzmianki<p>Google po cichu wprowadza ważną nowość do swojej aplikacji Wiadomości. To funkcja, na którą wielu czekało od bardzo dawna.</p><p><h3><strong>Wzmianki w czatach grupowych</strong></h3></p><p>Użytkownicy Wiadomości Google wreszcie doczekają się wzmianek, znanych jako <strong>"@mentions"</strong>. Kilku uczestników programu beta aplikacji zauważyło nową funkcję. Działa ona dokładnie tak, jak można się spodziewać, czyli <strong>podobnie do WhatsAppa czy Telegramu</strong>.</p><p>Wystarczy wpisać symbol "@" w oknie czatu grupowego. Aplikacja natychmiast wyświetli listę kontaktów z danej rozmowy. Po stuknięciu w nazwisko, osoba zostanie oznaczona. Co ciekawe, przed wysłaniem będzie można jeszcze edytować wyświetlaną nazwę oznaczonej osoby.</p><p><h3><strong>Najważniejsza zaleta? Koniec z wymówkami</strong></h3></p><p>Prawdziwa moc tej funkcji tkwi w powiadomieniach. <strong>Oznaczona osoba dostanie alert o wiadomości nawet wtedy, gdy całkowicie wyciszyła dany czat grupowy</strong>. To idealny sposób, aby zwrócić czyjąś uwagę na coś naprawdę ważnego. Koniec z wysyłaniem prywatnych wiadomości z przypomnieniem: <strong>"Hej, zobacz, co napisałem na grupie"</strong>.</p><p>Osoba, która zostanie oznaczona, zobaczy też specjalny symbol "@" przy tej rozmowie na swojej liście czatów. Od razu będzie wiedziała, że <strong>ktoś woła ją "do tablicy"</strong>.</p><p><img src="https://pliki.telepolis.pl/file/239919/original.jpg" alt="Wiadomości Google" loading="lazy" data-image-id="239919" data-image-squared="true"></p><p><h3><strong>Google wreszcie nadrabia zaległości</strong></h3></p><p>Jeden z użytkowników Reddita potwierdził działanie nowości. Została ona zauważona <strong>w wersji beta aplikacji o numerze 20251103_00_RC00</strong>. Na razie widzą ją tylko wybrani testerzy, więc Google zapewne zbiera jeszcze opinie.</p><p>Trzeba też pamiętać o jednym ważnym szczególe. <strong>Nowe wzmianki działają wyłącznie w czatach RCS</strong>. Nie skorzystamy z nich w starych, dobrych SMS-ach.</p><p>Użytkownicy Androida długo czekali na tę opcję. Wiele osób komentuje doniesienia krótko: <strong><em>Najwyższy czas!</em></strong>. Konkurencyjne aplikacje, jak WhatsApp, Messenger czy Telegram, <strong>mają wzmianki od lat</strong>. Ten ruch pokazuje, że Google traktuje RCS bardzo poważnie i chce, by Wiadomości stały się pełnoprawnym, nowoczesnym komunikatorem, a nie tylko zastępstwem dla SMS-ów.</p><p><a href="https://www.telepolis.pl/telefony/google/pixel-10">Google Pixel 10</a></p><p><strong>Zobacz:</strong> <a href="https://www.telepolis.pl/artykuly/testy-sprzetu/google-pixel-10-test-opinia-recenzja" target="_blank" rel="noopener">Google Pixel 10: jest lepszy, ale nie wszystko się udało (test)</a></p><p><a href="https://www.telepolis.pl/telefony/google/pixel-10-pro">Google Pixel 10 Pro</a></p><p><strong>Zobacz:</strong> <a href="https://www.telepolis.pl/artykuly/testy-sprzetu/google-pixel-10-pro-test-recenzja-opinie" target="_blank" rel="noopener">Google Pixel 10 Pro – genialny, ale nie bez wad (test)</a></p>Lian Li z nowymi zasilaczami. To nawet 1200 W mocyhttps://www.telepolis.pl/tech/sprzet/zasilacz-komputerowy-lian-li-sx-80-plus-platinumFri, 14 Nov 2025 18:49:00 +0100https://www.telepolis.pl/tech/sprzet/zasilacz-komputerowy-lian-li-sx-80-plus-platinum<p>Składasz nowy zestaw komputerowy i zależy Ci na podzespołach, które posłużą długie lata? Świetnie się składa, bo do sklepów trafiły solidne PSU.</p><p>Tajwańska firma<strong> Lian Li</strong>, kojarzona głównie za sprawą obudów klasy premium, rozszerza swoje portfolio zasilaczy. Tym razem mowa o serii SX, która stworzona została z myślą o konfiguracjach wyposażonych w najnowsze i najmocniejsze procesory oraz karty graficzne.</p><p><h3><strong>Na szczególną uwagę zasługuje aż 10 lat gwarancji</strong></h3></p><p>Nowe PSU to <strong>w pełni modularne jednostki w standardzie ATX 3.1</strong>. Platforma oparta została o mocną, pojedynczą linię +12 V, aktywne PFC oraz <strong>wyłącznie japońskie kondensatory 105°C</strong> od renomowanych producentów jak Rubycon, Nippon Chemi-Con oraz Nichicon. Wszystko to przekłada się na <strong>wysoką sprawność do 92%</strong> potwierdzoną certyfikatem <strong>80 PLUS Platinum.</strong></p><p>Oczywiście <strong>nie zabrakło tutaj szeregu zabezpieczeń </strong>jak OPP, NLP, OVP, SCP, OCP, OTP, SIP czy UVP. Dopełnia to <strong>cichy, 120-milimetrowy wentylator</strong> z łożyskiem FDB oraz trybem <em>"Zero RPM"</em> - <strong>do 40% obciążenia zasilacz chłodzony jest pasywnie, a więc bezgłośnie.</strong></p><p><img src="https://pliki.telepolis.pl/file/239915/original.jpg" alt="Lian Li z nowymi zasilaczami. To nawet 1200 W mocy" loading="lazy" data-image-id="239915" data-image-squared="false"></p><p>Zdecydowano się na <strong>elastyczne, płaskie przewody w tekstylnym oplocie.</strong> Nie zabrakło wtyczek <strong>12V-2x6</strong>, co pozwala na zasilenie kart graficznych <strong>NVIDIA GeForce RTX 5000</strong> i nowszych bez stosowania adapterów.</p><p>Rodzina Lian Li SX trafiła już do pierwszych sklepów. <strong>Do wyboru dostajemy modele o mocy 850, 1000 i 1200 W</strong> oraz dwa warianty kolorystyczne - czarny i biały. Wyceniono je kolejno na 120, 150 i 160 euro, czyli <strong>około 509, 635 i 679 złotych.</strong> Producent udziela <strong>aż 10 lat gwarancji.</strong></p><p><iframe width="560" height="315" src="https://www.youtube.com/embed/Icx8EXzjEQk" frameborder="0" allowfullscreen></iframe></p>Maszt Play w środku osiedla. Mieszkańcy ruszyli na wojnęhttps://www.telepolis.pl/wiadomosci/play-maszt-telekomunikacyjny-radomsko-protesty-mieszkancowFri, 14 Nov 2025 18:18:00 +0100https://www.telepolis.pl/wiadomosci/play-maszt-telekomunikacyjny-radomsko-protesty-mieszkancow<p>W Radomsku rośnie napięcie. Na jednym z osiedli domów jednorodzinnych ma stanąć 30-metrowa wieża. Mieszkańcy są oburzeni i zapowiadają twardą walkę.</p><p><h3><strong>Lepszy zasięg jest OK, lokalizacja masztu nie</strong></h3></p><p>Sytuacja <strong>przy ulicy Przedborskiej w Radomsku</strong> jest gorąca. Mieszkańcy osiedla domów jednorodzinnych odkryli, że tuż pod ich oknami rośnie <strong>maszt telekomunikacyjny</strong>. Jak informuje <a href="https://radomszczanska.pl/artykul/maszt-widze-ogromny/2174122" target="_blank" rel="nofollow noopener">Gazeta Radomszczańska</a>, konstrukcja ma mieć <strong>30 metrów wysokości</strong>.</p><p>Ludzie są wściekli. Jak mówi jeden z mieszkańców, pan Adrian, <strong>od jego domu wieża będzie oddalona o 60 metrów</strong>. Od domu sąsiada o <strong>zaledwie trzydzieści</strong>. Nikt nie chce mieszkać w cieniu takiej konstrukcji.</p><p>Mieszkańcy osiedla wyjaśniają, że <strong>nikt z nimi nie rozmawiał</strong>. O inwestycji dowiedzieli się, gdy na działkę wjechała koparka i wylała fundamenty. Teraz boją się o trzy rzeczy: <strong>zdrowie</strong>, <strong>spadek wartości swoich nieruchomości</strong> i <strong>zniszczenie krajobrazu</strong>. Argumentują, że nie po to budowali domy w spokojnej okolicy, by teraz patrzeć na oświetloną w nocy wieżę.</p><p><h3><strong>Prawo swoje, mieszkańcy swoje</strong></h3></p><p>Mieszkańcy rozumieją, że <strong>inwestycja ma solidne podstawy prawne</strong>. Działka jest prywatna, a jej właściciel wydzierżawił ją operatorowi (P4 sp. z o.o., sieć Play). Co gorsza dla protestujących, lokalny plan zagospodarowania przestrzennego określa ten teren jako <strong>usługowy</strong>.</p><p>To kluczowa informacja. Taki zapis oznacza, że <strong>maszty można tam stawiać</strong>. Nie była potrzebna nawet decyzja o warunkach zabudowy (WZ). Urząd miasta odsyła mieszkańców do starostwa powiatowego, bo to starosta wydał pozwolenie na budowę. Mieszkańcy czują się pominięci w całej procedurze.</p><p><img src="https://pliki.telepolis.pl/file/239917/original.jpg" alt="Radomsko" loading="lazy" data-image-id="239917" data-image-squared="false" data-image-description="Ulica%20Przedborska%20w%20Radomsku%20(%C5%BAr%C3%B3d%C5%82o%3A%20Mapy%20Google)"></p><p><h3><strong>Mieszkańcy idą do prawnika</strong></h3></p><p>Protestujący nie składają broni. Skontaktowało się już ponad 20 osób, a chętnych do walki przybywa. Wynajęli adwokata, który ma doświadczenie w podobnych sprawach.</p><p>Jego strategia jest prosta. Nawet jeśli wszystko odbyło się zgodnie z przepisami, można spróbować wstrzymać inwestycję. Prawnik uważa, że jest w stanie <strong>zablokować budowę na 3-4 lata</strong>. W takich sytuacjach inwestorzy często sami rezygnują i szukają innej lokalizacji.</p><p>Mieszkańcy złożyli już <strong>ponad dwadzieścia indywidualnych pism do starostwa</strong>. Żądają wznowienia postępowania i dopuszczenia ich do sprawy jako strony.</p><p>Wysłali też pismo do właściciela działki. Ostrzegają w nim, że <strong>jeśli maszt powstanie, a wartość ich domów spadnie</strong> (prawnik szacuje spadek o 10-20%), <strong>będą dochodzić odszkodowania na drodze cywilnej</strong>. Powołują się przy tym na Kodeks cywilny i kwestię immisji.</p><p>Protestujący mają jeszcze jeden plan. <strong>Zamierzają napisać do każdego miejskiego i powiatowego radnego z osobna</strong>. Liczą, że uda się zwołać sesję nadzwyczajną i zablokować budowę, która właśnie się rozpoczęła.</p>Ktoś tu oszalał. 98 cali w cenie średniakahttps://www.telepolis.pl/tech/sprzet/rtv-euro-agd-telewizor-98-cali-4999-zlFri, 14 Nov 2025 17:52:00 +0100https://www.telepolis.pl/tech/sprzet/rtv-euro-agd-telewizor-98-cali-4999-zl<p>Ceny telewizorów regularnie spadają. Czasem trafi się dobra promocja. Ale to, co zrobiło RTV Euro AGD, wymyka się schematom.</p><p><h3><strong>98-calowy TCL w cenie mniejszego telewizora</strong></h3></p><p>Na warsztat trafił gigantyczny telewizor. To model <strong>TCL 98C655</strong> o przekątnej <strong>aż 98 cali</strong>. Taki rozmiar robi z salonu prywatną salę kinową. Jeszcze rok temu za taki sprzęt trzeba było zapłacić małą fortunę. Normalna cena tego modelu w sklepie to <strong>6999 zł</strong>. Taka jest również najniższa cena z ostatnich 30 dni.</p><p>Teraz sklep obniżył ją <strong>do 4999 zł</strong>. Oznacza to <strong>równe 2000 zł rabatu</strong>. Płacimy więc pięć tysięcy złotych za blisko 100-calowy ekran. Sprawdzaliśmy kilka razy, czy to nie błąd. Wygląda na to, że nie.</p><p><h3><strong>Co potrafi ten kolos?</strong></h3></p><p>Ktoś mógłby pomyśleć, że w tej cenie to panel-wydmuszka. Ale specyfikacja wygląda solidnie. To <strong>telewizor QLED</strong>, więc kolory powinny być mocne i nasycone. Rozdzielczość to oczywiście <strong>4K UHD</strong>.</p><p><img src="https://pliki.telepolis.pl/file/239910/original.jpg" alt="TCL" loading="lazy" data-image-id="239910" data-image-squared="false"></p><p>Najciekawszy jest parametr odświeżania. Opis produktu na stronie sklepu wskazuje na <strong>natywną częstotliwość 144 Hz</strong>. To świetna wiadomość dla graczy. Podłączenie mocnego PC lub konsoli nowej generacji ma tu sens. Jest też pełne wsparcie dla <strong>HDMI 2.1</strong>, <strong>Dolby Vision</strong> i <strong>Dolby Atmos</strong>. Za dźwięk odpowiada <strong>system głośników Onkyo</strong>.</p><p>Całość działa pod kontrolą systemu <strong>Google TV</strong>. Dostęp do takich aplikacji, jak Netflix, YouTube czy Disney+ jest więc oczywisty.</p><p>Galeria</p><p><h3><strong>Gdzie jest haczyk?</strong></h3></p><p>Promocja wygląda zbyt dobrze, więc jakiś minus musiał się znaleźć. I jest, całkiem spory. Dostępność. Strona sklepu wyraźnie informuje: <strong><em>oferta dostępna tylko w wybranych sklepach</em></strong> (fizycznych).</p><p>Nie ma możliwości zamówienia go z dostawą do domu. Trzeba udać się do wybranego sklepu, a wcześniej sprawdzić, czy ten telewizor w wybranym sklepie w ogóle jest. No i trzeba zorganizować transport. Pudełko o przekątnej 98 cali nie zmieści się do auta osobowego.</p><p>Mimo to, cena jest absurdalna. Jeśli ktoś planował zakup wielkiego ekranu i ma jak go przewieźć, to jest <strong>okazja roku</strong>. Prawdopodobnie to czyszczenie magazynów i <strong>sprzęt pewnie szybko zniknie</strong>. Obniżona cena obowiązuje <strong>do 23 listopada 2025 roku</strong> lub do wyczerpania zapasów.</p>Google się doigrał. Gigant zapłaci 465 milionów euro karyhttps://www.telepolis.pl/tech/google-niemcy-europa-kara-porownywarka-cenFri, 14 Nov 2025 17:28:00 +0100https://www.telepolis.pl/tech/google-niemcy-europa-kara-porownywarka-cen<p>Zarówno Komisja Europejska, jak i sądy coraz mniej przychylnie podchodzą do działań internetowego giganta ze Stanów Zjednoczonych.</p><p>Berliński sąd orzekł, że <strong>Google </strong>musi wypłacić niemieckiej porównywarce cenowej Idealo aż <strong>465 milionów euro odszkodowania</strong>. W dwóch oddzielnych decyzjach uznano, że <strong>koncern nadużył swojej dominującej pozycji rynkowej.</strong> Odszkodowanie otrzyma także firma stojąca za inną niemiecką platformą, <strong>Producto</strong>, której przyznano 107 milionów euro.</p><p><h3>Google odrzuca orzeczenia sądu i szykuje apelację</h3></p><p><strong>Po ogłoszeniu decyzji Idealo - należące do grupy Axel Springer - zapowiedziało dalszą walkę prawną z Google</strong>. Współzałożyciel firmy, Albrecht von Sonntag, podkreślił, że nadużycia rynkowe muszą pociągać za sobą realne konsekwencje i nie mogą stać się opłacalnym modelem biznesowym mimo kar i odszkodowań.</p><p><strong>Idealo domagało się od Google 3,3 miliarda euro wraz z odsetkami. </strong>Firma zarzucała gigantowi, że w latach 2008-2023 faworyzował własne narzędzie Google Shopping kosztem konkurencyjnych porównywarek cen.</p><p><strong>Google stanowczo odrzuca orzeczenia sądu i zapowiada apelację.</strong> Rzecznik firmy przypomniał, że już w 2017 roku wprowadzono zmiany mające zapewnić konkurencyjnym usługom równy dostęp do wyświetlania reklam na stronie wyników wyszukiwania. Według Google zmiany te okazały się skuteczne bez ingerencji Komisji Europejskiej, a liczba porównywarek korzystających z nowego modułu zakupowego wzrosła z 7 do 1550.</p>AMD i NVIDIA planują duże podwyżki cen kart graficznychhttps://www.telepolis.pl/tech/sprzet/karty-graficzne-amd-radeon-nvidia-geforce-ceny-gddr7Fri, 14 Nov 2025 16:57:00 +0100https://www.telepolis.pl/tech/sprzet/karty-graficzne-amd-radeon-nvidia-geforce-ceny-gddr7<p>Chociaż to jeszcze nic pewnego i oficjalnego, to zakulisowo ptaszki ćwierkają, że jest to już tylko kwestia czasu. Złożenie nowego komputera ma być drogie.</p><p>Sytuacja na rynku <strong>DRAM </strong>jest nieciekawa, jako że <strong>popyt przewyższa podaż</strong>. Wszystko ze względu na szaleństwo na sztuczną inteligencję i wyrastające jak grzyby po deszczu centra danych. W efekcie <a href="https://www.telepolis.pl/tech/sprzet/pamieci-ram-ddr4-ddr5-ceny-dostepnosc-produkcja">moduły RAM DDR4 i DDR5 są już nawet 3-4 razy droższe niż wcześniej.</a> Wygląda jednak na to, że<strong> to dopiero początek drożyzny.</strong> Następne w kolejce są karty graficzne.</p><p><h3><strong>Pierwsze skoki cen zobaczymy już w grudniu 2025</strong></h3></p><p>Hurtowe ceny dla kości <strong>GDDR6 i GDDR7</strong>, które wykorzystywane są w najnowszych <strong>Radeonach i GeForce'ach</strong>, również znacząco wzrosły. Oznacza to, że koszt produkcji kart graficznych jest większy niż wcześniej. I chociaż AMD oraz NVIDIA nie wydały jeszcze oficjalnych komunikatów do partnerów o podniesieniu cen, to są one w planach.</p><p>Na chińskim forum Board Channel, które zrzesza nie tylko entuzjastów PC, ale też pracowników największych firm jak <strong>ASUS, MSI, GIGABYTE i inne</strong>, można przeczytać, że <strong>karty graficzne podrożeją już w pierwszym kwartale 2026 roku.</strong> Część firm może nawet zwiększyć ceny przed zmianami u Czerwonych i Zielonych, a więc <strong>w grudniu 2025.</strong></p><p>Warto przypomnieć, że to właśnie niedobory GDDR7 sprawiły, że <a href="https://www.telepolis.pl/tech/sprzet/karty-graficzne-nvidia-geforce-rtx5000-super-braki-pamieci">seria NVIDIA GeForce RTX 5000 SUPER jest opóźniona</a>. Producenci wolą skupiać się na układach do stacji roboczych i serwerów, które są bardziej dochodowe od rozwiązań dla graczy - nawet tych najwyżej pozycjonowanych.</p><p><strong>Obecnie jedyną nadzieją dla konsumentów jest pęknięcie bańki AI.</strong> Najwięksi producenci na rynku DRAM, czyli firmy jak Samsung, Micron i SK hynix, <a href="https://www.telepolis.pl/tech/sprzet/pamieci-ram-ddr4-ddr5-ceny-dostepnosc-produkcja">nie chcą bowiem zwiększać produkcji.</a> Tym samym eksperci przewidują, że niedobory pamięci potrwają do 2027 roku.</p>Nadchodzi Realme UI 7. Telefony będą "szklane" i przewidzą, co robiszhttps://www.telepolis.pl/tech/oprogramowanie/realme-ui-7-zapowiedz-nowosci-realme-gt-8-proFri, 14 Nov 2025 16:26:26 +0100https://www.telepolis.pl/tech/oprogramowanie/realme-ui-7-zapowiedz-nowosci-realme-gt-8-pro<p>Realme zapowiedziało swój nowy system operacyjny. Bazuje na Androidzie 16 i nazywa się Realme UI 7.0. Zobaczymy go niedługo w nowych telefonach.</p><p><h3><strong>Nadchodzi Realme UI 7.0</strong></h3></p><p>Wraz z premierą flagowego <strong>Realme GT 8 Pro</strong>, firma pokaże oprogramowanie <strong>Realme UI 7.0</strong>. To nowa nakładka na <strong>Androida 16</strong>. Co się zmieni? Przede wszystkim <strong>wygląd</strong>.</p><p>Producent nazywa go <strong>"Light Glass Design"</strong>. To ma być inspiracja fakturą szkła. Ikony aplikacji <strong>"Ice Cube"</strong> mają być krystaliczne i zastąpić płaskie grafiki. Pojawi się też nowe centrum sterowania <strong>"Misty Glass"</strong> z matowym tłem. Całość ma wyglądać elegancko i przejrzyście.</p><p><h3><strong>Więcej personalizacji</strong></h3></p><p>Dostaniemy też <strong>nowe motywy Flux Theme 2.0</strong>. Ekran Always-On Display obsłuży teraz <strong>Live Photos</strong> i <strong>tapety wideo</strong>. AI ma dodawać do nich efekt dynamicznej głębi ostrości.</p><p>Będzie można też zmienić animacje odcisku palca. Ikony na pulpicie (Flux Desktop) pozwolą na zmianę rozmiaru i koloru. Do tego dojdą nowe widżety i ekrany blokady.</p><p><h3><strong>Sztuczna inteligencja wkracza do akcji</strong></h3></p><p>AI stało się ważnym elementem Realme UI 7.0. Pojawi się funkcja <strong>AI Notify Brief</strong>. System zbierze powiadomienia i pokaże nam rano i wieczorem spersonalizowane podsumowanie. To przydatne, by niczego nie przegapić.</p><p>Sztuczna inteligencja pomoże też w robieniu zdjęć. <strong>AI Framing Master</strong> podpowie, jak ustawić kadr. W grach pomoże <strong>AI Gaming Coach</strong>, który ma optymalizować rozgrywkę.</p><p><img src="https://pliki.telepolis.pl/file/239908/original.jpg" alt="Realme UI 7" loading="lazy" data-image-id="239908" data-image-squared="false"></p><p><h3><strong>Połączenie z Apple Watchem?</strong></h3></p><p>Najciekawszą nowością jest jednak <strong>Apple Watch Connect</strong>. Tak, to nie pomyłka. System Realme UI 7.0 pozwoli połączyć się z ekosystemem iPhone'a.</p><p>Użytkownicy Realme będą mogli odczytywać wiadomości i odbierać połączenia na swoich urządzeniach. Da się też synchronizować dane zdrowotne z Apple Watcha.</p><p><h3><strong>Szybciej i płynniej</strong></h3></p><p>System ma być też szybszy. Silnik <strong>Flux Engine</strong> ma zwiększyć responsywność systemu o 15%. Codzienne zadania mają działać o 22% wydajniej. Poprawi się też płynność przewijania (o 29%).</p><p>Nowy <strong>Realme GT 8 Pro</strong> dostanie system fabrycznie. Aktualizacja trafi też na inne modele, jak <strong>GT 7 Pro</strong>. Proces ruszy jeszcze w listopadzie.</p>Vikingowie kończą z dopłatami. Znamy nowe cenyhttps://www.telepolis.pl/wiadomosci/mobile-vikings-roaming-ue-koniec-doplat-nowe-cenyFri, 14 Nov 2025 15:21:00 +0100https://www.telepolis.pl/wiadomosci/mobile-vikings-roaming-ue-koniec-doplat-nowe-ceny<p>Mobile Vikings ogłosił ważne zmiany dla swoich klientów. Operator zmienia cenniki roamingu w Unii Europejskiej. Z oferty zniknie też jedna z promocji.</p><p><h3><strong>Od grudnia koniec dopłat</strong></h3></p><p>Wszystkie zmiany wejdą w życie już za miesiąc. Skąd ta decyzja? Operatorowi kończy się zgoda na <strong>pobieranie dodatkowych opłat w roamingu regulowanym</strong>. Zgodę tę wydał Prezes UKE rok wcześniej, 13 grudnia 2024 roku.</p><p>Teraz ta zgoda wygasa. Mobile Vikings informuje, że w związku z tym <strong>przestanie pobierać dodatkowe opłaty w Strefie Euro od 16 grudnia 2025 roku</strong>.</p><p><h3><strong>Nowe stawki w Mobile Vikings</strong></h3></p><p>Dowiedzieliśmy się, jak będą wyglądać nowe ceny w ofercie <strong>"Minuty+SMS+Internet"</strong>:</p><p><ul> <li>minuta połączenia wychodzącego ze Strefy Euro do Polski wyniesie <strong>0,19 zł</strong>,</li> <li>minuta połączenia wychodzącego ze Strefy Euro do innego kraju w Strefie Euro wyniesie <strong>0,19 zł</strong>,</li> <li>cena za transmisję danych w Strefie Euro wyniesie <strong>6,88 zł za 1 GB</strong>.</li> </ul></p><p><h3><strong>Zniknie jedna promocja</strong></h3></p><p>To jednak nie koniec zmian. Operator jednocześnie <strong>wycofuje ofertę promocyjną "Pakiet Internetu w roamingu UE"</strong>. Promocja znika również 16 grudnia 2025 roku.</p><p>Jeśli masz już kupiony taki pakiet, spokojnie. Operator zapewnia, że zakupione do tego czasu pakiety będzie można wykorzystać zgodnie z regulaminem promocji.</p><p>Jak zawsze przy takich zmianach, klienci mają wybór. Jeśli komuś nie podobają się nowe warunki, przysługuje mu <strong>prawo do wypowiedzenia umowy</strong>. Należy to zrobić przed wprowadzeniem zmian.</p>OnePlus 15R na horyzoncie. Producent zapowiada premieręhttps://www.telepolis.pl/tech/sprzet/oneplus-15r-specyfikacja-premiera-kiedy-w-polsceFri, 14 Nov 2025 14:59:00 +0100https://www.telepolis.pl/tech/sprzet/oneplus-15r-specyfikacja-premiera-kiedy-w-polsce<p>Po premierze flagowego OnePlus 15 przyszedł czas na jego „młodszego brata”, czyli OnePlus 15R. Smartfon doczeka się premiery w przyszłym miesiącu.</p><p><a href="https://www.telepolis.pl/tech/sprzet/oneplus-15-w-polsce-ceny-promocja-na-start" target="_blank" rel="noopener">OnePlus 15 wchodzi</a> od wczoraj na globalne rynki, a debiutowi towarzyszy oficjalna zapowiedz prostszego, ale wciąż dobrze wyposażonego modelu <strong>OnePlus 15R</strong>. Smartfon <strong>wejdzie na rynek w grudniu 2025 r.</strong>, choć nie wiadomo jeszcze, czy od razu <strong>trafi też do Polski. </strong></p><p>OnePlus na razie skąpi szczegółów, ale z przecieków wynika, że OnePlus 15R będzie bazował na modelach <strong>OnePlus Ace 6 i Ace 6T</strong>. Ten pierwszy jest już znany z Chin, drugi niedługo będzie miał premierę i ma być mocniej wyposażony.</p><p><img src="https://pliki.telepolis.pl/file/239904/original.jpeg" alt="OnePlus 15R" loading="lazy" data-image-id="239904" data-image-squared="true"></p><p>Według spekulacji OnePlus 15R będzie wyposażony w ekran <strong>OLED o przekątnej 6,83 cal</strong>a i rozdzielczości <strong>1.5K</strong> i odświeżaniem do <strong>165 Hz</strong> oraz jasnością szczytową sięgającą 1800 nitów. Wątpliwości dotyczą jednak zastosowanego układu SoC – będzie to albo najnowszy <strong>Snapdragon 8 Gen 5</strong> (czyli wersja nie Elite), który trafi też do OnePlus Ace 6T lub starszy <strong>Snapdragon 8 Elite</strong>, znany już z Ace 6. Do tego OnePlus 15R otrzyma <strong>12 lub 16 GB</strong> pamięci RAM typu LPDDR5X. Na dane przewidziano <strong>od 256 GB do 1 TB</strong> pamięci w standardzie UFS 4.1.</p><p><img src="https://pliki.telepolis.pl/file/239905/original.jpg" alt="OnePlus 15R" loading="lazy" data-image-id="239905" data-image-squared="false"></p><p>Z przecieków wynika także, że OnePlus 15R zaoferuje akumulator<strong> o pojemności około 7800 mAh</strong> z szybkim ładowaniem o mocy 120 W, więc pod względem czasu pracy może się okazać nawet lepszym wyborem niż OnePlus 15.</p><p>Skromniejsza będzie za to sekcja foto, składająca się z głównego <strong>aparatu 50 Mpix</strong> oraz jednostki ultraszerokokątnej <strong>8 Mpix</strong>.  Zdjęcia selfie wykonamy aparatem<strong> 16 Mpix</strong>. System operacyjny to OxygenOS 16 bazujący na Androidzie 16. W smartfonie znajdziemy też ultradźwiękowy czytnik linii papilarnych w ekranie, podwójne głośniki, NFC oraz Bluetooth 6.0.</p><p>OnePlus 15R ma być mocnym, a zarazem bardziej przystępnym wariantem nowego flagowca OnePlus 15, skierowanym do użytkowników oczekujących topowej wydajności i dużej baterii, ale w niższej cenie niż główny model. Miejmy nadzieję, że <strong>do Polski smartfon trafi bez opóźnień</strong>. Dla przypomnienia – model poprzedniej generacji, OnePlus 13R, <strong>debiutował w Polsce jednocześnie z OnePlus 13</strong>, chociaż było to dopiero w styczniu.</p><p><strong>Zobacz: </strong><a href="https://www.telepolis.pl/artykuly/sponsorowane/oneplus-15-moj-kandydat-na-smartfon-roku-pierwsze-wrazenia" target="_blank" rel="noopener">OnePlus 15: mój kandydat na smartfon roku. Pierwsze wrażenia</a></p>Leć do Lidla, bo zaraz będą niedostępne. To najlepszy prezenthttps://www.telepolis.pl/tech/sprzet/lidl-gazetka-20-listopada-bizee-prezent-dla-dzieckaFri, 14 Nov 2025 14:39:00 +0100https://www.telepolis.pl/tech/sprzet/lidl-gazetka-20-listopada-bizee-prezent-dla-dziecka<p>Bitzee znów pojawił się w ofercie Lidla, a klienci już ustawiają się w wirtualnych kolejkach. Po wcześniejszym, błyskawicznym wyprzedaniu się interaktywnego zwierzaka, sieć ponownie uruchomiła promocję – tym razem w jeszcze lepszej cenie.</p><p><h3>Wielki powrót jednej z najbardziej pożądanych zabawek ostatnich miesięcy!</h3></p><p>Bitzee to nie tylko zabawka, ale prawdziwa cyfrowa rewolucja w dziecięcym pokoju. Ten malutki, <strong>holograficzny pupil reaguje na dotyk i gesty</strong>, a każde spotkanie z nim staje się wyjątkowym doświadczeniem. Dzieci mogą go karmić, głaskać i obserwować jego ewolucję w coraz bardziej urocze formy. Dorośli z kolei z nostalgią przypominają sobie czasy Tamagotchi, ale w zupełnie nowoczesnym wydaniu.</p><p><iframe width="560" height="315" src="https://www.youtube.com/embed/ixyl76YWH0Q" frameborder="0" allowfullscreen></iframe></p><p>Kto próbował przed rokiem kupić zabawkę tuż przed świętami w rozsądnej cenie, ten wie, że to praktycznie niemożliwe. Blitzee rozchodzą się właściwie na pniu. Nic dziwnego – Bitzee to hit, który łączy pokolenia i wzbudza emocje od pierwszego uruchomienia.</p><p><img src="https://pliki.telepolis.pl/file/239897/original.jpg" alt="" loading="lazy" data-image-id="239897" data-image-squared="false"></p><p>Mnie udało się zdobyć jedną sztukę, a obdarowany chłopiec do dziś chodzi ze swoim cyfrowym pupilem i bawi się nim. Śmiało mogę powiedzieć, że Bitzee "wygrało święta" 2024 roku, bo utrzymać uwagę tak dynamicznego dziecka to nie lada wyzwanie. Z ulgą też stwierdzam, że zabawka przetrwała próbę czasu, pomimo intensywnego użytkowania.</p><p>[SALE-2500]</p><p><h3>Bitzee jeszcze taniej w Lidlu</h3></p><p>Lidl w tym roku ruszył z jeszcze lepszą promocją niż zeszłoroczna, bo obniżył cenę Bitzee nawet nie do 129 zł,<strong> tylko do zaledwie 119 zł</strong>. Wiem, że to wciąż drogi prezent, ale tak jaki napisałem wyżej — u mnie się sprawdził doskonale.</p><p><img src="https://pliki.telepolis.pl/file/239898/original.jpg" alt="" loading="lazy" data-image-id="239898" data-image-squared="true"></p><p>Mało tego, wygląda na to, że urządzenie zostało zaktualizowane i <strong>mamy teraz w nim nie 15 tylko aż 20 cyfrowych zwierzaków</strong>. Baterie (3x AAA) są dołączone do zestawu, a samo pudełko prezentuje się bardzo efektownie.</p><p>Promocyjna cena dotyczy wyjątkowo wyłącznie oferty sklepów stacjonarnych, a obowiązywać będzie od 20 do 26 listopada, lub do wyczerpania zapasów. Ja bym nie zwlekał.</p><p>[SALE-2500]</p>Kupujesz samochód? Zarejestrujesz go w mObywateluhttps://www.telepolis.pl/tech/rejestracja-pojazdu-onlineFri, 14 Nov 2025 14:19:00 +0100https://www.telepolis.pl/tech/rejestracja-pojazdu-online<p>Sejm przyjął rządowy projekt deregulacyjnych zmian w ustawie Prawo o ruchu drogowym. Dzięki nowelizacji kierowcy zyskają możliwość złożenia w pełni elektronicznego wniosku o rejestrację pojazdu, w tym przez aplikację mObywatel.</p><p>Jak przekonuje Ministerstwo Cyfryzacji, nowe rozwiązania pozwolą<strong> ograniczyć formalności, przyspieszą załatwianie spraw</strong> i zwiększą bezpieczeństwo przy rejestracji samochodów sprowadzanych z zagranicy.</p><p>Opracowana nowelizacja zakłada umożliwienie <strong>właścicielowi pojazdu złożenia w pełni elektronicznego wniosku o rejestrację pojazdu</strong> bez wychodzenia z domu. Wniosek będzie można złożyć <strong>on-line poprzez usługę</strong> udostępnioną przez Ministra Cyfryzacji, a także za pośrednictwem <strong>aplikacji mObywatel</strong> lub w urzędzie. Jeśli właściciel samochodu zdecyduje się na wizytę w urzędzie, dane do systemu wprowadzi urzędnik na podstawie przekazanych informacji.</p><p>Istotną zmianą dla organów rejestrujących pojazdy będzie <strong>wprowadzenie usługi AVI </strong>(Actual Vehicle Information), czyli narzędzia umożliwiającego <strong>elektroniczną wymianę danych o pojazdach</strong> przed ich rejestracją. Usługa pozwoli urzędom na pobieranie danych o pojeździe sprowadzonym z państwa członkowskiego UE, zgromadzonych w ewidencji tego państwa, za pośrednictwem Krajowego Punktu Kontaktowego. Z kolei organy z innych państw uzyskają dane z Centralnej Ewidencji Pojazdów. Wymiana informacji będzie się odbywać przez system EUCARIS, który łączy bazy danych państw członkowskich UE.</p><p>Dzięki temu rozwiązaniu urzędnik szybciej zweryfikuje dane pojazdu i łatwiej <strong>wykryje niezgodności w dokumentach</strong>. Pozwoli to realnie ograniczyć <strong>ryzyko oszustw</strong> przy rejestracji sprowadzonych aut. Nowe przepisy ułatwią również sądom pobieranie danych z centralnej ewidencji pojazdów i centralnej ewidencji kierowców (CEPiK).</p><p>Innym uproszczeniem będzie <strong>zniesienie obowiązku legalizacji dotychczasowych tablic</strong> rejestracyjnych w przypadku zachowania dotychczasowego numeru rejestracyjnego. Właściciel pojazdu nie będzie już musiał przynosić tablic do urzędu. Zamiast tego złoży oświadczenie, że tablice są czytelne i nieuszkodzone.</p><p>Będzie można też uzyskać <strong>bez dodatkowych badań technicznych </strong>potwierdzenie w dowodzie rejestracyjnym, że samochód jest przystosowany do ciągnięcia przyczepy, jeżeli informacja o tym jest zawarta w dokumentach homologacyjnych pojazdu.</p><p>Przepisy w nowym kształcie zaczną obowiązywać <strong>od 18 stycznia 2027 r.</strong></p>Iście pancerny powerbank w iście świetnej ceniehttps://www.telepolis.pl/tech/sprzet/4smarts-titanpack-rugged-ultimag-promocjaFri, 14 Nov 2025 13:57:00 +0100https://www.telepolis.pl/tech/sprzet/4smarts-titanpack-rugged-ultimag-promocja<p>Praktycznie wszystkie smartfony na rynku są w pewnym stopniu odporne na wodę i pył. Powerbanki też powinny.</p><p>Czy pancerny powerbank ma sens? Oczywiście, że tak, co sam <a href="https://www.telepolis.pl/artykuly/testy-sprzetu/pancerny-powerbank-z-lidla-test-recenzja-opinie">sprawdziłem swego czasu</a>. Dziś natomiast możecie kupić 4SMARTS TitanPack Rugged UltiMag w <a href="https://track.performers.tech/aff_c?offer_id=1860&amp;aff_id=4017&amp;aff_sub=Partner_ID&amp;url=https://www.mediaexpert.pl/smartfony-i-zegarki/akcesoria-do-telefonow/ladowarki-przenosne/powerbank-4smarts-titanpack-rugged-ultimag-20000mah-20w-czarny%3Futm_source%3DPPME%26utm_medium%3Ddeeplink-hyb%26utm_campaign%3D%7Bdate%7D%26utm_content%3D%7Baffiliate_id%7D%26Partner_ID%3DPartner_ID%26transaction_id%3D%7Btransaction_id%7D&amp;transaction_id=%7Btransaction_id%7D">cenie 149 zł</a>, co jest naprawdę dobrą ofertą, jak na to, co on oferuje. A będą z niego zadowoleni nie tylko użytkownicy najnowszych sprzętów, ale także starszych rozwiązań. </p><p><h3>4SMARTS TitanPack Rugged UltiMag</h3></p><p>Jest to 20 000 mAh powerbank, który oferuje do 20 W mocy na wyjściu, oraz wspiera technologie PD i QC. Mamy więc swoisty standard. Sprzęt, którym w kryzysowej sytuacji nawet podładujemy laptopa. Wrażenie robi natomiast liczba portów. Tych jest aż pięć, chociaż większość z nas skorzysta jedynie z trzech. </p><p>Mamy tu dwa USB-A, USB-C, a także lightning i microUSB. Tym samym osoby ze starszym smartfonem, lub zapasową, starszą ładowarką, oraz właściciele iPhone od 14 w dół, będą mogli korzystać ze swoich ładowarek i kabli przy tym sprzęcie. Kolejną dobrą wiadomością dla właścicieli jabłuszka jest obecność MagSafe, które wyklucza konieczność noszenia kabli.</p><p>To jednak nie koniec. Sama obudowa powerbanku jest odporna na wstrząsy, oraz zachlapania zgodnie z normą IPX4. Nie straszny jest mu więc nawet mocny deszcz, o ile oczywiście porty są zamknięte gumową zaślepką. Powerbank ma także uchwyt na smycz, co pozwala go przenosić poza plecakiem.</p><p>Oferuje on także mocne LED-y, dzięki czemu może robić za lampkę, lub latarkę. Z tyłu znajdziemy natomiast panel fotowoltaiczny. Nie należy jednak liczyć na to, że za jego pomocą naładujemy powerbank do pełna w rozsądnym czasie, lub smartfona. Jest to raczej forma jego podładowywania, tak aby w sytuacji wyczerpania jego energii można było wciąż korzystać z latarki. Całość została natomiast <a href="https://track.performers.tech/aff_c?offer_id=1860&amp;aff_id=4017&amp;aff_sub=Partner_ID&amp;url=https://www.mediaexpert.pl/smartfony-i-zegarki/akcesoria-do-telefonow/ladowarki-przenosne/powerbank-4smarts-titanpack-rugged-ultimag-20000mah-20w-czarny%3Futm_source%3DPPME%26utm_medium%3Ddeeplink-hyb%26utm_campaign%3D%7Bdate%7D%26utm_content%3D%7Baffiliate_id%7D%26Partner_ID%3DPartner_ID%26transaction_id%3D%7Btransaction_id%7D&amp;transaction_id=%7Btransaction_id%7D">wyceniona na 149 zł</a>.</p><p><span style="font-weight: 400;">Nie jest to tekst sponsorowany, ani taki,</span><strong> który powstał ze współpracy ze sklepem</strong><span style="font-weight: 400;">. Warto więc pamiętać, że </span><strong>promocje są ograniczone czasowo</strong><span style="font-weight: 400;">, a liczba sztuk produktów nimi objętych jest ograniczona.</span></p>Virgin Mobile daje co miesiąc 200 GB. Nowa oferta na Black Monthhttps://www.telepolis.pl/wiadomosci/virgin-mobile-daje-200-gb-okazja-na-black-monthFri, 14 Nov 2025 13:37:00 +0100https://www.telepolis.pl/wiadomosci/virgin-mobile-daje-200-gb-okazja-na-black-month<p>Virgin Mobile ma nową ofertę z okazji Black Month. Za niewielkie pieniądze można zyskać abonament bez limitów oraz solidną paczkę 200 GB co miesiąc.</p><p>Virgin Mobile wystartował z nową promocją na Black Month. Oferta przygotowana jest dla klientów, którzy <strong>przenoszą numer </strong>do sieci lub chcą <strong>kupić nowy</strong>. Operator proponuje <strong>abonament za 35 zł</strong> miesięcznie (umowa na czas nieokreślony z miesięcznym okresem wypowiedzenia), w zamian oferując <strong>nielimitowane rozmowy, SMS-y i MMS-y</strong>, a do tego <strong>ogromny pakiet 200 GB</strong> danych do wykorzystania na terenie Polski oraz dodatkowo paczkę 10,17 GB w roamingu UE. Dodatkowo klienci, którzy przenoszą numer, otrzymają pierwszy miesiąc za 0 zł.</p><p><img src="https://pliki.telepolis.pl/file/239895/original.jpg" alt="Virgin Mobile" loading="lazy" data-image-id="239895" data-image-squared="false"></p><p>Standardowo w Virgin Mobile plan za 35 zł oferowany jest <strong>z mniejszym pakietem danych – 80 GB.</strong></p><p>W ofercie dostępna jest zarówno opcja na <strong>fizyczną kartę SIM, jak i eSIM</strong>. Jak zachwala Virgin Mobile, wybór tego drugiego rozwiązania daje dodatkowe korzyści – nie trzeba czekać na kuriera, ani wychodzić z domu, kartę eSIM można kupić całkowicie online.</p><p>Decydując się na tę ofertę, klienci zyskują <strong>dostęp do 5G</strong> na nadajnikach operatora Play. Cena 35 obowiązuje <strong>po odliczeniu rabatów</strong> – 5 zł za e-fakturę i terminowe płatności oraz 5 zł za zgody marketingowe. Można je zaznaczyć w koszyku.</p><p>Oferta obowiązuje przez najbliższy miesiąc, do 14 grudnia 2025. Dostępna jest na stronie <strong>https://virginmobile.pl/abonament-black-month</strong>. Szczegóły w <a href="https://pliki.telepolis.pl/file/239894/original.pdf" target="_blank" rel="noopener">regulaminie</a>.</p>Spotify z nową funkcją w przeglądarce. Zobacz jak działa Sonichttps://www.telepolis.pl/tech/aplikacje/spotify-opera-one-nowy-motyw-sonicFri, 14 Nov 2025 13:06:00 +0100https://www.telepolis.pl/tech/aplikacje/spotify-opera-one-nowy-motyw-sonic<p>Firma Opera nawiązała współpracę z serwisem streamingowym Spotify. Jej efektem jest wyjątkowy motyw przeglądarki – Sonic – który „zatańczy w rytm odtwarzanej muzyki”.</p><p>Dostępny od dziś <strong>w Opera One motyw Sonic </strong>wykorzystuje technologię shaderów. Pozwala ona tworzyć unikatowe efekty audiowizualne w trakcie słuchania Spotify za pośrednictwem wbudowanego odtwarzacza w przeglądarce.</p><p>Aby aktywować Sonic, należy wybrać <strong>odpowiedni motyw z galerii motywów Opery</strong>. Sonic pojawi się jako animacja na stronie startowej przeglądarki. Efekt wizualny będzie przypominał <strong>efekt działania fal dźwiękowych</strong> na cienką warstwę piasku. Motyw nabierze prawdziwego życia, dopiero gdy użytkownik włączy muzykę w odtwarzaczu na pasku bocznym przeglądarki – wówczas animacja zacznie rozpadać się na subtelne drobinki, które będą wirowały i pulsowały w rytm dźwięków na całym ekranie.</p><p><img src="https://pliki.telepolis.pl/file/239887/original.jpg" alt="motyw Sonic" loading="lazy" data-image-id="239887" data-image-squared="false"></p><p>Sonic jest dostępny wyłącznie w trybie ciemnym przeglądarki, ale użytkownicy mogą <strong>w pełni dostosować jego animacje</strong>. Można <strong>wybierać jaskrawe i intensywne kolory</strong> w stylu klasyków muzyki pop z lat 80. lub bardziej monochromatyczne szare barwy, idealne np. dla playlisty z utworami z gatunku new wave.</p><p><img src="https://pliki.telepolis.pl/file/239888/original.jpg" alt="motyw Sonic" loading="lazy" data-image-id="239888" data-image-squared="false"></p><p>Jak podkreśla Opera, wszystkie dynamiczne motywy Opery wykorzystują shadery, które stosują standard WebGPU do tworzenia animacji działającej w tle przeglądarki <strong>bez znaczącego wpływu na zużycie zasobów systemu</strong>. Sonic również do nich należy.</p><p><img src="https://pliki.telepolis.pl/file/239889/original.jpg" alt="motyw Sonic" loading="lazy" data-image-id="239889" data-image-squared="false"></p><p>Przeglądarka Opera One wyposażona jest w <strong>odtwarzacz, który można odłączyć i przesuwać</strong> dowolnie po ekranie, dając użytkownikom pełną kontrolę nad muzyką bez przerywania przeglądania. Spotify jest ustawione jako domyślny serwis streamingowy, a użytkownikom Opery w Polsce oferowana jest szansa na wypróbowanie <strong>Spotify Premium za darmo przez 3 miesiące</strong>, aby cieszyć się muzyką bez reklam.</p>Nie zdążysz odebrać paczki? Allegro One Box rozwiąże problem za darmohttps://www.telepolis.pl/wiadomosci/allegro-one-box-paczki-przedluzenie-za-darmoFri, 14 Nov 2025 12:44:00 +0100https://www.telepolis.pl/wiadomosci/allegro-one-box-paczki-przedluzenie-za-darmo<p>Czy zdarzyło się Wam kiedyś coś zamówić, ale nie mieliście czasu odebrać? Bo mi tak.</p><p>Różnie to bywa: natłok pracy, obowiązków, czy nieplanowany wyjazd i paczka utyka w automacie paczkowym na dłużej, niż powinna. Wtedy pozostaje nam tylko jedno: przedłużyć jej obecność, co niestety kosztuje. Lepiej jednak zapłacić, niż aby paczka wróciła do nadawcy, co wymagałoby kolejnej opłaty za przesyłkę i zaangażowania ze strony kogoś, kto przecież już raz nam daną paczkę nadał.</p><p><h3>Allegro One Box gdy nie masz czasu odebrać paczki</h3></p><p>Na szczęście w przypadku Allegro One Box problem ten znika. Od teraz można całkowicie za darmo przedłużyć czas, na odebranie przesyłki o 24 godziny.</p><p>https://x.com/Gruszka/status/1988911210670997749?proportion=1.31?s=20</p><p>Oczywiście, ktoś nadmiernie czepliwy mógłby zapytać, czemu dodali opcję przedłużenia czasu, zamiast zwyczajnie go wszystkim wydłużyć. Jednak wbrew pozorom ma to sens, bo działa bardziej psychologicznie. Człowiek, któremu nie chce się iść do One Boxa widząc, że zaraz upływa termin, ruszy się po przesyłkę, a dopiero ktoś, kto naprawdę nie ma czasu, lub możliwości ją przedłuży.</p><p>To natomiast wpłynie na odkorkowanie przesyłkomatu. Nie wiadomo także, jak długo opcja ta będzie za darmo. Na pewno jednak się przyda podczas przedświątecznego zamieszania. </p>T-Mobile, Heyah, tuBiedronka – nowe pakiety GB. Opłaca sięhttps://www.telepolis.pl/wiadomosci/pakiety-danych-w-t-mobile-na-karte-i-mix-heyah-na-karte-tubiedronkaFri, 14 Nov 2025 12:22:00 +0100https://www.telepolis.pl/wiadomosci/pakiety-danych-w-t-mobile-na-karte-i-mix-heyah-na-karte-tubiedronka<p>T-Mobile udostępnił nowe pakiety danych w T-Mobile na kartę i Mix, Heyah na kartę oraz tuBiedronka. Chodzi o roaming.</p><p>T-Mobile uruchomił nowe jednorazowe <strong>pakiety danych w roamingu</strong> dla użytkowników systemów <strong>na kartę i Mix</strong> (taryfy Frii Mix, GO!, Dniówka oraz tuBiedronka). Są dostępne od dziś, 14 listopada, <strong>do 31 maja 2026 roku</strong>. Oferty skierowane są do abonentów z aktywną usługą roamingu oraz kontem umożliwiającym połączenia wychodzące.</p><p>W ofercie dostępne są dwa rodzaje pakietów. Pierwszy to pakiet <strong>„UE 10 GB na 14 dni” za 49 zł</strong> z aktywacją ważną 14 dni od pierwszego użycia w roamingu. Działa w Strefie Roamingowej 1A, obejmującej kraje UE oraz państwa należące do Europejskiego Obszaru Gospodarczego, a od stycznia 2026 roku również <a href="https://www.telepolis.pl/wiadomosci/t-mobile-obnizy-ceny-zmiany-od-1-stycznia-2026" target="_blank" rel="noopener">Mołdawię i Ukrainę</a>.</p><p>Druga opcja to pakiety „Świat” w trzech wariantach:</p><p><ul> <li><strong>1 GB za 49 zł</strong> ważny 30 dni,</li> <li><strong>5 GB za 99 zł</strong> ważny 7 dni,</li> <li><strong>10 GB za 149 zł</strong> ważnych 14 dni.</li> </ul></p><p>Pakiety „Świat” obejmują <strong>Strefę Roamingową 1B</strong> (m.in. Albania, Szwajcaria, Wielka Brytania, Ukraina do końca 2025) oraz Strefę Roamingową 2, czyli kraje poza Europą jak Australia, USA, Kanada, Japonia i wiele innych.</p><p>Aktywację wybranego pakietu można zlecić <strong>w aplikacji Mój T-Mobile</strong>, u konsultanta w BOU i telefonicznie pod 48 727 383 838 (z kraju i zagranicy) lub *1234 (z kraju).</p><p>Aktywacja pakietów następuje <strong>w ciągu 24 godzin </strong>od zlecenia i jest potwierdzana SMS-em. Pakiety można aktywować wielokrotnie, ale nie kumulują się w jeden. Pakiet zaczyna obowiązywać od momentu pierwszego użycia w roamingu, a niewykorzystane dane przepadają po upływie określonego czasu ważności (od 7 do 30 dni zależnie od pakietu).</p><p>Użycie danych odbywa się <strong>według kolejności ważności pakietów</strong>, a po wyczerpaniu pakietu dalsze korzystanie z internetu w roamingu jest rozliczane zgodnie z obowiązującym cennikiem lub warunkami taryfy. Szczegółowe warunki oraz lista krajów w poszczególnych strefach roamingowych dostępne są w regulaminach:</p><p><ul> <li><a href="https://pliki.telepolis.pl/file/239884/original.pdf" target="_blank" rel="noopener">Pakiet danych (UE) 10 GB na 14 dni</a></li> <li><a href="https://pliki.telepolis.pl/file/239885/original.pdf" target="_blank" rel="noopener">Pakiety danych (świat): 1 GB, 5 GB, 10 GB</a></li> </ul></p>Karta pamięci Samsunga w świetnej promocji. Sam takich używam w konsoli i kamerzehttps://www.telepolis.pl/tech/sprzet/samsung-evo-plus-128-gb-49Fri, 14 Nov 2025 11:56:00 +0100https://www.telepolis.pl/tech/sprzet/samsung-evo-plus-128-gb-49<p>Porządna karta pamięci nie tylko musi być pojemna. Ważna jest także szybkość zapisu i odczytu, oraz jej trwałość.</p><p>Z kart Samsung Evo Plus korzystam od bardzo dawna. Jedna z nich robi za pamięć wewnętrzną mojego Switcha Lite, a kolejna znajduje się w kamerce DJI. Dlatego wiem, że to dobre nośniki, chociaż warto podkreślić, że przy zapełnieniu karty<strong> powyżej 50% musiałem przejść z nagrywania w 4K na Full HD</strong>. Jednak do nagrywania w wysokich rozdzielczościach są karty pamięci z segmentu PRO.</p><p>[SALE-2497]</p><p><h3>Samsung Evo Plus</h3></p><p>Karta ta w promocyjnej cenie kosztuje <a href="https://www.x-kom.pl/p/687632-karta-pamieci-sd-samsung-128gb-sdxc-evo-plus-130mb-s-2021.html?sm=telepolis">jedyne 49 zł</a>. Jest ona w standardzie microSD, chociaż w zestawie znajduje się adapter do SD. Oferuje ona <strong>128 GB pamięci, prędkość odczytu na poziomie 130 MB/s i do 60 MB/s</strong> <strong>w przypadku zapisu</strong>. Mimo wielu lat dość intensywnego użytkowania jeszcze żadna mnie nie zawiodła, więc nie mam również uwag do ich trwałości.</p><p>[SALE-2497]</p><p><span style="font-weight: 400;">Nie jest to tekst sponsorowany, ani taki,</span><strong> który powstał ze współpracy ze sklepem</strong><span style="font-weight: 400;">. Warto więc pamiętać, że </span><strong>promocje są ograniczone czasowo</strong><span style="font-weight: 400;">, a liczba sztuk produktów nimi objętych jest ograniczona.</span></p>Skusi służbową legitymacją. Jak uwierzysz, to pozamiatanehttps://www.telepolis.pl/fintech/bezpieczenstwo/ing-ostrzezenie-oszustwo-sluzbowa-legitymacjaFri, 14 Nov 2025 11:35:00 +0100https://www.telepolis.pl/fintech/bezpieczenstwo/ing-ostrzezenie-oszustwo-sluzbowa-legitymacja<p>ING Bank Śląski wydał komunikat, w którym ostrzega przed oszustami. Z wiadomością powinien każdy się zapoznać, bo przestępcy mogą w ten sam sposób próbować nabrać również klientów innych banków.</p><p>Bank nie bez powodu cały czas wydają ostrzeżenia przed oszustami, i to nawet pomimo tego, że ich metody w większości są wszystkich dobrze znane. Niestety, dane między innymi Narodowego Banku Polskiego pokazują, że wciąż wiele osób daje się nabierać i zostają wpisane do rubryki ofiar przestępców. Tym razem ostrzeżenie wydał ING Bank Polski.</p><p><h3>Oszustwo na pracownika banku</h3></p><p><strong>Tym razem ING informuje o oszustach, którzy podają się za pracownika banku albo policjanta. </strong>Dzwonią na telefony klientów, informując ich, że ktoś zaciągnął na nich kredyt. W ten sposób próbują wywrzeć presję czasu i podjęcia szybkiej, często nieprzemyślanej decyzji.</p><p><strong>Co więcej, oszuści — w celu uwiarygodnienia swojej osoby — mogą przesłać fałszywą legitymację służbową ze zdjęciem.</strong> Inna metoda to przesłanie dodatkowej wiadomości e-mail, która na pierwszy rzut oka może wyglądać jak prawdziwa korespondencja z banku.</p><p><strong>Następnie oszust, gdy już zyska zaufanie ofiary, prosi o przelanie pieniędzy na "bezpieczne konto".</strong> To ma rzekomo uchronić klienta przed stratą. W rzeczywistości transferujemy w ten sposób pieniądze na konto przestępców. Poza tym mogą też prosić o zainstalowanie na komputerze aplikacji, która daje im zdalnym dostęp do urządzenia, co też jest sposobem na wyczyszczenie konta.</p><p>W związku z tym ING Bank Śląski przypomina o kilku najważniejszych kwestiach bezpieczeństwa:</p><p><ul> <li>Pracownicy banku nigdy nie wysyłają swoich legitymacji służbowych.</li> <li>Pracownicy banku nigdy nie proszą o zrobienie przelewu, wypłacenie pieniędzy czy zaciągnięcie kredytu.</li> <li>Aplikacja Moje ING pozwala na zweryfikowanie, czy w tym momencie rzeczywiście dzwoni do nas pracownik banku.</li> <li>Nigdy nie podawaj nikomu swoich danych logowania do bankowości internetowej.</li> <li>Nie instaluj na komputerze ani telefonie żadnych aplikacji, o które prosi rozmówca.</li> <li>Nie działaj w pośpiechu i pod wpływem nerwów. Dokładnie wszystko sprawdzaj.</li> </ul></p>Rowery elektryczne pod lupą UOKiK. Kupujesz, ryzykujeszhttps://www.telepolis.pl/tech/sprzet/rowery-elektryczne-kontrola-uokik-nieprawidlowosciFri, 14 Nov 2025 11:14:00 +0100https://www.telepolis.pl/tech/sprzet/rowery-elektryczne-kontrola-uokik-nieprawidlowosci<p>Czy rowery elektryczne sprowadzane spoza UE są bezpieczne? Kontrola państwowych urzędów dowiodła, że kupując takie pojazdy, narażamy się na poważne ryzyko.</p><p>Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK), Inspekcja Handlowa (IH) oraz Krajowa Administracja Skarbowa (KAS) przeprowadziły w okresie od maja do lipca 2025 roku wspólną <strong>kontrolę 29 modeli rowerów elektrycznych</strong> importowanych <strong>spoza Unii Europejskiej. </strong></p><p>Kontrola objęła dokumentację i wymagania formalne dotyczące oznakowania CE, deklaracji zgodności, danych identyfikacyjnych producenta oraz instrukcji obsługi. Efekt? <strong>Wszystkie 29 modeli</strong> rowerów elektrycznych nie miało<strong> deklaracji zgodności ani instrukcji</strong> lub były one nieprawidłowo sporządzone. 28 modeli nie było w ogóle oznaczonych lub było to zrobione nieprawidłowo. Każdy z zakwestionowanych modeli miał<br>co najmniej dwie nieprawidłowości, a <strong>w 19 modelach stwierdzono wszystkie trzy. </strong></p><p>Choć nie oznacza to wprost, że takie e-rowery stanową realne zagrożenie dla użytkowników, to jednak brak potwierdzenia, że pojazdy spełniają unijne normy, jest poważną wskazówką, że<strong> ich używanie wiąże się z ryzykiem</strong>. Takie rowery mogą nas <strong>zaskoczyć nieoczekiwaną awarią</strong>, choć z drugiej strony nie jest to przesądzone. </p><p>W związku z przeprowadzonymi działaniami na granicy urzędnicy nie dopuścili do obrotu 29 modeli rowerów elektrycznych, w sumie 963 sztuki. Ostatecznie po spełnieniu wymogów formalnych przez importerów urzędnicy dopuścili do obrotu <strong>jedynie 176 egzemplarzy.</strong></p><p>Wśród marek i modeli objętych kontrolą są między innymi <strong>Formula F-1, Coral, Ruby, Marin, Engwe, Air, C446, B30LP, B29ZX, B30ZP, B25ZX czy B25LX</strong>. Część ze skontrolowanych modeli to marki dość znane na polskim rynku – na przykład rowery <strong>Marin Fairfax E czy Marin Stinson E. </strong></p><p>UOKiK apeluje do konsumentów o kupowanie rowerów elektrycznych <strong>tylko od sprawdzonych dostawców</strong>, sprawdzanie oznakowania CE oraz kompletności dokumentacji, w tym deklaracji zgodności i instrukcji w języku polskim. Producent i importer powinni również zapewnić dane identyfikacyjne i informacje dotyczące bezpiecznego użytkowania oraz konserwacji rowerów.</p>ChatGPT dostanie czaty grupowe. Testy już ruszyłyhttps://www.telepolis.pl/tech/aplikacje/chatgpt-czaty-grupoweFri, 14 Nov 2025 10:53:00 +0100https://www.telepolis.pl/tech/aplikacje/chatgpt-czaty-grupowe<p>Samotni ludzie, którzy rozmawiają głównie z ChatemGPT to coraz częstsze zjawisko. Jednak to rozwiązanie nie jest dla nich.</p><p>Polega ono bowiem na możliwości prowadzenia czatu grupowego przez ChatGPT z wykorzystaniem modelu 5.1. Ten może brać czynny udział w rozmowie, chociaż wie też, kiedy się nie wtrącać. Biorąc pod uwagę, że to AI jest znane z tanich pochlebstw i przytakiwania rozmówcom, to dość zabawnym może być pytanie, która ze stron ma rację podczas różnicy zdań.</p><p><h3>Czaty grupowe przez ChatGPT</h3></p><p>Oczywiście nie jest to mechanizm do rozwiązywania sporów, a coś, co ma być ekspertem od wszystkiego podczas dyskusji, który w przeciwieństwie do ludzkich ekspertów od wszystkiego wie, kiedy milczeć. Chociaż podobnie jak oni jest zdolny do zmyślania i opowiadania głupot.</p><p>Pamiętajmy jednak, że to AI. Tym samym wykorzysta wszystkie rozmowy, w których bierze udział w większym gronie do szkolenia. A to niekoniecznie musi się nam podobać. Warto także nie pisać na takim czacie o rzeczach szczególnie istotnych. Funkcja ta obecnie jest w fazie testowej i jest dostępna dla użytkowników z aponii, Nowej Zelandii, Korei Południowej i Tajwanu.</p>Gratka dla kolekcjonerów. Kieszonkowa konsola od Nintendo za 203 złhttps://www.telepolis.pl/tech/sprzet/nintendo-game-watch-super-mario-bros-promocja-203-zlFri, 14 Nov 2025 10:29:00 +0100https://www.telepolis.pl/tech/sprzet/nintendo-game-watch-super-mario-bros-promocja-203-zl<p>Jest to coś, czego praktycznie nikt nie potrzebuje, ale wielu chciałoby mieć.</p><p>Super Mario Bros to jedna z najważniejszych gier w historii. To właśnie on przyczynił się do sukcesu konsoli NES, który był punktem zwrotnym w zakończeniu wielkiego kryzysu branży gier. Co jednak najważniejsze, to wciąż jest genialna gra, która mimo swoich lat na karku daje masę zabawy. Dziś natomiast można ją odpalić praktycznie na wszystkim. Mimo to dostała kilka lat temu dedykowaną sobie konsolę: Nintendo Game &amp; Watch: Super Mario Bros.</p><p>[SALE-2496]</p><p><h3>Nintendo Game &amp; Watch: Super Mario Bros</h3></p><p><img src="https://pliki.telepolis.pl/file/213552/original.jpg" alt="" loading="lazy" data-image-id="213552" data-image-squared="false"></p><p class="content-array__image">Ta będzie świetnym uzupełnieniem kolekcji gamingowej niejednego gracza, czy towarzyszem jazdy komunikacją miejską. Świetnie sprawdzi się też jako prezent świąteczny, lub urodzinowy dla gracza, któremu nie wiemy, co kupić. Ot, przyjemny i nostalgiczny bibelot, na którym można wygodnie pograć w kultowy tytuł sprzed kilkudziesięciu lat. A wszystko to za<a href="https://clk.tradedoubler.com/click?p=288386&amp;amp;a=3349896?url=https://allegro.pl/oferta/nowa-konsola-nintendo-game-watch-super-mario-bros-game-and-watch-17287374088"> jedyne 202,77 zł.</a></p><p>[SALE-2496]</p><p><span style="font-weight: 400;">Nie jest to tekst sponsorowany, ani taki,</span><strong> który powstał ze współpracy ze sklepem</strong><span style="font-weight: 400;">. Warto więc pamiętać, że </span><strong>promocje są ograniczone czasowo</strong><span style="font-weight: 400;">, a liczba sztuk produktów nimi objętych jest ograniczona.</span></p>Masz taki gadżet w domu? Lepiej się go pozbyćhttps://www.telepolis.pl/tech/bezpieczenstwo/ramki-na-zdjecia-uhale-zagrozenieFri, 14 Nov 2025 10:00:00 +0100https://www.telepolis.pl/tech/bezpieczenstwo/ramki-na-zdjecia-uhale-zagrozenie<p>Chińskie ramki na zdjęcia z Androidem pobierają malware przy każdym uruchomieniu. Producent milczy od miesięcy.</p><p>Niewinne z pozoru cyfrowe ramki na zdjęcia mogą stać się furtką do infekcji złośliwym oprogramowaniem – ostrzegają badacze z firmy Quokka. Po szczegółowej analizie popularnej platformy Uhale, wykorzystywanej w wielu markach ramek z Androidem, odkryli oni szereg poważnych luk w zabezpieczeniach. Co gorsza, część urządzeń ma pobierać i uruchamiać malware automatycznie przy każdym starcie systemu.</p><p>Za Uhale stoi chińska firma ZEASN (od niedawna działająca jako Whale TV). To jej oprogramowanie – w teorii służące do obsługi zdjęć i synchronizacji w chmurze – okazuje się mieć drugie, mroczne dno. Quokka informuje, że kontaktowała się z producentem wielokrotnie od maja tego roku, ale firma nie uzyskała żadnej odpowiedzi.</p><p><h3>Malware w ramce na zdjęcia</h3></p><p>Najbardziej alarmujące odkrycie dotyczy zachowania ramek zaraz po uruchomieniu. Jak opisują badacze, wiele modeli automatycznie łączy się z serwerami w Chinach i pobiera aktualizację aplikacji Uhale do wersji 4.2.0. Po instalacji oprogramowanie wymusza restart. To jednak dopiero początek.</p><p>Po ponownym uruchomieniu Uhale pobiera kolejne pliki – tym razem już ewidentnie złośliwe. <strong>Są to moduły JAR/DEX zapisywane w katalogu aplikacji i uruchamiane przy każdym kolejnym starcie urządzenia.</strong></p><p>Quokka podkreśla, że analizowane urządzenia miały domyślnie wyłączony kluczowy moduł bezpieczeństwa SELinux, były zrootowane od nowości, a komponenty systemowe podpisano testowymi kluczami AOSP. W praktyce oznacza to otwarte drzwi dla dowolnej modyfikacji systemu.</p><p><h3>Dwie rodziny malware</h3></p><p>W kodzie pobieranych modułów badacze znaleźli wiele wskazówek świadczących o powiązaniach z Vo1d Botnet oraz rodziną malware Mezmess. Charakterystyczne prefiksy pakietów, sposób komunikacji z serwerami, nazwy klas, lokalizacje artefaktów – wszystko to odpowiada znanym wzorcom działania tych zagrożeń.</p><p>Choć eksperci nie byli w stanie jednoznacznie określić, w jaki sposób ramki zostały zainfekowane. Podejrzewają, że problem może dotyczyć łańcucha dostaw lub aktualizacji udostępnianych bezpośrednio przez ZEASN.</p><p><h3>Producent milczy</h3></p><p><strong>Najbardziej niepokojące w całej sprawie jest nie samo odkrycie malware, lecz fakt, że producent platformy Uhale od miesięcy ignoruje zgłoszenia.</strong> Brak reakcji oznacza, że urządzenia nadal trafiają do sprzedaży, a użytkownicy nie mają świadomości, że ich ramka LED może stać się narzędziem w rękach cyberprzestępców – na przykład jako część botnetu.</p><p>W świetle wyników analizy Quokka cyfrowa ramka staje się nie tylko dekoracją, ale i potencjalnym zagrożeniem dla sieci domowej. Badacze apelują, by producenci marek korzystających z platformy Uhale rozpoczęli własne audyty bezpieczeństwa i zawiesili aktualizacje do czasu wyjaśnienia sprawy.</p>Foliarze mieli rację. Microsoft chce wszczepić chipy do naszych mózgówhttps://www.telepolis.pl/tech/sprzet/inbrain-microsoft-implanty-mozgoweFri, 14 Nov 2025 09:29:00 +0100https://www.telepolis.pl/tech/sprzet/inbrain-microsoft-implanty-mozgowe<p>A raczej Microsoft i Inbrain, czyli firma, która opracowała interfejs mózg-komputer.</p><p>Dobra wiadomość jest więc taka, że Microsoft nie będzie stał za projektowaniem i wszczepianiem chipów. Zła jest taka, że to właśnie on ma odpowiadać za system operacyjny. Jednak spokojnie: raczej nie grożą nam takie rzeczy, jak chwilowa utrata słuchu po aktualizacji systemu, którą naprawi łatka, po której stracimy wzrok, czy komunikaty o niepomijalnych aktualizacjach kiedy położymy się spać. Chyba.</p><p><h3>Microsoft i Inbrain wszczepią nam implanty do mózgu</h3></p><p>No dobrze, może niekoniecznie nam, a osobom, które same tego będą chciały, a domyślnie jeszcze zapłacą za to fortunę. Mają to być implanty medyczne wspomagające leczenie chorób neurologicznych i psychicznych. Mowa tu więc o chorobie parkinsona, lub padaczce, czy chorobach psychicznych, których objawy można złagodzić neurostymulacją. </p><p>Czyli co? Klikbajt i nie ma powodu do obaw, bo Microsoft zrobił tylko system operacyjny dla urządzenia medycznego, a ja się czepiam, bo to Microsoft? Niestety, ale nie. W całym tym projekcie są dwie rzeczy, które są dość niepokojące. Otóż chip ma być kontrolowany przez AI Microsoftu. To ma odbierać, interpretować sygnały i na nie reagować. Czy da się wgrać AI do naszej głowy? Oczywiście, że nie. To ma zarządzać naszym mózgiem z poziomu chmury. </p><p>Tym samym nie ma mowy o lokalnym działaniu implantu, a błąd AI, lub atak hakerski będą mogły narobić szkód w głowach osób, które będą miały ten implant. Ot, wchodzimy w bardzo ciekawe czasy. </p>Ładowarka prawie 65 W za 19,63 zł. Musisz jednak trochę pokombinowaćhttps://www.telepolis.pl/tech/sprzet/essager-ladowarka-65-wFri, 14 Nov 2025 08:54:00 +0100https://www.telepolis.pl/tech/sprzet/essager-ladowarka-65-w<p>I tu mogły pojawić się dwa zasadnicze pytania: co to znaczy prawie 65 W i na czym polega to kombinowanie?</p><p>Zacznijmy od pierwszego punktu. Otóż ładowarka Essager jest w stanie dać z siebie 65 W mocy. Jednak niepojedynczemu urządzeniu, a przez dwa porty wykorzystywane jednocześnie. Znajdziemy w niej USB-C z maksymalną mocą do 20 W, oraz USB-A o mocy do 45 W. Jest to o tyle nietypowe, że zwykle to USB-C jest tą mocniejszą opcją. Warto także podkreślić, że wspiera ona technologię PD, oraz QC.</p><p>[SALE-2495]</p><p><h3>Essager za 19,63 zł</h3></p><p>Jeśli macie już konto na AliExpress, to po wejściu w link zapewne widzicie cenę 42,13 zł. Czyli o całe 1,80 zł mniej, niż przed obniżką. Jest to dobra wiadomość, ponieważ pokazuje, że ładowarka ta nie jest podejrzanie tanim sprzętem, a czymś konkretnie wycenionym. Skąd jednak te 19,63 zł? Otóż to promocja dla nowych klientów.</p><p>Jeśli więc nigdy nie robiliście zakupów na AliExpress, to możecie z niej skorzystać. Jeśli robiliście, to warto, aby członek Waszej rodziny, prawdziwy lub zmyślony, założył swoje konto i kupił ładowarkę dla Was.</p><p>[SALE-2495]</p><p><span style="font-weight: 400;">Nie jest to tekst sponsorowany, ani taki,</span><strong> który powstał ze współpracy ze sklepem</strong><span style="font-weight: 400;">. Warto więc pamiętać, że </span><strong>promocje są ograniczone czasowo</strong><span style="font-weight: 400;">, a liczba sztuk produktów nimi objętych jest ograniczona.</span></p>PKO BP ostrzega. Nie zapłacisz kartąhttps://www.telepolis.pl/fintech/konta/pko-bp-przerwa-techniczna-17-listopadaFri, 14 Nov 2025 08:23:00 +0100https://www.telepolis.pl/fintech/konta/pko-bp-przerwa-techniczna-17-listopada<p>PKO Bank Polski wydał ważny komunikat, w którym przestrzega przed planowanymi pracami technicznymi. To ważne, bo w trakcie mogą być trudności w płaceniu kartami.</p><p>W najbliższych dniach klienci PKO BP muszą przygotować się aż na dwa dni utrudnień. Najpierw <a href="https://www.telepolis.pl/fintech/cashless/pko-bp-przerwa-techniczna-16-listopada-2025">16 listopada nie będą działać aplikacje IKO oraz iPKO Biznes</a>. Następnie 17 listopada będą problemy z płatnościami za pomocą kart płatniczych banku.</p><p><h3>Płatność kartą PKO BP</h3></p><p><strong>Dobra informacja jest taka, że druga z tych przerw (ta zaplanowana na 17 listopada) będzie miała miejsce w nocy od godziny 00:30 do 04:00.</strong> Tym samym wpłynie na bardzo niewielką grupę klientów banku. W tym czasie będą się odbywać prace techniczne, z powodu których mogą wystąpić utrudnienia w płaceniu kartą.</p><p><strong>PKO Bank Polski szczegółowo wymienia, że mogą wystąpić utrudnienia w:</strong></p><p><ul> <li>płatnościach kartami</li> <li>wypłacie gotówki z bankomatów innych niż PKO Banku Polskiego.</li> <li>wpłacie i wypłacie kartą oraz BLIKIEM w bankomatach i wpłatomatach PKO Banku Polskiego</li> <li>nadawaniu PIN-u oraz aktywacji karty w serwisie internetowym iPKO i aplikacji mobilnej IKO</li> <li>weryfikacji PIN-em przy płatnościach kartą w sieci (3DS)</li> <li>dodawaniu kart w Apple Pay, Google Pay, Garmin Pay, SwatchPAY, Xiaomi Pay.</li> </ul></p><p>Pozostałe funkcje serwisu internetowego iPKO, aplikacji mobilnej IKO oraz serwisu telefonicznego iPKO mają działać bez zarzutu. Jeśli w czasie planowanej przerwy przewidujecie jakieś transakcje kartą, to lepiej zawczasu wypłacić gotówkę.</p>Było o krok od tragedii. Powerbank zapalił mu się w szufladziehttps://www.telepolis.pl/tech/sprzet/plonacy-powerbank-polskaFri, 14 Nov 2025 07:49:14 +0100https://www.telepolis.pl/tech/sprzet/plonacy-powerbank-polska<p>Użytkownik Wykopu opisał nietypową sytuację, która przydarzyła mu się wczorajszego (13 listopada) poranka. W pewnym momencie zapalił mu się powerbank, który spokojnie spoczywał w szufladzie.</p><p><h3>Płonący powerbank</h3></p><p>Użytkownik Wykopu o pseudonimie <a href="https://wykop.pl/link/7831781/plonacy-powerbank" target="_blank" rel="nofollow noopener">neovin opisał</a> nietypową i rzadką, ale jednak — jak się okazuje — jak najbardziej możliwą sytuację. <strong>Jego powerbank ADATA 10050, chociaż spokojnie spoczywał w szufladzie, nagle zajął się ogniem.</strong></p><blockquote> <p>Sytuacja z dzisiejszego poranka. Siedzę sobie na kanapie w pokoju a tu nagle syk i kupa dymy z biurka się wydobywa. Otwieram szufladę a tam ogień niby raca na torcie z powerbanka. Zapala się chwilę gaśnie i znowu.</p> <footer>opisuje sytuację neovin na Wykopie.</footer></blockquote><p>Mężczyzna szybko wyciągnął całą szufladę i pobiegł z nią na balkon. Dopiero tam złapał płonące urządzenie tzw. multitoolem i wyniósł je na dwór. Przyznał jednak, że nieprzyjemny zapach utrzymywał się w domu aż do wieczora.</p><blockquote> <p>W pokoju pomimo wietrzenie śmierdziało do wieczora. Sadzy w cholerę, szuflada i biurko trochę nadpalone, jeden dysk się przyjarał mocniej, dugi obudowa tylko i rapsberry pi ucierpiało trochę.</p> <footer>dodał.</footer></blockquote><p>Bohater historii może mówić o pewnego rodzaju szczęściu. Dosłownie 10 minut później neovin miał zawieźć córkę do szkoły. Wtedy nie byłoby go w domu i tym samym nie zareagowałby na sytuację. Mogło dojść do tragedii.</p><p>Z opisu dowiadujemy się, że powerbank został zakupiony w 2020 roku. <strong>Od dłuższego czasu spoczywał nieużywany w szufladzie.</strong> Jedynie w lipcu został zabrany na wakacje, ale nie był tam wykorzystywany. Nie wiadomo, dlaczego zajął się ogniem. Jeden z użytkowników zasugerował, że urządzenie mogło kiedyś upaść.</p><blockquote> <p>Na wielu powerbankach jest informacja ze po upadku z wysokości należy wymienić urządzenie. Jak się kupuje hurtowo ogniwa 18650 to też przychodzą z takim ostrzeżeniem aby nie ładować po upadku.</p> <footer>pisze sigma w komentarzu.</footer></blockquote><p>Jedno jest pewne, to kolejna <a href="https://www.telepolis.pl/tech/sprzet/eurostat-przechowywanie-elektroniki-zagrozenie">przestroga przed trzymaniem starej elektroniki w szufladach</a> i szafach w domu.<strong> </strong>Jeśli macie jakieś sprzęty, których nie używacie i używać już nie będziecie, to lepiej wywieźć je do najbliższego PSZOK-u (Punkt Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych). Chociaż sytuacje jak powyższa są rzadkie, to jednak możliwe. Nie ma sensu ryzykować.</p>RAM jest szalenie drogi, ale producenci nie chcą zwiększać produkcjihttps://www.telepolis.pl/tech/sprzet/pamieci-ram-ddr4-ddr5-ceny-dostepnosc-produkcjaThu, 13 Nov 2025 22:01:00 +0100https://www.telepolis.pl/tech/sprzet/pamieci-ram-ddr4-ddr5-ceny-dostepnosc-produkcja<p>Inwestycje i budowa fabryk to ryzyko. Dużo opłacalniej jest... ograniczać linie produkcyjne DRAM na rzecz HBM, potrzebnego w akceleratorach AI.</p><p>Ceny modułów RAM w ostatnim czasie wystrzeliły tak wysoko, że złożenie nowego lub modernizacja obecnego PC to nie lada wydatek. <strong>Zarówno starsze zestawy DDR4, jak i nowsze DDR5 są dwa-trzy razy droższe. </strong>Niestety, według najnowszych analiz TrendForce, nie ma co liczyć na realne zwiększenie produkcji DRAM, które mogłoby złagodzić sytuację. </p><p><h3><strong>Firmy boją się, że boom na AI może okazać się bańką</strong></h3></p><p><strong>Producenci jak Micron, SK hynix i Samsung ograniczają inwestycje na rozbudowę fabryk</strong> i zamiast tego kierują środki na badania nad nowymi procesami technologicznymi, zwiększanie gęstości upakowania poprzez stacking oraz <strong>rozwój HBM dla akceleratorów AI.</strong> Produkcja tego typu pamięci jest bardziej wymagająca, bo pochłania większą liczbę wafli krzemowych, ale również znacznie <strong>bardziej dochodowa.</strong></p><p><strong>Eksperci przewidują, że niedobory potrwają do 2027 roku,</strong> a potężny popyt generowany przez budowę globalnej infrastruktury AI może doprowadzić <em>"apokalipsy cenowej"</em> trwającej nawet dekadę.</p><p><img src="https://pliki.telepolis.pl/file/239875/original.jpg" alt="RAM jest szalenie drogi, ale producenci nie chcą zwiększać produkcji" loading="lazy" data-image-id="239875" data-image-squared="true"></p><p>Oczywiście skoro pamięci RAM i SSD sprzedają się jak ciepłe bułeczki ze względu na budowę kolejnych centrów danych do pracy ze sztuczną inteligencją, to rodzi się pytanie czemu producenci nie budują kolejnych fabryk? Powodem jest naturalna zmienność rynku półprzewodników oraz <strong>obawy, że obecny boom na AI może okazać się bańką.</strong></p><p>Firmy boją się sytuacji, w której po zainwestowaniu miliardów w nowe FABy popyt nagle załamie się, pozostawiając je z gigantycznymi kosztami i niewykorzystanymi liniami produkcyjnymi. Nawet gdyby rozpoczęły budowę zakładów dziś, minęłyby lata, zanim osiągnęłyby one pełną operacyjność.</p><p><img src="https://pliki.telepolis.pl/file/239876/original.jpg" alt="RAM jest szalenie drogi, ale producenci nie chcą zwiększać produkcji" loading="lazy" data-image-id="239876" data-image-squared="true"></p><p><strong>Dużo szybciej jest przekształcać istniejące już linie DRAM w linie HBM.</strong> Ryzyko jest mniejsze, a zysk niemal gwarantowany. <strong>Niestety, odbywa się to kosztem zmniejszenia produkcji pamięci konsumenckich</strong>, które już teraz stają się coraz trudniej dostępne i coraz droższe.</p>iPhone 17 Pro rysuje się od patrzenia? Ten przetrwał 3 dni w mulehttps://www.telepolis.pl/tech/sprzet/apple-iphone-17-pro-test-wytrzymalosci-3-dni-w-muleThu, 13 Nov 2025 21:30:00 +0100https://www.telepolis.pl/tech/sprzet/apple-iphone-17-pro-test-wytrzymalosci-3-dni-w-mule<p>Historia, która brzmi jak scenariusz reklamy Apple'a, wydarzyła się naprawdę. Mężczyzna cudem uniknął śmierci podczas niszczycielskiej powodzi, a jego iPhone udowodnił, że jest twardszy, niż ktokolwiek przypuszczał.</p><p><h3><strong>iPhone kontra tajfun</strong></h3></p><p>Serwisy społecznościowe obiegła niesamowita historia. Użytkownik Reddita o pseudonimie <strong>bricksandcanvas</strong> opisał swoje mrożące krew w żyłach przeżycia. Jego miasto nawiedził potężny <strong>tajfun Kalmaegi</strong>. Woda błyskawicznie wdarła się do domu, niszcząc absolutnie wszystko.</p><p>Autor wpisu musiał ratować się ucieczką na dach. Niestety, poślizgnął się i wpadł do rwącego nurtu. Jak sam relacjonuje, przez około 15 minut desperacko walczył o życie, trzymając się resztek konstrukcji, zanim zdołał wdrapać się z powrotem w bezpieczne miejsce. W trakcie tej walki <strong>wypadł mu z rąk telefon</strong>, który natychmiast zniknął w brunatnej brei.</p><p>Dopiero <strong>po trzech dniach</strong>, gdy woda opadła, a mężczyzna doszedł do siebie na tyle, by móc wrócić do zgliszczy, <strong>odnalazł swojego iPhone'a 17 Pro</strong>. Był kompletnie oblepiony błotem. Spodziewał się najgorszego.</p><p>Po oczyszczeniu i podłączeniu do ładowarki, smartfon po prostu się włączył. Działał idealnie. <strong>Żadnych rys, żadnych uszkodzeń, pełna sprawność</strong>.</p><p><img src="https://pliki.telepolis.pl/file/239874/original.jpg" alt="Apple iPhone 17 Pro, 3 dni w błocie" loading="lazy" data-image-id="239874" data-image-squared="false"></p><p><h3><strong>Twardszy niż mówią testy?</strong></h3></p><p>Ta historia jest szokującym kontrastem dla medialnej narracji wokół nowych telefonów Apple'a. W sieci nie brakowało przecież doniesień o <strong>problemach z wytrzymałością</strong>. Chodziło głównie o nowe, aluminiowe ramki, które miały być <strong>podatne na zarysowania i przebarwienia od samego trzymania w dłoni</strong>.</p><p>Testy wytrzymałości przeprowadzane przez znanych youtuberów, jak <a href="https://www.telepolis.pl/tech/sprzet/apple-iphone-17-pro-testy-wytrzymalosci-jerryrigeverything">Zack Nelson</a>, tylko podsycały te obawy. Tymczasem historia użytkownika Reddita pokazuje, że laboratoryjne testy zarysowań to jedno, a prawdziwe życie to drugie. Telefon, który miał być tak delikatny, <strong>przetrwał trzy dni w ekstremalnych warunkach</strong> – zanurzony w wodzie i błocie. To najlepszy dowód, że normy wodoodporności IP68 to nie tylko marketing. Dla tego człowieka iPhone okazał się mocny jak skała.</p><p><a href="https://www.telepolis.pl/telefony/apple/iphone-17-pro">Apple iPhone 17 Pro</a></p><p><a href="https://www.telepolis.pl/telefony/apple/iphone-17-pro-max">Apple iPhone 17 Pro Max</a></p><p><strong>Zobacz:</strong> <a href="https://www.telepolis.pl/artykuly/testy-sprzetu/apple-iphone-17-pro-max-test-recenzja-opinie" target="_blank" rel="noopener">iPhone 17 Pro Max – piękny, potężny i… wciąż nie do końca dla Polaków (test)</a><br><strong>Zobacz:</strong> <a href="https://www.telepolis.pl/artykuly/testy-sprzetu/fotopojedynek-apple-iphone-17-pro-max-vs-vivo-x300-pro" target="_blank" rel="noopener">Bitwa Tytanów: iPhone 17 Pro Max vs Vivo X300 Pro. Kto wygra?</a></p>Intel potwierdza. Nova Lake z pełnym wsparciem AVX10.2 i APXhttps://www.telepolis.pl/tech/sprzet/procesory-intel-nova-lake-avx-apxThu, 13 Nov 2025 20:50:00 +0100https://www.telepolis.pl/tech/sprzet/procesory-intel-nova-lake-avx-apx<p>Mamy dobre wieści dla osób planujących złożenie nowego PC w przyszłym roku. CPU od Niebieskich lepiej będą radzić sobie z obliczeniami wektorowymi.</p><p><strong>Intel </strong>oficjalnie potwierdził, że nadchodząca generacja procesorów dla komputerów stacjonarnych i laptopów - <strong>Nova Lake</strong> - otrzyma wsparcie dla rozszerzeń <strong>AVX10.2 </strong>oraz <strong>APX</strong>. Informacje te pojawiły się w najnowszej, 60. wersji oficjalnej dokumentacji ISA. To istotna zmiana w CPU od Niebieskich.</p><p><h3>Tańsze jednostki mogą być pozbawione niektórych funkcji</h3></p><p><strong>Nowe podejście ma zastąpić rozdrobniony ekosystem AVX-512</strong>, a wprowadzenie APX sugeruje dalsze zwiększanie ogólnej wydajności procesorów. Intel podkreśla, że informacje mogą jeszcze ulec zmianie, jest to jednak raczej mało prawdopodobne na tym etapie - premiera Nova Lake planowana jest na przyszły rok. Prawdopodobnie okolice października.</p><p><strong>Dla użytkowników oznacza to zauważalny wzrost wydajności w zadaniach intensywnie korzystających z obliczeń wektorowych, takich jak inferencja AI, przetwarzanie multimediów czy obliczenia naukowe.</strong> Zmniejszy to też różnice między układami konsumenckimi i serwerowymi.</p><p><img src="https://pliki.telepolis.pl/file/239872/original.jpg" alt="Intel potwierdza. Nova Lake z pełnym wsparciem AVX10.2 i APX" loading="lazy" data-image-id="239872" data-image-squared="false"></p><p>Nie wiadomo jednak, które konkretne modele CPU otrzymają pełne wsparcie AVX10. <strong>Wcześniejsze przecieki sugerowały, że tańsze jednostki mogą być pozbawione niektórych funkcji.</strong> Na koniec warto podkreślić, że<strong> Intel Nova Lake będzie wymagać nowych płyt głównych z gniazdem LGA 1954.</strong></p>Google chowa strony? Unia bierze giganta na dywanikhttps://www.telepolis.pl/wiadomosci/google-komisja-europejska-akt-o-rynkach-cyfrowychThu, 13 Nov 2025 20:27:34 +0100https://www.telepolis.pl/wiadomosci/google-komisja-europejska-akt-o-rynkach-cyfrowych<p>Komisja Europejska ma dość praktyk Google'a. Gigant z Mountain View znów jest pod lupą Brukseli. Tym razem poszło o sposób, w jaki amerykańska firma traktuje wydawców w wynikach wyszukiwania.</p><p><h3><strong>Unia Europejska vs Google</strong></h3></p><p>Komisja Europejska oficjalnie wszczęła nowe postępowanie. Chce sprawdzić, czy Google gra fair. Chodzi o <strong>dostęp wydawców do Wyszukiwarki Google</strong>. To obowiązek wynikający z nowego prawa, czyli <strong>Aktu o Rynkach Cyfrowych</strong> (DMA).</p><p>Bruksela zauważyła coś niepokojącego. Wygląda na to, że <strong>Google obniża pozycję (demotuje) strony mediów i wydawców</strong>. Dzieje się tak, gdy te serwisy publikują treści od partnerów komercyjnych. Google nazywa to <strong>polityką "nadużywania reputacji witryny"</strong>. Twierdzi, że walczy w ten sposób z manipulowaniem rankingiem.</p><p><h3><strong>Zarabiasz? To spadasz w rankingu</strong></h3></p><p>Problem w tym, że <strong>Komisja widzi to inaczej</strong>. Śledztwo skupia się właśnie na tej polityce. Wygląda na to, że <strong>uderza ona w legalny i powszechny sposób zarabiania przez wydawców</strong>. Publikowanie treści sponsorowanych to dla wielu serwisów chleb powszedni.</p><p>Urzędnicy zbadają więc, <strong>czy Google nie ogranicza wydawcom wolności</strong>. Chodzi o prowadzenie legalnego biznesu, innowacje i współpracę z innymi firmami. Czy Google, jako "strażnik dostępu" (gatekeeper), <strong>nie nadużywa swojej władzy</strong>.</p><p><h3><strong>Miliardy kar na horyzoncie</strong></h3></p><p>Na razie to tylko <strong>początek śledztwa</strong>. Komisja zaznacza, że nie przesądza o winie. Ma teraz <strong>12 miesięcy na zbadanie sprawy</strong>. Jeśli jednak znajdzie dowody na łamanie prawa, kary mogą być gigantyczne.</p><p><strong>Mówimy o grzywnie w wysokości do 10% globalnych rocznych obrotów firmy</strong>. W przypadku recydywy, czyli ponownego naruszenia, może to być <strong>nawet 20%</strong>. Przy systematycznym łamaniu prawa DMA, Komisja może nawet nakazać firmie Google <strong>sprzedaż części biznesu</strong>. To już nie są żarty.</p>Valve obiecuje, że Steam Machine będzie bardzo dobrze wycenionehttps://www.telepolis.pl/tech/sprzet/konsola-valve-steam-machine-miniaturowy-komputer-do-salonuThu, 13 Nov 2025 19:35:48 +0100https://www.telepolis.pl/tech/sprzet/konsola-valve-steam-machine-miniaturowy-komputer-do-salonu<p>Podobnie jak w przypadku Steam Decka, inżynierowie przy projektowaniu kierowali się jak najlepszą dostępnością dla graczy na całym świecie.</p><p><strong>Valve</strong> <a href="https://www.telepolis.pl/tech/sprzet/valve-komputer-kontroler-gogle-vr-steam-frame-machine">zaskoczyło wczoraj wszystkich,</a> prezentując trzy nowe urządzenia - <strong>Steam Machine, Steam Frame oraz Steam Controller.</strong> Mowa kolejno o mini-komputerze przypominającym konsolę, goglach VR oraz kontrolerze do gier. Pokazano nie tylko jak będą wyglądać i działać, ale również udostępniono ich pełną specyfikację.<strong> Zabrakło tylko najważniejszego - cen.</strong></p><p><h3><strong>Mamy móc grać w 4K i 60 FPS z włączonym AMD FSR</strong></h3></p><p>Na szczęście nieco światła na sprawę rzucił inżynier <strong>Yazan Aldehayyat</strong>, który rozmawiał z redakcją IGN. Chociaż nie podał on konkretnej kwoty, to zapewnia, że <strong>Steam Machine ma być bardzo atrakcyjnie wycenione:</strong></p><blockquote> <p>Jeśli spróbujesz zbudować PC o podobnych funkcjach i podobnej wydajności, myślę, że Steam Machine będzie naprawdę konkurencyjny cenowo i zapewni bardzo dobrą wartość. Za każdym razem, gdy podejmowaliśmy decyzję dotyczącą sprzętu czy funkcji, myśleliśmy o tym, aby urządzenie było jak najprzystępniejsze i jak najtańsze.</p> </blockquote><p>Widać więc wyraźnie, że <strong>Valve kontynuuje filozofię znaną już ze Steam Decka.</strong> Innymi słowy sprzęt ma być tani i przystępny, bo Amerykanie i tak będą zarabiać na grach oraz dodatkach kupowanych na ich platformie.</p><p><img src="https://pliki.telepolis.pl/file/239870/original.png" alt="Valve obiecuje, że Steam Machine będzie bardzo dobrze wycenione" loading="lazy" data-image-id="239870" data-image-squared="false"></p><p>Dla przypomnienia, <strong>Steam Machine dostanie 6-rdzeniowy i 12-rdzeniowy procesor od AMD</strong> (Zen4) oraz <strong>układ graficzny z 28 jednostkami CU (RDNA3) i 8 GB VRAM</strong>, dopełni to 16 pamięci RAM DDR5.<strong> Oznaczałoby to, że komputer od Valve zapewni wydajność między Xbox Series S, a PlayStation 5.</strong></p><p>Aktualnie Sony PlayStation 5 kosztuje w Polsce <strong>ok. 1999-2299 zł</strong>, a więc Steam Machine powinno być wycenione podobnie by przyciągnąć graczy. Problemem przy produkcji mogą być jednak aktualne niedobory pamięci RAM i SSD, które podwoiły ceny tych podzespołów. W efekcie <strong>finalna kwota może być bliższa 2999 zł.</strong> Premiera zaplanowana jest na początek 2026 roku.</p><p><iframe width="560" height="315" src="https://www.youtube.com/embed/OmKrKTwtukE" frameborder="0" allowfullscreen></iframe></p>Galaxy Z TriFold to prawdziwa bestia. Znamy specyfikację Samsungahttps://www.telepolis.pl/tech/sprzet/samsung-galaxy-z-trifold-specyfikacja-data-premieryThu, 13 Nov 2025 19:10:00 +0100https://www.telepolis.pl/tech/sprzet/samsung-galaxy-z-trifold-specyfikacja-data-premiery<p>Samsung szykuje się do premiery swojego pierwszego potrójnie składanego smartfonu. Do sieci trafiły kluczowe szczegóły specyfikacji.</p><p><h3><strong>10 cali w kieszeni</strong></h3></p><p>Wygląda na to, że nazwa jest już pewna: <strong>Samsung Galaxy Z TriFold</strong>. Tak twierdzi znany leakster <strong>Evan Blass</strong>, a on rzadko się myli. Najważniejsze są jednak ekrany. Ten zewnętrzny, z którego będziemy korzystać na co dzień, ma mieć <strong>6,5 cala</strong>. Jego jasność szczytowa ma wynieść <strong>2600 nitów</strong> – tyle samo, co w innych flagowcach Koreańczyków.</p><p>Prawdziwa magia dzieje się jednak po rozłożeniu. Wtedy naszym oczom ukaże się gigantyczny, <strong>10-calowy panel</strong> o jasności <strong>1600 nitów</strong>. To już rozmiar pełnoprawnego tabletu, który do tej pory nosiliśmy w plecaku, a nie w kieszeni.</p><p><h3><strong>Aparat i bateria też robią wrażenie</strong></h3></p><p>Samsung nie zamierza oszczędzać na podzespołach. Główny aparat ma dostać matrycę <strong>200 Mpix</strong>. Można bezpiecznie założyć, że będzie to ta sama (lub bardzo podobna) jednostka, co w <strong>Galaxy S25 Ultra</strong> czy w <strong>Galaxy Z Fold7</strong>. Za odpowiednią wydajność odpowiadać będzie <strong>Snapdragon</strong>, choć jeszcze nie wiadomo który.</p><p><a href="https://www.telepolis.pl/telefony/samsung/galaxy-s25-ultra">Samsung Galaxy S25 Ultra</a></p><p><strong>Zobacz:</strong> <a href="https://www.telepolis.pl/artykuly/testy-sprzetu/samsung-galaxy-s25-ultra-test-recenzja-opinie" target="_blank" rel="noopener">Galaxy S25 Ultra to wydajny sprzęt pełen AI, ale poczekam na następcę (test)</a></p><p><a href="https://www.telepolis.pl/telefony/samsung/galaxy-z-fold7">Samsung Galaxy Z Fold7</a></p><p><strong>Zobacz:</strong> <a href="https://www.telepolis.pl/artykuly/testy-sprzetu/samsung-galaxy-z-fold7-opinia-test-recenzja" target="_blank" rel="noopener">Samsung Galaxy Z Fold7: na takiego folda czekałem (test)</a></p><p>Imponuje też bateria. Jej pojemność znamionowa wynosi <strong>5437 mAh</strong>. Oznacza to, że Samsung w materiałach marketingowych będzie się chwalił ogniwem <strong>5600 mAh</strong>. To znacznie więcej niż w obecnym Galaxy Z Fold7. Ciekawostką jest też sama konstrukcja. Poszczególne części telefonu po rozłożeniu mają mieć różną grubość: <strong>3,9 mm</strong>, <strong>4,0 mm</strong> oraz <strong>4,2 mm</strong>. Dziwne, ale znając Samsunga, na pewno jest w tym jakaś praktyczna logika.</p><p><h3><strong>Cena? Lepiej usiądźcie</strong></h3></p><p>Niestety, jest też kilka złych wiadomości. Zacznijmy od daty premiery. Najnowsze raporty wskazują na <strong>5 grudnia 2025 roku</strong>. To już za chwilę.</p><p>Problem w tym, że <strong>prawdopodobnie go u nas nie kupimy</strong>. Pierwsze doniesienia mówią, że Galaxy Z TriFold będzie dostępny tylko na wybranych rynkach, jak Korea Południowa, Chiny czy Singapur. <strong>Europa i USA niemal na pewno zostaną na starcie pominięte</strong>.</p><p>Po drugie, cena. W Korei mówi się o widełkach <strong>od 2000 do 3000 dolarów</strong> (7250-10900 zł). To kosmiczna kwota, która jasno pokazuje, że mamy do czynienia raczej z eksperymentem i pokazem siły, a nie produktem dla mas. Oczywiście, gdyby smartfon jakimś cudem trafił do Polski, jego cena byłaby <strong>o wiele wyższa</strong>.</p><p>Pozostaje więc poczekać na model <strong>Galaxy Z Fold8</strong>. Ten również nie będzie tani, ale przynajmniej trafi do sklepów w naszym kraju.</p>Tajwan chce być jak Izrael. W planach własna Żelazna Kopułahttps://www.telepolis.pl/tech/tajwan-chiny-wojna-bezpieczenstwo-produkcja-elektronikiThu, 13 Nov 2025 18:39:00 +0100https://www.telepolis.pl/tech/tajwan-chiny-wojna-bezpieczenstwo-produkcja-elektroniki<p>Rząd na Formozie zdaje sobie sprawę, że poleganie na sojusznikach to zbyt mało. Szykowany jest więc nowy system obronny powietrznej.</p><p><strong>Tajwan </strong>coraz mocniej inwestuje w <strong>obronność i rozwój systemów przeciwlotniczych</strong>, przygotowując się na ewentualne ataki rakietowe w razie<strong> zagrożenia chińską inwazją.</strong> Argumentowane jest to faktem, że nawet pojedyncze trafienie w park technologiczny w Xinzhu mogłoby doprowadzić do globalnej katastrofy gospodarczej.</p><p><h3>Całkowita niezależność od Tajwanu i Chin zajmie ok. 20 lat</h3></p><p>Według danych Nikkei Asia, <strong>tajwańska Dolina Krzemowa skupia ponad 600 firm technologicznych i ośrodków badawczych</strong>, w tym największego na świecie producenta układów scalonych - <strong>TSMC</strong>, który posiada w regionie sześć dużych fabryk. Szacuje się, że <strong>uderzenie w to centrum przemysłu półprzewodnikowego spowodowałoby spadek światowego PKB o 6-10%</strong>.</p><p><strong>Pekin od lat zapowiada chęć <em>"zjednoczenia"</em> Tajwanu z kontynentem, nie wykluczając użycia siły.</strong> Według amerykańskich służb wywiadowczych Chiny będą posiadać pełne zdolności do przeprowadzenia inwazji do 2027 roku, choć nie oznacza to, że zdecydują się na taki krok.</p><p>To właśnie dlatego <strong>USA podejmują wysiłki, by uniezależnić się od azjatyckich dostawców i przenieść produkcję chipów do siebie.</strong> TSMC przyspieszyło budowę nowoczesnych fabryk w Arizonie, ale eksperci oceniają, że <strong>całkowita niezależność od Tajwanu i Chin zajmie ok. 20 lat.</strong></p><p>Z kolei Pekin forsuje ideę <em>"suwerenności półprzewodnikowej"</em>, coraz mocniej inwestując w rodzimych producentów oraz twierdząc, że opracowane w kraju akceleratory AI (m.in. od <strong>Huawei</strong>) są w stanie konkurować z układami NVIDIA H20 czy RTX Pro 6000 przeznaczonymi wyłącznie na rynek chiński.</p><p><strong>Mimo tych globalnych tendencji Tajwan wciąż polega na swojej <em>"krzemowej tarczy"</em> jako formie odstraszania. </strong>Innymi słowy liczy na wsparcie Stanów Zjednoczonych i Europy w razie ewentualnego konfliktu. Władze w Tajpej zdają sobie jednak sprawę, że to może nie wystarczyć.</p><p>Dlatego <strong>rząd prezydenta Lai Ching-te planuje zwiększyć wydatki obronne do 5% PKB i rozwijać system obrony powietrznej T-dome, inspirowany Żelazną Kopułą. </strong>Ma on chronić wyspę przed zagrożeniami z powietrza, w tym przed samolotami, dronami, rakietami i bronią hipersoniczną.</p>Fallout 2 nadciąga. Jest data, zwiastun i... Macaulay Culkinhttps://www.telepolis.pl/rozrywka/telewizja-i-vod/amazon-prime-video-serial-fallout-sezon-2-data-zwiastunThu, 13 Nov 2025 17:45:00 +0100https://www.telepolis.pl/rozrywka/telewizja-i-vod/amazon-prime-video-serial-fallout-sezon-2-data-zwiastun<p>Amazon przygotował wielką niespodziankę dla fanów postapokalipsy. Serialowy Fallout powraca z drugim sezonem. Mamy oficjalny zwiastun i datę premiery.</p><p><h3><strong>Premiera jeszcze w tym roku</strong></h3></p><p>Zanotujcie tę datę w kalendarzach. <strong>Nowy, wyczekiwany sezon Fallout zadebiutuje 17 grudnia 2025 roku</strong>. Tym razem Amazon Prime Video zmienia strategię dystrybucji. Odcinki będą pojawiać się <strong>co tydzień</strong>, a nie wszystkie naraz. Łącznie dostaniemy <strong>osiem epizodów</strong>. Finał sezonu zaplanowano na <strong>4 lutego 2026 roku</strong>.</p><p>Platforma pokazała też epicki zwiastun. Jest pełen akcji, mutantów i zapowiedzi nowych tajemnic. Największym zaskoczeniem są jednak nowi członkowie obsady. Do ekipy dołączają <strong>Kumail Nanjiani</strong> oraz <strong>Macaulay Culkin</strong>. Tak, ten sam, którego znacie z kultowych filmów (np. "Kevin sam w domu").</p><p><iframe width="560" height="315" src="https://www.youtube.com/embed/WSYu3tQgU_U" frameborder="0" allowfullscreen></iframe></p><p><h3><strong>Kierunek: New Vegas</strong></h3></p><p>Fabuła drugiego sezonu rusza zaraz po spektakularnym finale "jedynki". Twórcy zabierają nas w podróż przez Pustkowia Mojave. Głównym celem podróży będzie postapokaliptyczne miasto <strong>New Vegas</strong>. Fani serii gier doskonale znają tę lokację.</p><p>Oczywiście, powraca główna obsada. Znów zobaczymy <strong>Ellę Purnell</strong> (Lucy), <strong>Aarona Motena</strong> (Maximus) i <strong>Waltona Gogginsa</strong> (Ghoul). Na ekranie pojawią się też <strong>Kyle MacLachlan</strong>, <strong>Moisés Arias</strong> i <strong>Frances Turner</strong>.</p><p>Galeria</p><p><h3><strong>Gigantyczny hit Prime Video</strong></h3></p><p>Pierwszy sezon Fallout okazał się gigantycznym sukcesem. Obejrzało go <strong>ponad 100 milionów widzów</strong> na całym świecie. Serial szybko trafił do trójki najchętniej oglądanych produkcji w historii serwisu Prime Video.</p><p>Za produkcję wciąż odpowiada Kilter Films, czyli Jonathan Nolan i Lisa Joy. Showrunnerami pozostają Geneva Robertson-Dworet i Graham Wagner. Nad całością czuwają także producenci z Bethesda Game Studios, w tym sam Todd Howard.</p><p><img src="https://pliki.telepolis.pl/file/239867/original.jpg" alt="Fallout" loading="lazy" data-image-id="239867" data-image-squared="true"></p>Kupił tanią konsolę z Chin. Prawie spaliła mu mieszkaniehttps://www.telepolis.pl/tech/sprzet/zaplon-przenosna-konsola-do-gier-retroid-pocket-5Thu, 13 Nov 2025 17:22:00 +0100https://www.telepolis.pl/tech/sprzet/zaplon-przenosna-konsola-do-gier-retroid-pocket-5<p>To kolejny przykład na to, że nie można zostawiać ładującej się elektroniki bez nadzoru. Gdyby nie szybka reakcja użytkownika to doszłoby do nieszczęścia.</p><p>W ostatnich latach na popularności zyskały <strong>handheldy z Chin</strong>, które w przystępnej cenie pozwalają na <strong>granie w gry retro</strong> z różnych platform - Game Boy, DS, GameCube, Wii, Switch, PlayStation, DeamCast itd. W porównaniu do emulatorów na smartfonach to dużo wygodniejsze rozwiązanie, nie tylko ze względu na fizyczne sterowanie, ale i dedykowane oprogramowanie.</p><p><h3><strong>Konieczne było użycie gaśnicy</strong></h3></p><p>Niestety, na posiadaczy urządzeń od chińskiej firmy <strong>Retroid </strong>padł blady strach. Wszystko za sprawą doniesienia jednego z użytkowników, który wcale nie używał najtańszego modelu. Jak możemy <a href="https://www.reddit.com/r/retroid/comments/1ovpoyf/my_rp5_blew_up/" target="_blank" rel="nofollow noopener">przeczytać na Reddicie</a>, <strong>Pocket 5 stanął w płomieniach podczas ładowania.</strong></p><p>Nie mówimy tutaj o napuchniętej baterii, syczeniu czy dymieniu. <strong>Pojawił się otwarty ogień, który rozpuścił i nadpalił obudowę oraz szafkę.</strong> <a href="https://www.reddit.com/r/retroid/comments/1ovpoyf/my_rp5_blew_up/" target="_blank" rel="nofollow noopener">Konieczne było użycie gaśnicy,</a> co potwierdza osad widoczny na zdjęciach.</p><p><img src="https://pliki.telepolis.pl/file/239856/original.jpg" alt="Kupił tanią konsolę z Chin. Prawie spaliła mu mieszkanie" loading="lazy" data-image-id="239856" data-image-squared="true"></p><p>Warto tutaj podkreślić trzy fakty. <strong>Po pierwsze konsola ładowana była markową ładowarką od Apple.</strong> Po drugie nie znajdowała ona się na łóżku pod kocem/poduszką czy na parapecie w otwartym słońcu, aby mówić o przesadnym nagrzewaniu. <strong>Po trzecie wreszcie nie mówimy o tanim modelu - Pocket 5 wyceniany jest na 199 dolarów/1299 złotych.</strong></p><p><strong>Jak na razie Retroid nie komentuje sprawy.</strong> Należy jednak zakładać, że jak w przypadku większości tego typu producentów <strong>sprawa zostanie przemilczana.</strong> Użytkownikom ich sprzętu, zwłaszcza Pocket 5, <strong>zalecamy nie zostawiać konsoli podczas ładowania bez nadzoru.</strong></p><p><img src="https://pliki.telepolis.pl/file/239857/original.jpg" alt="Kupił tanią konsolę z Chin. Prawie spaliła mu mieszkanie" loading="lazy" data-image-id="239857" data-image-squared="true"></p>PKO BP: Na sobotnią imprezę weź gotówkę, nie będzie wstyduhttps://www.telepolis.pl/fintech/cashless/pko-bp-przerwa-techniczna-16-listopada-2025Thu, 13 Nov 2025 17:01:00 +0100https://www.telepolis.pl/fintech/cashless/pko-bp-przerwa-techniczna-16-listopada-2025<p>Była chwila przerwy, ale wracają i narobią zamieszania w najbliższych weekend. Nocne prace techniczne w PKO Banku Polskim mogą utrudnić życie nocnym markom i imprezowiczom.</p><p>Przerwy na prace techniczne w PKO BP zdarzają się z różną regularnością, ale <strong>wydają się nieuchronne</strong>. Bank <strong>wyłącza część usług</strong> i w tym czasie ulepsza swoje systemy, naprawia znalezione błędy, zwiększa bezpieczeństwo, więc dla klientów to same korzyści. Kolejną taką przerwę bank ogłosił <strong>na zbliżającą się niedzielę</strong>, a problem może dotknąć zwłaszcza tych, którzy nowy dzień liczą dopiero od wschodu słońca. Jak zapowiada PKO BP, w najbliższą niedzielę nastąpi przerwa w działaniu aplikacji IKO i iPKO biznes mobile.</p><p><h3>PKO BP: mobilnie nie zapłacisz</h3></p><p>W niedzielę 16 listopada 2025, <strong>w godzinach 00:00-06:00</strong> nie będzie można <strong>skorzystać z aplikacji mobilnych IKO</strong>, w tym wykonywać płatności zbliżeniowych telefonem i kodem BLIK, <strong>oraz iPKO biznes mobile</strong>. Oznacza to, że wychodząc z domu dłużej na weekend, warto zabrać ze sobą <strong>kartę płatniczą albo gotówkę</strong>, bo tylko tak uda się zapłacić po północy. Niedostępna będzie też mobilna autoryzacja, zastąpią ją kody SMS, bez względu na rodzaj operacji, np. podczas przelewów przez bankowość internetową.</p><p>Co więcej, jak zapowiada PKO BP, w ramach <strong>ochrony internetowych płatności kartą</strong>, 3D-Secure 2, dostępna będzie tylko autoryzacja kodem SMS i PIN-em do karty.</p><blockquote> <p>Jeśli możesz, zrób zaplanowane operacje wcześniej</p> <footer>– apeluje bank.</footer></blockquote>Black Friday 2025. Zbieramy najlepsze promocjehttps://www.telepolis.pl/wiadomosci/black-friday-2025-weeks-czarny-piatek-promocje-oferty-kupony-rabatyThu, 13 Nov 2025 16:40:00 +0100https://www.telepolis.pl/wiadomosci/black-friday-2025-weeks-czarny-piatek-promocje-oferty-kupony-rabaty<p>W gąszczu promocji na Black Friday 2025 łatwo się zagubić. A impreza wyprzedażowa już trwa, w ramach Black Weeks. Zbieramy najlepsze promocje w jednym miejscu, byś Ty nie musiał/musiała szukać.</p><p><h3>Black Friday 2025 - promocje polecane przez Telepolis</h3></p><p>Poniższe zestawienie promocji nie jest zamówionym artykułem sponsorowanym — przeglądamy oferty i zbieramy te, które naszym zdaniem są najciekawsze. Jeśli upolowaliście coś ciekawego, koniecznie dajcie znać w komentarzu — uzupełnimy listę. Artykuł będzie stale aktualizowany, aż do samego Czarnego Piątku, czyli do piątku 28 listopada włącznie.</p><p><h3>AOC - porządne monitory dla graczy w jeszcze porządniejszych cenach</h3></p><p><img src="https://pliki.telepolis.pl/file/239923/original.jpg" alt="" loading="lazy" data-image-id="239923" data-image-squared="false"></p><p>Od 14 listopada do 5 grudnia lub do wyczerpania zapasów monitory AGON by AOC zostały objęte promocyjnymi cenami, które obowiązują w największych sklepach z elektroniką. Dwa to OLED-y, a jeden Mini-LED - i bez obniżek genialny sprzęt, tymczasem teraz ceny prezentują się następująco:</p><p><ul> <li><strong>Q27G3XMN</strong> – 27” Mini-LED VA 2560 x 1440 @ 180 Hz HDR 1000 – <a href="https://www.telepolis.pl/go/5a3573" target="_blank" rel="noopener" data-link-shortened="true">1049 PLN</a></li> <li><strong>AG276QZD2</strong> – 27” QD-OLED 2560 x 1440 @ 240 Hz HDR True Black 400 – <a href="https://www.telepolis.pl/go/d867d1" target="_blank" rel="noopener">1919 PLN</a></li> <li><strong>AG326UD </strong>– 31,5” QD-OLED 3840 x 2160 @ 165 Hz HDR True Black 400 – <a href="https://www.telepolis.pl/go/4ad086" target="_blank" rel="noopener">2799 PLN</a></li> <li><strong>C27G4ZXE</strong> – 27” Fast VA 1920 x 1080 @ 280 Hz Motion Blur Reduction – <a href="https://www.telepolis.pl/go/fe89eb" target="_blank" rel="noopener">514 PLN</a></li> <li><strong>Q27G42XE </strong>– 27” Fast IPS 2560 x 1440 @ 180 Hz G-SYNC Compatible – <a href="https://www.telepolis.pl/go/61ecd9">549 PLN</a></li> <li><strong>C32G2ZE</strong> – 31,5” Fast VA 1920 x 1080 @ 240 Hz FreeSync Premium – <a href="https://www.telepolis.pl/go/33a53a">769 PLN</a> </li> </ul></p><p><h3>Allegro z Black Friday nie żartuje — setki przecenionych ofert</h3></p><p><img src="https://pliki.telepolis.pl/file/239906/original.jpg" alt="" loading="lazy" data-image-id="239906" data-image-squared="false"></p><p>Jak przystało na kluczowy na rynku polskim marketplace (czyli taki stragan wielu firm), Allegro wystartowało ze specjalną strefą z okazji Black Weeks. Każdego dnia startują dodatkowo promocje specjalne o 8:00, 14:00 i 19:00, a informacje o nich publikowane są z wyprzedzeniem. Można tym sposobem namierzyć poszukiwaną okazję i przygotować się z wyprzedzeniem.</p><p>Zakres tematyczny jest przy tym ogromny, odkurzacze, dyski twarde, klocki Lego, czy nawet papier toaletowy. Słowem, dla każdego coś miłego. </p><p>[SALE-2502]</p><p><h3>Specjalna oferta Virgin Mobile</h3></p><p><img src="https://pliki.telepolis.pl/file/239901/original.jpg" alt="" loading="lazy" data-image-id="239901" data-image-squared="false"></p><p>Virgin Mobile wystartował z nową promocją na Black Month. Oferta przygotowana jest dla klientów, którzy przenoszą numer do sieci lub chcą kupić nowy. Operator proponuje abonament za <strong>35 zł miesięcznie</strong> (umowa na czas nieokreślony z miesięcznym okresem wypowiedzenia), w zamian oferując nielimitowane rozmowy, SMS-y i MMS-y, a do tego<strong> ogromny pakiet 200 GB</strong> danych do wykorzystania na terenie Polski oraz dodatkowo paczkę 10,17 GB w roamingu UE.</p><p>Dodatkowo <strong>klienci, którzy przenoszą numer, otrzymają pierwszy miesiąc za 0 zł</strong>.</p><p>[SALE-2501]</p><p><h3>Diaboliczne brzmienie z Teufelem taniej na Black Friday</h3></p><p><img src="https://pliki.telepolis.pl/file/239892/original.jpg" alt="" loading="lazy" data-image-id="239892" data-image-squared="false"></p><p>Black Friday u niemieckiego Teufela ma aż 7 etapów promocji, obejmujących zarówno kultowe głośniki, jak i nowoczesne systemy dźwiękowe, a <strong>rabaty sięgają nawet 45%</strong>.</p><p>Wśród najciekawszych ofert znalazły się m.in. kolumny ULTIMA 40 Mk4 (-22 proc.), radio 3SIXTY (-36 proc.), mobilny głośnik ROCKSTER CROSS (-45 proc.), bezprzewodowe słuchawki AIRY TWS 2 (-30 proc.) oraz soundbar CINEBAR ULTIMA (-30 proc.).</p><p>[SALE-2498]</p><p><h3>MOVA - smart-akcesoria do pielęgnacji zwierząt o nawet 33% taniej</h3></p><p><img src="https://pliki.telepolis.pl/file/239832/original.jpg" alt="" loading="lazy" data-image-id="239832" data-image-squared="false"></p><p class="content-array__image">Do 30 listopada trwa Black Friday marki MOVA, oferujący zniżki na inteligentne gadżety dla zwierząt. W promocji m.in. odkurzacz do pielęgnacji sierści G1 Pro, innowacyjny plecak PB10 Pro z wentylacją i nawilżaniem, automatyczny dozownik karmy PF10 Pro oraz zaawansowane, wyjątkowo ciche poidełka WF10 Pro i WF20 Pro z filtracją. To idealna okazja, by zadbać o pupila.</p><p>[SALE-2483]</p><p><h3 class="content-array__image">Netia na Black Weeks z umową na zaledwie 9 miesięcy</h3></p><p><img src="https://pliki.telepolis.pl/file/239839/original.jpg" alt="" loading="lazy" data-image-id="239839" data-image-squared="false"></p><p class="content-array__image">Od 12 listopada do 9 stycznia 2026 roku dostępna jest nowa promocja Netii, która obejmuje szybki, stacjonarny dostęp do internetu na sieci Netii w budownictwie wielorodzinnym z pobieraniem do 2 Gb/s, dostępny z umową na zaledwie 9 miesięcy. P</p><p class="content-array__image">Pierwszy miesiąc dostajemy dodatkowo bezpłatnie. Ceny internetu solo wynoszą od 55 zł za 300 Mb/s do 100 zł za 2 Gb/s. Po upływie 9 miesięcy umowa przechodzi na czas nieokreślony z 1-miesięcznym okresem wypowiedzenia.</p><p>[SALE-2486]</p><p><h3 class="content-array__image">Media Expert - Black Weeks, jakich jeszcze nie widzieliście</h3></p><p><img src="https://pliki.telepolis.pl/file/239836/original.jpg" alt="" loading="lazy" data-image-id="239836" data-image-squared="false"></p><p>Media Expert nie czeka na Black Friday i rusza z promocjami Black Weeks, oferując zamieszanie w praktycznie wszystkich kategoriach. Wśród najciekawszych okazji wyróżnia się <a href="https://www.telepolis.pl/go/0573c3" target="_blank" rel="noopener">Smartwatch Garmin Instinct 2</a> – urządzenie dla wymagających sportowców z profilami aktywności, łącznością ANT+ i zgodności z ekosystemem Connect IQ.</p><p><img src="https://pliki.telepolis.pl/file/239838/original.jpg" alt="" loading="lazy" data-image-id="239838" data-image-squared="false"></p><p>Miłośnicy gotowania powinni zwrócić uwagę na <a href="https://www.telepolis.pl/go/2307bb" target="_blank" rel="noopener">Air fryer Tefal EY942AE0</a> z dwiema komorami i pojemnością 11 litrów, idealny do przygotowania zdrowego obiadu bez tłuszczu dla większej grupy osób. Do tego dochodzą sprzęty wspierające komfort domowy: <a href="https://www.telepolis.pl/go/8dc32a" target="_blank" rel="noopener">Nawilżacz Philips HU5710/00</a> z technologią NanoCloud pracujący 37 godzin na jednym zabiegu oraz <a href="https://www.telepolis.pl/go/ab8762" target="_blank" rel="noopener">Oczyszczacz Sharp UA-HD40E-L</a> z jonizatorem eliminującym bakterie i zapachy.</p><p>Dla aktywnych na świeżym powietrzu czeka Rower <a href="https://www.telepolis.pl/go/ab8762" target="_blank" rel="noopener">MTB Indiana X-Pulser</a> z aluminiową ramą i przerzutkami Shimano. To tylko fragment dostępnych promocji – Media Expert przecenił produkty od smartfonów, przez telewizory, aż po akcesoria dla zwierząt.</p><p>[SALE-2484]</p><p><h3>AliExpress ze stacjonarnym sklepem w Warszawie</h3></p><p><img src="https://pliki.telepolis.pl/file/239837/original.jpg" alt="" loading="lazy" data-image-id="239837" data-image-squared="false"></p><p>Chińska platforma sprzedażowa AliExpress znana jest z dużej aktywności przy okazji Black Friday, ale tegorocznej akcji nikt się nie spodziewał. Nie trzeba klikać, wystarczy podejść pod Pałac Kultury lub pojechać do Promenady. Na miejscu w ramach Smart Living Pop-Up Store można skorzystać z ciekawych promocji, głównie na urządzenia inteligentnego domu marek Ilife czy Tineco.</p><p>[SALE-2485]</p><p><h3>Engwe - kultowe rowery elektryczne nawet o 1290 zł taniej, a do tego loteria</h3></p><p><img src="https://pliki.telepolis.pl/file/239845/original.jpg" alt="" loading="lazy" data-image-id="239845" data-image-squared="false"></p><p>Jesień to najlepszy moment na zakup rowerów elektrycznych. Od wiosny, gdy popyt jest największy, ceny zwykle szybują w górę. Engwe to jeden z liderów rynku, znany przede wszystkim z olbrzymiej oferty tzw. Fat Bike'ów, którymi można z powodzeniem jeździć o każdej porze roku. Ale na tym oferta firmy nie kończy się, dość wspomnieć o karbonowym <a href="https://www.telepolis.pl/artykuly/testy-sprzetu/engwe-mapfour-n1-pro-to-nie-rower-to-styl-zycia-test">Engwe MapFour N1 PRO</a>, którego testowaliśmy w minione wakacje, gdzie nie zabrakło nawet własnej karty SIM i stałego monitoringu GPS.</p><p><img src="https://pliki.telepolis.pl/file/239844/original.jpg" alt="" loading="lazy" data-image-id="239844" data-image-squared="false" data-image-description="Na%20zdj%C4%99ciu%20Engwe%20N1%20Pro%20i%20Engine%20Pro%202.0"></p><p>W ramach Black Weeks Engwe oferuje klientom z Polski<strong> rabaty do 1290 zł </strong>i możliwość wzięcia udziału w loterii, w której można dostać drugi rower gratis (5 sztuk do rozdania). Szczególnie ciekawie prezentuje się kompaktowy, składany <strong>Engwe P20 w cenie 4709 zł (rabat 850 zł)</strong>, który wejdzie do windy bez pionowania, a gdyby trzeba było go wnosić po schodach, mile zaskoczy masą zaledwie 18,5 kg.</p><p>[SALE-2487]</p><p><h3>Black Weeks w Plusie - rabaty sięgające 700 zł</h3></p><p><img src="https://pliki.telepolis.pl/file/239846/original.jpg" alt="" loading="lazy" data-image-id="239846" data-image-squared="true"></p><p>Plus startuje z promocją Black Weeks, obniżając ceny smartfonów, smartwatchy i tabletów <strong>nawet o 700 zł</strong>. W ofercie m.in. Samsung Galaxy S25 FE za 2899 zł (taniej o 300 zł), Motorola edge 60 za 1499 zł (-500 zł), Oppo Reno13 Pro 5G za 2499 zł (-500 zł), Realme GT 7 za 2799 zł (-700 zł), Samsung Galaxy Tab S10 FE za 2499 zł (-300 zł) oraz Huawei Watch GT 5 Elite LTE za 2399 zł (-200 zł).</p><p>Urządzenia dostępne w wygodnych ratach – oferta do wyczerpania zapasów w sklepie internetowym operatora.</p><p>[SALE-2490]</p><p> </p><p style="text-align: right;"><em>(artykuł jest aktualizowany)</em></p>Play pokonał T-Mobile. Oto ranking Speedtest.pl za październikhttps://www.telepolis.pl/wiadomosci/speedtest-pl-szybkosc-internetu-pazdziernik-2025-play-t-mobile-orangeThu, 13 Nov 2025 16:20:00 +0100https://www.telepolis.pl/wiadomosci/speedtest-pl-szybkosc-internetu-pazdziernik-2025-play-t-mobile-orange<p>Poznaliśmy rankingi szybkości Internetu za październik 2025 roku. Według danych serwisu SpeedTest.pl, na pierwszym miejscu czterech zestawień znalazło się trzech operatorów: T-Mobile, Play i Orange.</p><p>Październikowy ranking serwisu <strong>SpeedTest.pl</strong> powstał na podstawie <strong>4 milionów pomiarów</strong>.</p><p><h3><strong>Szybkość Internetu domowego</strong></h3></p><p>Mała sensacja w kategorii <strong>Internet domowy</strong>. Wygrywający w ostatnich miesiącach <strong>T-Mobile</strong> musiał ustąpić miejsca szybszemu, którym okazał się <strong>Play</strong>. Fioletowi mieli średnią prędkość pobierania danych na poziomie <strong>298,7 Mb/s</strong>. Jak zwykle, wysyłanie danych było najszybsze w sieci <strong>Inea</strong> (250,1 Mb/s). Tam też był najlepszy PING (9 ms).</p><p><table class="table_complex"> <thead><tr>&#13; <th>&#13; <div>Pozycja</div>&#13; </th>&#13; <th>&#13; <div>Nazwa dostawcy</div>&#13; </th>&#13; <th>&#13; <div>Pobieranie<br>[Mb/s]</div>&#13; </th>&#13; <th>&#13; <div>Wysy&#x142;anie<br>[Mb/s]</div>&#13; </th>&#13; <th>&#13; <div>PING<br>[ms]</div>&#13; </th>&#13; <th>&#13; <div>Testy</div>&#13; </th>&#13; </tr></thead> <tbody> <tr class="">&#13; <td class="" style="text-align:center">1</td>&#13; <td class="" style="text-align:center">Play Stacjonarny</td>&#13; <td class="" style="text-align:center">298,7</td>&#13; <td class="" style="text-align:center">63,9</td>&#13; <td class="" style="text-align:center">14</td>&#13; <td class="" style="text-align:center"><span class="white-space-nowrap">303 tys.</span></td>&#13; </tr> <tr class="">&#13; <td class="" style="text-align:center">2</td>&#13; <td class="" style="text-align:center">T-Mobile Stacjonarny</td>&#13; <td class="" style="text-align:center">287,9</td>&#13; <td class="" style="text-align:center">124,9</td>&#13; <td class="" style="text-align:center">13</td>&#13; <td class="" style="text-align:center"><span class="white-space-nowrap">84 tys.</span></td>&#13; </tr> <tr class="">&#13; <td class="" style="text-align:center">3</td>&#13; <td class="" style="text-align:center">Orange</td>&#13; <td class="" style="text-align:center">272,7</td>&#13; <td class="" style="text-align:center">105,4</td>&#13; <td class="" style="text-align:center">13</td>&#13; <td class="" style="text-align:center"><span class="white-space-nowrap">430 tys.</span></td>&#13; </tr> <tr class="">&#13; <td class="" style="text-align:center">4</td>&#13; <td class="" style="text-align:center">Inea</td>&#13; <td class="" style="text-align:center">262,3</td>&#13; <td class="" style="text-align:center">250,1</td>&#13; <td class="" style="text-align:center">9</td>&#13; <td class="" style="text-align:center"><span class="white-space-nowrap">76 tys.</span></td>&#13; </tr> <tr class="">&#13; <td class="" style="text-align:center">5</td>&#13; <td class="" style="text-align:center">Netia</td>&#13; <td class="" style="text-align:center">258,1</td>&#13; <td class="" style="text-align:center">123,1</td>&#13; <td class="" style="text-align:center">15</td>&#13; <td class="" style="text-align:center"><span class="white-space-nowrap">126 tys.</span></td>&#13; </tr> <tr>&#13; <td style="text-align:center">6</td>&#13; <td style="text-align:center">Plus Stacjonarny</td>&#13; <td style="text-align:center">251,6</td>&#13; <td style="text-align:center">113,0</td>&#13; <td style="text-align:center">13</td>&#13; <td style="text-align:center"><span class="white-space-nowrap">83 tys.</span></td>&#13; </tr> <tr class="">&#13; <td class="" style="text-align:center">7</td>&#13; <td class="" style="text-align:center">Vectra</td>&#13; <td class="" style="text-align:center">251,6</td>&#13; <td class="" style="text-align:center">55,2</td>&#13; <td class="" style="text-align:center">14</td>&#13; <td class="" style="text-align:center"><span class="white-space-nowrap">149 tys.</span></td>&#13; </tr> <tr class="">&#13; <td class="" style="text-align:center">8</td>&#13; <td class="" style="text-align:center">Toya</td>&#13; <td class="" style="text-align:center">234,2</td>&#13; <td class="" style="text-align:center">76,3</td>&#13; <td class="" style="text-align:center">10</td>&#13; <td class="" style="text-align:center"><span class="white-space-nowrap">36 tys.</span></td>&#13; </tr> <tr class="">&#13; <td class="" style="text-align:center">9</td>&#13; <td class="" style="text-align:center">Multimedia</td>&#13; <td class="" style="text-align:center">214,7</td>&#13; <td class="" style="text-align:center">43,6</td>&#13; <td class="" style="text-align:center">17</td>&#13; <td class="" style="text-align:center"><span class="white-space-nowrap">48 tys.</span></td>&#13; </tr> <tr class="">&#13; <td class="" style="text-align:center">10</td>&#13; <td class="" style="text-align:center">Starlink</td>&#13; <td class="" style="text-align:center">178,5</td>&#13; <td class="" style="text-align:center">32,5</td>&#13; <td class="" style="text-align:center">26</td>&#13; <td class="" style="text-align:center"><span class="white-space-nowrap">28 tys.</span></td>&#13; </tr> <tr class="">&#13; <td class="" style="text-align:center">11</td>&#13; <td class="" style="text-align:center">T-Mobile</td>&#13; <td class="" style="text-align:center">84,9</td>&#13; <td class="" style="text-align:center">23,3</td>&#13; <td class="" style="text-align:center">26</td>&#13; <td class="" style="text-align:center"><span class="white-space-nowrap">210 tys.</span></td>&#13; </tr> <tr class="">&#13; <td class="" style="text-align:center">12</td>&#13; <td class="" style="text-align:center">Play Mobile</td>&#13; <td class="" style="text-align:center">70,8</td>&#13; <td class="" style="text-align:center">25,0</td>&#13; <td class="" style="text-align:center">29</td>&#13; <td class="" style="text-align:center"><span class="white-space-nowrap">203 tys.</span></td>&#13; </tr> <tr class="">&#13; <td class="" style="text-align:center">13</td>&#13; <td class="" style="text-align:center">Orange Mobile</td>&#13; <td class="" style="text-align:center">67,7</td>&#13; <td class="" style="text-align:center">17,2</td>&#13; <td class="" style="text-align:center">28</td>&#13; <td class="" style="text-align:center"><span class="white-space-nowrap">162 tys.</span></td>&#13; </tr> <tr class="">&#13; <td class="" style="text-align:center">14</td>&#13; <td class="" style="text-align:center">Plus</td>&#13; <td class="" style="text-align:center">39,7</td>&#13; <td class="" style="text-align:center">13,3</td>&#13; <td class="" style="text-align:center">37</td>&#13; <td class="" style="text-align:center"><span class="white-space-nowrap">157 tys.</span></td>&#13; </tr> <tr>&#13; <td class="" style="text-align:center">&#xA0;</td>&#13; <td class="" style="text-align:center"><strong>Dostawcy razem</strong></td>&#13; <td class="" style="text-align:center"><strong>191,8</strong></td>&#13; <td class="" style="text-align:center"><strong>77,5</strong></td>&#13; <td class="" style="text-align:center"><strong>17</strong></td>&#13; <td class="" style="text-align:center">&#xA0;</td>&#13; </tr> </tbody> </table></p><p><h3><strong>Szybkość Internetu światłowodowego FTTH</strong></h3></p><p>A jak wygląda ranking, jeśli weźmiemy pod uwagę tylko światłowód doprowadzony bezpośrednio do mieszkania (FTTH)? To kategoria w której <strong>Orange</strong> nie dał szans konkurencji, osiągając średnią szybkość pobierania danych na poziomie <strong>343,5 Mb/s</strong>. Pomarańczowi jako jedyni osiągnęli wynik powyżej 300 Mb/s. Wysyłanie danych było najszybsze w sieci <strong>Inea</strong> (281,5 Mb/s), a najniższy PING miała <strong>Toya</strong> (6 ms).</p><p><table class="table_complex"> <thead><tr>&#13; <th>&#13; <div>Pozycja</div>&#13; </th>&#13; <th>&#13; <div>Nazwa dostawcy</div>&#13; </th>&#13; <th>&#13; <div>Pobieranie<br>[Mb/s]</div>&#13; </th>&#13; <th>&#13; <div>Wysy&#x142;anie<br>[Mb/s]</div>&#13; </th>&#13; <th>&#13; <div>PING<br>[ms]</div>&#13; </th>&#13; <th>&#13; <div>Testy</div>&#13; </th>&#13; </tr></thead> <tbody> <tr class="">&#13; <td class="" style="text-align:center">1</td>&#13; <td class="" style="text-align:center">Orange</td>&#13; <td class="" style="text-align:center">343,5</td>&#13; <td class="" style="text-align:center">129,1</td>&#13; <td class="" style="text-align:center">8</td>&#13; <td class="" style="text-align:center"><span class="white-space-nowrap">310 tys.</span></td>&#13; </tr> <tr class="">&#13; <td class="" style="text-align:center">2</td>&#13; <td class="" style="text-align:center">Play &#x15A;wiat&#x142;ow&#xF3;d</td>&#13; <td class="" style="text-align:center">297,1</td>&#13; <td class="" style="text-align:center">111,4</td>&#13; <td class="" style="text-align:center">14</td>&#13; <td class="" style="text-align:center"><span class="white-space-nowrap">99 tys.</span></td>&#13; </tr> <tr class="">&#13; <td class="" style="text-align:center">3</td>&#13; <td class="" style="text-align:center">T-Mobile Stacjonarny</td>&#13; <td class="" style="text-align:center">287,9</td>&#13; <td class="" style="text-align:center">124,9</td>&#13; <td class="" style="text-align:center">13</td>&#13; <td class="" style="text-align:center"><span class="white-space-nowrap">84 tys.</span></td>&#13; </tr> <tr class="">&#13; <td class="" style="text-align:center">4</td>&#13; <td class="" style="text-align:center">Inea</td>&#13; <td class="" style="text-align:center">287,9</td>&#13; <td class="" style="text-align:center">281,5</td>&#13; <td class="" style="text-align:center">8</td>&#13; <td class="" style="text-align:center"><span class="white-space-nowrap">60 tys.</span></td>&#13; </tr> <tr class="">&#13; <td class="" style="text-align:center">5</td>&#13; <td class="" style="text-align:center">Netia</td>&#13; <td class="" style="text-align:center">281,4</td>&#13; <td class="" style="text-align:center">134,9</td>&#13; <td class="" style="text-align:center">13</td>&#13; <td class="" style="text-align:center"><span class="white-space-nowrap">116 tys.</span></td>&#13; </tr> <tr>&#13; <td style="text-align:center">6</td>&#13; <td style="text-align:center">Plus &#x15A;wiat&#x142;ow&#xF3;d</td>&#13; <td style="text-align:center">252,2</td>&#13; <td style="text-align:center">113,3</td>&#13; <td style="text-align:center">13</td>&#13; <td style="text-align:center"><span class="white-space-nowrap">83 tys.</span></td>&#13; </tr> <tr class="">&#13; <td class="" style="text-align:center">7</td>&#13; <td class="" style="text-align:center">Toya</td>&#13; <td class="" style="text-align:center">233,4</td>&#13; <td class="" style="text-align:center">107,7</td>&#13; <td class="" style="text-align:center">6</td>&#13; <td class="" style="text-align:center"><span class="white-space-nowrap">14 tys.</span></td>&#13; </tr> <tr>&#13; <td class="" style="text-align:center">&#xA0;</td>&#13; <td class="" style="text-align:center"><strong>Dostawcy razem</strong></td>&#13; <td class="" style="text-align:center"><strong>299,5</strong></td>&#13; <td class="" style="text-align:center"><strong>135,1</strong></td>&#13; <td class="" style="text-align:center"><strong>11</strong></td>&#13; <td class="" style="text-align:center">&#xA0;</td>&#13; </tr> </tbody> </table></p><p><h3><strong>Szybkość Internetu mobilnego</strong></h3></p><p>Czas na Internet mobilny. W tej kategorii wygrał <strong>T-Mobile</strong> ze średnią szybkością pobierania danych na poziomie <strong>127,9 Mb/s</strong>. Magentowi zwyciężyli również pod względem wysyłania danych (18,3 Mb/s) oraz wielkości PINGa (23 ms).</p><p><table class="table_complex"> <thead><tr>&#13; <th colspan="1">&#13; <div>Pozycja</div>&#13; </th>&#13; <th colspan="1">&#13; <div>Nazwa dostawcy</div>&#13; </th>&#13; <th colspan="1">&#13; <div>Pobieranie<br>[Mb/s]</div>&#13; </th>&#13; <th colspan="1">&#13; <div>Wysy&#x142;anie<br>[Mb/s]</div>&#13; </th>&#13; <th colspan="1">&#13; <div>PING<br>[ms]</div>&#13; </th>&#13; <th colspan="1">&#13; <div>Testy</div>&#13; </th>&#13; </tr></thead> <tbody> <tr class="">&#13; <td class="" style="text-align:center">1</td>&#13; <td class="" style="text-align:center">T-Mobile</td>&#13; <td class="" style="text-align:center">127,9</td>&#13; <td class="" style="text-align:center">18,3</td>&#13; <td class="" style="text-align:center">23</td>&#13; <td class="" style="text-align:center"><span class="white-space-nowrap">61 tys.</span></td>&#13; </tr> <tr class="">&#13; <td class="" style="text-align:center">2</td>&#13; <td class="" style="text-align:center">Orange Mobile</td>&#13; <td class="" style="text-align:center">107,6</td>&#13; <td class="" style="text-align:center">17,2</td>&#13; <td class="" style="text-align:center">25</td>&#13; <td class="" style="text-align:center"><span class="white-space-nowrap">76 tys.</span></td>&#13; </tr> <tr class="">&#13; <td class="" style="text-align:center">3</td>&#13; <td class="" style="text-align:center">Play Mobile</td>&#13; <td class="" style="text-align:center">88,8</td>&#13; <td class="" style="text-align:center">17,7</td>&#13; <td class="" style="text-align:center">27</td>&#13; <td class="" style="text-align:center"><span class="white-space-nowrap">95 tys.</span></td>&#13; </tr> <tr class="">&#13; <td class="" style="text-align:center">4</td>&#13; <td class="" style="text-align:center">Plus</td>&#13; <td class="" style="text-align:center">52,8</td>&#13; <td class="" style="text-align:center">11,6</td>&#13; <td class="" style="text-align:center">34</td>&#13; <td class="" style="text-align:center"><span class="white-space-nowrap">54 tys.</span></td>&#13; </tr> <tr>&#13; <td class="" style="text-align:center">&#xA0;</td>&#13; <td class="" style="text-align:center"><strong>Dostawcy razem</strong></td>&#13; <td class="" style="text-align:center"><strong>95,4</strong></td>&#13; <td class="" style="text-align:center"><strong>16,5</strong></td>&#13; <td class="" style="text-align:center"><strong>27</strong></td>&#13; <td class="" style="text-align:center">&#xA0;</td>&#13; </tr> </tbody> </table></p><p><h3><strong>Szybkość Internetu 5G</strong></h3></p><p>W <strong>T-Mobile</strong> najszybsze pobieranie danych było również przy użyciu technologii 5G. Magentowi wykręcili tym razem średnio <strong>316,0 Mb/s</strong>. W wysyłaniu danych najlepszy był <strong>Orange</strong> (33,4 Mb/s), a najmniejszy PING był w <strong>T-Mobile</strong> (20 Ms). </p><p><table class="table_complex"> <thead><tr>&#13; <th colspan="1">&#13; <div>Pozycja</div>&#13; </th>&#13; <th colspan="1">&#13; <div>Nazwa dostawcy</div>&#13; </th>&#13; <th colspan="1">&#13; <div>Pobieranie<br>[Mb/s]</div>&#13; </th>&#13; <th colspan="1">&#13; <div>Wysy&#x142;anie<br>[Mb/s]</div>&#13; </th>&#13; <th colspan="1">&#13; <div>PING<br>[ms]</div>&#13; </th>&#13; <th colspan="1">&#13; <div>Testy</div>&#13; </th>&#13; </tr></thead> <tbody> <tr class="">&#13; <td class="" style="text-align:center">1</td>&#13; <td class="" style="text-align:center">T-Mobile</td>&#13; <td class="" style="text-align:center">316,0</td>&#13; <td class="" style="text-align:center">31,7</td>&#13; <td class="" style="text-align:center">20</td>&#13; <td class="" style="text-align:center"><span class="white-space-nowrap">14 tys.</span></td>&#13; </tr> <tr class="">&#13; <td class="" style="text-align:center">2</td>&#13; <td class="" style="text-align:center">Orange Mobile</td>&#13; <td class="" style="text-align:center">288,3</td>&#13; <td class="" style="text-align:center">34,3</td>&#13; <td class="" style="text-align:center">22</td>&#13; <td class="" style="text-align:center"><span class="white-space-nowrap">17 tys.</span></td>&#13; </tr> <tr class="">&#13; <td class="" style="text-align:center">3</td>&#13; <td class="" style="text-align:center">Play Mobile</td>&#13; <td class="" style="text-align:center">217,1</td>&#13; <td class="" style="text-align:center">33,4</td>&#13; <td class="" style="text-align:center">23</td>&#13; <td class="" style="text-align:center"><span class="white-space-nowrap">18 tys.</span></td>&#13; </tr> <tr class="">&#13; <td class="" style="text-align:center">4</td>&#13; <td class="" style="text-align:center">Plus</td>&#13; <td class="" style="text-align:center">108,3</td>&#13; <td class="" style="text-align:center">19,2</td>&#13; <td class="" style="text-align:center">27</td>&#13; <td class="" style="text-align:center"><span class="white-space-nowrap">12 tys.</span></td>&#13; </tr> <tr>&#13; <td class="" style="text-align:center">&#xA0;</td>&#13; <td class="" style="text-align:center"><strong>Dostawcy razem</strong></td>&#13; <td class="" style="text-align:center"><strong>240,6</strong></td>&#13; <td class="" style="text-align:center"><strong>20,6</strong></td>&#13; <td class="" style="text-align:center"><strong>23</strong></td>&#13; <td class="" style="text-align:center">&#xA0;</td>&#13; </tr> </tbody> </table></p>OnePlus 15 już w Polsce. Na start sprzedaży mocna promocjahttps://www.telepolis.pl/tech/sprzet/oneplus-15-w-polsce-ceny-promocja-na-startThu, 13 Nov 2025 16:01:00 +0100https://www.telepolis.pl/tech/sprzet/oneplus-15-w-polsce-ceny-promocja-na-start<p>Długo oczekiwany OnePlus 15 od dzisiaj jest już dostępny w sprzedaży w Polsce. Flagowy smartfon wkracza w dobrej cenie i atrakcyjnej ofercie promocyjnej.</p><p><strong>OnePlus 15</strong> zadebiutował w Chinach pod koniec października i nie trzeba było długo czekać na globalną premierę, a jednocześnie – <strong>na start sprzedaży w Polsce</strong>.</p><p>Nowy flagowiec zrywa z dotychczasową estetyką znaną z poprzednich modeli. Zamiast okrągłej wyspy aparatów producent zastosował <strong>moduł w kształcie zaokrąglonych kwadratów</strong>. Konstrukcja spełnia normy odporności <strong>IP66/68/69</strong>. Nowym elementem jest wielofunkcyjny przycisk <strong>Plus Key</strong> zamiast lubianego suwaka Alert Slider.</p><p><img src="https://pliki.telepolis.pl/file/239808/original.jpg" alt="OnePlus 15" loading="lazy" data-image-id="239808" data-image-squared="false"></p><p>OnePlus 15 wyposażony jest w <strong>płaski ekran</strong> z wyjątkowo wąskimi ramkami 1,15 mm. To panel <strong>AMOLED LTPO</strong> BOE X3 o przekątnej <strong>6,78 cala</strong> i rozdzielczości 1,5K (2772 x 1272). Maksymalna częstotliwość odświeżania sięga aż <strong>165 Hz</strong>, a za czułość dotyku odpowiada <strong>dodatkowy chip z próbkowaniem 3200 Hz</strong>. Wyświetlacz otrzymał także certyfikat TÜV Rheinland Intelligent Eye Care 5.0, potwierdzający jego zgodność ze standardami ochrony wzroku i komfortu użytkowania. W ekran wkomponowany jest ultradźwiękowy czytnik linii papilarnych.</p><p><img src="https://pliki.telepolis.pl/file/239830/original.jpg" alt="OnePlusa 15" loading="lazy" data-image-id="239830" data-image-squared="false"></p><p>Sercem nowego flagowca jest układ <strong>Snapdragon 8 Elite Gen 5</strong> wspierany przez <strong>12 lub 16 GB</strong> pamięci RAM w standardzie <strong>LPDDR5X</strong> i do 512 GB pamięci masowej UFS 4.1. Za kulturę pracy odpowiada rozbudowany system chłodzenia <strong>360 Cryo-Velocity</strong>. Smartfon otrzymał również nowy <strong>chip sieciowy G2</strong>, który zapewnia lepszy odbiór sygnału Wi‑Fi w trudnych warunkach. OnePlus 15 zapewnia łączność<strong> 5G, Wi‑Fi 7, Bluetooth 6</strong>, ma złącze USB 3.2 Gen 1 i symetryczne głośniki stereo. </p><p><img src="https://pliki.telepolis.pl/file/239809/original.jpg" alt="OnePlus 15" loading="lazy" data-image-id="239809" data-image-squared="false" data-image-description=""></p><p>Entuzjastom gamingu OnePlus 15 oferuje<strong> żyroskop klasy UAV o precyzji ±4000 DPS</strong>. Sensor precyzyjnie odwzorowuje nawet najdrobniejsze ruchy dłoni, zapewniając dokładne sterowanie podczas rozgrywki.</p><p>Nowością w OnePlus 15 jest <strong>nowy system fotograficzny DetailMax Engine</strong>. Główny aparat z matrycą <strong>50 Mpix</strong> (Sony IMX906) i OIS uzupełniony jest przez jednostkę <strong>50 Mpix</strong> (OV50D) z obiektywem ultraszerokokątnym oraz aparat <strong>50 Mpix </strong>(ISOCELL JN5) z OIS i peryskopowym teleobiektywem zapewniającym <strong>zoom optyczny 3,5x</strong> oraz 7-krotny bezstratny zoom wysokiej jakości. Z przodu znalazł się aparat <strong>32 Mpix</strong>. </p><p>System wspierany jest przez silnik DetailMax Engine, wykorzystujący <strong>inteligentną fotografię obliczeniową</strong>, obejmującą tryb <strong>Ultra Clear 26 MP</strong> do uchwycenia najdrobniejszych detali w świetle dziennym, tryb<strong> Clear Burst</strong> do ostrych zdjęć w ruchu oraz <strong>Clear Night Engine </strong>do czystych i wyraźnych fotografii w słabym oświetleniu.</p><p>OnePlus 15 obsługuje nagrywanie <strong>wideo w 4K 120 kl./s</strong> w formacie <strong>Dolby Vision</strong>, ma także tryb LOG umożliwiający elastyczną korekcję kolorów i podgląd LUT w czasie rzeczywistym. Te funkcje zapewniają użytkownikom pełną kontrolę nad rejestrowanym obrazem.</p><p><img src="https://pliki.telepolis.pl/file/239812/original.jpg" alt="OnePlus 15" loading="lazy" data-image-id="239812" data-image-squared="true"></p><p>W urządzeniu znajduje się bateria <strong>Silicon NanoStack o pojemności 7300 mAh </strong>i zawartości 15% krzemu. Została ona zaprojektowana z myślą o trwałości i niezawodności: zachowuje ponad 80% swojej pojemności po 4 latach użytkowania i działa nawet w temperaturze -20°C. Technologia <strong>120W SUPERVOOC</strong> pozwala naładować urządzenie do pełna w 39 minut. Dodatkowo OnePlus 15 obsługuje bezprzewodowe ładowanie 50W AIRVOOC, co gwarantuje maksymalną wydajność przez cały dzień.</p><p><img src="https://pliki.telepolis.pl/file/239815/original.jpg" alt="OnePlusa 15" loading="lazy" data-image-id="239815" data-image-squared="false"></p><p><h3>OxygenOS 16 z nowymi narzędziami AI</h3></p><p>Smartfonem zarządza system operacyjny <strong>OxygenOS 16</strong>, który wprowadza zaawansowane funkcje AI, przede wszystkim funkcję <strong>Plus Mind</strong>. Po naciśnięciu przycisku Plus Key lub przesunięciu trzema palcami w górę użytkownicy mogą natychmiast zapisać dowolną treść z ekranu w bazie wiedzy Mind Space. Dodatkowo <strong>Google Gemini współpracuje teraz z Mind Space</strong> i może pobierać informacje tam zamieszczone. I na przykład jeśli poprosi się o pomoc w stworzeniu planu podróży, Gemini połączy się z Mind Space, aby wygenerować spersonalizowany harmonogram oparty na dostępnych tam danych użytkownika.</p><p><img src="https://pliki.telepolis.pl/file/239810/original.jpg" alt="OnePlus 15" loading="lazy" data-image-id="239810" data-image-squared="true" data-image-description=""></p><p>W OxygenOS 16 znajduje się również AI Writer do tworzenia i podsumowywania treści, <strong>AI Recorder</strong> do transkrypcji spotkań w czasie rzeczywistym z identyfikacją mówców oraz<strong> AI Portrait Glow</strong> do inteligentnego ulepszania zdjęć portretowych. </p><p>Płynność użytkowania OnePlus 15 zapewnia technologii<strong> Parallel Processing 2.0</strong>, która gwarantuje niezakłócone działanie systemu podczas przełączania aplikacji, nawigacji i multitaskingu. Funkcja Dual App Control umożliwia jednoczesne korzystanie z dwóch aplikacji na jednym ekranie, co znacząco zwiększa produktywność dla użytkowników.</p><p><a href="https://www.telepolis.pl/telefony/oneplus/15">OnePlus 15</a></p><p><h3>Ceny w Polsce oraz oferta na start </h3></p><p>OnePlus 15 wkracza do sprzedaży w trzech wykończeniach: </p><p><ul> <li><strong>Infinite Black </strong>z zaawansowanym szkłem AG, </li> <li><strong>Sand Storm</strong> z przełomową ramą poddaną obróbce MAO, która jest 3,4 razy twardsza niż standardowe aluminium i 1,3 razy bardziej wytrzymała niż tytan,</li> <li><strong>Ultra Violet</strong> z podwójną, światłoczułą powłoką o zróżnicowanej fakturze.</li> </ul></p><p>Na start sprzedaży OnePlus 15 producent przygotował specjalne promocje. Każdy, kto w dniach <strong>13 listopada - 14 grudnia</strong> zdecyduje się na smartfon, otrzyma atrakcyjne zniżki i gadżety. W przypadku OnePlus 15 w wersji 16 GB RAM + 512 GB otrzyma <strong>300 PLN rabatu oraz smartwatch OnePlus Watch 3 43mm</strong>. W przypadku OnePlus 15 w wersji 12GB RAM + 256 GB otrzyma gratis smartwatch <strong>OnePlus Watch 3 43mm.</strong></p><p><img src="https://pliki.telepolis.pl/file/239813/original.jpg" alt="OnePlus 15" loading="lazy" data-image-id="239813" data-image-squared="false"></p><p>Regularna cena OnePlus 15 wyniesie:</p><p><ul> <li>OnePlus 15 (12 GB RAM/256 GB): <strong>3999 zł</strong>,</li> <li>OnePlus 15 (16 GB RAM/512 GB): <strong>4699 zł</strong>.</li> </ul></p><p><h3>Akcesoria premium dla OnePlus 15 </h3></p><p>Ofertę OnePlus 15 uzupełnia kolekcja akcesoriów premium. Wśród nich znajdują się <strong>etui kompatybilne z systemem magnetycznym</strong>, dostępne w różnych wykończeniach: od kultowej faktury Sandstone, przez elegancki wzór perforowany, po lekkie <strong>włókno aramidowe</strong>. Każde z nich wyposażone jest w zintegrowany pierścień magnetyczny, zapewniający pełną zgodność z akcesoriami magnetycznymi. </p><p><img src="https://pliki.telepolis.pl/file/239811/original.jpg" alt="OnePlus 15 w etui" loading="lazy" data-image-id="239811" data-image-squared="true"></p><p><strong>Szkło hartowane AR Anti-Reflecting</strong> ogranicza odblaski do poziomu poniżej 1%, zachowując jednocześnie doskonałą czułość dotyku i czystość obrazu.</p><p>Dostępny jest także <strong>powerbank 22.5W Magnetic Ring Power Bank</strong> o pojemności 10 000 mAh, oferujący szybkie i wygodne ładowanie przewodowe.</p><p><strong>Zobacz:</strong> <a style="cursor: pointer !important; user-select: none !important;" href="https://www.telepolis.pl/artykuly/sponsorowane/oneplus-15-moj-kandydat-na-smartfon-roku-pierwsze-wrazenia" target="_blank" rel="noopener">OnePlus 15: mój kandydat na smartfon roku. Pierwsze wrażenia</a></p>OnePlus 15: mój kandydat na smartfon roku. Pierwsze wrażeniahttps://www.telepolis.pl/artykuly/sponsorowane/oneplus-15-moj-kandydat-na-smartfon-roku-pierwsze-wrazeniaThu, 13 Nov 2025 15:30:00 +0100https://www.telepolis.pl/artykuly/sponsorowane/oneplus-15-moj-kandydat-na-smartfon-roku-pierwsze-wrazenia<p>Ogromna moc, zaawansowany system chłodzenia, ekran o rekordowym odświeżaniu i wysokiej czułości, ulepszone funkcje łączności, potężna bateria – to tylko część zalet OnePlus 15. Flagowiec od dziś wchodzi do sprzedaży w specjalnej ofercie.</p><p>Po tygodniach oczekiwania OnePlus 15 zadebiutował globalnie i od razu wkracza do Polski. Do mnie trafił nieco wcześniej, dzięki czemu miałem okazję <strong>poznać już jego najważniejsze zalety</strong>.</p><p><h3>Ogrom chłodnej mocy</h3></p><p>OnePlus 15 to pierwszy dostępny w Europie smartfon i jeden z pierwszych na świecie wyposażonych w <strong>topowy układ Snapdragon 8 Elite Gen 5 </strong>z dodatkową optymalizacją OnePlusa. Na samym układzie się nie kończy – jego pracę wspomaga <strong>16 GB ultraszybkiej pamięci LPDDR5X Ultra+</strong> o przepustowości <strong>10 667 Mbps</strong>, a także 360 Cryo-Velocity Cooling System, zaawansowany system chłodzenia inspirowany technologią lotniczą wykorzystujący dużą<strong> komorę parową 5731 mm²</strong> i warstwę tzw. białego grafitu. Cienkie warstwy rozprowadzają ciepło równomiernie po całej obudowie, dzięki czemu smartfon nawet w największym obciążeniu nie przegrzewa się i można na nim grac na pełnych obrotach bez spadku jakości.</p><p><img src="https://pliki.telepolis.pl/file/239471/original.jpg" alt="OnePlus 15" loading="lazy" data-image-id="239471" data-image-squared="false"></p><p>Wydajność OnePlus 15 dostrzeżemy w jeszcze jednym aspekcie. Smartfon został wyposażony w<strong> zaawansowany chip Wi-Fi</strong>, zapewniający nawet o 50% szybsze i stabilniejsze połączenie z Wi-Fi w miejscach z trudnym zasięgiem. W dużych biurach i piętrowych domach, gdzie łatwo stracić połączenie, OnePlus 15 poradzi sobie nawet bez wzmacniacza Wi-Fi.</p><p><h3>Ekran z rekordowym odświeżaniem</h3></p><p>OnePlus 15 wyposażony jest w ekran<strong> OLED LTPO o przekątnej 6,78 cala</strong>, w rozdzielczości 1.5K (2772 x 1272), z odświeżaniem <strong>nawet 165 Hz</strong>, o jasności sięgającej od 0,5 <strong>do 1800 nitów</strong> i obsługą standardu ProXDR. Jest mniejszy niż w poprzedniku, ale w praktyce komfort korzystania jest większy.</p><p><img src="https://pliki.telepolis.pl/file/239467/original.jpg" alt="OnePlus 15" loading="lazy" data-image-id="239467" data-image-squared="false"></p><p>Zaokrąglone krawędzie ekranów, jak w poprzednich modelach OnePlus, wyglądają efektownie, jednak nie są zbyt praktyczne. <strong>Płaski wyświetlacz w OnePlus 15</strong> i świetnie się prezentuje, i jest wygodniejszy w codziennych zastosowaniach. Uwagę zwracają symetryczne, ultra cienkie ramki okalające ekran, które zwiększają jego immersję i sprawiają, że smartfon wygląda bardziej nowocześnie. Jednocześnie dzięki temu powierzchnia robocza wyświetlacza w OnePlus 15 jest niemal identyczna jak w poprzednich modelach, a płaskie krawędzie sprawiają, że o wiele wygodniej operuje się palcem.</p><p><img src="https://pliki.telepolis.pl/file/239468/original.jpg" alt="OnePlus 15" loading="lazy" data-image-id="239468" data-image-squared="false"></p><p>OnePlus 15 wprowadził też <strong>rewolucję w odświeżaniu</strong>. Wykorzystanie technologii LTPO sprawia, że częstotliwość adaptacyjnie dobierana jest od <strong>1 do 120 Hz</strong>, w zależności od potrzeb. Ok, to już było, jednak prawdziwą nowością jest <strong>tryb odświeżania 165 Hz</strong>, z którego skorzystamy w grach. Dzięki temu nie tylko animacje będą płynniejsze i bardziej przyjemne dla oczu, ale także mniejsze będzie opóźnienie obrazu. Dzięki temu, że w każdej sekundzie ładowanych jest więcej ramek, zyskujemy przewagą nad przeciwnikami, szybciej reagując na ruch, zdarzenia i ataki przeciwników. Połączenie<strong> rozdzielczości 1.5K z odświeżaniem 165 Hz</strong> to rzadkość, a OnePlus 15 jest jednym z pierwszych takich smartfonów na rynku, w czym przewyższa nawet smartfony typowo gamingowe.</p><p><img src="https://pliki.telepolis.pl/file/239472/original.jpg" alt="OnePlus 15" loading="lazy" data-image-id="239472" data-image-squared="false"></p><p>Na początek z natywnej rozdzielczości 165 Hz będzie można <strong>skorzystać w wybranych tytułach</strong> jak Call of Duty, Clash of Clans, Braw Stars, Real Racing 3, Blood Strike czy z interpolacją w PUBG, ale z czasem ta lista się rozszerzy. Wrażenia są fenomenalne, na co wpływa także ponadprzeciętna wydajność OnePlus 15.</p><p>Gracze powinni także docenić wysoką <strong>czułość dotyku na poziomie 3200 Hz</strong>, za co odpowiada dedykowany chip ekranu. To daje kolejną przewagę w grach – szybszą reakcję na dotyk, co się sprawdzi zarówno w strzelankach, jak i w grach wyścigowych.</p><p>Z drugiej strony producent pomyślał też o innych aspektach ekranu jak na przykład <strong>zaawansowana ochrona wzroku </strong>potwierdzona certyfikatem TÜV Rheinland Intelligent Eye Care 5.0. </p><p><h3>Czas pracy nie do pobicia</h3></p><p>OnePlus 15 mocno podniósł poprzeczkę i wkracza na całym świecie z akumulatorem <strong>o pojemności aż 7300 mAh</strong>. U konkurencyjnych marek bywa z tym różnie, bo globalne warianty nie zawsze są tak dobrze wyposażana, jak w kraju producenta. OnePlus nie robił takich rozgraniczeń i efekt jest wprost fantastyczny. W połączeniu z nowym systemem i architekturą układu 3 nm akumulator zapewnia niespotykany dotąd czas pracy. Nawet intensywnie używany jest w stanie <strong>przepracować do 2 dni</strong>, a gdy używałem go przez długi weekend trochę mniej, to w sumie osiągnął <strong>ponad 5 dni bez ładowania</strong>. </p><p><img src="https://pliki.telepolis.pl/file/239460/original.jpg" alt="OnePlus 15" loading="lazy" data-image-id="239460" data-image-squared="false"></p><p>Samo ładowanie to też przyjemność. OnePlus 15 wspiera <strong>przewodowy standard SUPERVOOC 120 W</strong>, a zasilanie energią odbywa się w oczach – można tylko patrzeć, jak co chwila zwiększają się procenty. Pełne zasilenie ogniwa, mimo sporej pojemności, zajmie mniej niż 40 minut, ale wystarczy tylko 15 minut, by korzystać ze smartfonu do końca dnia. Mocnym atutem jest też <strong>ładowanie bezprzewodowe AIRVOOC 50 W</strong>. Nie ma też powodów, by się obawiać o żywotność akumulatora – inteligentne zarządzanie energią i system ochrony ogniw gwarantują, że nawet po 4 latach używania pojemność baterii utrzyma się pa poziomie powyżej 80%. </p><p><h3>AI na wypasie</h3></p><p>OnePlus 15 zarządzany jest przez najnowszy system <strong>OxygenOS 16, bazujący na Androidzie 16.</strong> Producent odświeżył interfejs, wprowadzając nowe animacje, ale zadbał też o szybsze uruchamianie aplikacji, ulepszony multitasking i płynniejsze działanie nawet przy dużym obciążeniu.</p><p><img src="https://pliki.telepolis.pl/file/239464/original.jpg" alt="OnePlus 15" loading="lazy" data-image-id="239464" data-image-squared="false"></p><p>W dobrym flagowcu w 2025 roku nie mogło zabraknąć rozwiązań AI. Tu kluczową rolę odgrywa <strong>przycisk Plus Key</strong> oraz unowocześniona funkcja<strong> Plus Mind 2.0</strong> zintegrowany z Google Gemini. Pierwszą wersję tego rozwiązania znamy już z <a href="https://www.telepolis.pl/artykuly/testy-sprzetu/oneplus-nord-5-test-opinia-recenzja" target="_blank" rel="noopener">One Plus Nord 5</a>, ale teraz jej możliwości są znacznie większe i aż chce się go używać. </p><p><img src="https://pliki.telepolis.pl/file/239465/original.jpg" alt="OnePlus 15" loading="lazy" data-image-id="239465" data-image-squared="false"></p><p>W skrócie to <strong>cyfrowy asystent</strong>, który po naciśnięciu przycisku <strong>zapisuje i porządkuje informacje z różnych źródeł</strong>. Przykład? Można skierować obiektyw aparatu lub zrobić zdjęcie planszy podczas zebrania, konferencji czy wykładu, a po jednym naciśnięciu przycisku Plus Key funkcja Plus Mind 2.0 <strong>sczyta cały tekst, posortuje w wątki i zapisze </strong>w specjalnie wydzielonym miejscu – przestrzeni Mind Space – do późniejszego wykorzystania. Podobnie można zrobić podczas <strong>przeglądania stron internetowych </strong>czy w aplikacjach społecznościowych. Jest też inny sposób – można <strong>nagrać czyjąś wypowiedź,</strong> przytrzymując Plus Key, a smartfon zapisze to nagranie i od razu dokona<strong> transkrypcji</strong>, by oszczędzić nam spisywania. Wszystko oczywiście działa z językiem polskim.</p><p>Zachowany tekst można skopiować, przesłać w mejlu czy edytować, tworząc nowy dokument. To genialny sposób, by w biegu tworzyć notatki i szkice, co powinni docenić <strong>uczniowie, studenci, dziennikarze czy inni twórcy treści</strong>. Nie trzeba ręcznie niczego zapisywać, ślęczeć godzinami nad odsłuchiwaniem nagrań – Plus Mind 2.0 robi za nas.</p><p><img src="https://pliki.telepolis.pl/file/239463/original.jpg" alt="OnePlus 15" loading="lazy" data-image-id="239463" data-image-squared="false"></p><p>Na tym jednak nie koniec. Dzięki <strong>integracji z Google AI</strong> po wejściu do przestrzeni Mind Space można wpisać polecenie, np. „podsumuj wszystko na temat nowego telefonu OnePlus”, a <strong>Gemini przeszuka wszystkie zebrane notatki</strong> na ten temat, scali je w logiczną całość i przedstawi w formie zwięzłego raportu. To niesamowite ułatwienie dla zabieganych użytkowników i przykład, gdy AI realnie wpływa na efektywność pracy czy nauki.</p><p><img src="https://pliki.telepolis.pl/file/239462/original.jpg" alt="OnePlus 15" loading="lazy" data-image-id="239462" data-image-squared="false"></p><p>Podobnych narzędzi w OxygenOS 16 jest zresztą więcej – otrzymujemy także <strong>AI Recorder, AI Scan, AI Portrait Glow czy AI PlayLab</strong>. Mnie osobiście najbardziej do gustu przypadł pierwszy z nich. Rejestrator dźwięku napędzany AI automatycznie transkrybuje rozmowy i spotkania, to świetne narzędzie do zapisywania dłuższych wystąpień podczas konferencji czy wykładów. Sprawdził się już na jednym z takich spotkań, gdzie mówcy używali języka polskiego i angielskiego, a OnePlus 15 wszystko ładnie mi zapisał i przygotował do dalszej pracy.</p><p><img src="https://pliki.telepolis.pl/file/239461/original.jpg" alt="OnePlus 15" loading="lazy" data-image-id="239461" data-image-squared="false"></p><p><h3>Aparat dla ambitnych</h3></p><p>Flagowa seria OnePlus zawsze kojarzyła się z dobrymi aparatami i w przypadku OnePlus 15 jest nie inaczej. Nowy smartfon wprowadza jednak kilka istotnych zmian. Pierwszą z nich jest <strong>OnePlus DetailMax Engine</strong>, czyli nowy silnik fotograficzny opracowany w całości przez producenta. Rozwiązanie łączy szereg zaawansowanych technologii – część sprzętową, optyczną i programową – pozwalających uzyskać realistyczne i szczegółowe zdjęcia.  </p><p><img src="https://pliki.telepolis.pl/file/239469/original.jpg" alt="OnePlus 15" loading="lazy" data-image-id="239469" data-image-squared="false"></p><p>Z tyłu obudowy znalazł się <strong>potrójny zestaw aparatów, każdy z matrycą 50 Mpix</strong>. Główny wykorzystuje sensor <strong>Sony IMX906</strong> i ma OIS, towarzyszy mu jednostka ultraszerokokątna z czujnikiem OmniVision OV50D oraz matryca ISOCELL GN5 połączona z peryskopowym teleobiektywem, również ze stabilizacją OIS. Ten ostatni aparat pozwala uzyskać <strong>zoom optyczny 3.5x</strong> (65 mm), czyli większy niż w poprzedniku, można też wykorzystać <strong>zoom hybrydowy 7x</strong> (170 mm), a maksymalny zoom cyfrowy <strong>sięga aż 120x</strong>, gdzie włącza się już wspomaganie AI.</p><p>Aplikacja aparatu ma <strong>cały arsenał trybów i funkcji</strong>. Jest znany z poprzednich generacji zaawansowany, profesjonalny tryb Master, jest świetny tryb portretowy z zoomem 3.5x, jest skaner tekstu, jest tryb podwodny, a także zaawansowany tryb nocny. </p><p>Pracę aparatów wspierają dodatkowe algorytmy i tak na przykład w nocy wykorzystywany jest <strong>silnik Clear Night Engine </strong>z technologią Dual Analog Gain, która pozwala uzyskać jaśniejsze, czystsze i bardziej naturalne zdjęcia z mniejszym szumem. Gdy chcemy uchwycić ruch bez utraty detali, z pomocą przychodzi rozwiązanie Clear Burst, które wykonuje do 10 zdjęć na sekundę, wykorzystując podwójną ekspozycję anti-blur.</p><p>Galeria</p><p>W praktyce OnePlus 15 okazał się <strong>bardzo praktycznym i przydatnym narzędziem fotograficznym</strong>. Sprawdził się już w pracy dziennikarskiej podczas konferencji, do robienia zdjęć testowanego sprzętu, ale też po pracy pozwolił mi na ulubioną zabawę aparatem – chwytanie odległym zoomem detali, których na co dzień nie widać gołym okiem. <strong>Zoom 3.5x daje niesamowite możliwości</strong> złapania fajnych kadrów o wysokiej jakości, także podczas fotografowania drobnych obiektów z trybem makro, a bezstratny zoom 7x to już zachęta, by fotografować ukryte detale architektury, ptaki na drzewach czy niczym fotoreporter łapać ulotne zdarzenia na ulicy. W każdej z takich sytuacji OnePlus 15 spisuje się niezawodnie.</p><p>Galeria</p><p>OnePlus 15 powinien także <strong>zainteresować twórców wideo</strong>. Smartfon pozwala na nagrywanie nawet w 8K przy 30 kl./s, a także w 4K, nie tylko w 60 kl./s, ale również<strong> w 120 kl./s z Dolby Vision</strong> – ten ostatni tryb sprawdza się podczas rejestrowania dynamicznych scen w ruchu, np. wydarzeń sportowych czy biegnących zwierząt. Dla najbardziej wymagających czeka nagrywanie wideo w trybie LOG przy użyciu przestrzeni O-Log z podglądem LUT na żywo. Rozwiązania inspirowane profesjonalnymi kamerami filmowymi pozwalają rejestrować kinowej jakości materiały z szerokim zakresem dynamiki, które później można łatwo edytować bez utraty jakości. Te zaawansowane narzędzia filmowe dostępne są w osobnym trybie Wideo Pro.</p><p><h3>Nowy design – na plus!</h3></p><p>OnePlus 15 jest nieco mniejszy niż poprzednicy z flagowej serii, ale mocno <strong>zyskał na tym komfort użytkowania</strong>. Płaska, równo ścięta rama obudowy w połączeniu z całkiem płaskim ekranem to strzał w dziesiątkę. Telefon bardzo dobrze leży w dłoni i nie trzeba nawet używać etui.  </p><p><img src="https://pliki.telepolis.pl/file/239458/original.jpg" alt="OnePlus 15" loading="lazy" data-image-id="239458" data-image-squared="false"></p><p>Zamiast dużej, okrągłej wyspy aparatów – już mocno opatrzonej w setkach smartfonów na rynku – tym razem otrzymujemy bardziej minimalistyczny moduł w kształcie zaokrąglonego kwadratu. Zajmuje mniej miejsca, jest bardziej dyskretny, wygląda fajnie.</p><p>OnePlus unowocześnił także wykończenie obudowy. Największe wrażenie robi <strong>piaskowy wariant Sand Storm z powłoką MAO</strong> (Micro-Arc Oxidation). Jest to ceramiczna warstwa ochronna o <strong>twardości kilkukrotnie przewyższającej aluminium i tytan</strong>, która nie tylko świetnie wygląda, ale także zapewnia miły dotyk i gwarantuje większą odporność na zarysowania. Dwie inne wersje kolorystyczne – bardzo czarna <strong>Infinite Black</strong> i opalizująca jasnofioletowa <strong>Ultra Violet</strong> – też są bardzo wytrzymałe, choć mają inne wykończenie – matowe, bez śliskich i brudzących się powierzchni. Do mnie trafiła ta ostatnia i choć nie jestem fanem tego koloru, to bardzo spodobał mi się pewien detal – z tyłu obudowy, przy samej krawędzi znajduje się wąski pasek, <strong>mieniący się efektownie różnymi kolorami</strong>. Ładnie to wygląda.</p><p><img src="https://pliki.telepolis.pl/file/239466/original.jpg" alt="OnePlus 15" loading="lazy" data-image-id="239466" data-image-squared="false"></p><p>Niezależnie od wariantu OnePlus 15 zapewnia <strong>pełną odporność IP66, IP68, IP69 i IP69K</strong>. Jest dobrze zabezpieczony przed wnikaniem pyłu, wody oraz działaniem skrajnych temperatur. Można go zanurzyć do 2 metrów na 30 minut w słodkiej wodzie, a nawet dzielnie zniesie strumień wody o ciśnieniu do 100 barów i temperaturze do 80°C. Z drugiej strony niestraszne mu są mrozy, a bateria będzie sprawnie działać nawet przy -20°C. Elegancki, flagowy smartfon a wytrzymałością dorównuje najcięższym, czołgowym telefonom pancernym. Na coś takiego <strong>czekałem od lat.</strong></p><p><img src="https://pliki.telepolis.pl/file/239470/original.jpg" alt="OnePlus 15" loading="lazy" data-image-id="239470" data-image-squared="false"></p><p>Nowością we flagowej linii OnePlus jest <strong>klawisz Plus Key</strong>, znany już np. z OnePlus Nord 5. Choć fani marki trochę narzekają, że zabrakło suwaka Alert Slider, uważam, że warto dać szanse nowemu rozwiązaniu. Nowy przycisk można <strong>dowolnie skonfigurować</strong>, więc jeżeli ktoś potrzebuje dawnej funkcji wyciszania, to wciąż ją może mieć. Domyślnie przycisk przypisany jest do funkcji Mind Space, natomiast do wyboru są też inne opcje, jak np. latarka, aparat czy rejestrator.</p><p><img src="https://pliki.telepolis.pl/file/239457/original.jpg" alt="OnePlus 15" loading="lazy" data-image-id="239457" data-image-squared="false"></p><p><h3>OnePlus 15 to kandydat na smartfon roku</h3></p><p>Koniec roku przynosi wysyp flagowców, ale to <strong>OnePlus 15 ma szansę na laur smartfonu roku</strong>.  Świetnie wygląda, jest bardzo dobrze wykonany, zachwyca ładnym ekranem, wysoką mocą, dopracowanym systemem i bardzo przydatnymi funkcjami AI z Mind Apce na czele. Atutem OnePlus 15 jest solidna sekcja aparatów i zaawansowana kamera, a <strong>wisienką na torcie – potężny akumulator</strong> 7300 mAh z ultraszybkim ładowaniem, który nie daje szans konkurencji. OnePlus 15 w pełni odzwierciedla filozofię Never Settle – został stworzony nie po to, by nadążać za innymi, lecz by przesuwać granice możliwości.</p><p><h3>Oferta na start </h3></p><p>OnePlus 15 od dziś dostępny jest w sprzedaży. Na start producent kusi ofertą specjalną, która potrwa aż 14 grudnia. Przy kupnie telefonu w wariancie 16 GB RAM + 512 GB otrzymujemy <strong>300 zł rabatu oraz smartwatch OnePlus Watch 3 43 mm</strong>. Wybierając model 12 GB RAM + 256 GB <strong>otrzymujemy gratis smartwatch</strong> OnePlus Watch 3 43mm. A oto ceny:</p><p><ul> <li>OnePlus 15 (16 + 512 GB):<strong> 4699 zł</strong>,</li> <li>OnePlus 15 (12 + 256 GB): <strong>3999 zł</strong>.</li> </ul></p><p style="text-align: right;"><em>Artykuł powstał na zlecenie firmy OnePlus.</em></p>Bank Pekao: pieniądze rosną na drzewach. 200 zł za wpisanie koduhttps://www.telepolis.pl/fintech/bank-pekao-grow-your-money-robloxThu, 13 Nov 2025 15:05:00 +0100https://www.telepolis.pl/fintech/bank-pekao-grow-your-money-roblox<p>Bank Pekao startuje z nowym projektem dla dzieci i młodzieży, którego głównym  elementem jest gra „Grow Your Money” dostępna na platformie Roblox. Rusza też promocja, dzięki której można zgarnąć 200 zł.</p><p>Bank Pekao po raz kolejny <strong>wchodzi do świata gier</strong>, aby wspierać edukację finansową dzieci i młodzieży poprzez zabawę. Bank chce uczyć dzieci finansów <strong>w wesołej i angażującej gamingowej formie</strong>, przyczyniając się do rozwoju świadomości finansowej młodych.</p><p>„Grow Your Money” to gra, <strong>w której pieniądze dosłownie rosną na drzewach</strong> – o ile gracz odpowiednio o nie zadba. Wirtualny ogródek stanowi metaforę inwestycji: użytkownik <strong>kupuje nasiona, sadzi je, pielęgnuje i obserwuje</strong>, jak przekształcają się w sakwy z pieniędzmi, krzewy z kartami płatniczymi czy drzewa banknotowe. Każda roślina symbolizuje inną formę inwestowania – od złota po waluty obce. Im więcej uwagi i konsekwencji, <strong>tym większy finansowy plon</strong>. W grze pojawiają się także petsy – wirtualne zwierzątka, które wspierają gracza w rozwoju inwestycji. Tukan, Kapibara, Piesek, Kotek i Żuberek reagują na opiekę, odwdzięczając się dodatkowymi bonusami.</p><p>Gra jest osadzona <strong>na platformie Roblox</strong> – w najpopularniejszym środowisku gamingowym wśród młodych użytkowników, z ponad <strong>5 milionami aktywnych graczy miesięcznie w Polsce</strong>. Bank Pekao zdecydował się na obecność właśnie tam, by dotrzeć do młodych odbiorców w ich codziennej przestrzeni cyfrowej. W grze dostępne są także <strong>wirtualne przedmioty</strong> (UGC), które można zdobyć za wykonanie zadań – m.in. maska żubra, złota marynarka czy diamentowy towarzysz.</p><p>Gra została zaprojektowana z myślą o bezpieczeństwie i edukacji osób młodych – <strong>bez przemocy, ryzykownych interakcji</strong> i z jasnym przesłaniem, że warto planować, oszczędzać i inwestować.</p><p><img src="https://pliki.telepolis.pl/file/239835/original.jpg" alt="Grow Your Money" loading="lazy" data-image-id="239835" data-image-squared="false"></p><p>Link do gry: <a href="https://www.telepolis.pl/go/0ceeb3" target="_blank" rel="nofollow noopener">https://www.roblox.com/pl/games/136848871761975/Grow-Your-Money</a>.</p><p><h3>Promocja z kontem dziecka – również dla rodziców</h3></p><p>W związku z premierą gry Bank Pekao przygotował <strong>promocję dla dzieci i rodziców</strong>. W ofercie dostępne są karty płatnicze z wizerunkami petsów znanych z gry – limitowana kolekcja obejmuje pięć wzorów: Kotek, Piesek, Tukan, Kapibara i Żuberek. Rodzice, którzy założą dziecku Konto Przekorzystne i <strong>wpiszą kod z gry, otrzymają 200 zł kieszonkowego</strong> oraz kartę podarunkową Roblox o wartości 49,99 zł. Podobne nagrody można zdobyć, polecając konto innym rodzicom – do trzech poleceń.</p><p>Promocja „Finansowy ogród” trwa <strong>do 31 grudnia 2025 r.</strong> lub do wyczerpania puli nagród. Aby wziąć w niej udział, należy zarejestrować się na stronie <strong>www.pekao.com.pl/roblox</strong>, założyć pełny Pakiet PeoPay KIDS (dla dzieci 6–12 lat) lub Konto Przekorzystne z aplikacją PeoPay (dla dzieci 13–17 lat) i wpisać kod z gry „Grow Your Money”.</p>Niepokojące odkrycie SM. Ukryta kamera na znaku drogowym w Warszawiehttps://www.telepolis.pl/tech/sprzet/ukryta-kamera-znak-drogowy-warwszawaThu, 13 Nov 2025 14:44:15 +0100https://www.telepolis.pl/tech/sprzet/ukryta-kamera-znak-drogowy-warwszawa<p>Strażnicy miejscy z Warszawy odkryli ukrytą kamerę, której celem było przyglądanie się budynkowi z naprzeciwka.</p><p>W miniony piątek podczas rutynowego patrolu na ulicy Pięknej w Warszawie funkcjonariusze z I Oddziału Terenowego odkryli, że na odwrocie tabliczki T znajdującej się pod znakiem D-18 jest coś umocowane za pomocą szarej taśmy. Po skontaktowaniu się Zarządem Dróg Miejskich w Warszawie ustalili, że nie jest to element oznakowania. Postanowili więc wezwać Policję i przedstawiciela Zarządu Terenów Publicznych. </p><p><h3>Tajemnicza kamera na znaku drogowym</h3></p><p>Okazało się, że wewnątrz znajduje się miniaturowa kamera szpiegowska, którą zasilają cztery ogniwa 18650, a treści nią nagrywane trafiają na kartę microSD SanDiska. Nie jest jasne, kto ani dlaczego ją tam umieścił. Jednak jej oczko było skierowane na pobliski budynek. </p><p>Jeśli chodzi o legalność takiego działania, to jest to sprawa mocno dyskusyjna. Nie jest to ogłoszenie, ani plakat. Nie zasłania także samego znaku, ani nie wpływa na jego czytelność. Mimo to w razie odnalezienia właściciela tego urządzenia na pewno znajdzie się jakiś paragraf. Chociażby za wyrzucanie elektroodpadów poza miejscem zbiórki. </p>TP-Link ma nowy wzmacniacz Wi-Fi 7. Kosztuje tylko 330 złhttps://www.telepolis.pl/tech/sprzet/tp-link-re220be-dwupasmowy-wzmacniacz-sygnalu-wi-fi-7Thu, 13 Nov 2025 13:38:36 +0100https://www.telepolis.pl/tech/sprzet/tp-link-re220be-dwupasmowy-wzmacniacz-sygnalu-wi-fi-7<p>TP-Link rozszerza ofertę urządzeń sieciowych o RE220BE – dwupasmowy wzmacniacz sygnału Wi-Fi 7 BE3600. Nowość dostępna jest w przystępnej cenie.</p><p>TP-Link RE220BE został zaprojektowany z myślą o użytkownikach, którzy chcą efektywnie wykorzystać pełen potencjał internetu szerokopasmowego w całym domu lub mieszkaniu, <strong>gdzie tradycyjny router </strong>nie jest w stanie <strong>zapewnić pełnego pokrycia sygnałem.</strong></p><p>Nowy wzmacniacz sygnału TP-Link wspiera najnowszy <strong>standard Wi-Fi 7</strong>, oferując łączną prędkość<strong> do 3600 Mb/s</strong>, w tym do 2882 Mb/s w paśmie 5 GHz oraz do 688 Mb/s w paśmie 2,4 GHz. Takie osiągi pozwalają użytkownikom korzystać z wielu urządzeń jednocześnie – od telewizorów 4K, przez systemy smart home, aż po konsole do gier – bez utraty jakości czy stabilności transmisji.</p><p><img src="https://pliki.telepolis.pl/file/239827/original.jpg" alt="TP-Link RE220BE" loading="lazy" data-image-id="239827" data-image-squared="false"></p><p>Skuteczność TP-Link RE220BE zwiększają zaawansowane technologie Wi-Fi 7, takie jak <strong>Multi-Link Operation, modulacja 4K-QAM czy obsługa kanału 160 MHz</strong>. Funkcja <strong>Multi-RU</strong> dodatkowo poprawia wykorzystanie dostępnego pasma, dzięki czemu urządzenie radzi sobie znakomicie także w środowisku o dużym nasyceniu sieci bezprzewodowych.</p><p>Model RE220BE oferuje dwie możliwości pracy – <strong>jako wzmacniacz sygnału lub jako punkt dostępowy</strong>. Dzięki obecności gigabitowego portu <strong>Ethernet </strong>możliwe jest również stworzenie stabilnego połączenia przewodowego dla telewizorów, komputerów stacjonarnych czy innych urządzeń multimedialnych, które nie są wyposażone w kartę sieciową WiFi. </p><p><img src="https://pliki.telepolis.pl/file/239828/original.jpg" alt="TP-Link RE220BE" loading="lazy" data-image-id="239828" data-image-squared="true"></p><p>Technologia <strong>Smart Roaming </strong>dba o płynne przełączanie urządzeń klienckich między urządzeniami dostępowymi WiFi, pozwalając użytkownikowi przemieszczać się po domu bez ryzyka utraty sygnału czy przerw w transmisji.</p><p>TP-Link RE220BE jest<strong> kompatybilny z EasyMesh</strong>, co umożliwia tworzenie elastycznej, rozbudowanej sieci bezprzewodowej typu Mesh zbudowanej z wielu urządzeń dostępowych. O bezpieczeństwo danych dba najnowszy <br>standard WPA3.</p><p>TP-Link RE220BE dostępny jest w sprzedaży <strong>w cenie około 330 zł</strong>. Urządzenie zostało objęte <strong>trzyletnią gwarancją </strong>producenta.</p>TRIMUI BRICK kupisz dziś za 246 zł, a znacznie droższymi Anbernicami wyciera podłogęhttps://www.telepolis.pl/tech/sprzet/trimui-brick-konsola-retroThu, 13 Nov 2025 12:54:00 +0100https://www.telepolis.pl/tech/sprzet/trimui-brick-konsola-retro<p>Anbernic dla wielu z nas jest wyznacznikiem taniej i wydajnej konsoli retro emulującej inne platformy. Jednak TRIMUI BRICK pokazuje, że można jeszcze lepiej i jeszcze taniej.</p><p>TRIMUI BRICK jest konsolą opartą na Linuksie, która bez problemu radzi sobie z konsolami Nintendo do N64 włącznie, Sega do Dreamcasta włącznie, a także PSX i PSP i masą automatów. Znajdziemy tam także liczne porty gier z PC, jak Balatro. I wszystko to jest obsługiwane na naprawdę wysokim poziomie. Może więc nieco boleć fakt, że konsola ta nie oferuje analogów. Mimo to sprzętowo również wypada fenomenalnie.</p><p>[SALE-2480]</p><p><h3>TRIMUI BRICK</h3></p><p>Mamy tu porządnej jakości plastik i przyciski z przyjemnym klikiem. Największą zaletą jest natomiast ekran: jest to wysokiej klasy, 3,2-calowy panel IPS o rozdzielczości 1024 × 768 pikseli. Wszystko to w urządzeniu niewielkich rozmiarów, które bez problemu zmieścimy w kieszeni. Co więcej, wbudowana bateria pozwala na długie godziny zabawy. Konsolę TRIMUI BRICK możecie kupić za <a href="https://s.click.aliexpress.com/e/_c32booyp" target="_blank" rel="nofollow noopener">jedyne 246 zł</a> wpisując kod 11PL03 przy składaniu zamówienia na AliExpress.</p><p><iframe width="560" height="315" src="https://www.youtube.com/embed/F1fHemFCi3I" frameborder="0" allowfullscreen></iframe></p><p>[SALE-2480]</p><p><span style="font-weight: 400;">Nie jest to tekst sponsorowany, ani taki,</span><strong> który powstał ze współpracy ze sklepem</strong><span style="font-weight: 400;">. Warto więc pamiętać, że </span><strong>promocje są ograniczone czasowo</strong><span style="font-weight: 400;">, a liczba sztuk produktów nimi objętych jest ograniczona.</span></p>Tak sprytnego oszustwa jeszcze nie było. Łatwo o wpadkęhttps://www.telepolis.pl/tech/bezpieczenstwo/oszustwo-e-mail-spam-phishingThu, 13 Nov 2025 12:30:00 +0100https://www.telepolis.pl/tech/bezpieczenstwo/oszustwo-e-mail-spam-phishing<p>Cyberprzestępcy są coraz bardziej pomysłowi. Najnowsza, przygotowana przez nich kampania phishingowa jest wyjątkowo sprytna. Niejeden się na nią nabierze.</p><p>Zazwyczaj oszuści, posługując się phishingiem, podszywają się pod banki, kurierów lub inne znane firmy czy też instytucje. W ten sposób próbują nas nakłonić do przekazania im swoich danych (najczęściej na fałszywej stronie) lub zainstalowania szkodliwej aplikacji.<strong> Jednak nowa metoda jest trochę inna. Sprytniejsza. Przez to łatwo można wpaść w sidła.</strong></p><p><h3>Sprytne oszustwo, na które łatwo się nabrać</h3></p><p>Tym razem oszuści nie podszywają się ani pod bank, ani pod znaną firmę. <strong>Zamiast tego postanowili wykorzystać filtr antyspamowy poczty e-mail.</strong> Rozsyłają wiadomości, w których przekonują, że nie udało się dostarczyć wszystkich e-maili na skrzynkę pocztową w związku z ostatnią aktualizacją systemów bezpieczeństwa.</p><p>Wiadomość zawiera dwa odnośniki. Jeden ma w teorii pozwolić na przeniesienie zagubionych e-maili do skrzynki odbiorczej. Drugi to wypisanie się z listy tego typu powiadomień. <strong>Oba nie działają zgodnie z przeznaczeniem i w rzeczywistości prowadzą do fałszywej strony internetowej, której zadaniem jest wyłudzenie danych użytkowników. </strong>Na niej konieczne jest podanie hasła do konta, które w ten sposób przekazujemy cyberprzestępcom.</p><p>Jak się przed tym chronić. Firma Malwerbytes zaleca kilka rzeczy:</p><p><ul> <li><strong>Sprawdź nadawcę. </strong>Zawsze sprawdzaj, czy adres e-mail nadawcy jest zgodny z tym, czego się spodziewasz. Nie zawsze jest to rozstrzygające, ale może pomóc w wykryciu niektórych prób oszustwa.</li> <li>Jeśli otrzymasz nieoczekiwany załącznik lub link, sprawdź prośbę za pośrednictwem innego kanału.</li> <li>Korzystaj z aktualnego oprogramowania zabezpieczającego, najlepiej z komponentem ochrony sieciowej.</li> <li>Aktualizuj swoje urządzenie i całe oprogramowanie.</li> <li><strong>Korzystaj z uwierzytelniania wieloskładnikowego</strong> (MFA) dla każdego konta, na którym jest to możliwe.</li> <li><strong>Korzystaj z menedżera haseł.</strong> Menedżery haseł nie wypełniają automatycznie hasła na fałszywej stronie, nawet jeśli wygląda ona na prawdziwą.</li> </ul></p>Podhale: zaatakował elektryków siekierą żeby sąsiad nie miał prąduhttps://www.telepolis.pl/wiadomosci/podchale-atak-siekiera-na-elektrykow-tauronThu, 13 Nov 2025 12:09:00 +0100https://www.telepolis.pl/wiadomosci/podchale-atak-siekiera-na-elektrykow-tauron<p>To miała być rutynowa wymiana kabla napowietrznego, który dostarcza prąd do okolicznej wioski. Skończyło się latającą siekierą.</p><p>Nim jednak przejdę do samej historii, to muszę zareagować, nim siekiery polecą w moją stronę: tak, kabla, a nie przewodu. Rozumiem, że wielu z Was uczyło się w szkole, że w przypadku linii napowietrznej mamy przewody. Sam też należę do takich osób. Jednak od 2024 roku obowiązuje norma<strong> PN-IEC 60050-461:2024-09</strong>, zgodnie z którą wszystko, co nazywane było przewodami elektrycznymi, teraz jest kablami. I nie ma znaczenia to, czy ktoś się uczył inaczej, lub sam jest elektrykiem i wciąż używa starego nazewnictwa: przewód stał się kablem i tego będę się trzymał. Przejdźmy do samej historii.</p><p><h3>Z siekierą na elektryków</h3></p><p>Elektrycy Taurona mieli wykonać pracę we wsi Załuczne na Podhalu. Ot, wymiana kabla na nowy. Jednak podczas tych działań zauważył to właściciel działki, na której znajduje się słup energetyczny. I o ile raczej nie ma on nic przeciwko energii elektrycznej w swoim domu, tak wizja energii elektrycznej w domu sąsiada była czymś, czego nie mógł zaakceptować.</p><p>Z tego też powodu postanowił uniemożliwić prace, uszkadzając siekierą podnośnik hydrauliczny. Twierdził przy tym, że prąd z jego działki do sąsiada płynie nielegalnie i nie wyraża on na to zgody. Sytuacja była na tyle napięta, że konieczna była interwencja Policji. Zwłaszcza że w awanturze poza uzbrojonym w siekierę mężczyzną brali udział także pozostali domownicy. </p><p>Ostatecznie udało się podłączyć zasilanie sąsiadowi, chociaż nie wiadomo jak długo będzie mógł się cieszyć prądem. W końcu ktoś, kto atakuje siekierą elektryków, może być zdolny także do zniszczenia kabla elektrycznego, który biegnie do sąsiedniego domu.</p>Netia: tańszy internet z umową na 9 miesięcy. Promocja na Black Weekshttps://www.telepolis.pl/wiadomosci/netia-stacjonarny-dostep-do-internetu-promocja-black-weeksThu, 13 Nov 2025 11:45:00 +0100https://www.telepolis.pl/wiadomosci/netia-stacjonarny-dostep-do-internetu-promocja-black-weeks<p>Netia wprowadziła nową ofertę dostępu do szybkiego internetu z umową na 9 miesięcy, w tym z pierwszym miesiącem gratis, i za możliwością wyboru serwisów streamingowych na atrakcyjnych warunkach.</p><p>Od 12 listopada <strong>do 9 stycznia 2026 roku</strong> dostępna jest specjalna oferta „Black Weeks” na szybki, <strong>stacjonarny dostęp do internetu</strong> na własnej sieci Netii w budownictwie wielorodzinnym (nawet do 2 Gb/s), z umową na zaledwie <strong>9 miesięcy</strong>. Jak podkreśla operator, ofertę wyróżnia fakt, że można wybrać pakiety, które łączą szybki internet z dostępem do serwisów streamingowych: <strong>Disney+, HBO Max, czy SkyShowtime.</strong></p><p>Ceny dostępu do internetu solo od 2. do 9. miesiąca przedstawiają się następująco:</p><p><ul> <li>internet solo do 300 Mb/s – abonament <strong>55 zł</strong>,</li> <li>internet solo do 600 Mb/s – abonament <strong>65 zł</strong>,</li> <li>internet solo do 1 Gb/s – abonament <strong>80 zł</strong>,</li> <li>internet solo do 2 Gb/s – abonament <strong>100 zł</strong>.</li> </ul></p><p>Dostęp do internetu o prędkości pobierania danych do 300 Mb/s oraz SkyShowtime kosztuje <strong>65 zł miesięcznie</strong>, dodatkowo pierwszy miesiąc jest za 0 zł (cena z uwzględnieniem rabatów za e-fakturę i zgody marketingowe). Netia oferuje także analogiczną ofertę z Disney+ lub HBO Max, które kosztują <strong>od 80 zł miesięcznie</strong>. W pakietach z internetem można łączyć więcej dostępów do serwisów streamingowych.</p><p>Więcej informacji o ofercie znajduje się na stronie <strong>https://www.netia.pl/pl/solo-internet-student</strong>.</p><p>Po 9. miesiącu umowa przechodzi <strong>na czas nieokreślony</strong> z 1-miesięcznym okresem wypowiedzenia, a abonament za internet solo (oraz z wliczonym Disney+ i/lub HBO Max) <strong>wzrasta o 10 zł</strong> miesięcznie, a z wliczonym dostępem do SkyShowtime <strong>o 20 zł miesięcznie.</strong></p><p>Dodatkowo <strong>za 5 zł miesięcznie </strong>można dokupić usługę <strong>Bezpieczny Internet</strong> (oferowana wspólnie z firmą F-Secure) w wariancie Standard. Podstawą cyber ochrony w tej opcji jest blokowanie ruchu do niebezpiecznych stron (na poziomie łącza, a dokładnie serwerów DNS), co zapewnia automatyczną ochronę dla wszystkich urządzeń podłączonych do danego łącza internetowego kablowo lub poprzez domowe Wi-Fi.</p>CarPlay i Android Auto w każdym samochodzie. Navitel ma na to sposóbhttps://www.telepolis.pl/tech/sprzet/navitel-ds810-i-ds1020-carplay-i-android-autoThu, 13 Nov 2025 11:21:00 +0100https://www.telepolis.pl/tech/sprzet/navitel-ds810-i-ds1020-carplay-i-android-auto<p>Kierowcy samochodów bez Apple CarPlay i Android Auto mogą skorzystać z tych rozwiązań dzięki najnowszym urządzeniom Navitel DS810 i Navitel DS1020.</p><p>Navitel wprowadza do oferty ekrany multimedialne DS810 i DS1020. Jak zachwala producent, jest to propozycja dla kierowców, których samochody n<strong>ie mają wbudowanych systemów multimedialnych</strong>. Dzięki nowym urządzeniom wystarczy kilka minut, by zamienić kokpit w inteligentne centrum rozrywki i bezpieczeństwa.</p><p>Oba modele to inteligentne ekrany samochodowe obsługujące <strong>Apple CarPlay oraz Android Auto</strong>, które pozwalają w wygodny sposób korzystać z <strong>nawigacji, muzyki, połączeń telefonicznych</strong>, komunikatorów i innych aplikacji bezpośrednio ze smartfonów, na dużym, dotykowym wyświetlaczu <strong>o przekątnej 8,1 cala </strong>(DS810) lub <strong>10,26 cala</strong> (DS1020), montowanym na desce rozdzielczej. Dzięki technologiom AirPlay i Mirror Cast obraz ze smartfona można z łatwością przenieść na ekran urządzenia.</p><p><img src="https://pliki.telepolis.pl/file/239803/original.jpg" alt="Navitel DS810 i Navitel DS1020" loading="lazy" data-image-id="239803" data-image-squared="false"></p><p>Każde z urządzeń wyposażone jest również w <strong>kamerę cofania Full HD </strong>z trybem nocnym i <strong>kątem widzenia 140°</strong>, która pełni funkcję asystenta parkowania. Wodoszczelność na poziomie IP67 gwarantuje bezawaryjne działanie w każdych warunkach pogodowych.</p><p>Zarówno DS810, jak i DS1020, oferują szybkie połączenie bezprzewodowe <strong>Wi-Fi 5 i Bluetooth 4.2</strong>, a wbudowany transmiter FM pozwala przesłać dźwięk z urządzenia do samochodowych głośników.</p><p><img src="https://pliki.telepolis.pl/file/239804/original.jpg" alt="Navitel DS810 i Navitel DS1020" loading="lazy" data-image-id="239804" data-image-squared="false"></p><p>Urządzenia zasilane są <strong>superkondensatorem Farad 5.5V,</strong> co zapewnia im niezawodne działanie i odporność na wahania temperatury. Dzięki slotowi na kartę microSD do 256 GB kierowcy mogą również zapisać nagrania z jazdy w formacie Full HD (1920×1080).</p><p>Navitel DS810 i DS1020 kupimy w sieci Media Expert i Komputronik w cenach odpowiednio <strong>349 zł i 399 zł.</strong></p>T-Mobile: 900 tys. nowych klientów mobilnych, 328 stacji 5G 700 MHzhttps://www.telepolis.pl/wiadomosci/t-mobile-wyniki-finansowe-trzeci-kwartal-2025Thu, 13 Nov 2025 10:48:00 +0100https://www.telepolis.pl/wiadomosci/t-mobile-wyniki-finansowe-trzeci-kwartal-2025<p>T-Mobile Polska podał wyniki finansowe i operacyjne za trzeci kwartał 2025 roku. Operator chwali się wzrostem przychodów z usług, powiększoną bazą klientów, a także rozbudową sieci 5G.</p><p>W podsumowaniu trzeciego kwartału 2025 roku T-Mobile Polska wymienia swoje najważniejsze osiągnięcia, m.in.: </p><p><ul> <li>Wzrost <strong>przychodów z usług o 4,5%</strong>, co pomogło zwiększyć całkowite przychody do poziomu <strong>1,86 miliarda PLN</strong>. Osiągnął też solidny wzrost EBITDA AL o 8,3% (r/r).</li> <li>Powiększenie bazy klientów <strong>usług mobilnych o 900 tysięcy (r/r)</strong> oraz klientów internetu szerokopasmowego o 133 tysiące (r/r).</li> <li>Nowa, <strong>prosta oferta dla klientów indywidualnych</strong>, która przełożyła się na wzrost bazy klientów zarówno mobilnych, jak i stacjonarnych, a także liczbę nowych umów konwergentnych.</li> <li>Znaczące zainteresowanie klientów <strong>usługami cyberbezpieczeństwa </strong>oraz data center, a także ciągle rosnącą popularność odświeżonej oferty Magenta BIZNES.</li> <li><strong>Budowa 5G w częstotliwości 700 MHz </strong>oraz zwiększenie pojemności warstwy LTE. Zasięg sieci 5G Bardziej w paśmie C przekroczył połowę populacji kraju.</li> </ul></p><p>Na koniec trzeciego kwartału baza klientów mobilnych T-Mobile Polska wzrosła rok do roku <strong>o ponad 900 tys. i wyniosła 13,6 miliona</strong>. Z tego <strong>7,54 mln </strong>przypada na abonament, a <strong>6,1 mln </strong>na pre-paid. W tym samym czasie liczba klientów stacjonarnego internetu wzrosła o imponujące 41% (r/r), sięgając <strong>457 tysięcy. </strong></p><p><img src="https://pliki.telepolis.pl/file/239799/original.jpg" alt="T-Mobile wyniki finansowe" loading="lazy" data-image-id="239799" data-image-squared="true" data-image-description=""></p><p>W poprzednim kwartale T-Mobile wprowadził nową ofertę z tylko jednym wariantem cenowym oraz pełne portfolio usług dla domu, w tym internetu szerokopasmowego. Zdaniem operatora przełożyło się to na konsekwentny <strong>wzrost podpisanych umów</strong> konwergentnych również w trzecim kwartale.</p><p><img src="https://pliki.telepolis.pl/file/239798/original.jpg" alt="T-Mobile wyniki finansowe" loading="lazy" data-image-id="239798" data-image-squared="true" data-image-description=""></p><p>Stale rosnąca baza klientów mobilnych, zwiększająca się popularność umów konwergentnych, a więc i wzrost przychodów z kontraktu w połączeniu ze skutecznym pozyskiwaniem klientów biznesowych pozwoliło T-Mobile na <strong>zwiększenie przychodów z usług o 4,5% (r/r) i przychodów ogółem do kwoty 1,86 miliarda PLN</strong>. W tym czasie zysk EBITDA AL wzrósł aż o 8,3% (r/r), by na koniec kwartału wynieść 535 miliona PLN.</p><p><img src="https://pliki.telepolis.pl/file/239800/original.jpg" alt="T-Mobile wyniki finansowe" loading="lazy" data-image-id="239800" data-image-squared="true"></p><p><h3>Rozbudowa sieci 5G</h3></p><p>W ciągu trzeciego kwartału T-Mobile kontynuował rozbudowę 5G i uruchomił <strong>sygnał 5G Bardziej w paśmie C na 214 stacjach bazowych</strong> w całym kraju, docierając dzięki łącznie 4448 stacjom do ponad połowy populacji kraju. W tym czasie uruchomił także <strong>5G w zasięgowym paśmie 700 MHz</strong>, pozyskanym w aukcji częstotliwości na początku roku,<strong> na 328 stacjach.</strong> T-Mobile przekonuje, że w połączeniu z przeznaczeniem drugiego z pozyskanych zasobów – 800 MHz – na <strong>zwiększenie pojemności sieci LTE</strong>, zaowocowało to podniesieniem jakości sieci nie tylko na terenach zurbanizowanych, ale także poza dużymi miejscowościami. Równocześnie T-Mobile rozbudował swoją sieć światłowodową o ponad 900 kilometrów do przeszło <strong>36 tysięcy kilometrów.</strong></p><p>Poza inwestycjami w jakość sieci, trzeci kwartał upłynął pod znakiem rozwoju w innym kluczowym obszarze: AI. W tym czasie T-Mobile oddał w ręce swoich konsultantów dwa narzędzia ułatwiające obsługę klienta: <strong>bota ZapytAI</strong>, który upraszcza im dostęp do informacji o procesach obsługowych i usługach T-Mobile, a także narzędzie ułatwiające <strong>redagowanie korespondencji</strong> w sprawie rozwiązanych zgłoszeń technicznych.</p><p>W trzecim kwartale T-Mobile wprowadził na rynek nowe urządzenia własnej marki – <strong>T Phone 3 i T Tablet 2</strong> – wyposażone w funkcje sztucznej inteligencji oparte na rozwiązaniu Perplexity Assistant. Dodatkowo, dzięki integracji z aplikacją Mój T-Mobile, użytkownicy zyskali dostęp do wybranych narzędzi AI.</p><p><h3>Magenta Moments bije rekordy</h3></p><p>Program <strong>Magenta Moments</strong> w trzecim kwartale <strong>przekroczył próg 1,8 miliona użytkowników</strong>. W trwającej od czerwca Mega Loterii klienci rywalizowali o ponad 80 tysięcy nagród o łącznej wartości blisko 2 milionów złotych, przeprowadzając rekordowe 4,2 miliona transakcji. Równolegle, ponad 110 tysięcy transakcji wygenerowały wprowadzone oferty 1+1 – nowa kategoria w Magenta Moments, dzięki której klienci T-Mobile mogą burzyć bariery z najbliższymi i przyjaciółmi, korzystając z promocji w restauracjach, wydarzeniach kulturalnych i aktywnościach rekreacyjnych.</p><p>T-Mobile poprzez program Magenta Moments po raz pierwszy wspierał również działania społeczne – w ramach akcji charytatywnej zorganizowanej wspólnie z Fundacją TV Puls „Pod Dębem”, użytkownicy programu przekazali w<strong> ciągu zaledwie 11 dni aż 2 miliony serc</strong>, co przełożyło się na realne wsparcie finansowe w wysokości <strong>50 tysięcy złotych</strong> dla podopiecznych Fundacji.</p><p>T‑Mobile Polska chwali się też realizacją strategii zrównoważonego rozwoju. Firma wypełnia cele środowiskowe związane z ograniczeniem zużycia energii oraz jak najniższą emisją dwutlenku węgla, a także te, wspierające obieg zamknięty urządzeń – w trzecim kwartale zanotowała wynik<strong> ponad 100 tys. zebranych telefonów</strong>.</p><p><iframe width="560" height="315" src="https://www.youtube.com/embed/VsQBn51by6g" frameborder="0" allowfullscreen></iframe></p>