Wygląda na to, że to już koniec wojny na cyferki. Apple usunie dawno nieaktualizowane aplikacje ze swojego sklepu. Firma stawiać będzie na jakość, a nie na ilość.
Dalsza część tekstu pod wideo
Wygląda na to, że to już koniec wojny na cyferki. Apple usunie dawno nieaktualizowane aplikacje ze swojego sklepu. Firma stawiać będzie na jakość, a nie na ilość.
Apple usunie ze sklepu aplikacje, które nie pracują już jak powinny z nowszymi wersjami iOS-u, nie spełniają aktualnych zasad sklepu czy dawno nie były aktualizowane. Czyszczenie biblioteki rusza 7 września, a więc w dniu premiery nowych iPhone'ów.
W sklepie Apple'a 1 września było 2.015.310 aplikacji - aż 91,41% z nich nie ma żadnej oceny i figuruje jako "zombie". W sierpniu zasoby sklepu urosły o 31,8 tys. bezpłatnych i 5,2 tys. płatnych pozycji. Baza Google'a jest o około 400 tys. pozycji większa i jeszcze więcej w niej bałaganu niż u Apple'a.
Źródło tekstu: Apple, wł