Unia z zakazami. Dotknęły nas wszystkich
Unia Europejska bierze się za kolejne zakazy. Tym razem urzędnicy chcą rozprawić się z plastikowymi odpadami, w tym jednorazowymi siatkami.

Szacuje się, że każdego roku w Europie powstaje aż 32 mln ton plastikowych odpadów. Daje to 150 kg na osobę. Od 2000 roku wyprodukowano połowę całego plastiku. Tymczasem tylko 9 proc. tworzyw sztucznych poddano recyklingowi, a 12 proc. spalono. To duży problem, z którym Unia chce walczyć — przypomina serwis dlahandlu.pl.
Unia w walce z plastikiem
W tym celu Unia Europejska przyjęła dyrektywę SUP (Single-Use Plastics), która już w 2023 roku wprowadziła zakaz obrotu produktami jednorazowego użytku z tworzyw sztucznych. Dotyczyło to między innymi plastikowych słomek, talerzy, patyczków higienicznych, ale też styropianowych pojemników na posiłki i napoje.



Dodatkowo dyrektywa nakazała pobierać opłaty za wydawanie jednorazowych opakowań z tworzyw sztucznych w przypadku lokali handlowych oraz gastronomicznych. Poza tym mają one obowiązek zaoferować też alternatywne rozwiązania, które są albo biodegradowalne, albo wielokrotnego użytku.
Jednak na tym nie koniec. Dochodzą do tego również obowiązki, tym razem dla producentów w ramach tzw. rozszerzonej odpowiedzialności (EPR). Muszą oni pokrywać koszty sprzątania oraz kampanii edukacyjnych. Mają także obowiązek oznaczania produktów jednorazowego użytku.
Czy to działa?
Czy nowe zakazy coś dały? Tego na razie nie wiadomo. Pierwszy raport na temat dyrektywy SUP zostanie opublikowany do końca 2025 roku. Natomiast skuteczność przepisów ma zostać oceniona przez europejskich urzędników do 3 lipca 2027 roku. Wtedy też można się spodziewać kolejnych regulacji i potencjalnie nowych zakazów, które ograniczą wykorzystanie plastiku.