Kirin 9030 – nowy przełom w smartfonach Huawei Mate 80
Huawei przygotowuje się do premiery serii Mate 80, która ma zadebiutować z nowym procesorem Kirin 9030. Układ ten ma zapewnić nawet 20% wzrost wydajności względem swojego poprzednika. Jak Huawei tego dokonał, pomimo restrykcji USA?
Przełomowa wydajność mimo ograniczeń technologicznych
Mimo utrzymujących się ograniczeń związanych z amerykańskimi sankcjami, chiński producent nie zwalnia tempa i konsekwentnie rozwija własne układy SoC. Nowy procesor ma być produkowany w procesie technologicznym 7 nm lub, według niektórych źródeł, nawet 5 nm, co pozwala na znaczące zwiększenie efektywności energetycznej i mocy obliczeniowej.
Kirin 9030 zaoferuje nie tylko 20% wzrost wydajności, ale też nową architekturę i lepszą integrację komponentów SoC. Pozwoli to na zmniejszenie zużycia energii i ograniczenie miejsca zajmowanego przez procesor w obudowie smartfonu. Jest też wsparcie dla 5G i AI.
Seria Mate 80, która jako pierwsza otrzyma nowy procesor, ma kontynuować tradycję innowacyjnych rozwiązań Huawei — to od lat linia będąca pokazem siły chińskiego giganta, kierowana do biznesu i najbardziej wymagających entuzjastów nowych technologii. W planach są 4 modele, Mate 80, Mate 80 Pro, Mate 80 Pro+ oraz Mate 80 RS, wszystkie z płaskimi ekranami i systemem trójwymiarowego rozpoznawania twarzy.
Tradycyjnie już, topowe, biznesowe smartfony Huaweia mogą ominąć Europę. Zachwycą natomiast Azjatów — w Chinach firma ma pozycję dominującą i... w głębokim poważaniu restrykcje Trumpa.
