Niestety, oferty 5zł (netto) za numer nie ma dla klientów indywidualnych. W cenie 30-40zł nie znajdziesz nic odpowiedniego w ofercie abonamentowej. Kilka opcji:
- abonament 25zł (kupiony przez orange.pl) i darmowy prezent Wybrany numer (180 minut miesięcznie na jeden numer), koszt minuty do wszystkich sieci 59gr, w abonamencie 60 minut (jeśli nie bierzesz telefonu)
- dodatkowo usługa Twój numer: 1000 minut wymienne na 2000 SMSów za 10zł miesięcznie, można mieć do 10 takich numerów (ale za każdy 10zł). Wychodzi dość drogo.
- inna opcja: Pakiet Rodzinny: za 15zł miesięcznie łączy się maks. 4 numery w grupę, każdy z każdym ma do wygadania 300 minut i 500SMSów, ale oczywiście jest kilka zastrzeżeń: dołączone numery nie mogą być w taryfie biznesowej (czyli chyba odpada), a jeśli dołączono numer pre-paid, automatycznie jest on ładowany co miesiąc kwotą 25zł doliczaną do rachunku abonamentowego twórcy grupy
Inny pomysł: abonament 25zł, do wykorzystania 37,5zł jeśli bez telefonu, darmowy prezent "Pakiet SMS" - 400 SMSów do własnej sieci, usługa "Taniej w abonamencie" za 5zł - rozliczanie minut abonamentowych do Orange po 20gr, usługa "Zatrzymaj czas" za 9zł - nie płaci się od 2 do 60 minuty rozmowy. Za 39zł miesięcznie masz 60 minut do wszystkich sieci wymienne na 188 minut do Orange, przy czym płacisz za maks. 2 minuty rozmowy. Po wykorzystaniu abonamentu 59gr/min. (ale do Orange też płacisz tylko za 2 pierwsze).
Ale najlepszym rozwiązaniem będzie moim zdaniem pre-paid w taryfie Nowe Orange Go. Instrukcja, jak wycisnąć z niego co się da:
- kupujesz starter Nowe Orange Go 10 - koniecznie taki, promocyjny (lepiej byłoby zamówić darmowy na orange.pl, ale prawdopodobnie nie dostaniesz go przed 15.01)
- wysyłasz SMSa o tresci WIECEJ na numer 401 - włączasz usługę Masz za staż
- ładujesz za 25zł, wysyłasz SMSa o treści BONUS na numer 440 - od tego momentu co miesiąc przez rok dostajesz 10zł na rozmowy i SMSy w Orange i rozmowy na stacjonarne
- ładujesz jeszcze tego samego dnia za 100zł, dostajesz: 110zł na konto główne, 200zł na konto promocyjne na rozmowy i SMSy do Orange (jeśli zrobisz to przed 15 stycznia), 10zł gratis do Orange z promocji Masz za staż, 240 minut do wykorzystania w ciągu 30 dni na rozmowy do Orange i stacjonarnych
- w ciągu 5 dni wysyłasz SMSa na numer 770 z wybranym numerem telefonu w sieci - przez 60 dni rozmawiasz z nim za darmo
- koszt minuty do Orange i stacjonarnych spada do 20gr, koszt SMSa do Orange do 1gr (jeśli doładujesz później kwotą niższą, koszt się zmienia, dlatego ważne, by ładować rzadziej, ale po 100zł).
Koszt inwestycji: 10zł starter + 25zł pierwsze doładowanie + 100zł drugie doładowanie. Otrzymujesz:
- 10(startowe)+25(doładowanie)+100(doładowanie)+10(gratis z doładowania 100)=145zł na koncie głównym, ważne 5 miesięcy
- 240 minut do Orange i stacjonarnych jednorazowo po doładowaniu na miesiąc
- 10zł co miesiąc do Orange i stacjonarnych
- 210zł na koncie promocyjnym do wykorzystania do Orange przez 5 miesięcy
- koszt minuty do innych sieci: 60gr, SMSa - 18gr.
- darmowe gadanie z jedną osobą przez 2 miesiące
Zakładając, że całe konto główne wygadasz do innych sieci, za 135zł masz w ciągu 5 miesięcy:
- 242 minuty do Ery,Plusa
- 490 minut do Orange i stacjonarnych
- 1050 minut do Orange
- jeden numer gratis przez 2 miesiące.
ciężko będzie to wygadać (chyba...) a 135zł na 5 miesięcy to 27zł miesięcznie - niżej niż Twój zakładany budżet.
Po tym czasie doładowujesz też podwójnie w jednym dniu - 25zł i 100zł (koniecznie w tej kolejności, bo doładowanie za 25zł podwyższa stawki do Orange do 50gr, a za 100zł obniża do 20gr, a by skorzystać z Masz za staż trzeba doładować dwukrotnie w ciągu mniej niż 25 dni) - nawet jeśli nie będzie już potrójnego doładowania (ta promocja do 15 stycznia), to powinno wystarczyć Ci na 3-4 miesiące (czyli 31-42zł/miesiąc). Będziesz dostawać:
- 135zł na konto główne
- 10zł do Orange i stacjonarnych co miesiąc (ale tylko przez rok)
- w pierwszym roku: 10zł gratis z Masz za Staż do Orange (ale po pierwszym roku będzie to 20%, czyli 20zł, a po drugim roku 30%, więc 30zł)
- 30 (z doładowania za 25zł) i 240 (z doładowania za 100zł) minut do Orange i stacjonarnych do wygadania przez miesiąc po doładowaniu
- 60 dni darmowego gadania z jednym numerem (po wysłaniu SMSa na numer 770 po doładowaniu)
Jest jeszcze prawdopodobne, że nowa promocja - Wolny Weekend - łączy się ze wszystkimi powyższymi. Jeśli drugie doładowanie zrobisz zdrapką wysyłając jej kod na numer 919, dostaniesz 12 godzin darmowego gadania w Orange w najbliższy po doładowaniu weekend. Ale to już wisienka na torcie.
Jeśli nagle zajdzie potrzeba doładowania konta za kwotę mniejszą niż 100zł (a niższa kwota zmienia koszt rozmowy do Orange na wyższą), to możesz poprosić kogoś z rodziny o doładowanie z telefonu abonamentowego: koszt takiego doładowania zostanie doliczony do faktury, dostaniesz dodatkowo 20% gratis do Orange, a doładowanie takie nie zmienia stawki minutowej do Orange (więc nawet doładowując za 25zł pozostanie stawka 20gr/minutę).
Uff, mam nadzieję, że za bardzo nie namieszałem. Cóż, oferty operatorów nie są zbyt przejrzyste, trzeba się w nie wgryźć żeby optymalnie z nich korzystać.
MM