piotrzet pisze:To jest ograniczenie prędkości. Po prostu masz ograniczone 1,5 Mb/s w aplikacji i tyle. Nic nie pobierze ani nic będziesz miał po prostu dłuższe ładowanie.
Można na YouTube za pomocą dedykowanych wtyczek włączyć wcześniejsze zbuforowanie całego filmu. Normalnie buforuje trochę i przestaje.
Netflix przy wolnym łączu (męczyłem się na łączu Orange/Tepsa 10 Mbps) najpierw zacznie dość szybko odtwarzać w niskiej rozdzielczości, po kilkunastu sekundach kiedy w tle zbuforuje nadmiar danych przełączy na HD. Jeżeli byłoby to max 1,5 Mbps z T-Mobile to oznaczałoby to czekanie.... chwilę oglądania w niskiej rozdzielczości, przełączenie na HD, przerwa w oglądaniu, ściąganie danych... i znowu niska rozdzielczość, przełączenie na HD, stop bo brakło danych...
Na tej ofercie z T-Mobile Netflix nie nadaje się do oglądania. Musisz sobie zagwarantować około 5 do 6 Mbps realnego nieprzerywanego transferu żeby oglądać Netflix bez "zrywania".
Przeszedłem to na własnej skórze na ADSL, na LTE będzie co najwyżej jeszcze gorzej.