Witam,
Rynek telefonów komórkowych rozwija się nieprzerwanie od ponad czterdziestu lat. Jako pierwszy telefon komórkowy dostępny dla mas (tych z bardziej zasobnym portfelem) przyjmijmy Motorolę DynaTac z 1973 roku. Od tamtej pory telefony ewoluowały tak pod względem zawartych w nich funkcji, systemów operacyjnych jak i wyglądu. Ja chciałbym się skupić na ostatnim aspekcie.
Wspomniana Motorola była duża, ciężka i dość trudna w obsłudze ze względu na masę i wymiary. Jednak pod koniec lat '90 nastąpiła miniaturyzacja sprzętu, a telefony zaczęły być po prostu ładne. Każdy producent posiadał w ofercie modele, które znacząco się od siebie różniły wizualnie. Warto wspomnieć o takich interesujących urządzeniach jak Ericsson R310s z anteną w kształcie płetwy rekina, Siemens M65 otoczony czymś w rodzaju pancerza, Sony Ericsson K550i, K750i czy K800i z ciekawym zamykaniem aparatu (oraz jego uruchamianiem), kultowa Nokia 3330 czy Nokia 7373 obracana na bok. Co by nie mówić ale moim subiektywnym zdaniem to właśnie Nokia przodowała w stylizacji telefonów. Każdy z nich był inny, nie do pomylenia z produktem nawet nie konkurencji ale drugim tej samej marki. Jeszcze nie tak dawno, bo pod koniec 2008 roku weszła na rynek bardzo ładna Nokia 6650 Fold. Stylizacja telefonów komórkowych była interesująca do momentu, gdy na rynek zaczęły wchodzić urządzenia dotykowe. O ile na początku telefony z dotykowym ekranem były w jakiś sposób różniące się od siebie (np. Samsung Wave, Nokia C6 czy Xperia Arc) o tyle dziś praktycznie każdy nowy telefon wygląda tak samo. Czy na pierwszy rzut oka można rozróżnić ostatnie generacje Samsunga Galaxy serii S? Nawet S6 Edge i S7 Edge są nie do rozróżnienia przy pierwszym spojrzeniu. Czy nie wyglądają prawie identycznie Lumie jeszcze te od Nokii i już te od Microsoftu? W zasadzie każdy nowy smartfon, niezależnie od marki jest taki sam. Prostokątny klocuszek z mniej lub bardziej zaokrąglonymi rogami, na górze i na dole mniejszy lub większy pasek i w zasadzie tyle. O ile dla nas, w pewnym sensie maniaków telefonów różnice są widoczne o tyle dla zwykłego człowieka różnic praktycznie nie ma. A mnie zastanawia czy era ładnych telefonów komórkowych lub smartfonów odeszła już na zawsze czy jeszcze możemy liczyć na coś, co na prawdę będzie bardzo ciekawe? Bardzo chciałbym mieć telefon łączący w sobie obecne możliwości oraz wygląd dajmy na to Nokii 6650d czy Nokii N93. A jak wy myślicie? Jest szansa na takie udziwnienia stylizacyjne jak jeszcze kilka lat temu?
Takie luźne moje przemyślenia zebrane w dość lekki sposób. Od dłuższego czasu chciałem tu coś takiego napisać. Miało być do podesłania na artykuł Redaktorom, ale...
Zapraszam do dyskusji
Rynek telefonów komórkowych rozwija się nieprzerwanie od ponad czterdziestu lat. Jako pierwszy telefon komórkowy dostępny dla mas (tych z bardziej zasobnym portfelem) przyjmijmy Motorolę DynaTac z 1973 roku. Od tamtej pory telefony ewoluowały tak pod względem zawartych w nich funkcji, systemów operacyjnych jak i wyglądu. Ja chciałbym się skupić na ostatnim aspekcie.
Wspomniana Motorola była duża, ciężka i dość trudna w obsłudze ze względu na masę i wymiary. Jednak pod koniec lat '90 nastąpiła miniaturyzacja sprzętu, a telefony zaczęły być po prostu ładne. Każdy producent posiadał w ofercie modele, które znacząco się od siebie różniły wizualnie. Warto wspomnieć o takich interesujących urządzeniach jak Ericsson R310s z anteną w kształcie płetwy rekina, Siemens M65 otoczony czymś w rodzaju pancerza, Sony Ericsson K550i, K750i czy K800i z ciekawym zamykaniem aparatu (oraz jego uruchamianiem), kultowa Nokia 3330 czy Nokia 7373 obracana na bok. Co by nie mówić ale moim subiektywnym zdaniem to właśnie Nokia przodowała w stylizacji telefonów. Każdy z nich był inny, nie do pomylenia z produktem nawet nie konkurencji ale drugim tej samej marki. Jeszcze nie tak dawno, bo pod koniec 2008 roku weszła na rynek bardzo ładna Nokia 6650 Fold. Stylizacja telefonów komórkowych była interesująca do momentu, gdy na rynek zaczęły wchodzić urządzenia dotykowe. O ile na początku telefony z dotykowym ekranem były w jakiś sposób różniące się od siebie (np. Samsung Wave, Nokia C6 czy Xperia Arc) o tyle dziś praktycznie każdy nowy telefon wygląda tak samo. Czy na pierwszy rzut oka można rozróżnić ostatnie generacje Samsunga Galaxy serii S? Nawet S6 Edge i S7 Edge są nie do rozróżnienia przy pierwszym spojrzeniu. Czy nie wyglądają prawie identycznie Lumie jeszcze te od Nokii i już te od Microsoftu? W zasadzie każdy nowy smartfon, niezależnie od marki jest taki sam. Prostokątny klocuszek z mniej lub bardziej zaokrąglonymi rogami, na górze i na dole mniejszy lub większy pasek i w zasadzie tyle. O ile dla nas, w pewnym sensie maniaków telefonów różnice są widoczne o tyle dla zwykłego człowieka różnic praktycznie nie ma. A mnie zastanawia czy era ładnych telefonów komórkowych lub smartfonów odeszła już na zawsze czy jeszcze możemy liczyć na coś, co na prawdę będzie bardzo ciekawe? Bardzo chciałbym mieć telefon łączący w sobie obecne możliwości oraz wygląd dajmy na to Nokii 6650d czy Nokii N93. A jak wy myślicie? Jest szansa na takie udziwnienia stylizacyjne jak jeszcze kilka lat temu?
Takie luźne moje przemyślenia zebrane w dość lekki sposób. Od dłuższego czasu chciałem tu coś takiego napisać. Miało być do podesłania na artykuł Redaktorom, ale...
Zapraszam do dyskusji
Alcatel OT301 ➡ Motorola T180 ➡ Ericsson R310s ➡ SE K700i ➡ Samsung SGH-X450 ➡ Nokia 3310 ➡ SE K550i ➡ Nokia 6650d ➡ Xperia Neo ➡ Lumia 820 ➡ Xperia S ➡ HTC Desire 820 ➡ HTC One M8 ➡ Huawei P9 ➡ Galaxy S6 ➡ Nokia 7.2 ➡ Galaxy A71
