• Chińskie telefony i inne mniej lub bardziej egzotyczne marki, a także dyskusja ogólna, ponad podziałami według producentów.
Chińskie telefony i inne mniej lub bardziej egzotyczne marki, a także dyskusja ogólna, ponad podziałami według producentów.

 #696469  autor: goral2099
 06 lut 2014, 20:12
wtd: Pewnie masz rację - za bardzo marudzę... :) Po prostu staram się znaleźć sprzęt idealny, a takiego jak wiadomo nie ma. :)

 #696511  autor: ?T
 07 lut 2014, 00:05
pewnie mam skrzywienie z racji posiadania tego sprzętu: (trzydzieści parę funtów, to jednak okazja była)
http://swiatczytnikow.pl/test-nook-simp ... -e-bookow/
http://swiatczytnikow.pl/test-nook-simp ... nkiem/?pod

no i komentarze użyszkodników też bywają cenne, nieraz odpowiedzą na pytania, o których jeszcze nie pomyślałeś (polecam też resztę strony, bo mimo, że kochają kindla, to ogólnie mają pojęcie)

 #696515  autor: thonka
 07 lut 2014, 00:37
mam zwykłego kindla 5 od 3 miesięcy (w amazon.de były za 49 euro z dostawą na terenie Niemiec to sobie odebrałem najbliżej granicy) i nic złego nie mogę powiedzieć. Małe poręczne, w miarę wygodne.

niby tylko 1,3gb pamięci ale powiem szczerze, że człowiek prędzej zajedzie czytnik niż zapełni czymś sensownym tą pamięć (no chyba, że jest ktoś miłośnikiem komiksów - czytnik czyta obrazki w zipach).

Nie czyta epub ale konwersja za pomocą choćby calibre to chwila (polecam calibre do zarządzania kolekcją). Pliki worda i niewymagające pdfy (bez obrazków) wysyłam na kindlowego maila (każdy kindle ma indywidualnego maila w domenie kindle.com, który jest powiązany z kontem na amazonie) z tytułem "convert" (z pdfami to ważne, bo inaczej czytnik ściągnie gołego pdfa) i działa bez zarzutu.

Wszystko co wyślesz na maila jest przechowywane na serwerach amazona, jest to bodaj 5gb danych, na czytniku jest spis rzeczy, które są zapisane w chmurze i nawet jak coś wywalisz z czytnika to potem masz z miejsca wgląd w pliki i możesz po wifi znów ściągnąć na czytnik.

pdfy z obrazkami (ale takimi jak tła itp) warto wrzucać bezpośrednio na czytnik, choć trzeba pamiętać, że są wtedy wyświetlane tak jak na kompie tj. są skalowane do wielkości ekranu i czasem trzeba zmniejszyć albo powiększyć co jest uciążliwe w przypadku niektórych plików.

Po za tym księgarnie w wielu przypadkach mają już pliki mobi, które są natywne dla kindla.
Polecam przeglądać regularnie portal świat czytników (albo ich profil na FB - codziennie jest wpis), są tam wpisy o aktualnych promocjach w księgarniach.

A co do cen - VAT robi swoje. Na książki jest 7%, na e-booki 23% bo jest to traktowane jako... Usługa, ale to mocno się zmienia.

Osoby używające więcej niż 3 wykrzykników lub pytajników to osoby z zaburzeniami własnej osobowości - Terry Pratchet

 #696595  autor: goral2099
 07 lut 2014, 14:06
No i kupiłem tego Kindle 5 za 289. Odbiór osobisty na miejscu w sklepie. Mam nadzieję, że będę zadowolony z zakupu i nowego sposobu czytania książek. Dzięki za wszystkie rady i pomoc. :)

[ Dodano: 2014-02-11, 21:41 ]
Na zakończenie postanowiłem podzielić się swoimi wrażeniami po kilkudniowym używaniu... jestem zadowolony. :) Na pewno sprzęcik nie wyląduje na półce nieużywany. Wszystkie moje obawy okazały się bezzasadne - jest wygodnie, oczy się nie męczą, no i książki bez łażenia po sklepach. :)
Jeżeli chodzi konkretnie o czytnik to mogę powiedzieć kilka rzeczy:
- wysyłanie na maila kindlowego książek prosto z księgarni jest bardzo wygodne, jak ktoś wcześniej zauważył
- karta pamięci nie jest niezbędna
- ekran dotykowy niby wygodniejszy do "przewracania stron", ale obserwując jak jeżdżę paluchami po ekranie czytając, raczej doprowadzał by mnie do szału
- podświetlenie natomiast chyba by się przydało - pomagało by przy słabszym oświetleniu (niestety nie widziałem czytnika z podświetleniem, ale bez dotyku)

Niezdecydowanym mogę śmiało polecić ten sposób czytania. Jeszcze raz dzięki za pomoc. :)