Ale Nokia jest sobie sama winna i jak upadną kiedyś (a przynajmniej dział smartfonowy) to sami sobie będą winni. HTC czy LG kiedyś wszystkie telefony miał z Windowsem - w porę przeszli na Androida i są w de facto lepszej kondycji niż Nokia obecnie. HTC może slabiej, bo tu popełnili wiele błędów strategicznych, ale jednak nie poddają się i są na dobrej drodze. O LG nie muszę nic mówić, bo w tym roku odnieśli sukces na miarę Samsunga z telefonami Lseries, które się świetnie sprzedały - lepiej niż zakładali. Więc jeśli Nokia się uparła, to niech teraz pije te piwo co się nawarzyło. Trzeba było mieć tego Windowsa, obok robić telefony z Androidem (który nawet darmowy jest), nawet te same modele wypuszczać, jak np.
Lumia 520 - windows
Srumia 520 - Android
Każdy by miał wybór i dzisiaj byliby numerem jeden. Ale nie chcieli, to co. Od początku było wiadome, że w chwili obecnej nie wyrośnie Googlowi żadna konkurencja, bo ta platforma jest pchana przez wielu osób i pędzi z prędkością światła. A windows co, chwalił się że stworzył szybki, prosty w obsłudze system dla komórek - no super, wielkie brawa za pomysł, ale jak dla mnie to jest system, który mocno ogranicza telefony i powinien trafiać wyłącznie do telefonów w półce poniżej 500 zł, lub ewentualnie do kilku modeli z np. bdb aparatem - starsza osoba lub w średnim wieku nei chce smartfonu jako tako, chce dobry telefon z dobrym aparatem - proszę bardzo.
Co mi po tym Windowsie, skoro nawet moja Nokia 301 z platofrmą S40 posiada więcej udogodnień? Mogę w niej skasować bilet MPK, sprawdzić kiedy autobus jedzie (rzadko jeżdżę, więc nie znam na pamięć rozkładu). A na tej Lumii co mogę zrobić, czego nie mogę na 301? Myślałem długo i naprawdę.
Dlatego system ma dobrą koncepcję i nawet wykonanie, ale jest strasznie zaniedbany i nie zanosi się na zmianę. Za rok nie zdziwię się, jak Firefox OS (który na tę chwilę jest tragicznie niedopracowany!!!! wręcz nie da się z niego korzystać) będzie miał większy udział na rynku, niz ten WP. System prosty i fajny dla mojej mamy - sam jej świadomie kupiłem 8s'a, bo chciała telefon prosty z dobrym aparatem, ale też dotykowym ekranem (przyzwyczaiła się i tyle). Konia z rzędem temu, kto mi znajdzie teraz dotykowy nie-smartfon z przyzwoitym aparatem. Ni ma. W Windowsie najbardziej drażni mnie to, że np. nie mogę odebrać MMSa bez pakietu Internetowego - no to chyba jakieś jaja są. Nie chyba, lecz na pewno. Nawet w niektórych smartfonach z Androidem można odebrać MMSa - na pewno we wszystkich LG. A przecież nie miał być to system stricte internetowy - Android owszem.
Ale pogdybaliśmy sobie. Ja ostatnio testowałem tablet z Windows 8 - no dopiero do mnie teraz doszło, jak ten system z.... skopali. To jest W7 z dodanym menu start kafelkowym. No litości, jak taki pulpit na dotyku obsługiwać? Szewskiej pasji dostawałem z 10" tabletem, a co dopiero na popularnych 7" jakby dali W8. Lenie to oni są, i to śmierdzące. Powinni stworzyć wygodny, prosty system z ciekawym interfejsem dotykowym i aplikacjami kompatybilnymi z w7. WP im wyszedł, obsługa jak najbardziej wygodna, ale tu w drugą stronę pojechali - nie ma większości aplikacji, a te co są darmowe na Androida i są na WP, to są płatne. Ja tam już nawet nie myślę o zmianie Androida, zwłaszcza gdy 4.3 ma rozwiązane problemy z działaniem po pewnym czasie. Tylko ten temat i dyskusja kolejny raz pokazuje, w co Nokia się wciągnęła i trwa w tym, jak głupi w rosole.
to już nigdy nie spojrzę ani na Windowsa, ani na Nokię, do czasu kolejnej rewolucji. Bo dotychczasowe telefony Nokii z serii Lumia były dla mnie niezbyt udane. Zaczynając od samej wagi i gabarytów, kończąc na obsłudze. Już wolałem HTC z serii WP, ale liczę że 720 odmieni moje myślenie, bo widzę że zbiera pochlebne opinie. Czytałem nawet, że niektórzy pisali wprost - to najlepsza Lumia jaka wyszła do tej pory i nawet pokonuje flagowce - 900 i 920.
