A dziś wku***ł mnie mój Wave.
Oczywiście nie wyświetla poprawnie kontaktów z +48 i trzeba zmieniać region code... a każde byle gówno, drobna zmiana ustawień powoduje hard reset... a kopii zapasowej nie można zrobić z poziomu telefonu, tylko potrzebny jest do tego gówniany KIES.
Kiedyś, jak go instalowałem na komputerze, to nawet nie widział mojego telefonu, więc wywaliłem od razu i nigdy więcej nie wrócił, a to oznacza że po hard resecie moja długa playlista w odtwarzaczu poszła się je**ć wraz z resztą danych
Po zmianie region code Samsung Apps co rusz się tnie... więc ponowna instalacja 5ciu aplikacji to droga przez męke:
- Uruchamiam Samsung Apps - błąd, sieć niedostępna
- Loguję się, bo oczywiście trzeba... w końcu hard reset - błąd, sieć niedostępna
- Oczywiście od ch**a komunikatów z promocjami (nie pokazuj tego więcej)
- Wchodzę w wyszukiwarkę aplikacji - błąd, sieć niedostępna
- Wpisuję dwie litery - błąd, sieć niedostępna
w tym miejscu telefon pierwszy raz z dużą prędkością uderzył w ścianę
Gwarancja powinna obejmować uszkodzenia spowodowane przez userów wk****onych niedopracowanym softem
I jeszcze jedna mała wiadomość - kiedy ekran zgaśnie (domyślny czas podświetlenia to 15 sekund) aplikacje nie tylko przestaną się pobierać i instalować, ale też choćby nawet pobrało się 99% zaczną się ściągać od nowa, a czasem nawet i trzeba się ponownie zalogować do Samsung Apps... heh... a miał być multitasking...
na Nokii nie było takich cyrków... ale tam kopie zapasową da się zrobić z poziomu telefonu i obejmuje ona wszystkie możliwe ustawienia.
Wszystkiego nie zrekonfigurowałem, więc może wyjdzie jeszcze parę błędów