Łoo kolego, nie zrozumiałem 3/4 Twojej wiadomości
Może zacznę od "gniazdka"
.. kabel leci do modemu (jest w takiej lokalnej kablówce) z modemu do routera, z routera kablem do stacjonarnego PC i bezprzewodowo z laptopem żony. I tak - na kompie i routerze działa Internet, ale tak jak pisałem - po odpaleniu po raz pierwszy przeglądarki, jakakolwiek strona otwiera się z kilkuminutowym opóźnieniem.
Co do WPA: jak wejdę w ustawienia routera poprzez przeglądarkę, gdy ustawiam w opcjach Security: WPA, to muszę też ustawić jakąś wartość w polu Key Lifetime (rozumiem, że to ważność klucza) - w minutach.
WEP - po prostu wpisuję słowo klucz, na podstawie którego generuje się jakiś kod. Kod ten wpisałem w ustawieniach karty sieciowej laptopa. Ten sam kod wpisałem w telefonie (gdy poprosił o hasło przy próbie łączenia z netem) .. no i poszło. Tyle, że po jakimś czasie przestało działać (tylko w telefonie) i nie wiem co jest przyczyną. Podejrzewałem, że coś może uszkodziło się w fonie, bo raz mi spadł (co prawda na dość miękką powierzchnię, ale zawsze to upadek). Mam jednak w swoim mieście darmowy "miejski Internet" w niektórych lokalizacjach i tu mi Internet przez Wi-Fi działa, więc raczej uszkodzenie telefonu odpada.
I jeszcze jedno... na routerze mam również opcję Setup Acces List, na której mam wpisane adresy MAC urządzeń obsługiwanych przez router - oczywiście mam tam dwa adresy - laptopa i fonu.
W kwestii pingowania, itd. Ci nie odpowiem, bo zwyczajnie nie wiem o czym do mnie rozmawiasz