szczeka pisze:Ja ostatnio niewiele oglądam,
widziałem parę dni temu Equilibrium, film z 2002 roku, ale jak ktoś jeszcze nie widział, to polecam.
A mi się średnio ten film podoba, zbyt surowy klimat jak dla mnie.
Ostatnio sobie wypożyczyłem "Starship Troopers". Też taki naiwny i wybajerzony ale można się przy nim odstresować. A efekty sa świetne, film jest z 97 roku a mimo to naprawdę świetnie wygląda.
A i jeszcze "Bruno". Ale nie polecam, jak Borat był lekko nie smaczny to Bruno jest obrzydliwy. Ani to śmieszne ani ciekawe. Latające wszędzie penisy, i pełno pornografii sprawiły że na długo ten film zapamiętam ale bynajmniej nie pozytywnie.
Nigdy nie rozmawiaj z idiotą - najpierw zniży Cię do swojego poziomu a potem pokona doświadczeniem.
COMANDER