DAJ CYNK
  • Wszystko, co dotyczy starych modeli Motoroli oraz akcesoriów do nich - opinie, uwagi, pytania, itp.
Wszystko, co dotyczy starych modeli Motoroli oraz akcesoriów do nich - opinie, uwagi, pytania, itp.

Moderator: Moderatorzy

 #385758  autor: Vieslav
 06 lut 2010, 14:12
Nigdzie indziej nie potrafili mi pomóc, może tutaj uda mi się uzyskać odpowiedź. Dokładnie tydzień temu stałem się posiadaczem owej motki z softem Playa. Simlock został ściągnięty kodem rok temu. W niedzielę zmieniłem soft na R263313_U_A0.03.18R. Wszystko pięknie działało. Dzisiaj wyjechałem z miasta, najpierw telefon tracił zasięg (jedna do trzech kresek), potem zgubił go całkiem i nie odzyskał do tej pory. W niedzielę, gdy zmieniałem softa, byłem dokładnie w tym miejscu. Wtedy zasięg był, teraz go nie ma. Inne telefony zasięg mają, moja karta na innych też działa. Po powrocie do miasta Motka zasięg znajduje, ale jest dość słaby i czasami przerywa rozmowę. Pozycjami sieci i zakresami już się bawiłem, wszystkie możliwe konfiguracje wypróbowane. Na 112 też nie da się zadzwonić. Sprawdzałem na antenie zewnętrznej (jakaś od wifi) i nadal nic, 112 też nie idzie. Dodam, że poza miastem zasięg jest, ale w odległości góra 0,5 km od BTSa (specjalnie pojechałem pod BTSa żeby sprawdzić). Gwarancji nie mam, mam nadzieję, że uzyskam jakąś podpowiedź czego się czepić.

 #385830  autor: vinc
 06 lut 2010, 19:21
Według mnie powrót warto zrobić powrót do softu Play'a. Jeśli to nie pomoże... według mnie coś jest wtedy nie tak z modułem GSM, a wtedy sam za bardzo nic na to nie poradzisz :?

Obrazek

 #385947  autor: Vieslav
 07 lut 2010, 11:31
Na Playa nie wrócę, bo soft, który mam jest "sticky", czyli można tylko uprade'ować, nie można downgrade'ować. Jeśli by się okazało, że to moduł poszedł, ile by tak orientacyjnie kosztowała naprawa? Tzn chodzi mi o to, czy się opłaca naprawiać czy lepiej sprzedać uszkodzony.

 #386064  autor: vinc
 07 lut 2010, 20:33
Vieslav pisze:Jeśli by się okazało, że to moduł poszedł, ile by tak orientacyjnie kosztowała naprawa?
nie mam zielonego pojęcia ;-)
Vieslav pisze:Tzn chodzi mi o to, czy się opłaca naprawiać czy lepiej sprzedać uszkodzony.
Według mnie warto przejść się do jakiegoś magika i zapytać.

Mimo wszystko bym kombinował coś z softem...

Obrazek

 #386098  autor: Vieslav
 07 lut 2010, 22:39
W pierwszej chwili sam pomyślałem, że to soft, albo że zmianą softu uwaliłem telefon. Ale potem doszedłem do wniosku, że przecież przez kilka dni działał dobrze. Wgrałem jeszcze raz ten sam soft ale nadal to samo. Na niższy bez testpointa nie zejdę, a ten jest najwyższy polish retail. W desperacji wgram chyba coś wyższego + langpack, ale to jak wyzdrowieję. ;-)