• Wszystko, co dotyczy telefonii stacjonarnej - usługi, promocje, opinie, VoIP, sprzęt, itp. Także dostęp do Internetu - radiowy, xDSL, dial-up, itp.
Wszystko, co dotyczy telefonii stacjonarnej - usługi, promocje, opinie, VoIP, sprzęt, itp. Także dostęp do Internetu - radiowy, xDSL, dial-up, itp.
Regulamin forum: Zanim założysz nowy temat upewnij się, że wybrałeś odpowiedni dział! W przeciwnym razie wyląduje w koszu! Tak samo będą traktowane nowe posty pisane nie na temat.
 #347517  autor: Elizabetti
 20 lip 2009, 12:43
Witam wszystkich forumowiczów, jestem tu nowa i szukam u was pewnej pomocy.

Temat dotyczy zabroniania przez dostawcę internetu podziału łącza wewnątrz własnego lokalu, wewnątrz własnego gospodarstwa domowego.
O ile poważni dostawcy już dawno nie stosują takich ograniczeń, lub nawet pomagają w podzieleniu łącza (choćby tepsa dając Liveboxa lub Babybox-a), to w przypadku małych lokalnych, szczególnie tych udostępniających internet drogą radiową, panuje swego rodzaju "wolna amerykanka" co skutkuje też istnieniem u niektórych takiego właśnie zakazu.
Stąd moje pytanie,
Czy wasi operatorzy wogóle zabraniają podziału łącza wewnątrz własnego gospodarstwa domowego, w jednym lokalu, na własny użytek? Czy liczą sobie dodatkową kasę za to że będę chciała używać więcej niż jedno urządzenie (niekoniecznie komputer) podłączone do internetu za pomocą ich udostępnionego łącza?
Będę też wdzięczna za jakieś uwagi w tym temacie, najlepiej sensowne, nawet jeśli twój operator pozwala dzielić łącze. :D
Zabroniony podział łącza - jak przekonać takiego lokalnego ISP żeby wycofał się z takiego ograniczenia? (Próbuję właśnie takiego jednego przekonać).
Czy są jakieś aspekty prawne takiego ograniczania? Jakich argumentów użyć? Bo te których używam powoli mi się kończą.
Nie chodzi mi o "powalenie ISP na kolana" , raczej chodzi mi o wytłumaczenie mu że postępuje źle. :smt009
W umowie nie jest zresztą wyraźnie powiedziane że zabroniony jest podział łącza, tego można dowiedzieć się "ustnie", a w umowie jest tylko zapis że: "Operator zobowiązany jest do utrzymania ciągłego połączenia 1stanowiska komputerowego z siecią Internet". Ustnie dowiadujemy się że zapewniają 1stanowisku, przy czy starają się wykluczyć wszystkie więcej niż jeden. Wykluczyć w tym wypadku oznacza, że nie przyglądają się biernie, tylko aktywnie starają się wykluczyć z sieci więcej niż jedno urządzenie). Wiadomo że sposoby są różne, nie chcę wnikać jakie, bo jeszcze wpadnie na pomysł postawienia następnych barier. Także ustnie można się dowiedzieć, że mogą "podłączyć" dodatkowy komputer, ale za to jest dodatkowa opłata w abonamencie, (można powiedzieć że za używanie bo to comiesięczna a nie jednorazowa opłata) niewielka ale zawsze :shock:

Staram się go przekonać o archaiczności tego 1STANOWISKA KOMPUTEROWEGO, że coraz więcej urządzeń domowych, nie tylko "STANOWISK KOMPUTEROWYCH" (jak to pompatycznie brzmi? nieprawdaż?) korzysta z dostępu do internetu, choćby telefon sprzętowy voip (czy to bramka czy router voip), konsola do gier z możliwością gry sieciowej np. Playstation3, telefon komórkowy (z wifi) z dostępem do internetu m.in. przez wifi, kamerka internetowa ip sprzętowa, też łącząca się przez wifi itp. itd. Trudno te wszystkie urządzenia nazwać stanowiskami komputerowymi, a zgodnie z umową, należałoby płacić za każde dodatkowe urządzenie.

Innymi słowy nie wolno kupić ci routerka i rozdzielić sygnał np. na dwa swoje komputery, bo albo od razu nie będzie działać, albo jak dostawca się dowie to tak zablokuje sygnał, że pomimo routerka i tak będzie działać tylko w jednym. :smt010

ISP jest bardzo lokalny, w sumie nie taki zły, gdyby nie to zabranianie podziału łącza byłby bardzo dobry (na tym terenie). Trzeba zaznaczyć, że w swoim terenie jest prawie monopolistą, tepsa prawie nie ma łączy, sieci komórkowe nie sięgają (ledwo zahacza zasięg Plusa).
Muszę zaznaczyć, że nie chodzi mi o "straszenie" jakimiś prawnymi kruczkami, sztuczkami, po prostu szukam jakiegoś punktu zaczepienia, bo na razie czuję że moje argumenty do ISP nie trafiają.
Dyskusję na ten temat zapoczątkowałam na forum prowadzonym przez tegoż ISP, link do tamtego tematu to:
http://194.117.241.34/forum/viewtopic.php?t=872
:!: :!: :!:

Ela

 #347532  autor: Marens
 20 lip 2009, 13:31
Elizabetti pisze:Witam wszystkich forumowiczów, jestem tu nowa i szukam u was pewnej pomocy.
Słuchaj dostałaś tutaj odpowiedź http://www.trzepak.pl/ więc przestań trolować na forach

 #347535  autor: Elizabetti
 20 lip 2009, 13:41
Nie zauważyłeś, że pytanie jest inne? Tym razem pytam, czy ktoś jeszcze ma z czymś takim do czynienia, owszem druga część pytania jest taka sama, ale sens całości inny. Tym razem szukam osób, które są dotknięte tym problemem tak jak ja. Więc nie trolluj mi tu, i czytaj ze zrozumieniem.

[ Dodano: 2009-07-20, 14:01 ]
Stąd moje pytanie,
Czy wasi operatorzy wogóle zabraniają podziału łącza wewnątrz własnego gospodarstwa domowego, w jednym lokalu, na własny użytek?
Nie było tego pytania na tamtym forum, nie zauważyłeś?
A zauważyłeś, że było zamieszczone w dziale "Aspekty prawne budowy i prowadzenia sieci" czyli w miejscu gdzie raczej zaglądają nie zwykli userzy, tylko właśnie providerzy lub osoby zainteresowane prowadzeniem takiej działalności? Czyli że jest to pytanie zadane "wilkowi" przez "owieczkę"?
A Wy jak myślicie?

Ela

 #347565  autor: Marens
 20 lip 2009, 16:47
Elizabetti pisze:Czy wasi operatorzy wogóle zabraniają podziału łącza wewnątrz własnego gospodarstwa domowego, w jednym lokalu, na własny użytek?
Nie zabraniają, chyba że chodzi o dzielenie poza lokal.
Czy liczą sobie dodatkową kasę za to że będę chciała używać więcej niż jedno urządzenie (niekoniecznie komputer) podłączone do internetu za pomocą ich udostępnionego łącza?
Jeśli chodzi o dodatkowe łącze to działa mniej-więcej tak, płacisz np 10zł i masz 2 kabel LAN w domu z przydzielonym pasmem czyli 2 komputery i każdy ma swoje 4Mbit. Jak chcesz dzielić przez router nie ma problemu, jednak wszystkie komputery mają pasmo dzielone do 4Mbit.
Elizabetti pisze:Zabroniony podział łącza - jak przekonać takiego lokalnego ISP żeby wycofał się z takiego ograniczenia? (Próbuję właśnie takiego jednego przekonać).
Czy są jakieś aspekty prawne takiego ograniczania? Jakich argumentów użyć? Bo te których używam powoli mi się kończą.
Zobacz, czy masz u w umowie karę za dzielenie internetu w własnym lokalu. Jak nie to kup router z podbijaniem TTLa, ew. udostępnianie przez ICS.
Elizabetti pisze:Innymi słowy nie wolno kupić ci routerka i rozdzielić sygnał np. na dwa swoje komputery, bo albo od razu nie będzie działać, albo jak dostawca się dowie to tak zablokuje sygnał, że pomimo routerka i tak będzie działać tylko w jednym. :smt010
Myślę, że zdecydowana większość osób ma kilka tzw. zakończeń sieciowych czyli komputer stacjonarny, laptop braki VoIP więc zapis w regulaminie jest nieetyczny.
Elizabetti pisze:Trzeba zaznaczyć, że w swoim terenie jest prawie monopolistą, tepsa prawie nie ma łączy, sieci komórkowe nie sięgają (ledwo zahacza zasięg Plusa).
To jest największy problem, czyli monopol. Taki operator może żądać 99zł/256kbps a ty i tak się zdecydujesz bo nie masz wyboru. (parę lat temu płaciłem 99zł za łącze 256kbps).
Elizabetti pisze:Czyli że jest to pytanie zadane "wilkowi" przez "owieczkę"?


Znam osobiście kilka osób stamtąd i powiem Ci, że większość robi to hobbystycznie i nie ma z tego wielkich kokosów. Walczą z UPC/Neostradą poprzez np. traktowanie klienta w sposób indywidualny. Więc tutaj nie musisz się obawiać o "obronę" "kolegi po fachu".

Dodam kilka cytatów z forum k3.net które są dla mnie śmieszne i świadczą źle o osobach prowadzących interes.
Kod: Zaznacz cały
Neostrady nijak nie można porównywać z osiedlową (jak to się fajnie nazywa) siecią WiFi i w sieciach WiFi raczej nie ma gwarantowanych prędkości dla klientów i w razie szczytu pasmo dzielone jest sprawiedliwie pomiędzy userów i prędkości te mogą znacznie odbiegać od tych, które są w danym czasie zadeklarowane"
Zgodnie z prawem i regulaminem tak, ale porządny ISP zapewnia Ci pełną przepustowość w granicy 75-90% czasu. Bo polega na tym polityka przycinania tzw "SSACZY" i odpowiedni poziom overbookingu (tzw ilość megabitów kupowanych do ilości sprzedawanych).

Co do Playa, zaglądnij na www.bez-kabli i jest duże prawdopodobieństwo "złapania" zasięgu w Chmielniku po zastosowaniu anteny zewnętrznej. Jednak jakość pozostawia wiele do życzenia, chociaż i tak jest dużo dużo lepiej niż
Kod: Zaznacz cały
Mniejsza z tym, że w k3.net płaci się za te 128kb/s a w godzinach około 24w nocy kiedy siedzi najmniej osób ma sie 80kb (no w porywach do 90, ale do rzadkość)


Przedstaw nam cennik Twojego operatora gdyż strona www nie działa http://k3.xn.pl/

 #347594  autor: Elizabetti
 20 lip 2009, 18:36
Dziękuję za obszerną odpowiedź, w sumie liczyłam że odezwie się ktoś, kto ma właśnie zabroniony taki podział, ale może lepiej żeby okazało się że takich już nie ma, bo byłby to argument dla mojego ISP. Nadzieje chyba są płonne, bo właśnie odpowiedział na trzepak.pl taki właśnie dostawca, który w swojej sieci zabrania podziału. Argumenty te co zawsze - ekonomiczne, generalnie że providerzy tak mało biorą, a userzy tak mocno narzekają i naciskają na obniżki cen, że im się tylko tak opłaca (przynajmniej w tym stylu). Jak widać więc temat jest bardzo ciekawy, traktuje z jednej strony o takich praktykach, które mają na celu "zaciemnienie" rzeczywistego obrazu działań dostawcy (pojawia się pytanie czy nie ociera się to już o niedozwolone praktyki, a nawet może o coś w rodzaju cenzury), z drugiej zaś o tym, że warto zadać pytanie, czy w XXI wieku po koniec pierwszj dekady, takie ograniczenie nie jest wręcz czymś śmiesznym. Powiem więcej, tak śmiesznym, że aż strasznym. Przeciętna rodzina potrafi dziś mieć kilka, a nawet kilkanaście urządzeń podłączanych do sieci, a tu provider wyjeżdża ze STANOWISKIEM KOMPUTEROWYM - a co jeśli będzie to lodówka podłączaną do internetu? (często właśnie w prasie komputerowej pisze się o takiej internetowej lodówce).
My jako użytkownicy, przyzwyczajamy się do pewnych zastanych zasad i norm, ale moim zdaniem, to co było normą parę lat temu po jakimś czasie ewoluuje i powinno podlegać zmianom. Z kolei jak nie będziemy naciskać, to nic się samo nie zmieni. A kto ma to robić, jak nie Ci wszyscy którzy mają takie ograniczenie? No przecież nie użytkownicy neostrady, bo oni żadnych ograniczeń nie mają. Ktoś powie że providerowi inaczej się nie opłaca - to może ma źle skonstruowany cennik? Może wogóle liczy za mało, a nadrabia oszukańczymi klauzulami, może to jest tak, że kupujesz coś, a dopiero po zakupie okazuje się że musisz dopłacić jeszcze za coś, jeszcze za coś i wychodzi zupełnie co innego. Wiele podobnych spraw kończy się zainteresowaniem odpowiedznich organów, i w końcu odpowiednimi przepisami chroniącymi konsumentów. Może pomyślę nad napisaniem jakiegoś listu do UKE na ten temat, ale nie w stylu "mój isp zabrania! więc spuśćcie mu wp....l!", tylko coś przemyślanego i obszernie o tym traktującego. Kiedyś opłata 6,10zł za biling rozmów w tepsie wydawała się zupełnie normalna, a teraz przecież tego nie ma - podobne działania doprowadziły właśnie do zniesienia tej chorej jak i wielu innych chorych opłat, i uregulowań. Dlatego właśnie szukam innych, ograniczanych przez swojego ISP użytkowników internetu, aby poznać ten problem z ich strony.
Naprawdę bardzo obszernie pisałam na tamtym forum o tych sprawach, myślę też że dość ciekawie na pewno warto przeczytać. Teraz wręcz czuję się trochę wypalona tym wszystkim, muszę chyba nabrać trochę energii do kontynuacji tego.
Pytałeś o adres ISP, otóż początek linku do tamtego forum, jest równocześnie adresem głównej strony ISP czyli:
link do tematu na forum
http://194.117.241.34/forum/viewtopic.php?t=872
link do ISP
http://194.117.241.34

Co do pozostałych pytań odpowiadam: nie mam w umowie kary za dzielenie łącza, router z podbiciem ttl mam, i on załatwia sprawę, ale problemem jest to, że w małej sieci ISP dojdzie że ja taki router mam, i może stosować wobec mnie jakieś szykany, aż do usunięcia z sieci pod byle pretekstem.

Niestety antena do Playa raczej nie pomoże, bo już próbowałam z taką solidną panelową anteną, chociaż teraz myślę że może była nie dość solidna (ze sklepu yagi.pl a zdarzało mi się czytać złe opinie o tym sklepie). Ciągle ten zasięg jest zbyt mały, a właściwie to go wcale nie ma

Co do cennika u wspominanego "ograniczającego" ISP, to abonament to 39zł za łącze 512kb, niby bardzo mało i nawet dodatkowe 10zł (bo tyle liczą za dodatkowy komputer) to też mało, ale taka jest właśnie przeważnie cena w okolicznych miejscowościach. Wkurzają mnie po prostu te ograniczenia, już pewnie wolałabym gdyby wcale w cenniku nie było pozycji 39, tylko zaczynało się od 49, ale bez żadnych ograniczeń. Czuję się po prostu wykorzystywana - to prawie tak jakbym wykupiła abonament na coś, a operator żądał jeszcze że płacę 39zł, ale oprócz tego raz w miesiącu mam iść po jego dom i zatańczyć taniec brzuch, a jak chcę bez tańca brzucha, to mam dopłacać 10zł... Nikt nie czuje tego tak jak ja? Wszyscy mają net bez ograniczeń? Bo ja to się z tym czuję strasznie.
Pozdrawiam, i liczę że ktoś się ze mną zgodzi, i odpowie w tym temacie.

Ela

 #347607  autor: Marens
 20 lip 2009, 19:16
Elizabetti pisze:Argumenty te co zawsze - ekonomiczne, generalnie że providerzy tak mało biorą, a userzy tak mocno narzekają i naciskają na obniżki cen, że im się tylko tak opłaca (przynajmniej w tym stylu).
Problem jest w tym, że Polska jest podzielona na strefy, Polska A i Polska B.
W Polsce A możemy wynegocjować od "dużego" operatora który daje internet małym operatorom lepsze ceny. Kupuje się w "paczkach" przykładowo 10/10 taka paczka 10/10 kosztuje w okolicy 2000zł. +/- 1000zł ale nie będziemy pisali dlaczego.

Powiedzmy, że jesteś operatorem i sprzedajesz 2Mbit za 85zł a tu włazi Ci UPC gdzie za 90zł masz 15Mbit. Ja jako klient nie zastanawiałbym się i przeszedłbym do UPC.
Taki operator nie ma jak walczyć gdyż sam kupuje np paczkę "15/15" za grube pieniądze. Nie jestem operatorem wiec podchodze to tego subiektywnie.
Elizabetti pisze:mój isp zabrania! więc spuśćcie mu wp....l!",
Problem jest w tym, że TP to operator wiodący a k3.net już nie więc uke nie pomoże.
Elizabetti pisze:Dlatego właśnie szukam innych, ograniczanych przez swojego ISP użytkowników internetu, aby poznać ten problem z ich strony.
Sam walczyłem kiedyś z firmą www.generacja.pl, tutaj strona stworzona przez "fanów"
www.generacja.be z monopolistą nie wygrasz. Płaciliśmy 99zł/256kbps ale nie mieliśmy alternatywy. Nie udało się nic ugrać poza rezygnacją jak pojawiła się konkurencja.
Elizabetti pisze:ze sklepu yagi.pl a zdarzało mi się czytać złe opinie o tym sklepie
To nie sklep, tak jak piwo z biedronki za 1,05zł
Elizabetti pisze:Ciągle ten zasięg jest zbyt mały, a właściwie to go wcale nie ma
Jak już jest zasięg z Playa to działa tak:
Download speed: 161.83 (20.22) 100%
Upload speed: 123.37 (15.42) 100%
Elizabetti pisze:Co do cennika u wspominanego "ograniczającego" ISP, to abonament to 39zł za łącze 512kb, niby bardzo mało i nawet dodatkowe 10zł (bo tyle liczą za dodatkowy komputer) to też mało, ale taka jest właśnie przeważnie cena w okolicznych miejscowościach
Cena jest ok, za tzw Polskę B
Elizabetti pisze:Nikt nie czuje tego tak jak ja? Wszyscy mają net bez ograniczeń? Bo ja to się z tym czuję strasznie.
Wpienia to strasznie, tak jak płacisz za internet 1Mbit a masz 256kbps

 #347609  autor: Vieslav
 20 lip 2009, 19:31
Rozpisaliście się bardzo, a ja napiszę krótko, bo nie widzę problemu: kupujesz ruter z klonowaniem MAC i jazda. Zauważcie, że operatorzy kablówek (UPC, Multimedia) również nie pozwalają na rozdzielanie mniejszych prędkości na więcej niż 1 komputer, przy wyższych jest podane, na ile można rozdzielić. Ludzie kupują rutery, dzielą ile wlezie i nikt im problemów nie robi.

 #347612  autor: osachorzow
 20 lip 2009, 19:40
Klonowanie MAC to nie wszystko, jeszcze kwestia TTLa ;) Elizabetti pisała że ma router z podbiciem TTL więc tym bardziej może ukryć swoje dzielenie łącza... ale jej nie chodzi o to JAK to zrobić, tylko CZEMU nie może tego zrobić zgodnie z umową.

 #347656  autor: Elizabetti
 20 lip 2009, 21:59
Powiem więcej, gdybym nie miała w routerze regulacji ttl to bym miała g..uzik a nie podział łącza, zwykły router choćby nie wiem ile różnych będących w tej sieci mac-ów klonować daje tylko tyle że pomimo że masz w routerze 4wyjścia przewodowo i dużo więcej bezprzewodowo, to z chwilą podłączenia już drugiego urządzenia sieciowego net całkowicie zdycha - pomaga tylko zrestartowanie, po uprzednim odłączeniu "nadmiaru".
Tak tak kolego Mulder, nawet nie wiedziałeś że są takie sposoby..
I co ty na to że są ludzie którzy muszą z tym żyć?

Ela

 #347688  autor: Vieslav
 20 lip 2009, 23:19
Nie no, oczywiście się z Tobą zgadzam. Klonowanie jest do wykrycia, a lokalny dostawca ma większe możliwości niż operatorzy kablówek z powodu mniejszej liczby klientów i z racji tego większej możliwości nadzoru.

 #347716  autor: roni_
 21 lip 2009, 09:35
Tak jak wcześniej ktoś napisał - Multimedia też zabrania podziału łącza. Ale mam, dzielę, żyję i jeszcze żadnych kar z tego tytułu nie musiałem ponosić.

 #347757  autor: Elizabetti
 21 lip 2009, 13:28
Bardzo cieszę się że kolega Mulder rozwija temat, bo jak widać użytkownicy w tej dziedzinie są zazwyczaj zieloni i warto o tym przypominać (tak jak warto przypominać bogatym rozwiniętym krajom zachodu, że są miejsca na świecie, gdzie trzeba utrzymać się za 1dolar dziennie - bez przypominania, to im się nie chciałoby nikomu pomagać).
Otóż klonowanie adresu mac jest praktycznie nie do wykrycia, operator może wywnioskować to tylko pośrednio, a i tak nie ma żadnej pewności. Ale operowanie wartością mac wcale nie ma na celu jakiegoś tam zabezpieczania, bardziej chodzi tu tylko o identyfikację odpowiedniej osoby. Zaś prawdziwe ograniczenia, bardziej wyrafinowane polegają na regulacji parametru ttl, i operator nie musi tu niczego nasłuchiwać, niczego sprawdzać, po prostu raz przed uruchomieniem sieci zada jej odpowiednie parametry i ma z głowy. Ustawia najniższy możliwy ttl jaki obowiązuje w jego sieci, i w ten sposób w tejże sieci działać będą tylko urządzenia podłączone bezpośrednio do jego sieci, każde urządzenie które wcześniej jest podłączone do jakiegoś innego urządzenia sieciowego np. routera nie będzie działać, bo na routerze kończy się ważność pakietów, właśnie z powodu ustawienia minimalnej (1) wartości ttl.
Nie jestem fachowcem, ale wydaje mi się że taka sieć z definicji musi działać gorzej, niż sieć w której ttl ma jakąś normalną wartość np. 128. Może ktoś wie więcej w tym temacie? Czy tylko router zmieni wartość ttl o -1 czy także np. switch? Czy ma wpływ ustawienie ttl=1 na pogorszenie pracy, czy bez różnicy?

Cyt."Tak jak wcześniej ktoś napisał - Multimedia też zabrania podziału łącza. Ale mam, dzielę, żyję i jeszcze żadnych kar z tego tytułu nie musiałem ponosić." - to ja napisałam o Multimedia, z kolei Ciebie zachęcam do wyrażenia swojej dezaprobaty w stosunku do Multimedii, może napisz im co o tym myślisz, choćby to był anonim, może napisz do UKE, chociaż rzeczywiście z punktu widzenia prawa niewiele można zrobić, to nie znaczy że w przyszłości tego nie będzie można zmienić. Kiedyś system argentyński był legalny teraz już nie.
Zasady nie są ustalane raz na zawsze, to co było normą parę lat temu po jakimś czasie ewoluuje i podlega zmianom
Ja tam na pewno napiszę, tylko muszę zebrać więcej danych. Oprzeć się można np na ograniczniu mojej wolności przy korzystaniu z dostępu do internetu, o tym że propagowana m.in. przez UKE idea powszechnej i globalnej sieci internet jest tu deptana, itp. W przewodniku w zakresie usług dostępu do internetu, opublikowanym przez UKE możemy przeczytać m.in.
"Nie zawsze jednak dostawcy usług zezwalają indywidualnym użytkownikom na podział łącza (powinno być to wyraźnie zaznaczone w regulaminie świadczenia usługi),"
czyli UKE wie o takim zjawisko, i jak widać nie potępia go. Jednakże np. parę lat temu normą były ograniczenia w transferze danych, tzw. limit transferu którego obecnie prawie nie ma, tylko w sieciach komórkowych, (ale to chyba ze względu na sposób transmisji) i swego czasu, pomimo że było to zgodne z prawem, UKE właśnie krytycznie wyraził się o tym ograniczeniu, podaję link http://www.internetstandard.pl/news/975 ... dliwe.html
Ciekawe że operatorzy posłuchali? Może i tak mieli to zrobić, a opinie poważnych instytucji pomogły? A może co innego? Jak myślicie?
Może właśnie tej linii powinniśmy się trzymać, a nie mówić, "takie jest prawo i nic nie zrobisz."
Podaję link do przewodnika opublikowanego przez UKE.
http://www.uke.gov.pl/uke/redir.jsp?pla ... s&id=15558
I zachęcam do dalszej dyskusji, i do zgłaszania się osób które mają zakaz podziału - jak widzimy napisała jedna, która ma zakaz, ale aktywnie się do niego nie stosuje.
Pozdrawiam wszystkich czytających.

Ela

 #347769  autor: Vieslav
 21 lip 2009, 14:23
Koleżanko droga, przecież wszędzie chodzi tylko i wyłącznie o jedno: kasa, kasa i jeszcze raz kasa. Większość osób nie ma już tylko jednego urządzenia które jest w stanie podłączyć do internetu (nie musi być nim komputer, bo jak pisałaś masz konsolę i telefon wifi). Ludzie zamiast kombinować wolą dopłacić 10 zł za urządzenie i mieć spokój. Dla admina to czysty zysk.
Druga sprawa: więcej kompów w sieci = więcej osób = większe obciążenie. Co z tego, że masz down 512 kb/s, skoro w twojej sieci będą 3 kompy i wieczorkiem każdy sobie na neta siądzie. Obciążenie twojego łącza wzrasta x3 bo każdy coś robi. Owszem, jedna osoba również może generować full obciążenie ale 3 osoby w tym samym czasie przeglądające youtube'a to 3x więcej danych do pobrania, a każdy operator ma ograniczone wyjście na świat, więc jeśli u ciebie bombardują łączem wyjście na świat to inne osoby mają lipe. A co, gdyby wszyscy tak robili. Może zbyt niejasno się wyraziłem: załóżmy, że op ma łącze 20 mb/s downlinku. Jeśli każdy miałby mieć 512 kb/s to mamy: 20480 kb/s : 512 kb/s = 40 osób. Ale neta chce więcej niż 40 osób, więc admin blokuje p2p i inne pierdoły i zakłada, że nie większość osób i tak nie będzie wykorzystywać całego pasma (bo będą siedzieć na nk, gg i sprawdzać poczte :P ). Podłącza więc 80 osób. Wtedy 3 komputery u ciebie będą zapychać łącze innym.
Trzecia opcja: admin jest zbyt konserwatywny żeby do niego dotarło, że oprócz jednego stacjonarnego komputera z neta mogą korzystać też inne urządzenia (raz miałem sytuację, że w wynajmowanym pokoju nie chcieli nam założyć internetu "bo jest nielegalny" :-D ).
Kiedyś były limity, ale zostały zniesione z powodu nagłego napływu konkurencji. Co prawda większość lokalnych dostawców nadal je stosuje, aby zabezpieczyć się przed problemem z punktu drugiego. Prawda jest taka, że UKE niewiele ci pomoże; dostawca jest lokalny i może robić co mu się tylko podoba.

 #347798  autor: sickness89
 21 lip 2009, 16:00
Mulder pisze:Wtedy 3 komputery u ciebie będą zapychać łącze innym.
Operator ogranicza Twoje łącze, więc nie ma możliwości żebyś po podłączeniu routera ograniczał łącze komuś innemu. Jeśli operator ograniczył Ci łącze do 4Mb/s to po podłączeniu np 4 urządzeń każde z nich ma do dyspozycji 1Mb/s. Wydaje mi się, że skoro dostajemy do dyspozycji swoje łączę to mamy prawo dzielić je jak chcemy. Nie powodujemy w ten sposób większego ruchu w sieci. Mając jedno czy wiele urządzeń i tak maksymalna łączna prędkość jaką możemy osiągnąć to 4Mb/s.

 #347804  autor: Marens
 21 lip 2009, 16:24
Zaraz, jak masz router to dla operatora jest obojętne czy jeden komputer zapycha łącze 4Mbit/s czy np 4 za routerem po 1Mbit. Tak i tak ma 4Mbit, a jeden użytkownik z RS 24/7 może być gorszy niż 2-3komputery okazjonalnie oglądające YT. Chyba, że każdy komputer ma osobne pasmo a to wtedy zupełnie inna bajka.

 #347810  autor: Vieslav
 21 lip 2009, 16:48
Czytajcie ze zrozumieniem:
załóżmy, że op ma łącze 20 mb/s downlinku. Jeśli każdy miałby mieć 512 kb/s to mamy: 20480 kb/s : 512 kb/s = 40 osób. Ale neta chce więcej niż 40 osób, więc admin blokuje p2p i inne pierdoły i zakłada, że nie większość osób i tak nie będzie wykorzystywać całego pasma (bo będą siedzieć na nk, gg i sprawdzać poczte :P ). Podłącza więc 80 osób.
Nie piszę tu o jakiś większych operatorach, którzy są w stanie zagwarantować te 4 mb/s lub prędkość zbliżona do 4 mb/s, ale o Kowalskim, co założył neostrade 6 mb/s i dzieli na pół gminy.

 #347811  autor: thonka
 21 lip 2009, 16:56
moj operator zabranial dzielenia na poczatku swojego istnienia (kilkanascie blokow polaczonych via LAN), glownie dlatego, ze bylo to jedno lacze radiowe z ACI politechniki (przepustowosc 155mbit/s), a bylo to dobre 6-7 lat temu. sciaganie czegokolwiek to byla bajka, transfery po 2000-3000kB/s. pozniej poszli na masowke ograniczajac lacze do 256kbit za skromne 50-60zl i zaczely sie schody, bo 'ssaki' skutecznie zamulaly cala siec.

ostatecznie siec zostala sprzedana (ceny pozostaly takie same, doszla opcja drugiego komputera z takim samym laczem za pol ceny), transferty tez poszly w gore.
ostatecznie jej nabywca skupowal sieci i odsprzedal je dalej ;)
aktualnie jestem u jednego z najwiekszych 'prywatnych' operatorow i nikogo tu nie dziwi router rodzielajacy internet na kilka komputerow.

upc ogranicza ilosc komputerow, bo licza na to, ze ktos niewiele myslac zakupi/wynajmie od nich router wifi ;) w wyzszych opcjach daja 5 adresow IP - sami prowokuja rozdzielanie lacza.
multimedia rowniez chyba nie pozwalaja dzielic, nie jestem pewien czy aster i vectra rowniez.

Osoby używające więcej niż 3 wykrzykników lub pytajników to osoby z zaburzeniami własnej osobowości - Terry Pratchet

 #347968  autor: Kaczy
 22 lip 2009, 12:44
Vieslav pisze:A co, gdyby wszyscy tak robili. Może zbyt niejasno się wyraziłem: załóżmy, że op ma łącze 20 mb/s downlinku. Jeśli każdy miałby mieć 512 kb/s to mamy: 20480 kb/s : 512 kb/s = 40 osób.
Uwierz mi, że jest inna metodologia budowania sieci. Bo gdyby każdy tak liczył, że jak daje 1 Mb dla usera i ma np. 10 000 userów w sieci to potrzebowałby 10 Gb/s. A w cale tak nie jest. Nie podam Ci jak to się oblicza, ale wystarczy mniejsza przepustowość łącza, żeby obsłużyć tylu userów.

...::: Made for loneliness :::...

 #348269  autor: Sirmark
 23 lip 2009, 20:04
Marens pisze:Zaraz, jak masz router to dla operatora jest obojętne czy jeden komputer zapycha łącze 4Mbit/s czy np 4 za routerem po 1Mbit. Tak i tak ma 4Mbit, a jeden użytkownik z RS 24/7 może być gorszy niż 2-3komputery okazjonalnie oglądające YT. Chyba, że każdy komputer ma osobne pasmo a to wtedy zupełnie inna bajka.
tak jak ktos wyzej napisal.. tu chodzi tylko o kase. Maly ISP, i jeszcze taki ktory nie ma konkurencji stosuje stare metody na wyciagniecie kasy. Po co inwestowac w siec i lapac nowych klientow, jak mozna utrudniac ludziom zycie i za podlaczenie kolejnego kompa brac kase co miesiac.

Ja u siebie na sieci lokalnej chyba ze 3-4 lata temu tez tak mialem, ze chcieli kase za podlaczenie drugiego kompa, ale do tego dawali kolejne IP. Normalnie ustawiali TTL dla 1 (tak, aby ograniczyc ilosc kompow).. Ale na szczescie admin to rowny gosc, i jak zadzwonilem i powiedzialem, aby nie robili jaj, bo przeciez i tak sam moge sobie zwiekszyc TTL to po prostu zrobili jak bozia przykazala i wszystko dziala bez kombinowania.

W konkurencyjnej sieci jeszcze pod koniec zeszlego roku, zyczyli sobie 10 zl/m-c za zniesienie ograniczen na TTL.

I takie rzeczy sie dzieja, gdy ja jestem w zasiegu sieci 3 ISP, UPC i TPSA.
W tym jednak wypadku mozna powiedziec, ze samo dzialanie sieci rekompensuje takie utrudnienia.

M.

--
Masz juz 18 lat? Oddaj Krew

 #348286  autor: Marens
 23 lip 2009, 21:08
SirmarK pisze:Maly ISP, i jeszcze taki ktory nie ma konkurencji stosuje stare metody na wyciagniecie kasy. Po co inwestowac w siec i lapac nowych klientow, jak mozna utrudniac ludziom zycie i za podlaczenie kolejnego kompa brac kase co miesiac.
Tutaj też może być problem w łączem. Nie wszędzie jest dostępna radiolinia, światło, TKT i spółka. Czasami mamy do wyboru tylko i wyłącznie TP (DSL / Frame Relay). Znam firmę, która ma monopol z FremeRelay obsługuje całe "miasteczko"

160 kbit/s - 39zł
320 kbit/s - 59zł
640 kbit/s - 79zł

Jak to działa w godzinach szczytu nie musisz pytać dlatego zdecydowana większość ma 160-320kbit/s