Czytałem na kilku portalach, że Orange się pomylił, i w regulaminie abo z iPhonem wpisał karę za zerwanie jedyne...300pln! zastanawiam się jak to jest, może ktoś z Was juz kupił u nich iPhone'a i zerwał umowę?może znacie jakieś szczegóły tej sprawy?
- Wszystko, co dotyczy telefonii komórkowej - usługi, promocje, opinie, itp. Nie o telefonach komórkowych! (patrz niższe działy)
Regulamin forum: Zanim założysz nowy temat upewnij się, że wybrałeś odpowiedni dział! W przeciwnym razie wyląduje w koszu! Tak samo będą traktowane nowe posty pisane nie na temat.
Wiesz, jakbym ja kupił tego iPhone, w regulaminie kara byłaby 300 PLN to i tak jak się pod tym podpiszę to koniec. Zmienić tak ot sobie nie mogą 
Podpisujesz się pod tym i to Ciebie obowiązuje do końca.
W ten czas zysk miałbym jak nie wiem kto
Cóż, a błąd mógł być. Przecież to ludzie wprowadzają wszystko

Podpisujesz się pod tym i to Ciebie obowiązuje do końca.
W ten czas zysk miałbym jak nie wiem kto

Cóż, a błąd mógł być. Przecież to ludzie wprowadzają wszystko

kowcio, co masz na myśli?kowcio pisze:Wiesz, jakbym ja kupił tego iPhone, w regulaminie kara byłaby 300 PLN to i tak jak się pod tym podpiszę to koniec. Zmienić tak ot sobie nie mogą
Podpisujesz się pod tym i to Ciebie obowiązuje do końca.
W ten czas zysk miałbym jak nie wiem kto

w wątku na innym portalu, który mnie zainspirował do założenia tego tematu, pojawił się ciekawy opis rozmowy z BOA orange - w skrócie - nie ma regulaminów obecnie w sieci, nie wysyłają ich też mailem. ciekawe, co w nich było...oficjalnie problemy IT. oto linki do opisu tych rozmów -
http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html? ... a=83800296
http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html? ... a=83801805
http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html? ... a=83800296
http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html? ... a=83801805
To nie był błąd w regulaminie a w umowach a dokładnie w systemie który je generował, ale w krótkim czasie został rozwiązany więc nie ma co się cieszyć, a ponadto konsultanci sprzedający iPhony byli o tym błędzie poinformowani i mieli obowiązek go korygować ręcznie więc to nie ma tak kolorowo jak by się mogło wydawać. A chodziło o błędną karę za zerwanie umowy wynoszącą 300zł, a więc jeśli problem nie został by poprawiona to można by było rozwiązać umowę płacąć za to 300zł + koszty aktywacyjne i abonament do czasu rozwiązania umowy bo jak wiadomo wniosek o rozwiązanie umowy trzeba składać z miesięcznym wyprzedzeniem, ale wtedy już byśmy byli przekreśleni u operatora i byśmy nic u niego już nigdy nie załatwili chyba że wpłacając wysokie kaucje 

A wiadomo, czy sprzedano jakieś IP z tym felernym zapisem? Kurcze, może się okazać, że warto było zrobić z siebie pośmiewisko i postać w nocy pod salonem.pumba pisze:krótkim czasie został rozwiązany

wreszcie znalazłem wypowiedź kogos kto kupił IP w orange z ceną 300 za zerwanie w umowie! tylko gośc okazał się altruista i zgodził się na zmianę zapisu...-
http://www.myapple.pl/694927-post628.html
jednak inni mogli byc mnie wyrozumiali, i spokojnie mogą zrywac umowy, wszak podpisali je z zapisem o karze 300 pln, ciekawe co na to orange? na swoich błędach moga sporo stracic..
http://www.myapple.pl/694927-post628.html
jednak inni mogli byc mnie wyrozumiali, i spokojnie mogą zrywac umowy, wszak podpisali je z zapisem o karze 300 pln, ciekawe co na to orange? na swoich błędach moga sporo stracic..
Cóż... Takie życie. Za błędy się słono płaci. Myślę że jakoś niezauważalne to dla nich będzie.andiw pisze:ciekawe co na to orange? na swoich błędach moga sporo stracic..
Dla mnie to warte byłoby zachodu bo i tak nie korzystam z usług Orange i w najbliższym czasie nie mam zamiaru. Zresztą mamy do wyboru jeszcze trzech innych operatorów których oferty jakoś nie odbiegają od tych z Orange.pumba pisze:ale wtedy już byśmy byli przekreśleni u operatora i byśmy nic u niego już nigdy nie załatwili chyba że wpłacając wysokie kaucje