Menu

[Ryszard Lubicz]

Ceny są wszędzie podobne, mi najbardziej chodzi o jakość obsługi klienta ( w multimo mam średnią) oraz funkconalność (czy często rwie itp). W sumie to jeszcze nigdzie nie widziałem opinii na temat dialnet global.

[maniek]

poczekaj jeszcze troche to moze w ere zainwestujesz? ceny niskie no i mysle ze obsluga klienta tez na poziomie

[Ryszard Lubicz]

Zdecydowałem się, przechodzę do dialogu. W multimo potraktowali mnie niepoważnie...ja to ma być mi powinno zależęc abym u nich został czy im? Zadzwoniłem a oni ze niemają dla mnie żadnej oferty na przedłużenie umowy, może na koniec lutego będzie coś... Wogóle zero zainteresowania, no to cześć. Borę dialnet 1mb za 62,00 brutto miesięcznie, aktywacja 1,00, modem 1,00. Myślałęm o erze ale wychodzi 69,00, aktywacja 49,00 i iles tam za modem.

[D@rio]

Ryszard Lubicz, zapraszam do przeczytania => link zewnętrzny .

[Ryszard Lubicz]

No to jednak oni sa jacys pomyleni...Jeszcze dziś rano dzwoniłem i powiedzieli mi że oferta dla stałych być moze wejdzie za miesiac, na dzien dzisiejszy nie maja mi nic do zaoferowania...

[mystic]

Chyba są, bo przedwczoraj rozmawiałem z boa i uzyskałem odpowiedż na moją reklamację dotyczącą płatności, którą opisałem w innym wątku i pani powiedziała, że w systemie żadnych zaległości ona nie widzi , a dzisiaj znowu babka z działu prawnego dzwoni, że mam niepopłacone faktury. Normalnie meksyk i czeski film - nikt nic nie wie, ja się zastanawiam, kto odpowiada za organizację w tej firmie .

[gamt]

Witam,

Pozwólcie, że podzielę się swoimi refleksjami na temat telefonii stacjonarnej i VOIP

Konkretnie:


Podam Wam przepis jak zaoszczędzić min. 924 zł rocznie!


Telefonią stacjonarną (NETIA) ostatecznie rozstałem się 1. czerwca 2007r.

Miałem dosyć opłat stałych:

30 zł abonament + 3 zł blokada 0700 + 3 zł za prezentację numeru (netto) czyli 43,92 zł brutto za nic.

Do tego średnio 800 minut rozmów miesięcznie po 30gr netto/3 min = 97,60 zł brutto za coś.

RAZEM 43,92 + 97,60 = 141,52 za coś coś-za-dużo.


Skorzystałem z Googli mając dostęp do internetu nie związany z operatorem telefonicznym i znalazłem dwie atrakcyjne dla mnie oferty telefonii VOIP prepaid:

1. Firmy Sitecom
2. Voipdiscount operatora Betamax Firmy


Podsumowanie ofert 1. i 2. (zyski i straty):

1.
Zysk: stacjonarny numer z mojej dotychczasowej strefy numeracyjnej bez dodatkowych opłat
7gr/min brutto (rozlicznie sekundowe) na numery stacjonarne
od 49gr/min brutto na komórki

Koszt: 25 zł/3miesiące -prepaid (wszystko na rozmowy)

2.
Zysk: 300min bezpłatnych rozmów na numery stacjonarne na każde 7 kolejnych dni i tak przez 120 dni
po przekroczeniu limitu 300min naliczają 0,01 euro/min na stacjonarne

Koszt: 5-10 euro/ 120 dni (nie wykorzystana kwota przechodzi na kolejne okresy)
rozmowy na komórki 0,05 euro/min - ale często głucho - nie polecam


Na początku kwietnia 2007r rozpoznałem te oferty - założyłem konta użytkownika i zasiliłem minimalnymi wpłatami Sitecom 10zł - przelew, Voipdiscount/Betamax 33zł za 5 euro! - allegro lub 46zł za 10 euro - wpłata przez MoneyBrookers lub PayPall.

Zaistalowałem oprogramowanie emulujące telefon VOIP/SIP i przeprowadziłem testy rozmów poprzez moje wyjście do internetu. Jakość rozmów trochę gorsza niż przez Skype ale zadowalająca.

Programiki - telefoniki owszem potrafią realizować połączenia wychodzące i sygnalizować wychodzące, ale wymagają włączonego komputera (300watów mocy - ciut za dużo przez całą dobę).

Znalazłem kolejne rozwiązanie: bramka VOIP z routerem Linksys SPA-2102 (250zł - kwiecień 2007, 200 - styczeń 2008) umożliwia podłączenie dwóch telefonów stacjonarnych i skonfigurowanie dwóch operatorów VOIP - akurat dla mnie: jeden telefon przez Sitecom drugi przez Betamax. Może być włączona na stałe - ciagnie ok. 7 Watów czyli 2,5 zł/miesiąc do rachunku za pobraną energię.

Wypadało by również uwzględnić koszt dostępu do internetu.
Telefonia VOIP wymaga symetrycznego pasma do/z internetu od 8-64 kbps (w zależności od zastosowanego kodeka/kompresora dźwięku)
Przyjmuję że wykupiłbym najtańszy dostęp u swojego dostawcy 128/128 kbps za 25zł/mieś (osobiście i tak korzystałem z dostępu do internetu juz wcześniej 1536/1536 kbps za 35zł/mieś).

Ile kosztowało przejście na telefonię VOIP (w przeliczeniu na 1 miesiac - koszt zakupu bramki rozbijam na 12 miesięcy tak dla przyzwoitości)?


Sitecom 25zł/3mies=8,5zł/mieś
Betamax 33zł/4mieś=8 zł/mieś
Energia 2,5zł/mieś
Bramka 250zł/12mieś=21 zł/mieś
Internet 25 zł/mieś
==============================================
Razem VOiP 65 zł/mieś (przez 1. rok rozbijając koszt zakupu bramki na 1 rok)
40 zł/mies (w dalszym okresie czasu)

Podsumowanie:

Było 142 zł za 800 minut na stacjonarne miesięcznie
Jest 40-65 zł za 1500 minut (1200 minut free + 300 minut po 0,01 euro za minutę) na stacjonarne miesięcznie tylko przez sam Betamax

Różnica min. 77 zł miesięcznie na korzyść telefonii VOIP.

Rocznie pozostaje w kieszeni minimum 77zł*12= 924zł!

Pod koniec kwietnia 2007 wysłałem do Netii wypowiedzenie umowy na dostwę usług telefonii stacjonarnej i od 1. czerwca 2007 korzystam tylko z telefonii VOIP i komórki.


Uwaga: Nie interesowałem się przeniesieniem numeru.

Nie przenosiłem numeru z Netii - jeszcze przed rezygnacją z usług NETII wgrałem informację o przygotowaniach do przejścia na nowy numer na sekretarkę, oraz obmailowałem i obdzwoniłem znajomych podając nowy numer.

[maniek]

gamt jednym slowem voip to oszczednosc. Sam cos o tym wiem bo duzo dzwonie

[Ryszard Lubicz]

Kilka dni temu zadzwoniłem do multimo bo chciałem przedłużyć umowę (od nich nikt się nie pofatygował do mnie zadzwonić), obiecali mi ,że wyślą aneks pocztą, kilkakrotnie im podkreślałem ,że chcę pocztą a nie mailem bo mi drukarka nie działa. Dziś dostałem maila z aneksem...śmiać się czy płakać?...

[D@rio]

Kilka dni temu zadzwoniłem do multimo bo chciałem przedłużyć umowę (od nich nikt się nie pofatygował do mnie zadzwonić), obiecali mi ,że wyślą aneks pocztą, kilkakrotnie im podkreślałem ,że chcę pocztą a nie mailem bo mi drukarka nie działa. Dziś dostałem maila z aneksem...śmiać się czy płakać?...

normalnie tylko głową w mur...

może weź po chińsku im napisz, albo po niemiecku chociaż w najlepszym wypadku...

[Ryszard Lubicz]

Poważnie się zastanawiam czy przedłużyć tę umowę...Problem w tym że jutro mam ostatni dzień aby wysłać im rezygnację. DORADZCIE COś!!!

[D@rio]

Poważnie się zastanawiam czy przedłużyć tę umowę...Problem w tym że jutro mam ostatni dzień aby wysłać im rezygnację. DORADZCIE COś!!!

zmień na Dialog... a może załóż sobie Orange Freedom, testowo? Są dość tani...

[Ryszard Lubicz]

Orange odpada, zastanawiam sie nad dialogiem, najbardziej zależy mi na tym aby przejsc z energisu do innego opa praktycznie z jak najkrótszym okresem bez netu. I ciekawi mnie czy w dialogu często rwie połączenie? Bo w multimo coraz czesciej. Często gasnie lampka , muszę odłączać kabel od modemu, czekać kilka nascie minut a by ponownie załapało...

[D@rio]

Orange odpada, zastanawiam sie nad dialogiem, najbardziej zależy mi na tym aby przejsc z energisu do innego opa praktycznie z jak najkrótszym okresem bez netu. I ciekawi mnie czy w dialogu często rwie połączenie?

Nie wiem jak jest z ich BSA ale jako operator stacjonarny są bardzo solidni. Mają też własną platformę VoIP pod marką handlową NewFon. Użytkownicy sobie chwalą. Myślę że nie powinno być gorzej niż w GTS'ie.

[Vieslav]

Ryszard Lubicz, kiedyś pisałeś, że chcesz też telefon do Dialogu przenieść. KLIK , nowa promocja. Internet + telefon za niecałe 62 zł.

[Ryszard Lubicz]

Ja już mam telefon w dialogu.
Ta promocja dotyczy tylko abonentów na linii dialogu.

[ Dodano: 2008-02-12, 09:41 ]

Kilka dni temu zadzwoniłem do multimo bo chciałem przedłużyć umowę (od nich nikt się nie pofatygował do mnie zadzwonić), obiecali mi ,że wyślą aneks pocztą, kilkakrotnie im podkreślałem ,że chcę pocztą a nie mailem bo mi drukarka nie działa. Dziś dostałem maila z aneksem...śmiać się czy płakać?...

Zadzwoniłem tam znowu... Pani powiedziała ,że sama osobiscie dopilnuje aby tego samego dnia wysłano mi umowę pocztą polską lub kurierem. Czekam już z tydzień i nic... Czy tam pracują pijani ludzie?!! Swoją drogą to wydrukowałem sobie ten aneks ale nie o to chodzi. ja mam dzwonić , prosic a oni zero zainteresowania, nie wywiązują się...Żenada.
Ma ktoś może dialnet global? Jak jest z podłączeniem(długo to trwa?), jak z obsługa klienta?

[poko]

Jestem w nietypowej sytuacji....

Namówiłem rodziców do zmiany telefonu w TP na Erę Domową. Era dostała pełnomocnictwo na załatwienie wszystkich spraw. Mama dostała list z Ery z informacją, iż TP wyznaczyła datę rozwiązania umowy na 29.02 i, że Era zaprasza ją do salonu w celu podpisania umowy.
Cieszę się z rozwiązania umowy z TP, ale jednocześnie sytuacja się zmieniła i nie potrzebujemy wogóle telefonu stacjonarnego.
Ponadto dziś dowiedziałem się o konieczności zapłacenia TP za zachowanie numeru oraz, że umowę musi podpisać mama, która w przeciwieństwie do taty nie jest abonentem Ery, więc nici ze zniżki w Erze Domowej.

Rozważamy dwie możliwości:
1. rezygnacja z podpisania umowy z Erą
2. podpisanie umowy przez tatę, z nowym numerem i zniżką

Czy możemy wogóle tak zrobić?
Czy jeśli zdecydujemy się na którąś z tych opcji unikniemy konieczności opłaty za przeniesienie numeru?

Z góry dziękuję za pomoc,
pozdrawiam,
michał

[Ryszard Lubicz]

Chyba możesz tak zrobić - przecież jeszcze nic niepodpisaliscie.
Komedii z ENERGISEM CIąG DALSZY:
2 tyg. temu wysłałem aneks do umowy listem poleconym. List nie doszedł. Poczta zarzeka się że oni go dostarczyli. Pani w energisie 3 dni temu powiedziała, że nic nie doszło ale w ciagu 10 minut wysle mi mailem nowy aneks ,który mam ponownie wysłac. Mówiła ,że sama osobiscie dopilnuje tej sprawy.
Czekam 3 dni i żadnego maila niema...
PRZECIEż TO JEST CYRK NA PLANECIE MAłP A NIE OBSłUGA KLIENTA!!!
Można na nich gdzies skarge złozyc?
Żałuję że jednak nieskorzystałem z dialogu.

[D@rio]

Można na nich gdzies skarge złozyc?

no do UKE

2 tyg. temu wysłałem aneks do umowy listem poleconym. List nie doszedł. Poczta zarzeka się że oni go dostarczyli.

ale masz to na piśmie?

[mikage1]

2 tyg. temu wysłałem aneks do umowy listem poleconym. List nie doszedł. Poczta zarzeka się że oni go dostarczyli.

ale masz to na piśmie?

przecież jak poleconym wysłał to ma dowód nadania - więc jeżeli energis twierdzi, że nic nie doszło, to trzeba reklamację złożyć na poczcie - jeśli dostarczyli, to energis musiał pokwitować odbiór i kręci, a jesli poczta nie ma potwierdzenia, że dostarczyła - to niech za to odpowiada...

chyba, że potwierdzenie nadania listu poszło potem do kosza... (bo i to się niektórym zdarza)