właśnie otrzymałem odpowiedź z UE w sprawie ERY.oto ona-----
'"Szanowny Panie,
w nawiązaniu do Pana wiadomości skierowanej do Urzędu Komunikacji Elektronicznej, pragnę Pana poinformować, iż stanowisko Prezesa UKE w tej kwestii zostało przedstawione w dniu 22 marca 2007 r.
Zgodnie z art.59 ust.2 ustawy Prawo telekomunikacyjne każda zmiana regulaminu, niezależnie od nazewnictwa stosowanego przez operatora (w przypadku PTC Sp. z o.o. zmiana regulaminu określona została jako "uzupełnienie zapisów") jest zmianą regulaminu, która w przypadku braku jej akceptacji daje Abonentowi prawo do wypowiedzenia umowy, a operatorowi nie przysługuje wobec Abonenta roszczenie odszkodowawcze.
Mimo jasno brzmiących przepisów prawa w tym zakresie Abonenci powinni zdawać sobie sprawę z faktu, iż PTC Sp. z o.o. może dokonywać odmiennej interpretacji przepisów i naruszając je żądać od Abonenta zapłacenia kary w przypadku wypowiedzenia umowy z powodu braku akceptacji zmian w regulaminie.
Pragnę także poinformować, iż w dniu 25 czerwca 2007 r. Prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej nałożył za Polską Telefonię Cyfrową Sp. z o.o. karę w wysokości 2 mln zł za naruszenie obowiązków informacyjnych wobec użytkowników kocowych.
Kary nakładane przez organ regulacyjny na operatorów naruszających prawo mają nakłaniać ich do przestrzegania przepisów Prawa telekomunikacyjnego, ale nie powodują automatycznie wymuszenia na przedsiębiorcy zachowania zgodnego ze stanowiskiem UKE. Prezes UKE nie ma uprawnień do władczego ingerowania w indywidualne spory między operatorem a abonentem. Sprawy indywidualne mogą zostać definitywnie rozstrzygnięte jedynie przez sądy powszechne.
Z informacji, jakimi dysponuje UKE wynika, że ERA nadal pozostaje przy swoim stanowisku i jednocześnie odmawia abonentom prawa do wypowiedzenia umowy w związku ze zmianą regulaminu, a także namawia klientów do rezygnacji z wypowiadania umów i nakłada kary umowne.
Mimo prezentowanej pewności co do własnych racji Polska Telefonia Cyfrowa Sp. z o.o. nie kieruje spraw do sądów i woli egzekwować kary od klientów poprzez firmy windykacyjne. Warto w tym miejscu podkreślić, że bez ważnego wyroku sądu powszechnego firmy te nie mogą zmusić klienta do zapłaty kwoty żądanej przez operatora, a wcześniejsze zastraszanie Klientów jest bezprawne.
Aktualna sytuacja wygląda więc tak, że zarówno UKE, jak i PTC, pozostają na swoich stanowiskach, a ostateczne rozwiązanie sprawy może przynieść wyłącznie wyrok sądowy.
Mam nadzieję, iż przedstawione wyjaśnienia będą dla Pana satysfakcjonujące. W przypadku pyta bądź wątpliwości zapraszam do kontaktu z naszym Centrum Informacji Konsumenckiej UKE 801-900-853 (koszt połączenia wg taryfy operatora lokalnego) od poniedziałku do piątku w godzinach pracy Urzędu 08:15 - 16:15 lub mailem
[email protected]
(informacja przygotowana przez Departament Detalicznego Rynku Telekomunikacyjnego)"
NO COMMENTS z mojej strony.