Wysyłasz do ludzi z książki (u mnie okoo 150) smsa z netu że nr zmieniłeś i już.
No u mnie problem jest i to wielki. W książce mam ok 120 numerów ale co z tego skoro czasem odzywają się do mnie osoby kórych nie widziałem już może 5 lat i ważną sprawę mają. Mogę zostawić powitanie na poczcie głosowej że zmieniłem numer ale powisi dopóki numer będzie aktywny i co dalej?
To nie to, że wszyscy są niezadowoleni ze swoich opów, to samo było z erą, tacy są już ludzie, a Polacy zwłaszcza.
To taka możliwość uwolnienia. Skoro coś takiego istnieje to czemu nie skorzystać? Tak samo było z neostradą. Podczas ostatniej zmiany regulaminu większość moich znajomych pozrywała umowy na neo 512 w promocji startowej a za jakiś miesiąc podpisali nowe umowy w tej samej promocji. Byli ledwo kilka miesięcy za 33 zł do przodu (nie licząc astronomicznych rachunków za modem podczas braku neta). Ja chcę zerwać Ściemafon, jeśli się da, tylko po to, żeby się na abonament przecieść i wziąć ofertę Co za Numer. Za 35 zł (mniej więcej tyle wydaje) mam o wiele więcej minut + 1200 z usługi WiW 60.