• Wszystko, co dotyczy telefonii komórkowej - usługi, promocje, opinie, itp. Nie o telefonach komórkowych! (patrz niższe działy)
Wszystko, co dotyczy telefonii komórkowej - usługi, promocje, opinie, itp. Nie o telefonach komórkowych! (patrz niższe działy)
Regulamin forum: Zanim założysz nowy temat upewnij się, że wybrałeś odpowiedni dział! W przeciwnym razie wyląduje w koszu! Tak samo będą traktowane nowe posty pisane nie na temat.

 #182951  autor: dechomenon
 13 maja 2007, 19:33
tak z tym, ze telefon był felerny sprzedawca raczej nie wiedział...bo nie ma czasu bawic się każdym telefonem! bo jeśli taki sie wykryje to on jedzie na gwarancje przedsprzedażową! jako klient tez bym sie oburzył...no niestety to jest po prostu pech!

 #185030  autor: jastrzomb_nocny
 20 maja 2007, 17:38
Mel pisze:
dechomenon pisze: Nie rozumiem tylko dwóch rzeczy.
Obsługi wkurzającej się (pracowałam z klientami, gdzie poziom stresu był znacznie wyższy i gdybym tylko się skrzywiła czy podniosła głos nie miałabym co tam robić) oraz nie rozumiem tego, że ktoś wprowadza w błąd. Plus swoje, SE swoje. To kto w końcu wciska kit? SE który mówi, klientowi, że ma umowę z Plusem i wymiana bezwzględnie się należy, Plus, który mówi: reklamacja, czy konsultantka, która twierdzi, że SE przyznał jej rację, a sam SE po takim oświadczeniu konsultantki nadal podtrzymuje swoje stanowisko na korzyść klienta, zaprzeczając temu, co stwierdziła konsultantka?
Pozwolę sobie zabrać głos, ponieważ zawodowo na odzień zajmuję również takimi rzeczami.
Żeby tel wymienić klientowi na nowy sprzedawca musi mieć opinię autoryzowanego serwisu, że jest on nie sprawny i że nie da się go naprawić gdyż odpowiednia ustawa dotycząca gwarancji i praw konsumenckich mówi, że to sprzedawca obecnie ma prawo podjąć decyzję czy wymienić na nowy czy naprawić w ramach gwarancji ("jeżeli koszt naprawy jest niewspółmiernie mniejszy od wartości nowego telefonu, to sprzedawca może zdecydować się na naprawę gwarancyjną” zdaje się tak brzmi zapis)
Więc owszem, tel. można wymienić na nowy ale nie tak łatwo.
Proponuję skargi do SE, że tel. nowy, że naprawa trwa długo itp. SE może jeśli będzie chciał zamiast naprawiać ten tel dać nowy, w takim przypadku to SE za to płaci a nie sprzedawca. Od Plusa na tomista domagać się rekompensaty, nie wiem 20 minut za free na miesiąc albo czegoś podobnego. W Erze takie rekompensaty są na porządku dziennym, jeśli są uzasadnione.
To tyle. Mam nadzieję, że chociaż trochę pomogłem.

Jeżeli potrzebujesz pomocy w zakresie telefonii komórkowej lub smart/palmfonów to pisz zawsze chętnie pomogę :-)

 #185120  autor: pyp
 20 maja 2007, 23:29
jastrzomb_nocny pisze:Żeby tel wymienić klientowi na nowy sprzedawca musi mieć opinię autoryzowanego serwisu, że jest on nie sprawny i że nie da się go naprawić gdyż odpowiednia ustawa dotycząca gwarancji i praw konsumenckich mówi, że to sprzedawca obecnie ma prawo podjąć decyzję czy wymienić na nowy czy naprawić w ramach gwarancji ("jeżeli koszt naprawy jest niewspółmiernie mniejszy od wartości nowego telefonu, to sprzedawca może zdecydować się na naprawę gwarancyjną” zdaje się tak brzmi zapis)
Więc owszem, tel. można wymienić na nowy ale nie tak łatwo.
Tak jak wspominałem w innych postach na temat moich perypeti z Telefonem K700i i serwisem SE. Wysyłaąłem prosby odnośnie wymiany telefonu, i bez skutku ponieważ dostałem własnie taka odpowiedż "wszystko zależy od ekspertyzy serwisu" i nie jest tak łatwo wymienić tekefon na nowy, nawet jeżeli jest taka oczywista sprawa... przepisy i wpisy to przepisy i wpisy i nie da się ich ominac, przynajmniej tego sie trzymają biurokraci i rzetelni pracownicy :P
jastrzomb_nocny pisze:Od Plusa na tomista domagać się rekompensaty, nie wiem 20 minut za free na miesiąc albo czegoś podobnego
Oj jastrzab, nie wiem czy da to się od Plusa wyegzekwować, przecież to nie ich wina że SE dał im telefon felerny (zresztą przegladając forum autorka pisze że telefon w salonie przy szybkim sprawdzaniu działał, tylko puzniej sie spiepszył :() Wieć zawsze mogą to wykorzystać...
jastrzomb_nocny pisze:W Erze takie rekompensaty są na porządku dziennym, jeśli są uzasadnione.
Pierwszy raz słysze że Era jest taka chętna do dawania rekompensat, przecież sytuacja jest podobna Era dostaje telefon od SE lub innego producenta, sprzedawca podbija gwarancje i telefon przechodzi pod tzw. opiekę gwaranta czyli producenta Telefonu. Więc nie wierze w to żeby tak się sprawa przedstawiała... A masz może jakieś przykłady, może być opisał taki przypadek. ??

Pozdrawiam - pYp

 #185134  autor: jastrzomb_nocny
 21 maja 2007, 00:12
pyp pisze: Tak jak wspominałem w innych postach na temat moich perypeti z Telefonem K700i i serwisem SE. Wysyłaąłem prosby odnośnie wymiany telefonu, i bez skutku ponieważ dostałem własnie taka odpowiedż "wszystko zależy od ekspertyzy serwisu" i nie jest tak łatwo wymienić tekefon na nowy, nawet jeżeli jest taka oczywista sprawa... przepisy i wpisy to przepisy i wpisy i nie da się ich ominac, przynajmniej tego sie trzymają biurokraci i rzetelni pracownicy :P

OK w takim razie opisze przypadek z którym miałem do czynienia osobiście:
Telefon wysłany do serwisu po jakimiś czasie wraca z niego. Wysyłka zawsze odbywa się jaką firmą kurierską. Telefon zawsze wysyłany jest zapakowany w folię z bąbelkami i w jakiś mały kartonik. następnie wkładany do worka kuriera.
Wracając do rzeczy telefon wraca z serwisu otwieram worek i cóż widzę? Widzę, że folia z bąbelki oddzielnie pęknięta gumka oddzielnie obudowa od telefonu oddzielnie (ten telefon miał bardzo łatwo zdejmowaną przednią i tykną obudowę) środek telefonu oddzielnie i bateria też. Zasadniczo serwis spakował na odwal i tyle. no to sporządziłem raport otwarcia pod którym podpisała się jeszcze jedna osoba obecna przy tym i pościłem do serwisu i do producenta.
Efekt? Klient dostał nowy telefon.
pyp pisze: Oj jastrzab, nie wiem czy da to się od Plusa wyegzekwować, przecież to nie ich wina że SE dał im telefon felerny (zresztą przegladając forum autorka pisze że telefon w salonie przy szybkim sprawdzaniu działał, tylko puzniej sie spiepszył :() Wieć zawsze mogą to wykorzystać... Pierwszy raz słysze że Era jest taka chętna do dawania rekompensat, przecież sytuacja jest podobna Era dostaje telefon od SE lub innego producenta, sprzedawca podbija gwarancje i telefon przechodzi pod tzw. opiekę gwaranta czyli producenta Telefonu. Więc nie wierze w to żeby tak się sprawa przedstawiała... A masz może jakieś przykłady, może być opisał taki przypadek. ??
Przykład proszę bardzo przedłużająca się naprawa telefonu serwis informuje klienta, że czeka na części, więc jest w prawie, ale ze swojej strony jak widzę, że klient nie jest zbyt zadowolony to proszę 20min za free.
Inny przypadek. Przychodzi klient, mówi, że zamówił sobie sms z prognozą pogody i po tygodniu chciał zrezygnować, ale nadal je dostaje. Zaglądam do sms klienta i widzę, że dostał odpowiedz na swojego sms-a, że komenda błędna (czyli klient nie przeczytał uważnie informacji w ostatnim darmowym sms-e jak ma zrezygnować z tej usługi jeśli nie chce za nią płacić) Wysyłam razem z klientem tym razem już poprawną komendę przychodzi potwierdzenie, że zrezygnował, no ale klient prze tydzień otrzymywał prognozę i płacił za to, tomu dałem 40sms za free.
Jak mogę to daję, zależy mi na zadowoleniu klienta, a nie na tym by udowodnić kto tu ma rację. Jak się klient rzuca i żąda rekompensaty w postaci 1000minut to po pierwsze moje możliwości przyznawania rekompensat są ograniczone, a po drugie jak żąda „bo mu się należy” to pewno poproszę żeby złożył pisemną reklamację, a jakiś prawnik mu odpisze, że rekompensata się nienależny powołując się określone paragrafy i regulaminy.
Jak mogę spowodować wyższe zadowolenie klenta, albo jego odstąpnie od reklamacji zasadnej bądz nie, mając takie możliwości korzystam z nich. Oczywiście takich możłiwości nie mają ludzie w APS-ach.

Jeżeli potrzebujesz pomocy w zakresie telefonii komórkowej lub smart/palmfonów to pisz zawsze chętnie pomogę :-)

 #185138  autor: D@rio
 21 maja 2007, 00:49
jastrzomb_nocny, aleś Ty chojny. Bardzo interesujące są Twoje możliwości rozdawania gratisów...

Obrazek

 #185142  autor: pyp
 21 maja 2007, 01:45
jastrzomb_nocny pisze:Wracając do rzeczy telefon wraca z serwisu otwieram worek i cóż widzę? Widzę, że folia z bąbelki oddzielnie pęknięta gumka oddzielnie obudowa od telefonu oddzielnie (ten telefon miał bardzo łatwo zdejmowaną przednią i tykną obudowę) środek telefonu oddzielnie i bateria też. Zasadniczo serwis spakował na odwal i tyle. no to sporządziłem raport otwarcia pod którym podpisała się jeszcze jedna osoba obecna przy tym i pościłem do serwisu i do producenta.
Efekt? Klient dostał nowy telefon.
Qrcze niby taka prosta sprawa, telefon naprawiony tylko zle zapakowany i juz wymianiają na nowy, to świadczy o tym że nie mozna rozszyfrować serwisantów i przedstawicieli danego producenta telefonów, ja po 7 wizycie w serwisie (przed 8) składałem prosbe o wymiane i było to na nic, bo telefon mi naprawiali i niby wszystko załatwione... Według nich. Ale juz sie z tym pogodziłem że mi nie wymienią telefonu. Może mozesz doradzic co napisac w powtórnym wiosku żeby zmiękli ?? hehe :-)
jastrzomb_nocny pisze:Przykład proszę bardzo przedłużająca się naprawa telefonu serwis informuje klienta, że czeka na części, więc jest w prawie, ale ze swojej strony jak widzę, że klient nie jest zbyt zadowolony to proszę 20min za free.
I tu nasuwa się pytanie... Na jakiej podstawie klientowi to przyznałeś ? Po twojej treści moge wnioskować że pracujesz w Firmowym salonie Ery ? I wtym jeszcze jedno pytanie ? Czy ty jak chcesz komus przyznac rekompensate to musisz sie w kazdym przypadku kontaktować z PTC czy masz przyznany jakis limit na rozdanie (tzn. rekompensaty) np. 200 min. i 100 sms? i Jak ktos przychodzi ty widzisz że on jest niezadowolony, kreci miną to mu to przyznajesz np. jednemu 20 min. drugiemu 30, a 4 dajesz 200 sms`ów ? Jak tak jest to wszystko jasne...
jastrzomb_nocny pisze:Przychodzi klient, mówi, że zamówił sobie sms z prognozą pogody i po tygodniu chciał zrezygnować, ale nadal je dostaje. Zaglądam do sms klienta i widzę, że dostał odpowiedz na swojego sms-a, że komenda błędna (czyli klient nie przeczytał uważnie informacji w ostatnim darmowym sms-e jak ma zrezygnować z tej usługi jeśli nie chce za nią płacić) Wysyłam razem z klientem tym razem już poprawną komendę przychodzi potwierdzenie, że zrezygnował, no ale klient prze tydzień otrzymywał prognozę i płacił za to, tomu dałem 40sms za free.
Tu się zgodze bez ale, bo to jest wina operatora i należy się coś niezadowolonemu klientowi.
P.S
A mam do ciebe pytanko nie do temaciku... Powiedz mi jak to jest w przypadku Ery, jak przychodzi klient o przedluzenie umowy, porezentujesz jemu oferte która masz na serwerze Ery, a klient mówi że jest z niej niezadowolony i pujdzie do innego opa... to co w takiej sytuacji robisz ? Dzwonisz do Ery i próbujesz coś jeszcze wytargować czy puszczasz klienta ? Chce to wiedziec bo w sierpniu mi sie umowa konczy i nie wiem czy fatygować sie 100 KM do firmowego salonu Plusa... Z góry dzieki za Infoo i pozdroo :-)

[ Dodano: 2007-05-21, 01:49 ]
D@rio pisze:aleś Ty chojny. Bardzo interesujące są Twoje możliwości rozdawania gratisów...
No włąsnie D@rio też nie moge tego pojąc jak za problem nie przez wine operatora moze osoba rozdawac gratisy w postaci pakietów usług...

Pozdrawiam - pYp

 #185352  autor: dechomenon
 21 maja 2007, 18:35
zawsze jest tak, że jeśli chce jakąś inną ofertę niż w punkcie to trza sie kontaktować z biurem...i tam się starać...chociaż to i tak nie zawsze pomaga!

 #185454  autor: jastrzomb_nocny
 21 maja 2007, 23:11
pyp pisze:Qrcze niby taka prosta sprawa, telefon naprawiony tylko zle zapakowany i juz wymianiają na nowy, to świadczy o tym że nie mozna rozszyfrować serwisantów i przedstawicieli danego producenta telefonów, ja po 7 wizycie w serwisie (przed 8) składałem prosbe o wymiane i było to na nic, bo telefon mi naprawiali i niby wszystko załatwione... Według nich. Ale juz sie z tym pogodziłem że mi nie wymienią telefonu. Może mozesz doradzic co napisac w powtórnym wiosku żeby zmiękli ?? hehe :-)
Sprawa nie jest tak prosta z tym "moim" telefonem. Dlaczego? Ano dla tego, że ja nie wiem w którym momencie telefon przestał być chroniony, a kurierzy nie obchodzą się zbyt delikatnie z paczkami więc skąd miałem wiedzieć jakie uszkodzenie mechaniczne (zgniecenia, wygięcia złamania mogły w nim nastąpić podczas transportu? W momencie odbioru telefonu z naprawy mógł działać, tylko co by był jak po jakimś czasie przestał by działać i serwis stwierdził by, że to z powodu, że ma wygiętą płytę główną, jak bym im udowodnił, że to dla tego, że kiedyś tam źle go zapakowali do wysyłki. Wymiana nastąpiła tylko dla tego, że producent powiedział serwis, że tak ma zrobić. Serwis sam z siebie pewnie nie był by tak chętny do tego.
Co mogę Ci doradzić nie oddawaj do lokalnych serwisów tylko do centralnego nawet jeśli oznacza to wysyłkę na drugi koniec polski (możesz w tym celu skorzystać z oddania telefonu do swojego opa).
Nie wiem co jest z Twoim telefonem, więc trudno mi doradzić, ale jak nie zdobędziesz poparcia producenta, to nie wiele zdziałasz.
pyp pisze: I tu nasuwa się pytanie... Na jakiej podstawie klientowi to przyznałeś ? Po twojej treści moge wnioskować że pracujesz w Firmowym salonie Ery ? I wtym jeszcze jedno pytanie ? Czy ty jak chcesz komus przyznac rekompensate to musisz sie w kazdym przypadku kontaktować z PTC czy masz przyznany jakis limit na rozdanie (tzn. rekompensaty) np. 200 min. i 100 sms? i Jak ktos przychodzi ty widzisz że on jest niezadowolony, kreci miną to mu to przyznajesz np. jednemu 20 min. drugiemu 30, a 4 dajesz 200 sms`ów ? Jak tak jest to wszystko jasne...
Primo nie pracuję w Salonie Firmowym ;-)
Secundo Hierarchami jest taka Salony Firmowe, Sklepy Firmowe, APS-y
Tercjo Moje możliwośći są ograniczone tak jak pisałem wcześniej, a na pozostałe pytania nie odpowiem bo nie mogę :-(
pyp pisze:
jastrzomb_nocny pisze:Przychodzi klient, mówi, że zamówił sobie sms z prognozą pogody i po tygodniu chciał zrezygnować, ale nadal je dostaje. Zaglądam do sms klienta i widzę, że dostał odpowiedz na swojego sms-a, że komenda błędna (czyli klient nie przeczytał uważnie informacji w ostatnim darmowym sms-e jak ma zrezygnować z tej usługi jeśli nie chce za nią płacić) Wysyłam razem z klientem tym razem już poprawną komendę przychodzi potwierdzenie, że zrezygnował, no ale klient prze tydzień otrzymywał prognozę i płacił za to, tomu dałem 40sms za free.
Tu się zgodze bez ale, bo to jest wina operatora i należy się coś niezadowolonemu klientowi.
Wybacz, ale tu ja się z Tobą nie zgodzę, jeśli klient dostaje sms-a który mówi np. „Jeśli chcesz zrezygnować z prenumeraty to wyślij sms-a o treści NIE POGODA pod numer 1111” a Klient wysyła sms-a o treści „ANULUJ POGODA” pod nr 111 i dostaje na niego odpowiedz „Błędna komenda jeśli potrzebujesz pomocy wyślij sms-a o treści POMOC pod nr 1111” to jak jest tu wina opa? N ja Cię przeprasza??? Wytłumacz mi bo jakoś nie kumam (może dlatego, że żabą nie jestem)
pyp pisze: A mam do ciebe pytanko nie do temaciku... Powiedz mi jak to jest w przypadku Ery, jak przychodzi klient o przedluzenie umowy, porezentujesz jemu oferte która masz na serwerze Ery, a klient mówi że jest z niej niezadowolony i pujdzie do innego opa... to co w takiej sytuacji robisz ? Dzwonisz do Ery i próbujesz coś jeszcze wytargować czy puszczasz klienta ? Chce to wiedziec bo w sierpniu mi sie umowa konczy i nie wiem czy fatygować sie 100 KM do firmowego salonu Plusa... Z góry dzieki za Infoo i pozdroo :-)

Nie bardzo mam gdzie zadzwonić :-( takie są fakty. Mogę w pewnym nie wielkim stopniu ale tylko dzięki moim przełożonym uzyskać wyższe uprzywilejowanie klienta, ale najczęściej nic to nie daje (tzn. oferta nie zmienia się!) mogę wystąpić czasami o zgodna wcześniejszy aneks (wcześniejszy niż normalnie), ale wszystkie te rzeczy są rygorystycznie obwarowane, tzn. jak klient zostawiał dużo pieniędzy u nas to będą możliwości jak mało to ich nie będzie i tyle :-(
Co to znaczy duże? 150pln dla nie biznesu i 250-300pln dla biznesu MIESIĘCZNIE dla jednego numeru (kwoty brutto ze średnią +/- kilku miesięcy)
Więcej można poprzez hotline i dział utrzymania klienta, tylko nie tak łatwo tam się dodzwonić (nie telefonu bezpośrednio) i pracują raczej tylko między 9-15
Nie mam zielonego pojęcia jak jest w Plusie !??!?!?!!?!??!
pyp pisze: [ Dodano: 2007-05-21, 01:49 ]
D@rio pisze:aleś Ty chojny. Bardzo interesujące są Twoje możliwości rozdawania gratisów...
No włąsnie D@rio też nie moge tego pojąc jak za problem nie przez wine operatora moze osoba rozdawac gratisy w postaci pakietów usług...
To proste Erze bardzo obecnie zależy na utrzymaniu klientów którzy będą zadowoleni, tzn. klienci roszczeniowy i walący pięścią w stół „bo im się należy” coś tam dostaną, ale jest mało prawdopodobne by nawet jeśli by dostali to czego żądają byli zadowolenia. Raczej stwierdzą, że najwyraźniej za mało żądali. Wszelkiej maści „cwaniaczkowie” również nie będą obsypywanie podarkami, bo nie będą lojalni, tylko będą dążyć do „wydymania” opa (przepraszam za słownictwo, ale...) klienci którzy są spokojni mówią, i dają nadzieję, że jak dostaną nagle jednorazowo 20min to będą cieszyć się „jak dzieci” mają szansę. Zadowolenie klienta, który Dzięki za wszystko temu będzie lojalny jest warte więcej niż to co jednorazowo wydamy na tego gratisa.

Jeżeli potrzebujesz pomocy w zakresie telefonii komórkowej lub smart/palmfonów to pisz zawsze chętnie pomogę :-)

 #185486  autor: pyp
 22 maja 2007, 11:39
jastrzomb_nocny pisze:W momencie odbioru telefonu z naprawy mógł działać, tylko co by był jak po jakimś czasie przestał by działać i serwis stwierdził by, że to z powodu, że ma wygiętą płytę główną, jak bym im udowodnił, że to dla tego, że kiedyś tam źle go zapakowali do wysyłki
Masz racje nie jest to wszystko takie proste... Napisał bys puzniej że cos takiego miało miejsce to by nie uznali wymiany telefonu, bo zawsze bu jakieś ALE znależli, a tak jak ty zrobiles odrazu po odebraniu paczki to co innego...
jastrzomb_nocny pisze:Co mogę Ci doradzić nie oddawaj do lokalnych serwisów tylko do centralnego nawet jeśli oznacza to wysyłkę na drugi koniec polski (możesz w tym celu skorzystać z oddania telefonu do swojego opa).
Nie wiem co jest z Twoim telefonem, więc trudno mi doradzić, ale jak nie zdobędziesz poparcia producenta, to nie wiele zdziałasz.
No i w tym sęk... nie wierze już w swoje siły i dam sobie z tym spokuj, w sierpniu kończy mi się umowa więc wezme sobie nowy tel w promocji... a tego sprzedam :) mam nadzieje że nowy bedzie lepszy...
jastrzomb_nocny pisze:Primo nie pracuję w Salonie Firmowym
Secundo Hierarchami jest taka Salony Firmowe, Sklepy Firmowe, APS-y
Tercjo Moje możliwośći są ograniczone tak jak pisałem wcześniej, a na pozostałe pytania nie odpowiem bo nie mogę
No to się myliłem... :/ A to że nie mozesz powiedzieć to rozumie... Tajemnica Handlowa ;-)
jastrzomb_nocny pisze:Zaglądam do sms klienta i widzę, że dostał odpowiedz na swojego sms-a, że komenda błędna (czyli klient nie przeczytał uważnie informacji w ostatnim darmowym sms-e jak ma zrezygnować z tej usługi jeśli nie chce za nią płacić) Wysyłam razem z klientem tym razem już poprawną komendę przychodzi potwierdzenie, że zrezygnował, no ale klient prze tydzień otrzymywał prognozę i płacił za to, tomu dałem 40sms za free.
No tak napisałeś więc nie dziw się że tak to odebrałem, on rzem z tobą to poprawnie anulował, ale dalej dostawał prognoze... Wina ewidentna opa.
jastrzomb_nocny pisze:Nie mam zielonego pojęcia jak jest w Plusie !??!?!?!!?!??!
OK własnie nie wiem wogule po co to pytanie zadawalem tobie, jak ty sie Erą zajmujesz...
jastrzomb_nocny pisze:To proste Erze bardzo obecnie zależy na utrzymaniu klientów którzy będą zadowoleni, tzn. klienci roszczeniowy i walący pięścią w stół „bo im się należy”
No ok, wszystko fajnie, ale ja pierwszy raz słysze, ze Erze tak zalezy na zadowoleniu klienta, i że tak dba o obecntych klientów. Dobrze wiedzieć :-)

Pozdrawiam - pYp

 #185519  autor: MADMAX
 22 maja 2007, 14:35
Jednej rzeczy w tym wątku nie rozumiem.

Dlaczego koleżanka widząc iż telefon jest kopniety, na drugi dzień nie rozwiązała umowy?
Abonentowi będącemu konsumentem przysługuje prawo odstąpienia od umowy bez podania przyczyn w terminie 10 dni od zawarcia umowy.
Telefon zdałaby i byłoby po sprawie.

Pozdrawiam

 #185551  autor: Mel
 22 maja 2007, 16:35
jastrzomb_nocny pisze: Od Plusa na tomista domagać się rekompensaty, nie wiem 20 minut za free na miesiąc albo czegoś podobnego. W Erze takie rekompensaty są na porządku dziennym, jeśli są uzasadnione.
Domagać się na pewno będzie, ale dam głowę, że nic nie dostanie.

CYBER pisze:Jednej rzeczy w tym wątku nie rozumiem.

Dlaczego koleżanka widząc iż telefon jest kopniety, na drugi dzień nie rozwiązała umowy?
Abonentowi będącemu konsumentem przysługuje prawo odstąpienia od umowy bez podania przyczyn w terminie 10 dni od zawarcia umowy.
Telefon zdałaby i byłoby po sprawie.
Naprawdę? :shock: Ona jest w tej chwili za granicą, ale jak wróci, to zapytam czy coś takiego jest w umowie. W każdym bądź razie w salonie powiedzieli, że może rozwiązać po zapłaceniu kary umownej.

 #185562  autor: MADMAX
 22 maja 2007, 17:01
Tym razem sprawdziłem dokładnie (przy okazji uzupełniłem wiedzę własną).

:( Owszem, istnieje takie prawo ale niestety nie ma zastosowania w tym przypadku gdyż:
Czy można zwrócić towar zgodny z umową?

Sprzedawca nie ma obowiązku takiego towaru przyjąć. Zależy to wyłącznie od jego dobrej woli.

Wyjątek stanowi ujęta w ustawie o ochronie niektórych praw konsumentów oraz odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną przez produkt niebezpieczny sytuacja, kiedy dany towar nabyliśmy poza lokalem przedsiębiorstwa (na przykład zakup od akwizytora) lub na podstawie umowy zawartej na odległość (na przykład z katalogu wysyłkowego lub przez internet). Wówczas konsumentowi przysługuje prawo rezygnacji z towaru bez podania przyczyn w terminie 10 dni od zawarcia umowy. Wystarczy przed jego upływem złożyć (na przykład wysłać listem poleconym) oświadczenie na piśmie. W takiej sytuacji sprzedawca ma obowiązek niezwłocznie (a maksymalnie w ciągu 14 dni) zwrócić całą uiszczoną przez nas kwotę wraz z ustawowymi odsetkam
Przy okazji polecam lekturę:
http://www.uokik.gov.pl/pl/ochrona_kons ... /#pytanie4
(szczególnie wątek nr 4 czyli Czym jest reklamacja towaru niezgodnego z umową?)

Pozdrawiam

 #185609  autor: D@rio
 22 maja 2007, 19:26
jastrzomb_nocny pisze:Co to znaczy duże? 150pln dla nie biznesu i 250-300pln dla biznesu MIESIĘCZNIE dla jednego numeru (kwoty brutto ze średnią +/- kilku miesięcy)
zbyt duży podałeś ten drugi przedział ponieważ od 300 PLN się zaczyna EraPremiaGOLD gdzie wymiana telefonu jest co 12 miesięcy.

Obrazek

 #185610  autor: MADMAX
 22 maja 2007, 19:29
W temacie wadliwych fonów zakupinych w salonach znalazłem jeszcze coś takiego:
Za wadliwy telefon komórkowy odpowiada operator dodał(a): Admin

Klienci z zepsutymi telefonami kupionymi w promocji z abonamentem nie powinni być odsyłani do handlowca lub producenta sprzętu. Sąd w precedensowym wyroku uznał, że w takich sytuacjach musi im pomóc operator
Za http://www.fx4.pl/index.php?str=linkif&zdjecia=8111

Pozdrawiam

 #185673  autor: jastrzomb_nocny
 23 maja 2007, 02:15
CYBER pisze:W temacie wadliwych fonów zakupinych w salonach znalazłem jeszcze coś takiego:
Za wadliwy telefon komórkowy odpowiada operator dodał(a): Admin

Klienci z zepsutymi telefonami kupionymi w promocji z abonamentem nie powinni być odsyłani do handlowca lub producenta sprzętu. Sąd w precedensowym wyroku uznał, że w takich sytuacjach musi im pomóc operator
Za http://www.fx4.pl/index.php?str=linkif&zdjecia=8111
Tak jest taki precedensowy wyrok, ale Polska to nie Ameryka.
W Ameryce wyrok precedensowy wpłynie na wyroki analogicznych spraw, bo ich prawo i sądy mogą opierać się na wyrokach innych sądów i precedensach. U nas nie, u nas tak czy inaczej trzeba przeprowadzić całą sprawę i sąd nie musi brać pod uwagę precedensowego wyroku, gorzej nie może w uzasadnieniu wyroku napisać, że wyrok będzie taki i taki bo jakiś inny sąd w analogicznej sprawie taki wyrok wydał. :-(

[ Dodano: 2007-05-23, 02:25 ]
D@rio pisze:
jastrzomb_nocny pisze:Co to znaczy duże? 150pln dla nie biznesu i 250-300pln dla biznesu MIESIĘCZNIE dla jednego numeru (kwoty brutto ze średnią +/- kilku miesięcy)
zbyt duży podałeś ten drugi przedział ponieważ od 300 PLN się zaczyna EraPremiaGOLD gdzie wymiana telefonu jest co 12 miesięcy.
Masz sporo racji w tym co piszesz, ale z mojego doświadczenia wynika, że masz rację tylko w teorii.
Dlaczego?
1. Klienci którzy mają powyżej 5 SIM nie mogą należeć do programu era premia (nie należysz do EP to nie możesz należeć do EP GOLD)
2. Bardzo nie wielu klientów Biz należy w ogóle do programu EP nawet jeśli teoretycznie mogą.
3. EP Gold jest od około roku półtora może i jeszcze nie trafiłem na ani jednego klienta, który do niego należał. Za to trafiłem na sporę ilość klientów Biz, którzy płacą rachunki po 300, 600 czy nawet 900 pln za JEDEN numer! I takim klientom byłem w stanie zmienić ofertę, czy spowodować, by mogli po 10 miesiącach podpisać już aneks z wymianą fona.
4. Sam jestem ciekaw jak się będzie rozwijać EP Gold

[ Dodano: 2007-05-23, 02:34 ]
pyp pisze:
jastrzomb_nocny pisze:Zaglądam do sms klienta i widzę, że dostał odpowiedz na swojego sms-a, że komenda błędna (czyli klient nie przeczytał uważnie informacji w ostatnim darmowym sms-e jak ma zrezygnować z tej usługi jeśli nie chce za nią płacić) Wysyłam razem z klientem tym razem już poprawną komendę przychodzi potwierdzenie, że zrezygnował, no ale klient prze tydzień otrzymywał prognozę i płacił za to, tomu dałem 40sms za free.
No tak napisałeś więc nie dziw się że tak to odebrałem, on rzem z tobą to poprawnie anulował, ale dalej dostawał prognoze... Wina ewidentna opa.
Klient po moim wysłaniu rezygnacji już nie otrzymywał ich, na tomista po wcześniejszym wysłaniu przez siebie błędnej rezygnacji otrzymywał je jeszcze przez tydzień do czasu wizyty u nas.
Podam Ci kolejny przykład z wczoraj klient przyniósł biling, na którym było „jak wół”, że w dniu … o godzinie… wysłał sms na nr 7… i ten sms kosztował go 14pln. Pan napisał reklamację, że nie wysyłanego sms-a i co…?
I anulowali mu te 14pln pomimo, że biling jest właściwie nie podważalnym dowodem, na fakt wysłania sms-a.
Dlaczego mu anulowali? W ramach przyjaznej polityki z zaznaczeniem, że to wyjątek jednostkowy, czyli, że Pan nie ma co liczyć, w przyszłości na analogiczne anulowania.

Jeżeli potrzebujesz pomocy w zakresie telefonii komórkowej lub smart/palmfonów to pisz zawsze chętnie pomogę :-)

 #185708  autor: pyp
 23 maja 2007, 11:29
jastrzomb_nocny pisze:Klient po moim wysłaniu rezygnacji już nie otrzymywał ich, na tomista po wcześniejszym wysłaniu przez siebie błędnej rezygnacji otrzymywał je jeszcze przez tydzień do czasu wizyty u nas.
No to żle to sformuowalałes, mozna było wnioskować tą wypowiedż tak i tak... Ale ok teraz już kumam. Tylko dalej nie kumam i nie moge pojąć że Era jest taka wspaniałomyslna, rozrzuca tymi minutami ta prawo i lewo... Ale niech takl będzie że Era dba o klientów. Ja zabradzo nie wiem więc nie będe się kłucił.
jastrzomb_nocny pisze:Podam Ci kolejny przykład z wczoraj klient przyniósł biling, na którym było „jak wół”, że w dniu … o godzinie… wysłał sms na nr 7… i ten sms kosztował go 14pln. Pan napisał reklamację, że nie wysyłanego sms-a i co…?
I anulowali mu te 14pln pomimo, że biling jest właściwie nie podważalnym dowodem, na fakt wysłania sms-a.
Dlaczego mu anulowali? W ramach przyjaznej polityki z zaznaczeniem, że to wyjątek jednostkowy, czyli, że Pan nie ma co liczyć, w przyszłości na analogiczne anulowania.
Też miałem podobną sytuacje rok temu w Plusie. Przed swiętami chciałem aktywować sms`em pakiet 500 sms za 5 zł. Wysyłałem trzy sms`y aktywujace, ale nie dostałem odpowiedzi, bo okazało się ze sieć była tak przeładowana że nie było możliwe aktywoanie tych pakietów. Dopiera po swiętach zaskoczyło i dostałem nagle 1500 sms`ów a chciałem tylko 500, wieć złozyłem reklamacje... Pieniądze mi anulowano za pakiety, ale sms`ów nie zabrali :-) A w argumentacji mi napisali że anuluwali mi należność za pakiety, ponieważ całą maoja współpraca z Plusem do tej pory przebiegała wzorowo, i tylko dlatego mi to anuluja. Więc też można powiedzuieć że dostałem 1000 sms`ów za free, tylko szkoda że to był przypadek !

Pozdrawiam - pYp

 #185754  autor: D@rio
 23 maja 2007, 14:52
jastrzomb_nocny pisze:1. Klienci którzy mają powyżej 5 SIM nie mogą należeć do programu era premia (nie należysz do EP to nie możesz należeć do EP GOLD)
to jest chyba oczywiste że trzeba być w jednym, aby skorzystać z drugiego.
jastrzomb_nocny pisze:2. Bardzo nie wielu klientów Biz należy w ogóle do programu EP nawet jeśli teoretycznie mogą.
ich strata....
jastrzomb_nocny pisze:3. EP Gold jest od około roku półtora może i jeszcze nie trafiłem na ani jednego klienta, który do niego należał. Za to trafiłem na sporę ilość klientów Biz, którzy płacą rachunki po 300, 600 czy nawet 900 pln za JEDEN numer! I takim klientom byłem w stanie zmienić ofertę, czy spowodować, by mogli po 10 miesiącach podpisać już aneks z wymianą fona.
być może ta średnia, którą podałeś nie jest stała albo, nie dopominają się o swoje...
jastrzomb_nocny pisze:4. Sam jestem ciekaw jak się będzie rozwijać EP Gold
żaden inny operator czegoś takiego nie wprowadził póki co, więć chyba nie ma powodów to jakichś modyfikacji.

Obrazek

 #185839  autor: Mel
 23 maja 2007, 19:24
Telefon odniesiony do Punktu 5 maja. Czyli pierwszy, ewentualnie zerowy dzień reklamacji. Informacja, że dwa tygodnie na naprawę i przyślą smsa, że aparat do odbioru. Dziś jest 23 maj, ani telefonu, ani smsa. Czy w przepisach jest coś o wydłużeniu terminu? I jakie są tego skutki dla operatora?

Przyszła odpowiedź na pismo do Plusa odnośnie zepsutego aparatu. Nie poczuwają się do winy oraz nie sprzedają aparatów, tylko usługi. Rzecznik Praw Konsumenta wcześniej powiedział, że skoro jest na fakturze Plus jako sprzedawca, to Plus jest odpowiedzialny za aparat i nie mogą spławiać powyższym twierdzeniem.

Koleżanka do końca miesiąca jest za granicą, ale ciag dalszy z pewnością będzie.

 #185840  autor: D@rio
 23 maja 2007, 19:32
Mel pisze:Przyszła odpowiedź na pismo do Plusa odnośnie zepsutego aparatu. Nie poczuwają się do winy oraz nie sprzedają aparatów, tylko usługi.
to typowe. Każdemu to wciskają...
Mel pisze: Rzecznik Praw Konsumenta wcześniej powiedział, że skoro jest na fakturze Plus jako sprzedawca, to Plus jest odpowiedzialny za aparat i nie mogą spławiać powyższym twierdzeniem.
napisz im to w odpowiedzi i załącz opinię rzecznika.

choć i tak wiem co odpowiedzą - nawet jak postraszysz ich sądem to Ci odpiszą że podtrzymują stanowisko w tej sprawie. Oni już tak mają. Taka dziwna firma. Zboczenie zawodowe...
Mel pisze:Telefon odniesiony do Punktu 5 maja. Czyli pierwszy, ewentualnie zerowy dzień reklamacji. Informacja, że dwa tygodnie na naprawę i przyślą smsa, że aparat do odbioru. Dziś jest 23 maj, ani telefonu, ani smsa. Czy w przepisach jest coś o wydłużeniu terminu? I jakie są tego skutki dla operatora?
kontaktuj się i rządaj wyjaśnień. Choć, taki standard to 30 dni.

Obrazek

 #185898  autor: pyp
 23 maja 2007, 23:04
Mel pisze:Telefon odniesiony do Punktu 5 maja. Czyli pierwszy, ewentualnie zerowy dzień reklamacji. Informacja, że dwa tygodnie na naprawę i przyślą smsa, że aparat do odbioru. Dziś jest 23 maj, ani telefonu, ani smsa. Czy w przepisach jest coś o wydłużeniu terminu? I jakie są tego skutki dla operatora?
Ehh...d zziwne bardzo... normalnie na naprawe są dwa tygodnie tzn. 14 dni roboczych. Jak ja oddawałem to mi naprawiali zazwyczaj po 10 dniach (wliczając weekend) to więc jest coś nie tak... zgłoś to do odpowiedziej instytyucji tak nie może być...
D@rio pisze:
Mel pisze:Przyszła odpowiedź na pismo do Plusa odnośnie zepsutego aparatu. Nie poczuwają się do winy oraz nie sprzedają aparatów, tylko usługi.
to typowe. Każdemu to wciskają...
Powiedz mi D@rio jak to jest wkońcu z tymi telefonami... To kto jest wkońcu odpowiedzialny za ten telefon Plus czy SE ?

Pozdrawiam - pYp