KC-KARLOS pisze: ↑15 paź 2024, 12:34
jedrek: masz 4 dni na odpisanie na smsa utrzymaniowego,
Jakby doszedł taki sms, to chętnie bym czym prędzej odpisał

A skoro od kilku lat nie przychodzą takowe sms-y utrzymaniowe, to sam jak sobie przypomnę wysyłam awansem takowy sms TAK.
Jak zrobić żeby łaskawie dochodziły, bo blondyny na info twierdzą, że dnia tego i tego o godzinie tej i tej automat wysłał, a nic nie dochodzi. W tym samym czasie bez zająknięcia inne sms-y dochodzą, nie ma też żadnej czarnej listy, która by miała blokować wiadomości utrzymaniowe sms od kogokolwiek w słuchawce. Póki co pozostaje tylko szacować kiedy ten ich tajemniczy system zarządzający simami stwierdzi, że dziś jest termin graniczny i za kilka godzin sim przestanie się logować do sieci i wstrzelić się w ten śliski okres 3 dni z sms-em TAK.
No nie ma tam z kim rozmawiać, technicznych osób z uprawnieniami i z mózgiem we wszelkich korpo-telekomunikacyjnych i ich pożal się infoliniach, działach reklamacyjnych, jest tyle co kot napłakał, a jak są to i tak cię do nich nie skierują tylko kopiesz się na durnej infolinii z pustakami co tylko czytają gotowe regułki z ekranu, żadnego twórczego myślenia technicznego, wyprzedzającego tam nie ma, bo zakazane. I człowiek potem się wkurza na rozmowy ze ścianą.
Od jakiegoś wysokiego krawata widzimisię potem są te nijakie informacje sklecone jako szablon - jak się sprawdza stan konta krótkim kodem, bełkot zwrotny: środki ważne bezterminowo. Finalnie się i tak okazuje, że na około dobę lub dwie (trudno to precyzyjnie bez testów celem poznania tych tajne przez poufne, w okresie granicznym ustalić, nie mając wglądu do szczegółów systemu, który tym zarządza, bo najczęściej się okazuje, że w zeszłym tygodniu środki pieniężne były na karcie, a w tym włączasz i zdziwienie 0zł i zaczynasz szacować pi x drzwi w którym dniu się to wyzerowało) przed wyłączeniem sima, stan konta przy sprawdzeniu krótkim kodem = 0zł. Co zaprzecza bezterminowości ważności środków i potem je trzeba odkopać na infolinii. Dziś w wywróconym do góry świece znaczenie pojęć jest także wywrócone do góry nogami. Już 5 wieków przed naszą erą chiński filozof Konfucjusz (jakby tacy na infolinii byli to by wysoki poziom był rozmowy, nie byłoby kopiuj->wklej) mówił
"Zacznijmy naprawę świata od naprawy pojęć"
Dziś chłop w grobie się przewraca gdzie brak logiki, brak rzetelnego przekazu bez niedomówień jest chlebem powszednim.
Dla mnie klucz: BEZTERMINOWA ważność, odpowiada zjawisku jak np. na stronach www, gdzie sobie pakiet danych do pobierania nabywasz, np. chomikuj.pl itp. i wykupiony blok danych póki firma istnieje to latami jest ważny (a nie: pomimo że nie wykorzystałeś, to i tak cię wyłączymy), skoro go jeszcze do dna nie wybrałem, czeka i leży nikt nic nie wyłącza. Jakby tak było w nju, że namacalne BEZTERMINOWO, to by nie wyłączali sima. Cóż po bezterminowości mitycznej skoro sim się nie będzie logował do sieci. Zamiast napisać prawdę przy sprawdzeniu stanu konta, nie żadne mityczne BEZTERMINOWO, tylko: masz frajerze termin do dnia tego i tego do godz. 23:59:59 i później nastąpi wyłączenie jak nie zareagujesz. Cóż po zapisie w samym regulaminie, że wyłączą (to tak jak nie mieć wskaźnika poziomu paliwa w aucie i wróżyć ile jeszcze mam paliwa w baku, na ile go jeszcze zostało, czy dojadę i pozostaje szacowanie: zatankowałem tyle litrów, przejechałem już tyle km, jest szansa jakaś, że dojadę do celu na tym tankowaniu, bo nie widać świecącej się rezerwy = nie przyszedł sms, a tu klops nie dojechałem, auto stanęło w szczerym polu = stan konta się wyzerował).
I wtedy nie ma niedomówień, zgadywania, podane na tacy kawa na ławę, a nie jakieś czytanie między wierszami, celowanie na oślep: może jutro, może za 2 dni, może wczoraj.