To ja włoże kij w mrowisko
stwierdzeniem, że jak operatorzy popodnoszą ceny to się zacznie wrzask o zmowie cenowej, monopolistycznych zapędach itp. Zacznie się darcie jap, że chcą nas wydoić z kasy niemieckie i nie tylko koncerny, że to grabienie narodu i drenowanie kraju.
.
Nawet my interesujący się rynkiem telko i jego niuansami będziemy psioczyć, że drogo...moje zdanie jest proste-jak operatorzy chcą dokładać do ofert i im się to spina(mają rzesze specjalistów od zarządzania i bilansowania wydatków/wpływów) oferując taryfy, oferty, usługi po bardzo niskich cenach to mamy wolny rynek i niech to robią.
Oczywiście głosy o dumpingu są poparte tylko niskimi cenami ale jak te ceny popodnoszą,pokasują dobre oferty itp. to ceny się zrównają i będziemy doszukiwać się zmów cenowych i innych teorii spiskowych. Dajmy rynkowi telko żyć swoim życiem, bo jedyne co może ten rynek zdrowo regulować to...konkurencja i walka o klienta. Jak będziemy akceptować podwyżki, bo "niby" teraz jest dumping i za tanio to damy zielone światło na powrót ciemnych czasów drogich połaczeń, wysokich abonamentów itp.
Jak ktoś chce i go stać/ma takie widzimisie może iść do najdroższego operatora po najdroższą ofertę i za nią z własnej woli płacić i być prestiżowym, a jak ktoś chce tanio to sobie i tak poszuka najtańszej opcji nawet po podwyżkach większość pójdzie tam gdzie najtaniej i operatorzy będą zmuszeni na to zareagować.
Rynek sam się leczy i modyfikuje-jak ktoś daje bardzo tanio to konkurencja o ile uzna za stosowne odpowie niższą ceną lub innymi dodatkami atrakcyjnymi dla klienta, a klient sam mając mózg sobie zdecyduje co woli... żyjemy w wolnym kraju i cieszmy się z tego, że mamy tak rozwinięty i prokliencki rynek.