Która sieć MNVO najlepsza?- dyskusja ogólna.

[Morvius]

Sieci wirtualne, to przyciemnione blaskiem znanych operatorów, niedocenione twory, które na wyjątkowo atrakcyjnych cenach potrafią zawstydzić nie jeden abonament. W tym wątku dyskutujemy o tym, która sieć tak naprawdę okazuje się w danej chwili najlepsza. Oczywiście bez osobistych docinek i trzymając się tematu.

[Remington]

"Przyciemnione blaskiem" - marketingowym. Przy tym jakie ceny dają MNO, w tym także tworząc niby konkurencyjne submarki, MVNO w Polsce ledwo zipią i nie mają za bardzo czym konkurować.

Kluczem istnienia MVNO na świecie jest model biznesowy, zazwyczaj związany z obszarem działalności firmy, dla której MVNO jest dodatkiem (kablówki, banki, sieci sklepów itd.). W Polsce to nie wypaliło, a pomysł na model biznesowy mają nieliczni (ale chwała im za to, że mają):
Mobile Vikings - idealnie trafili w niszę, ludzi dla których net jest priorytetem, a pozostałe usługi są dodatkiem do niego; IMO najlepszy poziom obsługi ze znanych mi operatorów
a2mobile - bardzo niskie ceny i dużo netu (choć z lejkiem), niestety kosztem jakości
wRodzinie - target to seniorzy
Lyca i Klucz - tanie rozmowy międzynarodowe, kosztem różnorakich przejawów low-costowej działalności

[iphoneski]

Moim zdaniem przy obecnych cenach i ofertach W4 zabawa w wirtualnych nie ma specjalnie sensu. Jedyna oferta, która mnie względnie interesowała to nielimitowane noce w necie mobilnym od wikingów, ale się okazało, że się nie opłacało - pewnie za dużo kasy musieli płacić play za transfer. Do trzymania numeru albo małego pakietu do zapasowego telefonu ciekawa opcja to #freemium, której też już nie ma. Najlepsza oferta wirtualna jest teraz chyba w mobile vikings, ale w W4 jest to samo a nawet więcej w podobnych cenach.

[Morvius]

Moim zdaniem przy obecnych cenach i ofertach W4 zabawa w wirtualnych nie ma specjalnie sensu.

Ale mimo wszystko są coraz popularniejsze i znajdują swoje grono wśród konsumentów. Muszą mieć w sobie tą atrakcyjność żeby przyciągnąć do siebie uzytkowników. Ceny, czas umowy oraz niejednokrotnie tańsze kwoty niż w sieci macierzystych. [Play->RBM] porównajcie sobie oferte solo vs SieMa.

[Remington]

Ale mimo wszystko są coraz popularniejsze

Czy faktycznie?

Porównując Rynek kart SIM 3Q2017 (nowszego nie znalazłem) i Rynek kart SIM 3Q2012:

2017: 1 mln, stanowiące 1,9% ogółu
2012: 0,8 mln, stanowiące 1,5% ogółu

Mamy na przestrzeni 5 lat wzrost liczby kart SIM zaledwie o 200 tys., a udziału o 0,4 pp.

Na ten wzrost przełożyła się przede wszystkim baza Virgin Mobile, który wpakował grube miliony własne i z EBOiR w promocję marki, żeby ją docelowo sprzedać MNO.

[t r o i p]

Ja z kolei po ponad 15 latach posiadania abonamentu jestem zdania, że sieci Wirtualne i submarki mają obecnie znacznie więcej do zaoferowania niż operatorzy infrastrukturalni w długoterminowych abonamentach z tzw( lojalką).
Abonamenty były opłacalne kilka – kilkanaście lat temu. W obecnych czasach królują oferty na kartę lub z rachunkiem, z których można w łatwy sposób zrezygnować lub je zmienić na inne.

Zdecydowanie „swobodniej” się czuję posiadając usługi z których mogę zrezygnować w każdej chwili. Ponadto są za przystępną cenę 20 – 29 zł i mam tam nieograniczone praktycznie wszystko i pakiety Internetu sięgające 30 GB i więcej.

Czy jakikolwiek abonament da mi tak wiele za tak niewiele?

Do tego oferty prepaid w przeciwieństwie do ofert abonamentowych, które od dłuższego czasu praktycznie nie zmieniają się na lepsze, są co chwilę przez operatorów polepszane, organizowane są promocje i różnego rodzaju bonusy.

Wielu ludzi obawia się prepaida, błędnie myśląc, że mając telefon na kartę, złotówki na niej będą się notorycznie kończyć wcześniej niż powinny.
Argumentują swój lęk tym, że nigdy nie wiesz, kiedy skończą ci się środki na koncie, a w rezultacie nie będziesz mógł dzwonić i zostaniesz z pustą kartą i bez kontaktu ze światem, szukając po nocy jakiegoś doładowania.

Tak było kiedyś. Teraz jednak czasy zupełnie się zmieniły. Oferty na kartę doczekały się nielimitowanych połączeń, SMS-ów, dużych pakietów Internetowych, oraz cykliczności odnawiania się taryf, a także rocznej ważności konta.

Dzięki cyklicznie odnawianym taryfom konto doładowuje się samo co miesiąc. Wystarczy w naszym banku zrobić stałe polecenie zapłaty, czy podpiąć naszą kartę płatniczą.
My musimy zadbać tylko o to, by odpowiednie środki znalazły się na naszym koncie bankowym.
Czy dowolna osoba posiadająca abonament nie ma w tym momencie 29 zł na koncie bankowym? No właśnie, tak myślałem.
To oznacza również wygodę dla tych którzy Np nie posiadają konta w banku. Można sobie kupić doładowanie w praktycznie każdym sklepie, co więcej można zasilić konto prepaida większą kwotą i zapomnieć nawet przez rok o konieczności doładowania, dzięki właśnie rocznej ważności konta i cyklicznym taryfom, które same się odnawiają, dopóki środki są na koncie.

Reasumując, korzystanie z oferty na kartę przez ostatnie lata się znacznie zmieniło. Jest to rozwiązanie tańsze, równie wygodne jak abonament i bardziej elastyczne. Gdy konkurencja zaprezentuje lepszą ofertę, nie będę mieć żadnych skrupułów przed zmianą operatora.

A tego, mając abonament, niestety nie mogę zrobić z powodu wysokiej kary umownej za zerwanie kontraktu.

Ponadto u mniejszych operatorów ( wirtualnych) Obsługa klienta wygląda o niebo lepiej – centra obsługi skupiają się tu stricte na komunikacji telefonicznej i internetowej, które są przez to dopracowane do perfekcji. Dodatkowym, ostatnio bardzo popularnym narzędziem komunikacji jest też Facebook, gdzie na pytanie zostaje udzielona błyskawiczna odpowiedź – nieważne, czy zadajemy ją w wiadomości prywatnej, czy w komentarzach pod postem. Operatorzy wirtualni przykładają ogromną wagę do kontaktu z klientami, co stanowi o ich niezaprzeczalnej wartości. Duże koncerny powinny brać z nich przykład.
W punktach sprzedaży gigantów telekomunikacyjnych zawsze roi się od ludzi. Żeby dostać się do konsultanta, zwykle trzeba spędzić sporo czasu w kolejce. Ile razy zdarzyło mi się stracić kilka godzin w oczekiwaniu na swoją kolej? Często lepiej jest po prostu zadzwonić lub napisać maila, jednak u dużych operatorów i to stanowi problem. Bezczynne czekanie na infolinii, konieczność wybierania kolejnych numerów mających przełączyć nas do odpowiedniego działu, szukanie jakiś haseł abonenckich, które było dołączone do pierwszej umowy kilka lat temu... Itd.

Podsumowując, operatorzy wirtualni, oferują mi usługi taniej, niż giganci a do tego dużo lepszą obsługę, ponieważ tam każdy klient jest ważny.


A co do ofert to Zacznę od Premium Mobile.
Jeśli ktoś nie Wyjeżdża za granicę to za niecałe 25 zł, może dostać :
Rozmowy NO LIMIT do wszystkich sieci komórkowych w Polsce i na stacjonarne
SMS-y i MMS-y NO LIMIT
Umowa bez lojalki z 30 dniowym okresem wypowiedzenia
20 GB internetu (LTE)

A za niecałe 30 zł wszystko co powyżej i 30 GB internetu.

W Virgin dla tych co nie potrzebują no-limitu
Jest teraz w prepaidzie taryfa Mini 9
Koszt 9 zł na miesiąc a w niej 300 minut,
300 SMS-ów
1 GB.
Można sobie dokupić pakiety dodatkowe
120 minut za 5 zł
400 sms-ów za 3
1 GB w cenie 1 zł
RWK po każdym doładowaniu.

Nju Mobile ma też ciekawą ofertę zarówno na kartę jak i z rachunkiem. Jako jedyni nie naliczają z góry za usługi, tylko płacimy według cennika do określonej kwoty np 29 PLN, a po osiągnięciu tej ceny dalej używamy usług za darmo, do końca cyklu rozliczeniowego, to oznacza, że jeśli nie osiągniemy pułapu 29 PLN, tylko np w ciągu miesiąca zużyliśmy usług na kwotę 10 zł, to zapłacimy tylko 10 zł.
Wiele jest dobrych ofert w dobrych cenach i bez żadnych zobowiązań.

[Remington]

Wiele jest dobrych ofert w dobrych cenach i bez żadnych zobowiązań.

Otóż to, ofert jest wiele, nie tylko w MVNO. Submarki takie jak Plush, nju czy playowe RBM i Fakt też są tanie. MVNO są w porównywalnych cenach (a względem Plusha z promocjami doładowań - nieporównywalnych), a nie oferują żadnej szczególnej wartości dodanej (u jednych obsługa klienta jest lepsza, a u drugich jakby jej nie było).

[maniek89]

Ja mogę wypowiedzieć się na przykładzie Virgin Mobile, które posiadam. Nie są już tak konkurencyjni cenowo w stosunku chociażby do innych submarek operatorów infrastrukturalnych ale:
- RWK po każdym doładowaniu się przydaje. Mogę w każdej chwili zrezygnować z cyklicznego pakietu i "zawiesić" opłacanie telefonu, jeśli w danym okresie nie potrzebuję nolimitu / potrzebuję mniej minut/ chcę tylko odbierać połączenia. Tak, wiem, w nju konto ważne po wieki lub umowa bezterminowa, ale umowa to umwa
- lejek w standardzie, więc tak naprawdę brak opłaty cennikowej za internet. Zdarzyło mi się zapomnieć jeszcze wówczas w starej taryfie Bez Kompromisów, że skończył mi się pakiet Internetu, nie było przykrej niespodzianki w postaci wyczyszczonego konta.
- elastyczne pakiety dodatkowe typu 300 SMS-ów za 4 zł /120 minut za 5 zł. Nieraz naprawdę nie potrzebuję nolimitu i cenię sobie możliwość zakupu określonej liczby minut czy SMS-ów, które wiem, że wykorzystam. U innych trzeba przeważnie brać wszystko albo płacić jak za zboże.
- darmowa infolinia Biura Obsługi Klienta: Tak, wiem, są czynni w określonych godzinach i dodzwonienie się ostatnio graniczy z cudem, ale przez 4 lata zadzwoniłem tam dwa razy, więc jeśli i tak nie płacę za połączenie, to jestem w stanie poczekać, aż konsultant podniesie słuchawkę.

Tak naprawdę każdy musi dopasować ofertę pod swój profil korzystania i być świadomym ewentualnych ograniczeń, wówczas nie ma rozczarowania. Mój tryb korzystania z usług nie jest stały, więc dla siebie trafiłem idealnie. Likwidacja Freemium boli, ale wciąż jeszcze mam w Virgin jako taki wybór.

[Morvius]

A zasięgi?

[Remington]

Tak naprawdę każdy musi dopasować ofertę pod swój profil korzystania i być świadomym ewentualnych ograniczeń, wówczas nie ma rozczarowania.

I to jest sedno wszelkich dyskusji o operatorach i ich ofertach.

Kudos!

[zolvio]

A zasięgi?

Otóż to. Obecnie przy groszowych różnicach cen pakietów no-limit większą rolę odgrywa zasięg sieci i jakość obsługi. Z tym w MVNO bywa lepiej - Virgin, a2mobile, dawny Mobilking (ten pod Erą) lub gorzej - Klucz, d. mbank mobile.
Z racji mniejszej liczby abonentów wirtualni są "bliżej" klientów i to powinno stanowić ich główny atut. Niestety w dobie cięcia kosztów i wojny cenowej zachowanie wysokiej jakości obsługi klienta staje się trudnym zadaniem.
Wracając do zasięgów - priorytety. Wirtualni nie mają tu zbyt wiele do gadania. Niestety -jeżeli będę miał zrywający się zasięg w a2 to przechodzę tam gdzie sygnał stabilny, będzie się to wiązało ze wzrostem opłaty o 5 zł ale będzie się można do mnie dodzwonić.

[Remington]

Wracając do zasięgów - priorytety. Wirtualni nie mają tu zbyt wiele do gadania. Niestety -jeżeli będę miał zrywający się zasięg w a2 to przechodzę tam gdzie sygnał stabilny, będzie się to wiązało ze wzrostem opłaty o 5 zł ale będzie się można do mnie dodzwonić.

Priorytety mają istotne znaczenie.

Ale nie dotyczy to podobno Plusa, ponieważ ktoś tu kiedyś pisał, że Plus priorytetyzacji u siebie nie wdrożył ze względu na oszczędności. I sam nie stwierdziłem różnic między prepaidem Plusa a Lajtem i Kluczem, które działają na jego platformie.

Z a2m i wRodzinie jest inaczej. Aero2 to MNO i jego karty działają w Plusie w roamingu, szukając w pierwszej kolejności nadajników sieci macierzystej. A więc też priorytety, ale karty SIM.

[zolvio]

kiedyś "daawno temu" miałem dwa numery w mbank mobile i zdarzało się że była "sieć niedostępna".
W moim miejscu pracy A2mobile przełącza się ciągle między aero2 a plusem - obydwa sygnały są bardzo słabe. Nie da się korzystać.

[Morvius]

Ciekawe czy jakaś sieć wirtualna na tyle się rozbuduje, by tak jak Play zapuścić korzenie nadajnikowe. (zamyślony)

[maniek89]

A zasięgi?

u mnie Play działał dobrze, więc nie bałem się Virgin. Z resztą mieszkam w takim miejscu, gdzie wszyscy działają ok i z zasięgiem nie ma najmniejszych problemów.

[f0ku5]

Ciekawe czy jakaś sieć wirtualna na tyle się rozbuduje, by tak jak Play zapuścić korzenie nadajnikowe. (zamyślony)

Wtedy już by przestała byc siecią wirtualną
Ale odpowiadając na Twoje pytanie - nie

[Remington]

Z tymi korzeniami Playa to przesada. Oni od początku mieli mieć swoje nadajniki, ale to miał być operator tylko 3G.

[NoJo_]

Jakieś opinie o OTVARTA?
Mam jeden numer w Premium Mobile, firmowy w T-Mobile i właśnie kończy się umowa. Oferta nolimit 100+100 GB wygląda atrakcyjnie. Ktoś miał styczność? Nie upadną jak FOLX, który jakiś czasem temu przysporzył mi sporo problemów - 22 dni bez telefonu...

Jak nie to to jakieś alternatywy? Po opisanym problemie na pewno nie PLAY i nic, co pod nim jest. Podobno właścicieli nawet mieli wspólnych, a sprawa w UKE.

[iphoneski]

Otwarta to operator wirtualny podobnie jak FOLX także tu zakończenie działalności też jest możliwe, chociaż nie musi tak być. Nie wiem jaki FOLX miał związek z play poza nadajnikami, na pewno play tej marki nie promował tak jak RBM itp. Tam każdy leciał na kodach polecających, a skoro biznes nie zarabia to szkoda go trzymać.
No i ten wątek jest bardziej do porównywania infrastruktury W4 a wirtualni nie posiadają swoich nadajników także miejsce na to pytanie nie jest chyba dobre.

[Pabloeq]

Nie upadną jak FOLX, który jakiś czasem temu przysporzył mi sporo problemów - 22 dni bez telefonu...

Jak nie to to jakieś alternatywy? Po opisanym problemie na pewno nie PLAY i nic, co pod nim jest. Podobno właścicieli nawet mieli wspólnych, a sprawa w UKE.

I niczego cię to nie nauczyło? Dalej chcesz się bawić w wirtualne wynalazki bez własnej infrastruktury i z niepewną przyszłością?