Forum - TELEPOLIS.PL

Witam,

Ostatnio mam spory dylemat.. mogę zmienić telefon na nowy, całe życie siedzę w androidzie i z reguły wybieram telefony z najwyższej półki, bo dla mnie telefon nie ma prawa się zacinać, jestem co do tego bardzo wymagający.

Kilka lat temu przesiadłem się z typowych Samsungów na OnePlusa.

Aktualnie posiadam już czwarty model z koleji tj. oneplus 8pro.

Generalnie jestem zadowolony bo te telefony to mistrzostwo jeżeli chodzi o płynność, ale jednak czegoś mi brakuje, albo po prostu mi się znudził

Pomyślałem o przesiadce na jabłko, budżet pozwoliłby mi na IP 13 pro, chyba że warto dopłacić za pro max?

Jakieś wady/zalety takiej przesiadki?

Telefonu używam generalnie do wszystkiego, od standardowych funkcji jak dzwonienie, dużo pisze, czasem pracuje na arkuszach Excel google, team viewer do zdalnej obsługi komputera itp.

Aparat nie musi być super bo zdjęcia to sporadycznie jakieś zrobię.

Bateria ma wyrzynać chociaż od rana do wieczora, i ma mega płynnie chodzić bez zacinek.



Dzięki za wszelkie rady.

P.S. inne androidy odpadają, nie sądzę żeby jakikolwiek inny telefon na androidzie miał podjazd do zoptymalizowanego OP+.



Pozdro

Czy warto czy nie warto to kwestia bardzo indywidualna. Ja od lat siedzę na jabłkach i nie myśle o zmianie, więc pewnie jestem mało obiektywny, ale moja mama jakoś 1,5 roku temu się przesiadała i jest zadowolona. Wcześniej co rusz zawracała mi głowę, Bo coś się cięło, coś nie działało itd..
Wreszcie miałem dość i powiedziałem, że jak dalej chce się męczyć z Androidem to spoko, dorosła jest i to jej sprawa, ale ja jej z tym dłużej pomagać nie będę, bo wieczorem po robocie mam ciekawsze zajęcia niż użeranie się z tym czymś. No więc kupiła iPhone i mamy spokój oboje, Bo wszystko po prostu działa. Czasem jedynie marudzi, że za dzwonki musi płacić, bo zrobić samemu Dzwonek do iPhone'a zajmuje tyle czasu, że lepiej od żałować te śmieszne 4 zł i mieć wolny wieczór.

Dzięki za odpowiedź

A jeżeli zadam pytanie inaczej - jeżeli android by się nie zawieszał to wymienionym na jabłko ?

Jabłko poza ceną plusem ma bardzo stabilny system ale Android też jest w miarę stabilny o ile weźmiesz odpowiedni model
mam Realme i mi działa ok ale za to Xiaomi mamy Redmi 9 to dno z tym.
Ja może kiedyś kupię Apple ale wystarczy 11,12
kiedyś Xr mi się podobał ale teraz juz kupuje z 5g bo uzywam tego.

rarytas22 pisze: ↑

02 kwie 2022, 20:37

Dzięki za odpowiedź

A jeżeli zadam pytanie inaczej - jeżeli android by się nie zawieszał to wymienionym na jabłko ?

Wiesz, gdyby ludzie nie pili wódki, to padłyby wszystkie gorzelnie. Android jest tak otwartym systemem, pozwalającym na tyle modyfikacji, że nigdy nie będzie tak stabilny jak iOS. Dodatkowo iPhone są bardziej bezpieczne, sklep jest lepiej sprawdzany pod względem złośliwych aplikacji, iPhone można namierzyć nawet wyłączonego bez karty sim na podstawie urządzeń Apple w okolicy itd.. No i jak masz ich inne sprzęty, to wszystko świetnie ze sobą współpracuje.

Hmm... Poważnie wiesza Wam się Android? Już nie pamiętam kiedy mi się telefon zawiesił, a myślę że używam telefonu raczej dość intensywnie (na pewno dużo bardziej intensywnie niż przeciętny człowiek). Proszę tego nie odbierać jako jakiegoś ataku na Apple, bo iOS nie znam i nie wiem zbyt wiele o jego stabilności. Po prostu mam całkiem inne doświadczenia z Androidem - może zależy to od telefonu. Może te "tańsze" czy "chińskie" wynalazki na Androidzie się wieszają... Moim zdaniem stabilność Androida na przestrzeni ostatnich lat bardzo się poprawiła. Kiedyś bardzo nie lubiłem tego systemu, ale aktualnie niewiele złego jestem w stanie powiedzieć o Androidzie

Tak, żeby całkiem się zawiesił i nie reagował na dotyk faktycznie już się nie zdarza w lepszych telefonach, natomiast sytuacja, w której coś przestaje samo z siebie odpowiadać i się restartuje nie należy do rzadkości. No i chyba w każdym telefonie na Andro, z jakim pracowałem po czasie trzeba robić reset do fabrycznych, bo telefon działa zauważalnie wolniej. IPhona przywracasz do fabrycznych tylko w dwóch przypadkach:
1: jak sam z siebie wymyślisz sobie chęć posiadania czystego systemu
2: jak chcesz sprzedać telefon.
Jest też trzeci przypadek, gdy coś się zepsuje podczas aktualizacji, ale to się nie dzieje czesto.

iphoneski pisze: natomiast sytuacja, w której coś przestaje samo z siebie odpowiadać i się restartuje nie należy do rzadkości. No i chyba w każdym telefonie na Andro, z jakim pracowałem po czasie trzeba robić reset do fabrycznych, bo telefon działa zauważalnie wolniej.

Kiedyś gustowałem w tańszych telefonach, bo uważałem że nie warto płacić więcej za telefon - wtedy takie kwiatki bywały. Natomiast odkąd przesiadłem się na serię S od Samsunga (czyli już ponad 3 lata) nic po czasie nie spowalnia (s10e używany przez żonę (dostała go po mnie w spadku) ma już 3,5 roku i dalej ładnie śmiga i nic się nie wiesza) nie robiłem przywrócenia do ustawień fabrycznych (tzn raz gdy padło mi 5G, jednak okazało się że to wina operatora; s10e nie był przywracany NIGDY, nawet gdy dostała go po mnie żona). Tak samo nie "wykrzaczają" mi się aplikacje (ale to już chyba kwestia bardziej samych aplikacji - badziewia w sklepie play nie brakuje). Także moim zdaniem diabeł tkwi w szczegółach, a szczegóły to podzespoły, oprogramowanie oraz wsparcie producenta (aktualizacje) - wtedy nic się nie krzaczy itd. Oczywiście pewnie i seria S też się zapewne komuś sypie - jak wszystko - pewnie znajdzie się ktoś, komu iPhone też się "sypie" - normalna rzecz.
Myślę że tu bardziej chodzi o coś innego - iPhone to telefony premium - flagowce, dlatego działają bardzo dobrze, poza tym system skrojony pod nie. Android to cały wachlarz telefonów - od śmieciowych badziewi za nieco ponad 100zł, po flagowce, po chińskie flagowce z softem pisanym na kolanie. Stąd pewnie takie rozbieżności w działaniu - każdy tam wpycha co chce, a jeden zrobi to lepiej a drugi gorzej

Może być jak piszesz. S od samsunga to też premium telefony i podzespoły, więc mogą dobrze działać. No ale one kosztują praktycznie tyle samo co iPhone, więc tu już kwestia preferencji jaki system bardziej komu podchodzi.

Mi S8 tak się wieszał że pomogło tylko przywrócenie ustawień fabrycznych więc i Samsung nie jest idealny
Za to Apple nawet stary 5s działał po prostu dobrze .

Osobiście nie mam dobrych wspomnień z Samsungiem, odpuściłem przy S7.
Przesiadłem się na OnePlusa, i ogólnie telefon jest super, mam już 4 model z kolei - 8 pro.
Nie mam mu nic do zarzucenia ale po prostu myślę o czymś nowym, a jedyną sensowną odmiana byłby właśnie iPhone, nie sądzę żeby jakikolwiek inny telefon na androidzie miał w czymś podjazd do OP.
Widzę jednak ile użytkowników tyle opinii, więc chyba jednak się skusze na wypożyczenie iPhone na tydzień i sam go przetestuje

Ja tam nie narzekałem poza tym przypadkiem i że S8 żarł baterię jak głupi
Teraz mam Realme i trzyma cały dzień zazwyczaj

Ja z kolei od pierwszych smartfonów mam iOS i pewnie dlatego nie cierpię androida. Dla mnie jest ok. Przy czym ja ma starego iphona 7 . Nie gonię za najnowszymi szpanami. 5tki miały słabe baterie, 6tki lepsze, ale też niebyt, w 6stce GPS mi się posypał, a ten ile ma już lat nie wiem dość sporo, ale śmiga i bateria trzyma. Dlatego nie wymieniam. Jak z nowymi modelami to wygląda to nie wiem.

Tak - warto.

Kosulta pisze: ↑

29 kwie 2022, 15:21

Jak z nowymi modelami to wygląda to nie wiem.

W nowych baterie są już tym, czyn powinny być. Sam mam 12Pro i bateria spokojnie cały dzień bez oszczędzania telefonu. Czasem przy wybitnie intensywnym dniu brakuje mu z 20%, więc podpinam MagSafe na 20 minut i podładowany. W 13 jeszcze to podciągnęli i kupując 13Pro nawet tych 20 minut nie musiałbym marnować, a Pro Maxa chyba nikt nie jest w stanie zajechać do zera przez jeden dzień. A 14 te baterie będą miały jeszcze większe i podzespoły oszczędniejsze, więc taki Max 2 dni standardowego użytkowania na spokojnie wytrzyma, a gdy ktoś mało używa to pewnie jeszcze więcej wyciśnie.

Nie zdecydowałem się wtedy jeszcze na zmianę, ale teraz temat powrócił i w tym momencie telefon zmienić powiedzmy że muszę.
Aktualnie mam OP 8pro, najnowszy model tej marki nie oferuje nic o wiele lepszego niż to co już mam poza tym trochę mnie nudzą te telefony .
Myślałem o Samsungu s22 ultra ale słyszałem mnóstwo opinii o tym że się zacinają i ogólnie ich procesor jest do...
Póki co bardzo mocno opowiadam się za IP 13 pro żeby coś po prostu zmienić. Cena troche wysoka, ale nie wyobrażam sobie cofać się w rozwoju i kupować coś wcześniejszego z odświeżaniem 60Hz. W przypadku Apple 120Hz posiadają tylko modele 13 pro (max) i 14 pro (max).
Chętnie wysłucham bym spostrzeżeń osoby która przesiadła się z topowych telefonów na androidzie na iOS.

rarytas22 pisze:Myślałem o Samsungu s22 ultra ale słyszałem mnóstwo opinii o tym że się zacinają i ogólnie ich procesor jest do...

Nie czytaj opinii. Opinie w necie często piszą zawistni ludzie którzy danej rzeczy w ręce nawet nie mieli Poczytaj sprawdzone recenzje redaktorów którzy zasłużyli sobie na ogólne zaufanie - np na Telepolis.

Wszystko zależy co komu potrzeba. S22 Ultra to na pewno większy "kombajn" roboczy niż iPhone, chociażby przez posiadanie aktywnego rysika. Tylko trzeba się zastanowić czy taki rysik jest potrzebny, bo jak nie będzie się go używać to szkoda na niego miejsca i baterii... Natomiast kolejna kwestia to system - przemyśl czy przesiadka na iOS nie będzie zbyt "drastyczna" i "irytująca" - w moim przypadku do tej pory jest to nie do przejścia.