Smartfon do 1500-2000zł, który długo wytrzyma - z jak najczystszym androidem
Post:24 kwie 2020, 01:36
Witam!
Poszukuję smartfona do 1500-2000zł (im taniej, tym lepiej, oczywiście:)), który nie będzie do wyrzucenia po okresie gwarancji. Chciałabym go potrzymać gdzieś koło 4-5 lat.
Do czego będzie używany:
- przeglądanie sieci
- bankowość, płatności (NFC), obsługa Revoluta
- nawigacja
- zdjęcia i filmy (to nie musi być ultra-jakość instagramowo-influencerska - potrzebuję czegoś, co będzie robić przyzwoite zdjęcia, które będzie się dało wywołać i powiesić na ścianę albo poskładać w kalendarz;) i filmiki w przyzwoitej jakości)
- urządzenia podłączane przez Bluetooth: smartband itp. Bezproblemowe równoczesne działanie WiFi i Bluetootha to warunek konieczny:) (brzmi jak coś oczywistego, ale mój aktualny telefon bardzo słabo sobie z tym radzi)
- raczej nie gram na telefonie (chyba, że znów najdzie mnie na WOTa, ale wątpię), filmy oglądam sporadycznie, muzyki nie słucham
Co musiałby mieć:
- wspomniane NFC
- jak najczystszego androida (preferowane te z androidem one, ale jestem otwarta na propozycje) w jak najwyższej wersji i z planowanym długim okresem update'ów
- czytnik linii papilarnych
- szybkie ładowanie
- podobają mi się ekrany zajmujące całą powierzchnię telefonu i wysuwane kamerki do selfie (ale to nie jest absolutny must have)
- AMOLEDowy wyświetlacz (nie jest konieczny, ale fajnie by było mieć)
- może być większy - powyżej 6 cali (będzie noszony w torbie)
- 8GB RAMu (to w kontekście użytkowania przez kilka lat - odnoszę wrażenie, że upływ czasu bardzo mocno wpływa na RAMożerność aplikacji)
- miejsce na aplikacje i zdjęcia
Zakup telefonu to jest kwestia kilku miesięcy - nie ma pośpiechu, więc jeżeli wiadomo Wam o jakichś nadchodzących premierach, które mogłyby się łapać, to dajcie znać.
Póki co rzuciły mi się w oczy tego typu modele:
- Motorole z Androidem One (ostatnio patrzyłam na One Hyper, tylko zastanawia mnie dość niska dostępność i niewiele informacji. Poza tym w tym modelu jest dość biednie z RAMem. Jest dosć tani, ale specyfikacyjnie mocno odbiega od smartfonów w podobnej cenie i w szukanych przeze mnie przedziałach)
- Nokie (tylko najnowsze modele zgrabnie omijają interesujacą mnie półkę cenową, a specyfikacją odbiegają od telefonów w podobnych cenach - jednak do Nokii mam sentyment, a czysty android jest dużym atutem)
- średniopółkowe Pixele
- chińczycy: ostatnio sprzedawca w sklepie polecał mi Oppo (patrzyłam na modele Reno2 i Reno2 Z) i wypowiadał się bardzo przychylnie o OnePlusach (te ciekawsze są droższe od 2000 - pytanie, czy warto zwracać uwagę na te mniej ciekawe) - wcześniej wykluczałam chińskie smartfony ze względu na obawę przed słabą wytrzymałością, ukrytymi wadami, problemami z oprogramowaniem i własnymi nakładkami, ale Oppo czy OnePlusy zbierają sporo pochwał w recenzjach.
Dlaczego pytam tutaj, zamiast poprzeglądać artykuły w sieci: bo artykułów w sieci już trochę przeczytałam i odnoszę wrażenie, że promowane w nich telefony mogą nie wytrzymać tych 4-5 lat:) A interesuje mnie głównie kwestia dłuższego używania telefonu. Wiem, że kilka lat jest na rynku smartfonów jak wieczność, ale nie szukam też żadnego flagowca do zadań specjalnych.
Będę wdzięczna za propozycje i rekomendacje:) Dzięki!
Poszukuję smartfona do 1500-2000zł (im taniej, tym lepiej, oczywiście:)), który nie będzie do wyrzucenia po okresie gwarancji. Chciałabym go potrzymać gdzieś koło 4-5 lat.
Do czego będzie używany:
- przeglądanie sieci
- bankowość, płatności (NFC), obsługa Revoluta
- nawigacja
- zdjęcia i filmy (to nie musi być ultra-jakość instagramowo-influencerska - potrzebuję czegoś, co będzie robić przyzwoite zdjęcia, które będzie się dało wywołać i powiesić na ścianę albo poskładać w kalendarz;) i filmiki w przyzwoitej jakości)
- urządzenia podłączane przez Bluetooth: smartband itp. Bezproblemowe równoczesne działanie WiFi i Bluetootha to warunek konieczny:) (brzmi jak coś oczywistego, ale mój aktualny telefon bardzo słabo sobie z tym radzi)
- raczej nie gram na telefonie (chyba, że znów najdzie mnie na WOTa, ale wątpię), filmy oglądam sporadycznie, muzyki nie słucham
Co musiałby mieć:
- wspomniane NFC
- jak najczystszego androida (preferowane te z androidem one, ale jestem otwarta na propozycje) w jak najwyższej wersji i z planowanym długim okresem update'ów
- czytnik linii papilarnych
- szybkie ładowanie
- podobają mi się ekrany zajmujące całą powierzchnię telefonu i wysuwane kamerki do selfie (ale to nie jest absolutny must have)
- AMOLEDowy wyświetlacz (nie jest konieczny, ale fajnie by było mieć)
- może być większy - powyżej 6 cali (będzie noszony w torbie)
- 8GB RAMu (to w kontekście użytkowania przez kilka lat - odnoszę wrażenie, że upływ czasu bardzo mocno wpływa na RAMożerność aplikacji)
- miejsce na aplikacje i zdjęcia
Zakup telefonu to jest kwestia kilku miesięcy - nie ma pośpiechu, więc jeżeli wiadomo Wam o jakichś nadchodzących premierach, które mogłyby się łapać, to dajcie znać.
Póki co rzuciły mi się w oczy tego typu modele:
- Motorole z Androidem One (ostatnio patrzyłam na One Hyper, tylko zastanawia mnie dość niska dostępność i niewiele informacji. Poza tym w tym modelu jest dość biednie z RAMem. Jest dosć tani, ale specyfikacyjnie mocno odbiega od smartfonów w podobnej cenie i w szukanych przeze mnie przedziałach)
- Nokie (tylko najnowsze modele zgrabnie omijają interesujacą mnie półkę cenową, a specyfikacją odbiegają od telefonów w podobnych cenach - jednak do Nokii mam sentyment, a czysty android jest dużym atutem)
- średniopółkowe Pixele
- chińczycy: ostatnio sprzedawca w sklepie polecał mi Oppo (patrzyłam na modele Reno2 i Reno2 Z) i wypowiadał się bardzo przychylnie o OnePlusach (te ciekawsze są droższe od 2000 - pytanie, czy warto zwracać uwagę na te mniej ciekawe) - wcześniej wykluczałam chińskie smartfony ze względu na obawę przed słabą wytrzymałością, ukrytymi wadami, problemami z oprogramowaniem i własnymi nakładkami, ale Oppo czy OnePlusy zbierają sporo pochwał w recenzjach.
Dlaczego pytam tutaj, zamiast poprzeglądać artykuły w sieci: bo artykułów w sieci już trochę przeczytałam i odnoszę wrażenie, że promowane w nich telefony mogą nie wytrzymać tych 4-5 lat:) A interesuje mnie głównie kwestia dłuższego używania telefonu. Wiem, że kilka lat jest na rynku smartfonów jak wieczność, ale nie szukam też żadnego flagowca do zadań specjalnych.
Będę wdzięczna za propozycje i rekomendacje:) Dzięki!
,poza bugami softu Xiaomi 
