Strona 1 z 1

[Dowolny] Internet do domu na przeczekanie pół roku

Post:03 lip 2019, 21:26
autor: kpc211
Jestem w takiej sytuacji, że jakość Neostrady od TPSA spadła u mnie ostatnio tak, że z łącza praktycznie nie daje się korzystać. Kiedyś działało bezproblemowo i synchronizowało się na jakieś 7 Mb/s, dziś – szkoda gadać. Często zrywa transmisję, a z tygodnia na tydzień synchronizuje się na coraz niższą prędkość – obecnie 1 Mb/s z hakiem (jeszcze kilka dni temu były 4 Mb/s).

Z Orange nie mam obecnie umowy terminowej (nie przedłużałem – nie opłacało się), tak więc rozwiązanie umowy nie jest problemem, to kwestia tylko i wyłącznie okresu wypowiedzenia.

Tymczasem prawdopodobnie na wiosnę (choć może się to jeszcze opóźnić) wchodzi na moją ulicę Toya ze światłowodami – wtedy przenosiny do nich będą raczej oczywiste.

Ale skoro w Neo mam obecnie mocno niestabilny 1 Mb/s – to odnoszę wrażenie, że jakiekolwiek LTE będzie od tego lepsze. Tylko jest jeden problem. Limity.

Domownicy generują dużo ruchu video, i w szczególności są to serwisy streamingowe w stylu dawnego CDA czy Kinomaniaka (nie wiem, co tam teraz jest na topie – sam nie korzystam z tych rzeczy). Obawiam się, że te ok. 100 GB miesięcznie, obecnie standardowo dostępne, to będzie zbyt mało...

Sens w moim przypadku wydaje się mieć T-Mobile, ale niestety wymagają cyrografu na 2 lata... Do tego ostatnio podnieśli ceny, no i pojawiła się na stronie wyszukiwarka adresów – po wpisaniu mojego pojawia się informacja, że tam internet domowy LTE nie jest "jeszcze" dostępny. "Jeszcze" – bo sąsiad ma i sobie chwali. Zakładam, że pewnie mają mocno obciążony BTS i nie chcą tam już dokładać więcej "stacjonarnych" abonentów, by nie pogorszyć jakości tym obecnym.

Jeszcze niedawno oczywistym wyborem w mojej sytuacji byłby DIL, ale już go nie ma... PINK-a, jeśli dobrze widzę po postach na forum, też obcięli z 200 do 100 GB. Wiem o ofercie Oranżady z terabajtem za 300 zł. Nju w moim przypadku akurat nie ma sensu. Plush tak samo, to też "stażówka". Plus, jeśli dobrze widzę, w ogóle stawia na cyrografy. Czy jest coś jeszcze poza Playem/RBM i pomarańczowymi, na co warto zwrócić uwagę?

I inna kwestia. Chciałbym sobie przetestować, jak to LTE by działało na lejku. Bo może wziąłbym ofertę z jakimś dużym pakietem lejkiem 1 Mb/s i po prostu po jego osiągnięciu korzystał z niego na lejku... To i tak nie powinno być gorsze od tego, co w tym momencie mam w Neo. Jak to najniższym kosztem zrobić?

Bo z testem LTE "w ramach pakietu" akurat ani w Playu, ani w Orange nie mam problemów. Mam kartę Playa z aktywnym RBM SieMa ze stanem konta bonusowego 80 GB – a także kartę Orange w telefonie służbowym.

Ze sprzętu do ew. testów dysponuję Samsungiem Galaxy S7, ewentualnie Xiaomi Redmi Note 5. Do korzystania z LTE będę musiał kupić jakiś router. Żadnej karty SIM, którą można by do tego celu wykorzystać, nie posiadam (nie będę w tym celu specjalnie marnował tego bonusu w RBM) – muszę kupić jakiś starter. Jak najtaniej i najszybciej uzyskać ten lejek?

Re: [Dowolny] Internet do domu na przeczekanie pół roku

Post:04 lip 2019, 06:48
autor: pakierhakierxd
Mam ci najtansze rozwiazanie ;)
kup Orange 1 tb za 300zł lub ja kupuje na Allegro 72gb orange za 7zl jako dodatek do Orange do 20 mb ;)
czasem ta szybkosc mi nie starcza a na lte mam do 50 mb ,ale bywa że i 512 :/