Forum - TELEPOLIS.PL

Witam wszystkich serdecznie,
jak nowicjusz, zawitałem do was z pewnym pytaniem, kiedys ukradli mi telefon, osoba wykonala 1 połączenie, po czym najprawdopodobniej wyrzuciła kartę bo już na bilingu nic nie widniało - policja umorzyła, mam nową karte i żyje dalej. Moje pytanie polega na tym czym gdyby operator/policja chciał/a to czy mogła by zlokalizować dziś to stare połaczenie na takiej zasadzie że ktoś na ulicy takiej a takiej to połączenie wykonał - słyszalem o bts-ach ale nie wiem czy mozna uzyskac informacje ze w promieniu 5 kilometrow od bts-a czy konkretnie, miejsce i numer mieszkania sprawa z przed 3 miesięcy. Stara karta jest obecnie nie aktywna - bo gdyby lokalizowany byl telefon aktywny sprawa pewnie wygladala by duzo prosciej, a co z takim zdechlakiem?
pozdrawiam i dzieki wielkie za odzew

Teoretycznie to możliwe, praktycznie małe szanse.

Operator napewno ma w logach gdzie było dzwonioen, z którego tel(imei tel) z jakiego nadajnika GSM itp.

Co do odległości wszystko zależy ile jest nadajników w pobliżu, jeśli więcej niż 1 to dokładność większa , chociaż to nie to samo co GPS

Taka jest prawda, że Policja ma ważniejsze sprawy, niż szukanie telefonu. Rower mi kiedyś ukradli nówke górala i też nie fatygowali się by go odnaleźć. Oszacowali stratę i do widzenia. Na drugi raz ma pan nauczke, by zabezpieczać rower. Do tej pory ani śladu. Z twoim twoim telefonem, nie będzie lepiej.

jesli bylo to w duzym miescie (duza ilosc BTSow) to mozna zlokalizowac z dokladnoscia mniej wiecej taka, ze np wiadomo z ktorego bloku lub z jakiej ulicy zlodziej dzwonil, inna rzecz ze to sporo kosztuje i nikt nie bedzie sie tym zajmowal dla jednego kradzionego telefonu, co innego uprowadzenie czy falszywy alarm bombowy....

Dodam, że każdy operator ma obowiązek trzymać co najmniej 2 lata logi w których są informacje lokalizacyjne telefonu, bilingi, IMEI itp. Zwróciłbym się z tym do operatora. Co do lokalizacji to do zlokalizowania telefonu bez GPS potrzebne są co najmniej 3 BTS-y i dokładność jest oczywiście mniejsza niż przy GPS, rzędu 200m.

Temat sprzed pół roku, ale w sumie można go dalej "pociągnąć"

Leogict pisze:Dodam, że każdy operator ma obowiązek trzymać co najmniej 2 lata logi w których są informacje lokalizacyjne telefonu, bilingi, IMEI itp. Zwróciłbym się z tym do operatora.

Jeśli już ktoś miałby dostać takie informacje, to tylko odpowiednie służby. Zwykłemu klientowi operator nigdy nie poda takich danych (ze względu na tajemnicę telekomunikacyjną), więc nie ma sensu zwracanie się do niego w tej sprawie.

Racja, zapomniałem o tajemnicy telekomunikacyjnej.

Czy jest taki program aby wykorzystać GPS w telefonie żeby go namierzyć w razie zgubienia,chodzi o NOKIE N8 / C7 .

playwlkp pisze:Czy jest taki program aby wykorzystać GPS w telefonie żeby go namierzyć w razie zgubienia,chodzi o NOKIE N8 / C7 .

Tak, jest. Na Symbianie korzystałem z programu PhoneGuardian v3.1 - do znalezienia w Googlach.

Jeśli ktoś korzysta z tego programu proszę o opinie .Czy są darmowe wersje tego programu,bo czytałem że potrzebny jakiś key do niego potrzebny jest,druga sprawa czy zadziała na Nokii N8/C7 ,bo z tego co widzę były to programy na poprzednią wersję Symbiana.

Jakie metody lokalizacji są obecnie stosowane przez polskich operatorów?

OIDP, to nadal aktualna jest lokalizacja po BTSach. Przez rok się w tej materii nie zmieniło wiele

Ale jakie metody konkretnie? TDOA, OTDOA, EOTD, TOA, AOA, Cell ID ?

Cell-ID + OTDOA. Takie rozwiązania widziałem u dwóch operatorów (ten sam dostawca sprzętu).

A co do samych bilingów to są raczej do wglądu na poziomie CDRów, które jak ktoś wcześniej wspomniał są trzymane przez co najmniej dwa lata. A problem jest taki, że odgrzebanie takiego rekordu jest strasznie kosztowne.