Forum - TELEPOLIS.PL

Czy używasz wbudowanego głośnika (w niektórych modelach ten sam służy do trybu cichego i głośnego) podczas rozmów? Zachęcam do oddania głosu i konstruktywnej dyskusji.

Przykładanie mikrofalówki do głowy jest niebezpieczne! Fale elektromagnetyczne ze zwiększoną siłą oddziałują na tkanki naszego organizmu. Modyfikują kod DNA wyspecjalizowanych komórek, które pełnią określone funkcje. W efekcie powstają i rozwijają się komórki nowotworowe. Nie pełnią już tej samej roli w wyniku uszkodzenia nici DNA. Gdy jest ich wiele, organizm nie potrafi ich zwalczyć i powstają nowotwory. Szczególnie narażony jest mózg.

PS. Zapomniałem w ankiecie o opcji "używam słuchawek". To też nie jest takie bezpieczne, jeśli nie ma zabezpieczenia. Kabel przewodzi fale radiowe.

Przy okazji napiszcie, jak często używacie głośnika i który tryb wolicie.

Witaj

Zaznaczyłem 2x NIE:
- bo tak mi wygodniej
- bo mam kompleksy (swoją drogą co ta za opcja, zaptaszkowałem ją tylko dlatego iż rozumiem przeto, że nie chcę by w miejscu publicznym osoby postronne słyszały całą rozmowę).

Gdzie się podziało "Używam zestawu słuchawkowego"?

MADMAX pisze: Gdzie się podziało "Używam zestawu słuchawkowego"?

No właśnie, i jeszcze słuchawka BT?

Zaznaczyłem nie, bo tak mi wygodniej.
Dlaczego? No bo tak się przyzwyczaiłem, tak mi wygodniej, a przy bardzo długiej konwersacji używam zestawu słuchawkowego. Głośnika nie używam z braku przyzwyczajenia, nie chcę żeby ktoś mnie podsłuchiwał, i w ogóle jak rozmawiam normalnie to mam większą pewność, że rozmowa jest prywatna Poza tym często na mieście rozmawiam, więc nie wyobrażam sobie, żebym w tramwaju, sklepie bądź w ogóle na ulicy chodził z włączonym głośnikiem.

Dlaczego nie ma opcji "TAK/NIE: Zależy jakie mam widzimisię"?

Tryb głośnomówiący wziął się już z telefonów stacjonarnych i jego zadaniem była możliwość usłyszenia rozmowy przez więcej niż jedną osobę, mini konferencja na odległość. I taka według mnie jest jego główna funkcja obecnie.

Reader pisze:To też nie jest takie bezpieczne, jeśli nie ma zabezpieczenia. Kabel przewodzi fale radiowe.

Przepraszam bardzo ale to kompletna BZDURA. Nie ma żadnej możliwości żeby w tym przypadku kabel od słuchawek stał się falowodem i przenosił fale elektro-magnetyczne, chociażby z powodu jego fizycznej budowy!

Napotkałem na kilku stronach informację, że rozmowa przez słuchawki też jest niebezpieczna z ww. powodów. Jeśli kabel nie przewodzi fal radiowych, dlaczego jest wymagany do odbioru stacji radiowych? Jakość zależy od jego ułożenia przestrzennego.

Pierwszy telefon - 1857 - Antonio Meucci
Pierwszy głośnik - 1898, zaś magnetoelektryczny - 1924

Taka forma już pozostała po telefonach stacjonarnych.

Napotkałem na kilku stronach informację, że rozmowa przez słuchawki też jest niebezpieczna z ww. powodów. Jeśli kabel nie przewodzi fal radiowych, dlaczego jest wymagany do odbioru stacji radiowych? Jakość zależy od jego ułożenia przestrzennego.

Tylko zobacz, na jakiej częstotliwości pracuje radio (85-110 MHz), a telefon komórkowy odpowiednio 900 MHz, 1800 MHz i 2100 MHz. Kabelek od słuchawek robi za antenę- jest to poprzez złącze "przypięte" do słuchawek, zaś antena dla telefonu jest jedna, i na pewno coś tam jest przesyłane za pomocą tego kabelka, ale to jest naprawdę niewielka ilość fal... Także na pewno jesteś bardziej narażony na promieniowanie trzymając telefon przy głowie, niż rozmawiając przez zestaw słuchawkowy...

BT- to samo, przecież też działa to na zasadzie fal, tak jak radio, telefon itd. Tylko częstotliwość jest bardzo niska.

Przepraszam Pana bardzo ale możliwości nadawczo - odbiorcze anteny (bo w takim trybie, choć bardzo uproszczonym, pracuje kabel od słuchawek we spomnianej przez Pana sytuacji) a przewodzenie, przesyłanie przez kabel fal elektromagnetycznych to dwie kompletnie inne sprawy. Antena może co najwyżej wysyłać albo obierać takie fale (zresztą taka antena z kabla 1m to co najwyżej do ok 300MHz więc na pasmo FM sie nadaję, jednak na częstotliwości GSM napewno już nie) - dlatego są różnice w odbiorze z kablem lub bez jak sam Pan zauważył. Natmiast o przewodzeniu fal elektromagnetycznych przez takie coś nie ma mowy. Chociażby dlatego, że fale elektromagnetyczne mają dwie składowe - prostopadłą i równoległą (elektryczną i magnetyczną), które wzajemnie się indukują, a takie zjawisko w tym wypadku takiego kabla zajść nie może (rozchodził by się tylko jeden wektor). Zresztą ogólnie skonstruowanie nawet najprostszego falowodu to nie jest taka łatwa sprawa, każde, nawet najmniejsze zabużenie geometrii ma ogormny wpływ na jego pracę i może powodować brak przewodnictwa fal, to mniej więcej tak jak ze światłowodami - jedna skaza na włóknie i lipa.

kowcio - BT -2.4GHz - ja wiem czy to tak mało

kuwejt pisze:kowcio - BT -2.4GHz - ja wiem czy to tak mało

Faktycznie, teraz mnie olśniło. Kiedyś myślałem, ze BT pracuje na bardzo niskich częstotliwościach, ale gdzieś był o tym artykuł, i od tej pory wiedziałem o tych 2,4 GHz. Przepraszam za błąd.

No a propos słuchawek BT- skoro pracują na wyższych częstotliwościach, to nie są one do końca takie super dobre na organizm człowieka, zgadza się? Myślę, że w tym temacie warto o tym wspomnieć, można troszkę uogólnić ten temat.

Zdecydowanie nie używam, bo:

a) jakość dźwięku przez głośnik jest dużo niższa
b) nie lubię w miejscach publicznych głośno krzyczeć
c) nie lubię, gdy ktoś podsłuchuje moją rozmowę
d) jest to strasznie nie wygodne.

Reasumując: nie używam głośnika i nie będę, czasem użyję zestawu słuchawkowego, ale to w wyjątkowych sytuacjach (jazda na rowerze, bądź coś w tym stylu.)

rozmawiam przez glosnik, ale tylko w domu to raz, dwa tylko w przypadku jak jestem zajety, a potrzebuje miec wolne rece. zdarza sie tez, ze rozmawiam z kims w wiecej osob i wtedy tez sie przydaje

A gdzie opcja w ankiecie "Gdy prowadzę samochód" ?
Ja tylko wtedy używam głośnika.

Reader pisze:Przykładanie mikrofalówki do głowy jest niebezpieczne!

Ja tam do mikrofalówki głowy nie wkładam
Telefonia komórkowa to nie jest zakres fal mikrofalowych Nie są to też fale jonizujące. Zakres fal dla telefonii komórkowej to fale niejonizujące powodujące efekty cieplne. Także z tym uszkadzaniem kodu DNA to nie przeginaj

kuwejt pisze:Antena może co najwyżej wysyłać albo obierać takie fale (zresztą taka antena z kabla 1m to co najwyżej do ok 300MHz więc na pasmo FM sie nadaję, jednak na częstotliwości GSM napewno już nie) - dlatego są różnice w odbiorze z kablem lub bez jak sam Pan zauważył.

A dlaczego nie? Długość fali (wartości zaokrąglone) dla GSM 900MHz - 0,33m; 1800MHz - 0,16m; 2100MHz - 0,14m. Zestawy słuchawkowe będące w przybliżeniu wielokrotnością tej długości spokojnie służą jako antena wsadzona w ucho i trochę szkodzą
(jeśli ktoś tego nie widzi, częstotliwości 900, 1800 oraz 2100MHz to wielokrotności częstotliwości 300MHz, a co za tym idzie słuchawki długości 1m to idealna wielokrotność długości tych fali)

Czy podczas słuchania radia też oddziałują na nas? Powinny tylko odbierać fale, lecz czy nie przekazują ich też w drugą stronę?

Ciekawy artykuł jest na Wikipedii: Wpływ promieniowania telefonów komórkowych na zdrowie

mariusz9a pisze:

Reader pisze:Przykładanie mikrofalówki do głowy jest niebezpieczne!

Ja tam do mikrofalówki głowy nie wkładam
Telefonia komórkowa to nie jest zakres fal mikrofalowych Nie są to też fale jonizujące. Zakres fal dla telefonii komórkowej to fale niejonizujące powodujące efekty cieplne. Także z tym uszkadzaniem kodu DNA to nie przeginaj

kuwejt pisze:Antena może co najwyżej wysyłać albo obierać takie fale (zresztą taka antena z kabla 1m to co najwyżej do ok 300MHz więc na pasmo FM sie nadaję, jednak na częstotliwości GSM napewno już nie) - dlatego są różnice w odbiorze z kablem lub bez jak sam Pan zauważył.

A dlaczego nie? Długość fali (wartości zaokrąglone) dla GSM 900MHz - 0,33m; 1800MHz - 0,16m; 2100MHz - 0,14m. Zestawy słuchawkowe będące w przybliżeniu wielokrotnością tej długości spokojnie służą jako antena wsadzona w ucho i trochę szkodzą
(jeśli ktoś tego nie widzi, częstotliwości 900, 1800 oraz 2100MHz to wielokrotności częstotliwości 300MHz, a co za tym idzie słuchawki długości 1m to idealna wielokrotność długości tych fali)

rzeczywiście, jest to możliwe. Ja przyjąłem po prostu, dla przykładu, że taka bardzo prymitywna antena może przyjmować fale do 1:1 swoich rozmiarów i

Używam gdy: jestem w domu, prowadzę videorozmowę , rozmawiam w kilka osób, ale jednak preferuję słuchawki i b.często ich używam

NIE. Bo tak mi wygodniej poprostu

Ja nie używam, nie potrafię się przemóc :/

Dlaczego operatorzy lansują tylko tradycyjną formę rozmów?

Rozmówcy wtedy nie widzą licznika! Jak się rozgadają, zapomną, że połączenie trwa już pół godziny, a miało trwać 3 minuty. Ciężko oderwać aparat od ucha, bo nie usłyszymy części słów lub narazimy się drugiej stronie. Przecież nie powiemy: "Zaczekaj! Spojrzę, jak długo rozmawiamy". Starsze pokolenie nie przeczyta małych cyferek w 1/n sekundy.

Czy kiedykolwiek widzieliście reklamy z osobami rozmawiającymi gdziekolwiek w trybie "hands-free" lub przez słuchawki? Przewiduję, że zawsze z telefonem przy uchu i dodatkowo z hasłami, które zachęcają widzów do częstych kontaktów ze znajomymi i długich rozmów.