Forum - TELEPOLIS.PL

Tak mnie dzis wzięło i czytam różne artykuły i niestety na telepolis nie znalazłem, a interesuje mnie zagadnienie poprawnego dbania o baterię telefonu. Na róznych stronach są różne artykuły... nie do końca im wierzę, zwłaszcza, zę czytając potem rózne komentarze mozna mieć mętlik i komu wierzyć.
Niby wiadomo, z enie dobrze jest obecnie rozładowywać do 0, ale ja z tym nocnym ładowaniem? Czy pozostawiać pod ładowarką na noc? Tu widzę sprzecznosći, niektórzy mówią, że psuje to telefon, że ciąge "chodzi" inni, że jak sie naładuje, to potem niejako odcina baterie i pobiera prąd z zasilacza.
Ogólnie ,z ę najlepiej jest doładowywać i trzymać poziom naładowania baterii między 40 a 80%
Jak t jest? Jakie są Wasze fachowe rady?

Kup telefon i z niego korzystaj. To telefon jest dla Ciebie, nie Ty dla telefonu. Jakbyś się nie obchodził, to i tak bateria siądzie prędzej czy później. Chcesz coś więcej wiedzieć, to po po prostu poczytaj na necie o charakterystykach baterii litowo-jonowych. Będziesz miał pewne źródło informacji, bo tu zaraz ktoś wpadnie i opowie o swoich czarach marach jakie odczynia, które rzekomo odczynia i to gwarantuje długowieczność. Fakty są takie:

To, że masz 0% baterii na telefonie nie oznacza, że fizycznie w baterii jest 0% energii. O to dba elektronika, żeby zbyt głęboko nie rozładować. Ładuj jak jest około 10% i będzie OK.
Podłączanie na noc? To zależy od konkretnego modelu. Prawdę mówiąc nie wiem. Kiedyś czytałem, że Sony coś kombinował, że jak ładujesz w nocy, to można włączyć funkcje, która powoduje, że bateria ładuje się małym prądem (zalecane) i nad ranem (chodziło o budzik) doładowuje do pełności.
Nie przegrzewaj telefonu, również niskie temperatury nie są wskazane.
Litowo-jonowe nie lubią przechowywania w max naładowaniu. Jeśli chcesz przechowywać, to okolice 60%.
Mają skończoną liczbe cykli ładowanie-rozładowanie i nic z tym nie zrobisz. Dużo zależy od konkretnego procesu produkcji, czy nawet sztuki. Generalnie co byś nie zrobił, to gra nie warta świeczki. Kup korzystaj i w tel to chyba najważniejsze, żebyś nie przegrzewał. Na resztę nie masz zbytnio wpływu. I jeśli to możliwe (nie korzystasz), to wyłącz szybkie ładowanie. Ale jak powiedziałem. To telefon jest dla Ciebie, nie Ty dla telefonu.

Dzięki za odpowiedź
Rozumiem, ale jeśli mogę cos zmienić, by było lepiej, to mozę to nie być dla mnie wielkim problemem, to czemu by nie. Chciał bym by mi mój CAT posłużył jak najdłużej.
Czasem się zastanaiwam czy podpinać go na noc i rano spokojnie sobie go odłączyć, czy lepiej ładować ze 2 h przed snem by odłączyć naładowany przed snem. No i co jak jeszcze jest ze 40 %? Na noc starczy i moze rano, ale w pracy juz mozę być za mało, a tma mogę nie mieć opcji doładowania.

Na kilka godzin można zostawiać pod ładowarką. Gdybyś zostawił telefon na tydzień czy miesiąc, to by zniszczyło baterie

Ładujesz, wypinasz z ładowarki, używasz. I powtarzasz cykl. Jak wspomniano, to telefon jest dla Ciebie, a nie Ty dla telefonu. Minęły czasy, gdy trzeba było dbać o baterię jak o jajko.
Obecnie w HTC ładuję baterię w bardzo różnym stopniu. Czasem włączam o 21.00 i wyłączam z ładowarki o 8 rano. Czasem jest podpięta tylko na 10 minut. Czasami ładuję pół godziny. Od 10% do połowy albo do końca. Od 80% do końca. I bateryjka dalej działa, nic jej nie jest poza tym, że odrobinę straciła z wigoru w porównaniu do stanu fabrycznego.
Ale mam Nokię 6650 Fold (bardzo leciwa, nie wiem, może ma z 6 lat jak nie więcej) i jej bateria dalej trzyma 6 dni (włączyłem ją do prądu tydzień temu). A przez ostatni rok leżała w szufladzie w stanie całkowicie rozładowanym. Więc...

Najlepiej mieć model z wymienną baterią, padnie to wymieniasz na nową, dobrze mieć dwie baterie na stanie przy sobie na codzień. Mi oryginalna bateria padła pod raptem dwóch latach - nie trzyma coś napięć i czas działania się skrócił.

Sansei pisze:Tak mnie dzis wzięło i czytam różne artykuły i niestety na telepolis nie znalazłem, a interesuje mnie zagadnienie poprawnego dbania o baterię telefonu. Na róznych stronach są różne artykuły... nie do końca im wierzę, zwłaszcza, zę czytając potem rózne komentarze mozna mieć mętlik i komu wierzyć.
Niby wiadomo, z enie dobrze jest obecnie rozładowywać do 0, ale ja z tym nocnym ładowaniem? Czy pozostawiać pod ładowarką na noc? Tu widzę sprzecznosći, niektórzy mówią, że psuje to telefon, że ciąge "chodzi" inni, że jak sie naładuje, to potem niejako odcina baterie i pobiera prąd z zasilacza.
Ogólnie ,z ę najlepiej jest doładowywać i trzymać poziom naładowania baterii między 40 a 80%
Jak t jest? Jakie są Wasze fachowe rady?

Baterię używaj ładuj w normalnych cyklach, możesz schodzić do 10% i potem ładować,
możesz ładować całą noc bez obaw ważne żeby cyklu samego ładowania nie zakłócać, bylebyś cały tydzień nie trzymał jej w ładowaniu.
Bateria nie lubi ekstremalnych temperatur a ogniwo li jon szybko się starzeje w podwyższonych temperaturach, lepiej znosi niższe temperatury zwłaszcza przechowywanie.
Tak więc należy wyłączyć bezwzględnie szybkie ładowanie w telefonie które powoduje szybkie nagrzewanie się takiej baterii co jest dla jej żywotności niewskazane.

W starszych telefonach, aby bateria przeżyła jak najdłużej zalecało się ładować telefon dopiero po jego wyłączeniu. W nowszych lepiej nie dopuścić do wyłączenia w ogóle.

Mam Stary telefon i nowy. Ładuje jak chce. Od długich lat baterie są ok. Nad wszystkim czuwa elektronika baterii i telefonu. Odcina zasilanie gdy jest za niskie i za wysokie. Nie wiem po co ludzie powielają mity