Użytkownik
Ranga
Stały bywalec
Posty
251
Rejestracja
17 maja 2011, 10:28
Lokalizacja
Zielona Góra
Źródło : http://www.telepolis.pl/wiadomosci/appl ... 36995.htmliPhone 7:
32 GB - 3349 zł,
128 GB - 3879 zł,
256 GB - 4399 zł.
iPhone 7 Plus:
32 GB - 3949 zł,
128 GB - 4479 zł,
256 GB - 4999 zł.
Niesamowite jest to, że ten sprzęt nie traci wiele na wartości, mimo, że dużo tańsza konkurencja oferuje to samo, albo nawet więcej. Dowodem jest leciwy 5s. Nówka 16 GB to wciąż wydatek około 1300 zł. Za tę cenę masz większość ubiegłorocznych flagowców innych firm. No ale mamy wolny rynek. Każdy wybiera to, co mu odpowiada.Zeref pisze:Nawet gdybym zarabiał pięć tysięcy złotych co miesiąc na rękę, to by mi było szkoda płacić aż tyle pieniędzy za telefon, po prostu trochę jest to dla mnie dziwne, nie wiem jak to się dzieje że iPhone jest aż tak popularne... telefon wydaje się autentycznie dla bogaczy. Koleś który przykładowo bierze średnią wersje iPhone 7 128 GB - 3879 zł (bo zakładam że te średnie warianty będą najpopularniejsze) wydaje tyle kasy, że za tyle pieniędzy to on mógłby równie dobrze kupić 12 smartfonów MYPHONE L-LINE i dać w prezencie wszystkim członkom najlepszym znajomym :O
Sam jestem ciekaw argumentacji "wyznawców", co kupują coraz to nowszy model, stoją w nocy w kolejkach itp.Zeref pisze:W tej samej cenie, możemy dostać również bardzo szybki telefon, z androidem 6.0, z 2 GB pamięci RAM które wystarczają do płynnego użytkowania telefonu, i z pełni wystarczającym aparatem 13 mpx z opcją nagrywania filmów w FullHD, czyli generalnie również "dobry" smartfon, również szybki, i naprawdę spoko do internetu, zabawy itp. Mam na myśli model LG X Screen. Tyle tylko, że w cenie 3349 zł, kupimy... cztery smartfony LG X Screen.
Remington pisze:
Sam jestem ciekaw argumentacji "wyznawców", co kupują coraz to nowszy model, stoją w nocy w kolejkach itp.
Ja się czysto praktycznie przekonałem - po półrocznej przygodzie z Androidem przeszedłem 5 lat temu na iOS (bo nie w modelu, co w systemie rzecz) i wiem, że nigdy do Androida z prywatnym telefonem nie wrócę. Służbowy mam nadal Android, obecnie z wersją 5.1.1, 6-tkę widziałem u kolegi i cały czas mam wrażenie, że kolejne wersje Androida od tylu lat to tylko liftingowanie tego samego szitu. Mam też telefon z Windows 10 w szufladzie i ten system to jest dopiero kicha, użyteczność katastrofa.
Dla mnie kluczowe elementy to: ogólnie UI (funkcjonalność+wygląd), stabilność aplikacji na daną platformę*, płynność działania - to rzeczy względne, w których iOS po prostu bardziej mi odpowiada. Do tego dochodzi bezpieczeństwo - tu bezdyskusyjnie iOS wygrywa, jakakolwiek luka pojawia się tam jedna raz na kilka miesięcy albo i rzadziej, a system błyskawicznie dostaje update.
Niemniej cena iP7 jest koszmarna i zostanę przy swojej kupionej w przecenie 6-tce.
*) Nie wiem jak jest teraz, ale gdy żegnałem się z Androidem na głównym numerze, wówczas istniała kuriozalna sytuacja. Googlowy Gmail działał gorzej na googlowym Androidzie i niż na applowskim iOS.
Otóż to, nie tylko w USA. W Europie zachodniej pełno ludzi ma iPhony, bo tam kosztują tyle samo co u nas, ale zarobki nie są takie jak u nas... Ilekroć jestem na Zachodzie, to zdecydowanie więcej widzę na ulicach ludzi z iPhonami niż z Androidami, to reguła. U nas jest na odwrót i to jest efekt dysproporcji zarobkowych.Ramirez pisze:Kosmiczne ceny bo to amerykański telefon, dla osób z amerykańskimi zarobkami. W USA taki telefon to koszt 50-60% miesięcznej płacy minimalnej czyli tak jak dla nas 600 zł.
?solidburn pisze:dobrze ze nie prowadzicie firmy żadnej bo już dawno by padła
Dobrze że to nie forum Kameruńskie i dylematy zarobki iphone
Przyznam, że dawno nie czytałem tak prostego, ale jakże celnego argumentu. Rzeczywiście, skoro ludzie są w stanie płacić duże pieniądze za taki sprzęt, to nie ma powodu, by miał on kosztować mniej. Spadek cen ujawniłby się może dopiero przy drastycznym spadku zainteresowania marką.solidburn pisze:Dlaczego tyle kosztuje ? bo sie sprzedaje wiec po co ma cos mniej kosztować ?
Ha ha, a u mnie przesiadka z Windowsa na Maca potrwała miesiąc, po którym wróciłem do Win7. Mac OS jest wg mnie nielogiczny, nieużyteczny i po prostu wymiękłem.KA pisze:Nie wyobrażam sobie, aby ktokolwiek używający przez chwilę iphona mógł pomyśleć o powrocie do androida. Tak jak mnie, użytkownika Maca, bierze obrzydzenie, gdy muszę cokolwiek zrobić na kompie z Windowsem.
Są rzeczy względne. Korzystając jednocześnie z obu systemów, bardziej mi się podobają kontrolki używane w iOS, animacje, działanie silnika przeglądarki (typu przewijanie, powiększanie, pomniejszanie, zaznaczanie itd.). Android ma fajne wg mnie tylko dwie rzeczy - dopracowane klawiatury typu swype, a także NFC do płacenia.Ramirez pisze:Jaki androidowy syf?? To kwestia konkretnego modelu telefonu. Pewnie miałes jakies tanie samsungi jak wiekszosc i na podstawie tego oceniasz system. Daj wolne podzespoły do iphona to też bedzie sie wieszał.
Remington pisze: Są rzeczy względne. Korzystając jednocześnie z obu systemów, bardziej mi się podobają kontrolki używane w iOS, animacje, działanie silnika przeglądarki (typu przewijanie, powiększanie, pomniejszanie, zaznaczanie itd.). Android ma fajne wg mnie tylko dwie rzeczy - dopracowane klawiatury typu swype, a także NFC do płacenia.
Co do ceny... Polska ich nie interesuje, iPhone w tej cenie doskonale się sprzedaje w krajach bogatych, a w biednej Polsce mniej kosztować przecież nie może.
Napisz mi proszę - jak wyobrażasz sobie koszt iP jeżeli apple nie miałby 'wy****ne' na nasz kraj? Że mielibyśmy telefon taniej?ManiacGSM pisze:Remington pisze: Są rzeczy względne. Korzystając jednocześnie z obu systemów, bardziej mi się podobają kontrolki używane w iOS, animacje, działanie silnika przeglądarki (typu przewijanie, powiększanie, pomniejszanie, zaznaczanie itd.). Android ma fajne wg mnie tylko dwie rzeczy - dopracowane klawiatury typu swype, a także NFC do płacenia.
Co do ceny... Polska ich nie interesuje, iPhone w tej cenie doskonale się sprzedaje w krajach bogatych, a w biednej Polsce mniej kosztować przecież nie może.
Hej Remington, a próbowałeś swiftkey? Ja się uzależniłem od tej klawiatury.
A co do ceny w naszym kraju , to niestety jest jak mówisz. Oni mają na nas wy*****ne.
Z resztą nie tylko Apple.
Do kogo porównujesz PL chyba nie do krajów zachodu ? jak my sie cofaliśmy przez 50 lat to oni wręcz przeciwnie , wiec jak mamy nadrobić "~100 letnia" przepaść w 25 lat ? a zachód nadal sie jakoś rozwija i nie chce czekać na nasManiacGSM pisze: A co do ceny to dymają nas panowie z Wiejskiej w Warszawie, to ''dzięki'' nim zarabiamy tyle ile zarabiamy ,czyli dwa-trzy razy mniej niż powinniśmy.