Ja wybrałem Redmi 4X w mocniejszej wersji z 3 GB RAM i 32 GB flash (ostatnio pojawiła się też konfiguracja 4GB+64GB) w kolorze czarnym. Miałem już m.in. Samsunga S2, do którego zawsze odnoszę swoje smartfony. I tak: Xiaomi wykonane jest tak, że w życiu bym nie powiedział, że kosztuje tyle, ile kosztuje. Metalowe plecki, fajne szlify, szkło 2,5D - wygląd to mocna strona. Niepodświetlane przyciski ekranowe akurat mi pasują, w Samsungu mnie denerwowały i zawsze je wyłączałem. Aparat jest gorszy od Samsunga, ale tylko trochę. Dużo światła, umiejętne dobory trybów scenerii i stabilna ręka pozwalają zrobić ładne zdjęcia. Jest OK za te pieniążki. Duża bateria (4100mAh), może procesor nie jest potężny, ale energooszczędny i w połączeniu z RAM-em dają płynną pracę.
No i to, co jedni kochają, inni nienawidzą - MIUI. Mocno przerobiony Android, bardzo spójny, estetyczny i praktyczny. To, co najważniejsze masz od razu po wyjęciu z pudełka, duże możliwości personalizacji (motywy, które możesz miksować). Dla mnie duży plus.
Lata spędziłem na zmianie ROM-ów, modyfikacjach. Teraz nie odczuwam takiej potrzeby. Trochę jak z iPhone'm, którego jakbym miał kasę, bez wahania bym kupił. iOS jest może specyficzny, ale działa tak jak powinien działać system w smartfonie. Xiaomi daje nam bardzo duży komfort korzystania ze smartfona za bardzo rozsądne pieniądze.
Ja polecam