Strona 1 z 1

Bardzo dziwna sprawa. Karta wyjęta z telefonu, a sygnał jest

Post:02 paź 2014, 19:21
autor: Alegria
Witam, piszę tutaj, bo może ktoś racjonalnie odpisze mi na moje pytanie, a mianowicie: tydzień temu zmarł mój brat, w dzień jego śmierci, kiedy próbowałam się dodzwonić do niego słyszłam w telefonie "abonent czasowo niedostępny"...w tej chwili mam jego kartę w domu, karta jest wyciągnięta z telefonu. Dzisiaj z głupia postanowiłam spróbowac zadzwonic na ten numer i pojawił się sygnał, jak to możliwe ???
Bardzo proszę o odpowiedz, bo wyobraźnia mnie mocno ponosi, i chiałabym w nocy spokojnie zasnąć.

Post:02 paź 2014, 20:01
autor: user_delete34
Jak możliwe, że wtedy był niedostępny, a teraz jego karta po włożeniu do telefonu działa normalnie, tak? Po pierwsze i najważniejsze: mógł być poza zasięgiem sieci (np. w budynku, lesie), po drugie: telefon mógł się przełączać między stacjami, jednak zerwał kontakt z jedną, a do drugiej nie zdążył się jeszcze zalogować.

Post:02 paź 2014, 20:09
autor: Micho
Markadiusz,
Alegria pisze:w tej chwili mam jego kartę w domu, karta jest wyciągnięta z telefonu.
... karta wyjęta :)

Jak jest sygnał to czekać co będzie.

Post:02 paź 2014, 20:22
autor: krecik6667
Jak pracowałem w orange mialem taka dzwina sytuacje ze 2 rozne osoby mialy ten sam numer. Klientka zorientowala sie dopiero po x czasu jak jej rodzina zaczela ja informowac ze jak do niej dzowni odbiera jakis facet. co najdziwniejsze nie bylo to za kazdym razem. moze i w tym przypadku cos sie pomylilo w systemie u jakiegos operatora albo po prostu czysty przypadek itp

Post:02 paź 2014, 20:38
autor: Alegria
noo tak karta wyjęta. Też sobie tłumaczę, że to bład jakiś, ale jednak wyobraźnia mi nasuwa też inne mniej racjonalne myśli ://

Post:02 paź 2014, 20:55
autor: Arvath
Az się specjalnie zarejestrowałem żeby odpisać.

numer przekazany do nowej aktywacji
trafił do puli wolnych numerów
po zgonie od razu trafia do puli wolnych numerów chyba że ktoś zadeklaruje cesje na siebie albo przejście na kartę jak nie to jeszczegop tego samego dnia numer może wyjsc do nowej aktywacji

Post:02 paź 2014, 21:18
autor: Alegria
Arvath pisze:Az się specjalnie zarejestrowałem żeby odpisać.

numer przekazany do nowej aktywacji
trafił do puli wolnych numerów
po zgonie od razu trafia do puli wolnych numerów chyba że ktoś zadeklaruje cesje na siebie albo przejście na kartę jak nie to jeszczegop tego samego dnia numer może wyjsc do nowej aktywacji


Trafia do puli nowych numerów ? w tydzień po ? a skąd operator sieci miałby informacje, że mój brat nie żyje ? Do tego słychać muzykę, którą brat sam sobie ustawił.

Ok, dzięki za odpowiedzi. Pozdrawiam.

Post:02 paź 2014, 22:24
autor: user_delete34
Czyli jakby 2 SIMy przypisane do jednego konta abonenckiego?
A brat nie miał przenoszonego numeru? Być może jakaś pomyłka w systemie z identyfikacją numeru seryjnego karty.

Post:03 paź 2014, 09:44
autor: Alegria
Nie miał przenoszonego numeru.

Post:03 paź 2014, 10:24
autor: MaciejM
Alegria, może na karcie twego brata jest włączone przekierowanie na numer, który jak wcześniej dzwoniłaś nie miał zasięgu ?

Post:03 paź 2014, 11:51
autor: Morvius
czary :D

Post:04 paź 2014, 06:56
autor: KA
Też podejrzewam coś z ustawionym przekierowaniem, o którym nie wiesz.

Post:04 paź 2014, 17:29
autor: Alegria
Jestem na 100% pewna, że nie miał innej karty i innego aparatu telefonicznego.

Post:07 paź 2014, 22:26
autor: misk
Przekierowania mają kilka form - wyłączony telefon, poza zasięgiem, zajęty, nie odbiera. Stąd czasami tego typu problemy wydają się dziwne/losowe. Warto byłoby w BOK technicznym sprawdzić ich stan, niemal napewno o to chodzi. Takim tropem działałbym przynajmniej gdyby do mnie wdzwonił się ktoś z takim problemem.

Dwie karty SIM na bank to nie są, w Orange druga karta SIM w normalnych ofertach może korzystać tylko z internetu i w praktyce ma drugi numer telefonu. Wymiany automatyczne wyłączają starą kartę, nigdy nie spotkałem się z taką sytuacją, gdzie 2 SIMki działają naraz.