Strona 10 z 11

Re: [T-Mobile] Przedłużenie umowy cd.

Post:09 mar 2019, 13:21
autor: Kryniczanin
Najważniejszą część infrastruktury krytycznej umiejscowili obok hurtowni. Tego nie da się obronić w żaden sposób.

To tak jakbym milion pln w gotówce umieścił w piecu :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Re: [T-Mobile] Pożar/zalanie/wyłączenie Data Center - duże utrudnienia w sieci T-Mobile

Post:10 mar 2019, 08:49
autor: patrix-83
darekka pisze:
04 mar 2019, 11:05
Dostał ktoś(w szczególności klient prepaid) jakąś sensowną rekompensate za te cuda, bo dziś na wysłane wczoraj 2 reklamacje z 3ech dostałem odpowiedź, że to miało charakter siły wyższej i w związku z tym dają łaskawie po 10zł. na numer?
Moim zdaniem to ta "siła wyższa" to delikatnie mówiąc pic na wode, bo kto przez ponad tydzień nie potrafi przepiąc systemów na awaryjne obwody, a tak newralgiczne systemy trzyma w "kurniku".
darekka,
pytałeś więc odpowiem Ci jak wyglądała moja reklamacja na utracone 6GB po pożarze serwerowni w T:

Treść mojej reklamacji z dnia 7.02: "Dla numeru 787 ........... (hasło abonenckie: ..............) posiadam tą ofertę internetu na kartę: http://www.t-mobile.pl/pl/oferta_specja ... t-na-karte i zgodnie z warunkami zawartymi w regulaminie tejże oferty (ZAŁĄCZNIK E-MAILA) mogłem sobie kumulować internet co miesiąc doładowując ostatniego dnia ważności pakietu GB konto dowolną kwotą od 5zł gdzie za każde doładowanie dostawało się bonus internetowy.

Miałem uzbierane 6GB ważne do 31.01.2018 i na ten dzień przypadło przedłużenie tych 6GB poprzez doładowanie. Niestety w wyniku pożaru jaki miał miejsce w T-mobile konta nie udało się doładować w tym dniu i straciłem uzbierane 6GB. Mało tego gdy już udało się doładować konto 1 lutego za 5zł to bonus w wysokości 2GB za doładowanie zgodnie z regulaminem tej oferty się nie przyznał i dopiero przy próbie doładowania konta 2 lutego za 5zł otrzymałem bonus 2GB który jest obecnie widocznie na koncie.

Reasumując przez Państwa awarie wynikłą z pożaru straciłem 6GB kumulującego się pakietu danych + nie otrzymałem 2GB pakietu za doładowanie 1 lutego kwotą 5zł.

Proszę o zwrot łącznie 8GB internetu na saldo internetu na którym znajduję się obecnie 4GB ponieważ na żadnym innym saldzie nie może się ono znajdować gdyż nie będę mógł go przedłużać co miesiąc. Konieczne jest włączenie tych 8GB do salda internetu 4GB tak aby razem stanowiły całość i widniały na koncie jako łącznie 12GB a nie jako osobne 4GB + 8GB. Proszę o dodatkową rekompensatę w formie doładowania konta numeru kwotą 20zł za zaistniałą sytuację i opóźnienia w działaniu usług które nadal wszystkie nie działają w pełni.

Proszę naprawić krótki kod *150*162*1# dla sprawdzania salda tegoż internetu gdyż nadal nie działa a zgodnie z warunkami tej oferty w regulaminie kontrola stanu internetu poprzez aplikację mój T-mobile i Miboa jest wykluczona.

Proszę o odpowiedź na e-maila z którego piszę i proszę się wyraźnie zapoznać z tym co piszę wyżej ze zrozumieniem a w razie dodatkowych pytań proszę o kontakt telefoniczny tylko i wyłącznie pod numerem kontaktowym 790......... gdyż na nr internetowy nikt się nie dodzwoni.
Dziękuję.
Patryk"

Odpowiedź T-mobile w ten sam dzień 7.02: "Dzień dobry,
uprzejmie informuję, że dodałam do Pana konta internet - jego obecna ilość to 10GB. Dodałam również 20zł z tytułu niedogodności, za które przepraszam w imieniu Operatora.
Życzę miłego dnia

Sandra........
Konsultant "

Reasumując ja byłem pozytywnie i miło zaskoczony z rozwiązania mojej reklamacji po pożarze przez T-mobile i spełnienia moich oczekiwań z treści reklamacji.

Re: [T-Mobile] Pożar/zalanie/wyłączenie Data Center - duże utrudnienia w sieci T-Mobile

Post:03 lis 2019, 00:06
autor: -TACS-
Czy T-Mobile ma jakąś awarię?
W tym tygodniu zleciłem aktywację dwóch usług, jedną aktywację poprzez SMS drugą poprzez serwis internetowy. Jedna powinna się aktywować od razu druga do 24 godzin. Ani jedna ani druga się nie aktywowała. To znaczy w przypadku jednej - usługi Supernet video u mnie w serwisie internetowym usługa jest aktywna, w mojej aplikacji na telefonie jest aktywna, a na monitorze u konsultanta nieaktywna (sic!). Oczywiście transfer potrącało mi zgodnie z tym co widoczne u konsultanta a nie u mnie. Internet mobilny nie działa i otrzymałem odpowiedź, że przecież dobrze działa. Cóż jak w przypadku Supernet Video - ja widzę, że nie działa, oni, że działa. Teraz próbuje się zalogować do serwisu internetowego - nie działa.
Czy coś się tam wyrabia?

Re: [T-Mobile] Pożar/zalanie/wyłączenie Data Center - duże utrudnienia w sieci T-Mobile

Post:01 gru 2019, 12:53
autor: -TACS-
Widzę, że post nie wzbudził zainteresowania. Muszę sprostować, że powód nie działania internetu był jednak u mnie.

Natomiast problemu z aktywacją usług przez ponad miesiąc nie rozwiązano - dwie usługi się nie aktywowały, pierwsza z niewyjaśnionych przyczyn, druga , bo nie aktywowała się pierwsza, nie można dokonywać żadnych zmian na koncie bo się zablokowało. Z siecią nie ma kontaktu w tej sprawie.
Ostatniego SMS w sprawie brzmi:
T-Mobile: Uprzejmie informujemy, że zgłoszenie o numerze CRID00002615131 wymaga dodatkowej weryfikacji. Postaramy się odpowiedzieć na zgłoszenie do dnia: 24-11-2019. Przepraszamy za niedogodności.
dlatego dnia 27.11.2019 o godzinie 18:41 zadzwoniłem do konsultanta dlaczego pomimo około miesiąca problemu nie rozwiązano. i dlaczego ostatni SMS w sprawie brzmi, że poroblem zostanie rozwiązany kilka dni temu i brak jest kolejnej informacji. Konsultant naradził się z kierownikiem i poinformowano mnie, że do mnie oddzwonią i oczywiście do dziś (01.12.2019) to nie miało miejsca.

Aż mi się przypomina scena z filmu Miś S.Barei jak szatniarz nie ma czyjegoś płaszcza i woła kierownika żeby powiedział "nie mamy pańskiego płaszcza i co nam pan zrobi" :lol:
I to chyba w pełni obrazuje podejście tej sieci do awarii.
Jakiś czas temu reklamowałem działanie systemu urzędu państwowego i już w dniu wysłania pisma przez ePUAP zadzwoniono do mnie, wszystko wyjaśniono i również tego samego dnia wszytko było poprawnie. A w T-Mobile jak na Misu Barei.
Ale brać pieniądze za abonament od zablokowanego konta to jak najbardziej. Abonament i tak zawyżony, bo w internecie mobilnym zapłaciłem za opcje z szybszym a nie wolniejszym transferem i internet pochodził tak jakiś czas po czym zwolnił do 9 Mb/s czyli grubo w opcji wolniejszej i... również nie mają mojego płaszcza.

Nie ma to jak awaria w T-Mobile.

Re: [T-Mobile] Pożar/zalanie/wyłączenie Data Center - duże utrudnienia w sieci T-Mobile

Post:04 gru 2019, 20:06
autor: biala1991
TM chyba przyjęło strategię chowania głowy w piasek. Jeśli nie potrafią czegoś naprawić to grają na zwłokę licząc, że zniechęcony klient odpuści i wtedy mimo braku rozwiązania sprawa przestaje istnieć :)
Miesiąc temu zgłaszałam pewien problem i żadnej reakcji. Przypomniałam się mailem, przyszła odpowiedź, że zgłoszenie oczekuje w kolejce, nawet nie podali przewidywanego terminu załatwienia. Jestem przekonana, że minie kolejny miesiąc a ta kolejka nie posunie się na milimetr do przodu :D

Możliwe, że pomogłaby wymiana karty, niestety właścicielem jest ktoś inny i wizyta w salonie odpada. Gdyby TM miał opcję zdalnej wymiany tak jak w Orange to chętnie wydałabym 15zł ale TM nic takiego nie oferuje

Re: [T-Mobile] Pożar/zalanie/wyłączenie Data Center - duże utrudnienia w sieci T-Mobile

Post:04 gru 2019, 20:16
autor: Remington
biala1991 pisze:
04 gru 2019, 20:06
TM chyba przyjęło strategię chowania głowy w piasek. Jeśli nie potrafią czegoś naprawić to grają na zwłokę licząc, że zniechęcony klient odpuści i wtedy mimo braku rozwiązania sprawa przestaje istnieć :)

Jednym tchem mogę wymienić kilkanaście firm będących w czołówce w swoich branżach, postępujących dokładnie tak samo. To niestety stało się normą, a jakość to rzadkość.

W Twojej wypowiedzi brakuje tylko, że często ten zniechęcony stanie się byłym klientem (choć w przypadku abo potrafią specjaliści z utrzymania potrafią na krótko zmienić wizerunek firmy o 360°). Utrata jednego szaraka ani trochę ich nie boli.

Re: [T-Mobile] Pożar/zalanie/wyłączenie Data Center - duże utrudnienia w sieci T-Mobile

Post:05 gru 2019, 07:22
autor: biala1991
To że inne firmy postępują podobnie to jakby marna pociecha :) Problem jest, wszystko wskazuje na to, że TM nie robi nic żeby go rozwiązać a klient musi się z tym niedziałaniem jakiejś usługi pogodzić. Olewają tak totalnie, że nawet się nie wysilili na standardową spychotechnikę czyli: powiedzmy klientowi żeby wymienił kartę i niech spada :)
Simka jest bardzo stara więc faktycznie może być przyczyną ale ja tylko zgaduje. Na innym numerze z nową kartą był ten sam problem więc nie ma gwarancji, że wymiana uzdrowi sytuację

Re: [T-Mobile] Pożar/zalanie/wyłączenie Data Center - duże utrudnienia w sieci T-Mobile

Post:09 gru 2019, 09:35
autor: -TACS-
Muszę powiedzieć, że problem już jakiś czas temu rozwiązano.

Według mnie w T-Mobile wszystko działało a teraz są jakieś trudne miesiące. Nie wiem czy to nie wynik pożaru od którego zaczął się ten wątek/temat na forum w którym teraz piszemy, ale u mnie faktem jest, że to wtedy internet bardzo zwolnił do superwonego, późnej na moment przyspieszył do takiego jak był, po czym zwolnił do średniego i taki już pozostał - jakoś dziwnie mityczne dociążenie sieci mające być wynikiem internetu na limit zbiegło się z pożarem. Ja nie wiem.

Tak czy inaczej celem odciążenia, sieć otworzyła wielu klientom opcję internetu światłowodowego i jednocześnie zapowiedziała modernizację całej sieci LTE, która działa zbyt wolno, począwszy od Warszawy dalej tam gdzie przeciążenia są większe. Chyba zbiegło się to z ustaleniami dotyczącym utworzenia spółki operatorów i Polskiego Funduszu Rozwoju (Skarb Państwa) mającej tworzyć sieć 5G w Polsce. Ktoś mógłby przypuszczać, że nie doinwestowano LTE, bo myślano, że to się już nie opłaca, bo szybko będzie 5G a za sprawą czynników zewnętrznych okazało się, że wcale nie tak szybko. W artykułach o modernizacji LTE podano, że w najbliższych latach większość danych będzie wciąż za pośrednictwem LTE.

Jeżeli 5G ostatecznie w końcu powstanie w tym kształcie to będzie to jedna sieć obsługiwana przez spółki należącej do operatów i państwa. Z jednej strony stworzy to paradygmat konkurowania ceną i jakością obsługi (o nie rozwiązywaniu reklamacji zapomnieć), ale z drugiej strony będzie jeden zasięg do wyboru, więc w razie czego nie będzie działało i już i nikt nie ucieknie to innej sieci na inne przekaźniki. Tymczasem to pieśń przyszłości i wciąż opłacalne jest inwestowanie w LTE.

Re: [T-Mobile] Pożar/zalanie/wyłączenie Data Center - duże utrudnienia w sieci T-Mobile

Post:23 gru 2019, 11:25
autor: piotrzet

Re: [T-Mobile] Pożar/zalanie/wyłączenie Data Center - duże utrudnienia w sieci T-Mobile

Post:23 gru 2019, 11:41
autor: Remington
To naprawdę jest jak primaaprilisowy żart w grudniu 🤣😂🤣😂🤣😂🤣😂

Re: [T-Mobile] Pożar/zalanie/wyłączenie Data Center - duże utrudnienia w sieci T-Mobile

Post:23 gru 2019, 11:57
autor: jarekt
Czepiacie się T-Mobile. Nie było wtedy wcale tak tragicznie.
To tylko trochę dymu było z jakiegoś niedopalonego peta, który uruchomił alarm. Nie wiem o co tyle hałasu było, no i jest do teraz.
Zresztą poniżej dowód...

Obrazek

Re: [T-Mobile] Pożar/zalanie/wyłączenie Data Center - duże utrudnienia w sieci T-Mobile

Post:23 gru 2019, 12:21
autor: Remington
Pożar był nawet nie u nich, za to skutki dla klientów usuwali tygodniami. Sami przyznali, że lokalizacja była nietrafiona.

Chodzi o całokształt tego wydarzenia - pożar rzecz losowa, ale jego następstwa to było coś bez precedensu. Mnie zdziwiło, że nie mieli zapasowej lokalizacji, na którą by się przełączyli w przypadku niedostępności głównej serwerowni.

Re: [T-Mobile] Pożar/zalanie/wyłączenie Data Center - duże utrudnienia w sieci T-Mobile

Post:23 gru 2019, 12:54
autor: piotrzet
Tylko teraz pytanie czy jeśli w innej sieci wydarzyłoby się coś podobnego ile by to usuwali? Podejrzewam, że dokładnie tyle samo.

Re: [T-Mobile] Pożar/zalanie/wyłączenie Data Center - duże utrudnienia w sieci T-Mobile

Post:23 gru 2019, 13:10
autor: jarekt
@Rem, ja to doskonale wiem, bo ten wątek (całkowicie na poważnie) ja założyłem (tym wpisem: viewtopic.php?f=62&t=128674&start=30#p1063984), tylko potem dorzucono dyskusję z tematu "[NetWorkS!] Rozbudowa i konfiguracja sieci Orange i T-Mobile" z wcześniejszymi datami i zostałem zdegradowany z roli twórcy do jakiegoś zwykłego postmana :(

Także wiem co i jak było, bo się nawet tym mocno interesowałem wtedy, a teraz to tylko żarty pozostały.

Ale ten pożar to nie była żadna losowa sprawa. W takich barakach/hurtowniach spożywczych z reguły się mocno nie grzeje (albo nawet wcale), co nawet jest korzystne dla przetrzymywanych tam produktów. Pracownicy jednak tam jacyś rano przychodzą na cały dzień. O tej porze roku (31 stycznia) zwykle nie jest ciepło w takim miejscu - to znaczy jest bardzo zimno.

Pracownicy dogrzewają się różnego rodzaju sprzętem: farelkami, słoneczkami/promiennikami, grzejnikami na gaz, itp.
Kilowaty energii czasami płyną przez przedłużacze, które działają spoko ale tylko do około 1000W, max 1500W (ale krótko), mimo że mają chiński "certyfikat" na 3800W (porządny grzejnik to minimum 2000W ciągnie). Podłączają czasami 2 takie grzejniki do jednego takiego przedłużacza. Dodatkowo czajnik 2000W na gorącą kawę czy herbatkę (zakładam, że zabezpieczenie przedlicznikowe to znacznie więcej jak 10A).

Czasami zostawiają grzejniki włączone na noc, żeby na rano chociaż trochę ciepło było przy "biurku"...
Robią to celowo, ale czasami po prostu zapominają je wyłączyć (tam, na wszystkich stanowiskach, pracują z reguły ludzie o niezbyt bogatej wyobraźni).

A te chińskie przedłużacze z oszukańczym "certyfikatem" na 3800W są zrobione z tak cienkich przewodów, że już przy 800-1000W zaczynają się bardzo mocno nagrzewać i działają jak drut oporowy w grzejniku/żarówce. Izolacja zaczyna się topić, potem dymić. W dodatku w tych chińskich przedłużaczach izolacja jest robiona z... łatwopalnych związków gumo-podobnych (to zresztą dotyczy prawie wszystkich chińskich produktów, które mają styczność z napięciem sieciowym 230V, ale najniebezpieczniejsze jest przy chińskich przedłużaczach).

W pewnym momencie ta "izolacja" osiąga temperaturę zapłonu i się normalnie zapala.

No i T-Mobile wybiera taką lokalizację na data center, gdzie pożar zimą to nic szczególnego...

Także ja nigdy nie widziałem w tym żadnego zdarzenia losowego tylko głupotę dziesiątek ludzi, z których żaden nie zablokował tej lokalizacji.

Re: [T-Mobile] Pożar/zalanie/wyłączenie Data Center - duże utrudnienia w sieci T-Mobile

Post:23 gru 2019, 15:58
autor: Remington
jarekt pisze:
23 gru 2019, 13:10
@Rem, ja to doskonale wiem, bo ten wątek (całkowicie na poważnie) ja założyłem (tym wpisem: viewtopic.php?f=62&t=128674&start=30#p1063984), tylko potem dorzucono dyskusję z tematu "[NetWorkS!] Rozbudowa i konfiguracja sieci Orange i T-Mobile" z wcześniejszymi datami i zostałem zdegradowany z roli twórcy do jakiegoś zwykłego postmana :(

Dopisałem Twoją zasługę w komentarzu do pierwszego postu 😁

Dziwna sprawa, wątek o pożarze, ale pierwszy post miał tytuł Networks..., który nie przeniósł się na cały wątek. Nieodgadnione jest działanie PHPBB 😜

Re: [T-Mobile] Pożar/zalanie/wyłączenie Data Center - duże utrudnienia w sieci T-Mobile

Post:23 gru 2019, 16:26
autor: jarekt
Dzięki - to taki skromny ale fajny prezent gwiazdkowy :)

PS. Takich tematów, które założyłem, a do których potem przeniesiono/doklejono posty z przeszłości (sprzed daty założenia takiego tematu) z innych tematów (w efekcie czego zmienił się niesprawiedliwie twórca tematu) mam więcej tutaj na Telepolis, no ale mówi się trudno.