Rozmowy bajka. Głośno, strasznie wyraźnie. Nic nie można zarzucić.
Teraz gniazdo Jack. Na początek, kombinowałem co to za okrągły element. Przycisk aparatu to nie był, w ogóle się nie wciskał.
OBRAZEK 1
Jak już załapałem, że to można wyciągnąć, to dowiedziałem się od razu, dlaczego w zestawie brakuje klucza go gniazd - SIM i karty pamięci (swoją drogą, nieoznaczonych, na pewno nie jedna osoba je pomyli).
OBRAZEK 2
Złożyłem to z powrotem, chcę podłączyć słuchawki. Obleciałem obudowę dwa razy, nie ma gniazda. Wtedy do mnie dotarło, że jest pod tą okrągłą szpilką. I teraz wychodzi na to, że trzeba ją zostawiać w domu, bo jak wyjmę gdzieś na mieście, to pewnie zgubię.
Lista używanych telefonów nie mieści się w tym polu tekstowym
