Forum - TELEPOLIS.PL

Witam. Wczoraj zdarzył się mi przykry incydent z moim Samsungiem Galaxy I 5510. Mianowicie zalałem go wodą.. Telefon,nie reagował po zalaniu więc dałem go koło kaloryfera,aby się osuszył. Po pewnym czasie zobaczyłem czy działa i działał pięknie bez zarzutu.. Aż do dzisiaj do rana. Pisałem esemesa kiedy nagle zgubiło mi zasięg (to jest wina karty,która jest zepsuta i gubi w każdym telefonie zasięg) wyłączyłem go i chciałem włączyć z powrotem. Włączył się wyświetlił się mi na "Samsung" następnie slajd z modelem telefonu,ale dalej już nic. Zacina się w tym momencie i nie chce dalej "ruszyć". Osuszyłem go dokładnie jeszcze raz,ale bez rezultatu. Proszę o doradzenie mi,co mam w tej kwestii zrobić. Z góry "dzięki"
Pozdrawiam,Jan.

Trochę po czasie, ale zostaje tylko serwis. Telefonu nie suszy się na kaloryferze i tutaj kłaniają się podstawy fizyki na poziomie podstawówki. Wanna ultradźwiękowa może coś tutaj pomorze.