Forum - TELEPOLIS.PL

Dlaczego telefony od operatora np. orange są nazywane badziewiem? Mowa o SGS II. Czego unikać przy zakupie tego telefonu?

o co ci chodzi? Bo ciężko zrozumieć

[ Dodano: 2012-12-29, 18:03 ]
od orange są z simlockiem i brandem od innych tylko z brandem

Czym jest ten "brand"?

Kupiłem ten telefon latem, w ramach aneksu umowy i nie widzę kłopotu, że jest z Orange. Simlock nie był problemem, zdjąłem go poprzez kontakt z BOK Orange i dostałem na drugi dzień kod do odblokowania SMS-em, nawet do salonu nie musiałem chodzić. Poza tym co, do brandu nie jest on taki jaki był np. w Nokiach, gdzie było całe Orange menu wgrane, co faktycznie muliło pracę telefonu. Tutaj poza logiem startowym i jakimiś 2 aplikacjami od Orange nic dodatkowego nie ma i nie wpływa to na pracę systemu, nie spowalnia jego działania. Kolega kupił niebrandowany w Media i w porównaniu nie widać żadnych istotnych różnic, poza ceną oczywiście.Zdjęcie simlocka kodem to dosłownie moment, więc to nie jest mankament a jedynie wydatek ok. 77 zł. doliczanych do następnej faktury.

Brand, branding to oryginalne oprogramowanie telefonu zmienione na potrzeby operatora sieci komórkowej i oczywiście wgrane w fona. Często jest obkrojone lub dodane są do niego aplikacje to pomagające w jego użytkowaniu ale często też zamulające fona, w mojej Nokii 5800 przez branding nie mogłem wgrać najnowszego softa, a ten od operatora stracił support i nie miałem dostępu do aktualizacji, więc ją zdebrandowałem i dokonałem aktualizacji przez co doszło mi parę fajnych opcji choć dzisiaj już nie ma supportu dla tego fona, choć sprawdzę to jeszcze jedyne co mnie ratuje to softy zmienione przez użytkowników tych telefonów lub zmiana na nowszy fon.

Wgrywając czysty soft tracimy gwarancję?

i jeszcze telefony brandowane dostają puźniej aktualizacje (choć czasem nie dostają). W teroii po debrandingu traci się gwarancje (ale to jak ze wszystkimi modyfikacjami soft czasem nie zauważą)

[ Dodano: 2012-12-29, 18:44 ]

Orfi pisze:Zdjęcie simlocka kodem to dosłownie moment, więc to nie jest mankament a jedynie wydatek ok. 77 zł. doliczanych do następnej faktury.

rozchodzi się w sumie tylko o kase, zakładają coś co nie jest nikomu potrzebne i potem za zdjęcie tego każą ci płacić. Konkurencja nie zakłada sim locków, orange jest jedyną siecią w polsce która zakłada simlocki.

Orange przez to jest lipne,aby ktoś komu się skończy umowa musiał płacić za zdjęcie,żal

cKlock pisze:Wgrywając czysty soft tracimy gwarancję?

W Samsungu nie.

pakierhakierxd pisze:Orange przez to jest lipne,aby ktoś komu się skończy umowa musiał płacić za zdjęcie,żal

Lepiej, jak nie posiadasz na siebie umowy w Orange, to go nie zdejmiesz.

Orfi pisze:Kupiłem ten telefon latem, w ramach aneksu umowy i nie widzę kłopotu, że jest z Orange.

Kilkumiesięczne poślizgi z wypuszczeniem aktualizacji (o ile w ogóle będą), to jednak mały kłopot dla niektórych.

Miałem motorole defy z allegro i zdałem

orson_dzi, jesteś pewny, że w Samsungach się nie traci gwarancji? Łatwo jest wgrać czysty soft?

orson_dzi pisze: Lepiej, jak nie posiadasz na siebie umowy w Orange, to go nie zdejmiesz.

Mylisz się. Wystarczy telefon wraz z paragonem.

wtd pisze:orson_dzi napisał/a:

Lepiej, jak nie posiadasz na siebie umowy w Orange, to go nie zdejmiesz.

Mylisz się. Wystarczy telefon wraz z paragonem.

No właśnie nie wystarczy. To nie jest takie prostej jak się może wydawać. Chyba, że ktoś Ci mocno na rękę pójdzie i wszystko obejdzie.
Cena zdjęcia simlocka jest doliczana do rachunku lub pobierana z konta głównego (Mix, Zetafon).

cKlock pisze:jesteś pewny, że w Samsungach się nie traci gwarancji?

Zależy od źródeł. Raz obsługa Samsunga mówi, że tak, raz że nie. Ale jak pójdziesz do serwisu, to często potrafią wgrać od ręki czysty i po sprawie.

cKlock pisze:Łatwo jest wgrać czysty soft?

Bardzo.

orson_dzi pisze:No właśnie nie wystarczy. To nie jest takie prostej jak się może wydawać. Chyba, że ktoś Ci mocno na rękę pójdzie i wszystko obejdzie.
Cena zdjęcia simlocka jest doliczana do rachunku lub pobierana z konta głównego (Mix, Zetafon).

Sprzedałem ostatnio telefon z orange znajomemu, pojechał na pl. Konstutycji (salon własny PTK) i zdjęli mu bez żadnego marudzenia, musiał tylko pokazać paragon i zapłacić te 70coś pln. Takie same informacje są też na stronie orange - że wystarczy sam dowód zakupu.

Kolejny dowód na idealne funkcjonowanie Orange, BOK ma całkiem inne informacje .

Odnośnie telefonów z Orange TUTAJ jasno to wytłumaczyłem. Być może teraz jest inaczej, ja mam właśnie takie doświadczenia.