[Galaxy S2] Aparat i paprochy
Post:05 gru 2011, 19:29
No nie może być kolorowo.
O tym, że na środku jest różowa plama to już chyba każdy wie.
Ale teraz chciałem zapytać, co zrobić z takim fantem:

mam jakies czarne kropki na zdjeciach, od zdjecia numer 1 ktore wykonalem. To nie wyswietlacz, szybka aparatu wyglada na 'czysta', hot pixele to to chyba nie sa bo sie nie swieca tylko sa czarne - o co chodzi ?
czy to jest Waszym zdaniem podstawa do reklamacji?
czy jestem w stanie udowodnic, ze to wada fabryczna, jesli aparat zostal kupiony na fakture 08.11 ?
O tym, że na środku jest różowa plama to już chyba każdy wie.
Ale teraz chciałem zapytać, co zrobić z takim fantem:

mam jakies czarne kropki na zdjeciach, od zdjecia numer 1 ktore wykonalem. To nie wyswietlacz, szybka aparatu wyglada na 'czysta', hot pixele to to chyba nie sa bo sie nie swieca tylko sa czarne - o co chodzi ?
czy to jest Waszym zdaniem podstawa do reklamacji?
czy jestem w stanie udowodnic, ze to wada fabryczna, jesli aparat zostal kupiony na fakture 08.11 ?