Forum - TELEPOLIS.PL

Odpowiedz i przeciwwaga dla tematu "[iphone 3G] nie taki wspaniały"

1. Gigantyczny 3,5-calowy ekran o rozdzielczości 480x320 pikseli, czytelny w ostrym słońcu.

2. Funkcja multitouch, akcelerometr i wielka powierzchnia ekranu w połączeniu z błyskawiczną reakcją na polecenia tworzą jedyny w swoim rodzaju, niepowtarzalny interfejs użytkownika, o którym krążą już legendy.

3. Równie legendarna (z resztą zasłużenie) wysoka jakość wykonania urządzenia.

4. Ogromna ilość pamięci wewnętrznej.

5. Wszystko dostajemy na tacy – iTunes daje prosty dostęp do przepotężnej bazy LEGALNEJ muzyki, filmów, seriali, podcastów, gier i programów – a wszystko to oglądamy/słuchamy na komputerze i iPhonie bez żadnych konwersji i w wysokiej jakości, żaden z programów nie ma problemu braku kompatybilności z urządzeniem, a aplikacje uTorrent, eMule i inne lądują w koszu.

6. Wielka scena programistyczna niezależna od App Store – tony bezpłatnych aplikacji, a wśród nich chociażby Quake, Gadu Gadu czy encyklopedia PWN.

7. Najwygodniejsza na rynku mobilna przeglądarka internetowa – Safari w iPhonie nie opiszą żadne słowa, to trzeba przeżyć.

8. Plany taryfowe w Erze i Orange uwzględniające „Internetowość” urządzenia poprzez ryczałt na dostęp do sieci.

9. Najatrakcyjniejsze wizualnie i najbardziej dopracowane programy przygotowane z myślą o telefonach komórkowych trafiają właśnie na iPhone’y. Porównywalne aplikacje pod Symbianem i Windows Mobile są często kilkakrotnie droższe. Programy w cenie wyższej niż 10$ to rzadkość na iPhonie. Cena aplikacji jest w wyśmienitej większości przypadków adekwatna do jakości (przeważnie 5 dolarów i mniej). Każdy program przed trafieniem do App Store jest sprawdzany wcześniej przez grono specjalistów Apple’a. Tu nie ma bubli.

10. I jeszcze tona innych szczegółów – takich jak WiFi, najlepszy naukowy kalkulator jaki w standardzie trafia do telefonów, najlepszy klient zdalnego pulpitu – Jaadu, genialne gry takie jak Asphalt 4, Enigmo, Monkey Ball, Galagon, Crash Kart, płynne pełnoekranowe filmy z YouTube, wyjście TV, HSDPA, gniazdo JACK słuchawek 3,5 mm i niepowtarzalny, olbrzymi rynek akcesoriów nie ograniczony do jednego tylko producenta...

Tobie płacą za reklamowanie IPhone'a? Sorry, ale nie mogłem się powstrzymać.

PingNoMore pisze:Tobie płacą za reklamowanie IPhone'a? Sorry, ale nie mogłem się powstrzymać.

Mi za to nie płaca ani grosza . Pisze to co myśle, sądze, mam inne zdanie od was i go bronie

To widzę, że wziąłeś sobie do serca radę o założeniu tematu o 10 powodach dla których warto kupić iPhone'a

Tidus pisze:To widzę, że wziąłeś sobie do serca radę o założeniu tematu o 10 powodach dla których warto kupić iPhone'a

Proste że tak;). Są to suche fakty, nie marketingowy gwar, o który wkoło posądza sie Apple. Ja sam po sobie widze że Apple naprawde może zmienić twoje życie na lepsze. Już do nie jednego urządzenia sie przekonałem mimo wielu obiekcji, tak naprawde prawde poznasz jak weźmiesz iThink do ręki .

1. zgadzam się
2. w miare, ale raczej tez
3. samego urzadzenia hm... raczej nie, moze felerny model mialem w rekach, na pewno opakowanie ok.
4. akurat dla mnie to nic nadzwyczajnego, wiele tel obsluguje karty sdhc lub ma tez duzo pamieci wbudowanej wiec ten punkt odpada
5. tak, to plus, ale rownie dobrze mozna legalnie muzyke itp kupowac i zgrywac na kazdy tel (choc nie w taki banalny sposob)
6. tony, hm... pokaz te tony (napisalbys gigabajty bylo by lepiej ) - nie wypowiem sie bo nie instalowalem nic
7. moze i tak, ja i tak, nie testowalem
8. ten punkt odpada bo niektorzy wola go w wolnej sprzedazy (dlatego ze ryczalt na net mozna dokupic do abo duzo tanszego i wyjdzie taniej)
9. 5 dolcow czyli ok 11 zł - tyle samo z reguly wszedzie kosztuja do sciagniecia gry i aplikacje (np wapster), a to sprawdzanie tez w druga strone idzie, zaleta i wada...
10. a to mozesz dodac do wielu innych tel pff

w skrocie baaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaardzo naciagane

holi87 pisze: 8. ten punkt odpada bo niektorzy wola go w wolnej sprzedazy (dlatego ze ryczalt na net mozna dokupic do abo duzo tanszego i wyjdzie taniej)

W przypadku Ery maksymalny pakiet jaki możesz dokupić to 500MB. W taryfach specjalnych dla iPhone masz 1GB i 2GB, więc nie wszystkie pakiety możesz dokupić.

racja, myslałem o orange.

Ja też mam inne zdanie, ale ani przez myśl nie przeszło mi to publikować, ale skoro już taki temat powstał...

Wifi, filmy z Youtube, wyjście TV - cóż to za innowacje? Kto będzie płacił za aplikacje w dolarach? Kto w Polsce w ogóle będzie płacił za to żeby sobie pograć? Encyklopedię, gg czy kalkulator naukowy to ja mam na swoim leciwym już telefonie.

iPhone'a można krótko scharakteryzować. Telefon o przeciętnych[wręcz mizernych jak na swoją cenę] funkcjach, ale za to bardzo ładnie i starannie "zapakowany". Z zachowaniem dbałości o każdy detal, z dużym wsparciem ze strony Apple i ogromną kampanią reklamową.

Jednak może być to rozsądna alternatywa dla tego wyścigu "zbrojeń". Kiedyś te wszystkie megapiksele, gigabajty itd. się skończą, już teraz funkcje telefonów przekraczają zapotrzebowania dzisiejszego szarego klienta, tak więc może być to strzałem w przysłowiową dziesiątkę.

Najbardziej irytujące jednak jest to, że tak wysoka cena telefonu podyktowana jest tym, że ma znaczek jabłuszka na obudowie. I chociaż nie jestem kolejnym iSnobem, to może kiedyś skuszę się na zakup, jak stanieje.

orB pisze:Wifi, filmy z Youtube, wyjście TV - cóż to za innowacje? Kto będzie płacił za aplikacje w dolarach? Kto w Polsce w ogóle będzie płacił za to żeby sobie pograć?

Uwierz, że naprawdę są osoby w PL nie będące złodziejami, które za każdą grę/płytę/film płacą - sam znam kilka

orB pisze:już teraz funkcje telefonów przekraczają zapotrzebowania dzisiejszego szarego klienta, tak więc może być to strzałem w przysłowiową dziesiątkę.

Jak widać po oszałamiających wynikach sprzedaży - to JEST strzał w 10.

Wysoka cena wynika oczywiście poniekąd ze znaczka Jabłka, ale bardziej z ogromnego popytu, czy fantastycznego wyświetlacza Po co ktoś miałby obniżać cenę iPhone skoro przy obecnej ledwo nadążają z produkcją?

holi87 pisze:9. 5 dolcow czyli ok 11 zł - tyle samo z reguly wszedzie kosztuja do sciagniecia gry i aplikacje (np wapster), a to sprawdzanie tez w druga strone idzie, zaleta i wada..

Ojoj - nie porównuj wapsterowych gier JAVA do App Store. 72 aplikacje zajmują mi w iPod Touch 1,1 GB. Owszem zdarzają się maleństwa, ale są też programy ważące ponad 100 MB. Bardziej przypomina to aplikacje komputerowe niż takie na komórki. Programy na Windows Mobile i Symbian OS są przeważnie droższe niż te wspomniane parę dolarów (oczywiście piszę tylko o "dużych" aplikacjach, a nie jakichś latarkach etc.).

Po tylu milionach zakupów na samym początku, po premierze,widać,że ludzie jakby tylko czekali na iP.On wyznaczył nowe potrzeby.Tak szybkie,ogromne zakupy od samego początku o tym świadczą.Gdzie sprzedano tyle urządzeń naraz w tak krótkim czasie?...
Widać,że potrzeby klientów,o których wspomniałem wyżej to idealnie wygodny interfejs,szybki,wygodny internet i iPod w jednym.A koleje modele z cyklu 8MPx,10 rodzajów łączności,Symbian,WM to już przestają być tak atrakcyjne dla typowych klientów.Apple zmiótł już dawno Nokie z rangi władcy telefonów.

fenix189 pisze:Apple zmiótł już dawno Nokie z rangi władcy telefonów.

Nie porównuj największego na świecie producenta telefonów do Apple, który wypuścił raptem 2 modele. Owszem - iPhony odniosły wielki sukces ale do Nokii jeszcze im brakuje.

Wogóle nie bardzo rozumie idee tego tematu. Albo ktoś tu dostaje kase za reklame ( ) albo nie potrafi rozróżnić światowych rynków. Ten europejski jest całkowicie odmienny od amerykańskiego. Nie twierdzę że iPhone nie ma szans na sukces, ale to zabawka zrobiona typowo pod rynek amerykański, na którym Apple jest dużo bardziej aktywny niż na europejskim. Co do mnie (może bardziej podchodzi to pod temat "gdzie kupiłbyś iphone") aktualnie nawet posiadając odpowiednią kwotę, iPhone bym nie kupił. Produkty na naszym rynku przyzwyczaiły mnie do pewnych "udogodnień" co do któych ciężko mi zrezygnować nawet na rzecz takich bajerów jakie oferuje Jabłko. Przykładowo nie potrafie zrozumieć tak ograniczonego Bluetootha czy brak raportów, co uważam za poważne okaleczenie. Gdybym np dostał w prezencie, to jako drugi telefon... może. Ale w obecnej sytuacji urządzenie to uważam za niedostosowane do wymagań jakie zwykli spełniać producenci 'naszych' telefonów i nawet owe 10 powodów jakoś mnie nie przekonuje.

Raport sms to okaleczenie,jak mam pełny zasięg to raczej jestem pewny,że sms dotrze na pewno.Jak piszę do kogoś coś co nie jest ważne,ani czas przy tym nie goni,nie liczy się kiedy dostanę odp.czy szybciej czy później to mam w nosie czy doszło czy nie.Raport nie świadczy o tym sprzęcie tak jak reszta tych śmiesznych wymienionych w innym temacie wad.

Nokia została zmieciona w sensie takim,że kolejny model z bajerami, wszystko mający nikogo już tak nie bawi jak jabłko.Całe zainteresowanie skupia się na jabłku a nie "starych" producentach

dodam skromnie że nokie już prześcigneli chyba wszyscy liczący się producenci telefonów gdyż nokia jako jedyna niema telefonu z dotykowym interfejsem

quzo pisze:dodam skromnie że nokie już prześcigneli chyba wszyscy liczący się producenci telefonów gdyż nokia jako jedyna niema telefonu z dotykowym interfejsem

To nie nowość. Tak samo jak nie ma 8-megapixelówki. Co nie zmienia faktu, że jej 'wyznawcy' przychodzą do salonu po 'telefon... Nokie oczywiście' i nie dopuszczają żadnej alternatywy. Telefonu bez dotykowego interfejsu może jeszcze nie być przez jakiś czas a i tak Nokia tak szybko nie upadnie w statystykach, ma za długie korzenie.

fenix189 pisze:Raport sms to okaleczenie,jak mam pełny zasięg to raczej jestem pewny,że sms dotrze na pewno.Jak piszę do kogoś coś co nie jest ważne,ani czas przy tym nie goni,nie liczy się kiedy dostanę odp.czy szybciej czy później to mam w nosie czy doszło czy nie.Raport nie świadczy o tym sprzęcie tak jak reszta tych śmiesznych wymienionych w innym temacie wad.

idąc tym tropem dojdziemy do stwierdzenia że połączenia telefonicznie też przecież nie są najważniejsze w telefonach

zresztą Twoja wypowiedź potwierdza powtarzającą się regułę, że iP jest dla dzieci, dla których to czy i kiedy sms dotrze nie jest ważne, to że nie ma MMS jest nie ważne, to że telefonu nie można użyć jako modemu jest nie ważne (miał to każdy telefon 6 lat temu), zapisać pliku nie można - za to można pooglądać notowania giełdy (tylko oczywiście nie polskiej) czy można korzystać z itunes (oczywiście pod warunkiem że nie mieszka sie w PL)

śmiech na sali

a najlepsze - wyobrażcie sobie że to Nokia lub SE wypuszcza tak niedorobiony i ograniczony telefon jakie byłoby psioczenie

r00gal pisze:zresztą Twoja wypowiedź potwierdza powtarzającą się regułę, że iP jest dla dzieci, dla których to czy i kiedy sms dotrze nie jest ważne, to że nie ma MMS jest nie ważne, to że telefonu nie można użyć jako modemu jest nie ważne (miał to każdy telefon 6 lat temu), zapisać pliku nie można - za to można pooglądać notowania giełdy (tylko oczywiście nie polskiej) czy można korzystać z itunes (oczywiście pod warunkiem że nie mieszka sie w PL)

Dla mnie nie jest istotny raport SMS - to i tylko zbędne zużywanie energii (mówię to ogólnie). Ale funkcja jako taka w telefonie znaleźć się powinna.

MMS-y da się wysyłać przy użyciu dodatkowego oprogramowania - problemem niby jest ich odbiór.... ale przecież każdy operator pozwala wysyłać MMS-y na adres email (cena jak za zwykły MMS). Przekazanie nadawcy informacji, że zamiast numeru telefonu ma wpisać adres mailowy nie jest chyba jakimś wielkim problemem. A, że statystyczny Polak wysłał w 2007 roku aż 5 MMS-ów, to nie jest to chyba też nic uciążliwego.

Żeby nie było niedomówień zaznaczam, że uważam brak MMS-ów za wielką głupotę ze strony Apple. Głupotę tą można jednak praktycznie bez jakichś dodatkowych kosztów ominąć.

Notowania z polskiej giełdy myślę, że po chwili się pojawią - telefon jest za krótko na polskim rynku by obudzili się developerzy.

Problem z iTunes, to też nie problem: link. Gdy polski odpowiednik sklepu ruszy z pełną ofertą, nic nie stoi na przeszkodzie, by mieć w telefonie zasoby z obu kont.

Zapisywanie plików - po WLAN dowolne pliki wrzucić można przy użyciu jednej z 3 komercyjnych aplikacji, lub za pomocą kilku bezpłatynch. Można w ten sposób swobodnie czytać ebooki i oglądać zdjęcia o dużej rozdzielczości, a także przeglądać pliki MS Office.

Nie wspomniałeś o kopiuj i wklej - problemu nie będzie w firmware 2.1.

No i wreszcie modem - Jobs już nad nim pracuje, ponoć będzie udostępnianie sieci po WiFi, tak jak przez JoikuSpot pod Symbianem.

Na wszystko trzeba czekać, choć część wad już nie jest aktualna. Tempo wchodzenia zmian i poprawek jest zadowalające (bo i jest na to kasa).

LuiN pisze: Dla mnie nie jest istotny raport SMS - to i tylko zbędne zużywanie energii (mówię to ogólnie). Ale funkcja jako taka w telefonie znaleźć się powinna.
[...]
Na wszystko trzeba czekać, choć część wad już nie jest aktualna. Tempo wchodzenia zmian i poprawek jest zadowalające (bo i jest na to kasa).

Wszystko co piszesz jest prawdą, irytujące jest jednak brak kilku tak standardowych funkcji, - to przecież nie są jakieś super bajery tylko podstawa!. Takie rzeczy jak odtwarzanie flash czy nawigacja to są bajery - ale przede wszystkim jest to telefon gdzie pewne rzeczy są już normą.

Jobs to stary cwaniak jednak mam wrażenie, że iP go trochę przerósł. iP był i jest specjalizowany na typowy rynek amerykański, nie przewidział jednak aż takiej popularności na całym świecie, gdzie standardy są trochę inne a przeciętny europejczyk oczekuje dużo więcej standardu od słuchawki.

Politykę Apple odnośnie Polski można pominąć i napisać, że jest skandaliczna. Wyobraź sobie np. Nokie czy MS który wypuszcza na nasz rynek super produkt ale sztandarowe funkcje (jaką jest iTunes) są niedostępne

iP jest telefonem który naprawdę mi się podoba i mam nadzieje, że wszystkie usługi Apple ruszą jak najszybciej w Polsce i za to trzymam kciuku - dało by to wiele do myślenia pozostałym producentom. Jest naprawdę ogromna masa ludzi która zamiast np. ściągać mp3 z torrent, zapłaciła za nią parę zł i kupiła legalnie.

r00gal pisze:obs to stary cwaniak jednak mam wrażenie, że iP go trochę przerósł. iP był i jest specjalizowany na typowy rynek amerykański, nie przewidział jednak aż takiej popularności na całym świecie, gdzie standardy są trochę inne a przeciętny europejczyk oczekuje dużo więcej standardu od słuchawki.

Tak doskonale to widać po tym jak iPhone sprzedaje sie w Europie czy Polsce

r00gal pisze:Politykę Apple odnośnie Polski można pominąć i napisać, że jest skandaliczna. Wyobraź sobie np. Nokie czy MS który wypuszcza na nasz rynek super produkt ale sztandarowe funkcje (jaką jest iTunes) są niedostępne

Co do tego Apple zainteresowało sie Polska nie dawno. Do tej pory na rynku rządzili Resellerzy którzy windowali ceny i utrudniali chociażby serwisowanie, Apple na to nie miało wpływu, że zanim weszli oficjalnie na rynek Polski, ich produkty były sprzedane przez pazernych cwaniaczków. Odką istnie Apple polska możemy liczyć na poprawę taką mam nadzieje