Huawei P8 - korozja
Post:25 kwie 2017, 12:52
Dzień dobry,
mam problem z moim P8 i chciałbym Was zapytać o zdanie, poradę. Mam ten telefon prawie rok, miesiąc temu całkowicie padł, przestał się włączać. Oddałem do serwisu w ramach gwarancji - została wymieniona spalona płyta główna. Długo się tym nie nacieszyłem bo jakieś 2 tygodnie później dziwna sprawa - mogę ładować telefon tylko gdy jest wyłączony. W czwartek oddałem telefon ponownie do tego samego serwisu, wczoraj przychodzę po odbiór. Okazało się, że odmówiono mi naprawy za względu na korozję w środku, czego powodem jest dostanie się cieczy do telefonu. Zgodnie z regulaminem to uniemożliwia naprawę na gwarancji, ponowna wymiana płyty głównej 1500zł...
Pokazano mi zdjęcia które wykonano na serwisie, rzeczywiście widać korozję, powiedziano mi "w sumie to dziwne że w ogóle telefon jeszcze działa".
Nie zgadzam się z tym,telefon od początku noszę w etui, ładuję tylko oryginalną ładowarką, wpiętą do listwy antyprzepięciowej. Nie zostawiam w pomieszczeniach o dużej wilgotności jak łazienka.
Nie mogę negować pojawienia się korozji bo to fakt, ale jestem pewny że telefon przez te 2 tygodnie od czasu wymiany płyty nie miał kontaktu z żadną cieczą, dużą różnicą temperatur, wilgotnością. Czy coś jestem w stanie zdziałać z serwisem Huawei?
mam problem z moim P8 i chciałbym Was zapytać o zdanie, poradę. Mam ten telefon prawie rok, miesiąc temu całkowicie padł, przestał się włączać. Oddałem do serwisu w ramach gwarancji - została wymieniona spalona płyta główna. Długo się tym nie nacieszyłem bo jakieś 2 tygodnie później dziwna sprawa - mogę ładować telefon tylko gdy jest wyłączony. W czwartek oddałem telefon ponownie do tego samego serwisu, wczoraj przychodzę po odbiór. Okazało się, że odmówiono mi naprawy za względu na korozję w środku, czego powodem jest dostanie się cieczy do telefonu. Zgodnie z regulaminem to uniemożliwia naprawę na gwarancji, ponowna wymiana płyty głównej 1500zł...
Pokazano mi zdjęcia które wykonano na serwisie, rzeczywiście widać korozję, powiedziano mi "w sumie to dziwne że w ogóle telefon jeszcze działa".
Nie zgadzam się z tym,telefon od początku noszę w etui, ładuję tylko oryginalną ładowarką, wpiętą do listwy antyprzepięciowej. Nie zostawiam w pomieszczeniach o dużej wilgotności jak łazienka.
Nie mogę negować pojawienia się korozji bo to fakt, ale jestem pewny że telefon przez te 2 tygodnie od czasu wymiany płyty nie miał kontaktu z żadną cieczą, dużą różnicą temperatur, wilgotnością. Czy coś jestem w stanie zdziałać z serwisem Huawei?