Forum - TELEPOLIS.PL

Dzień dobry wszystkim użytkownikom forum

Mam ogromny problem z moja półtoraroczną Nokią 5230 a więc ....

Gdy wykonam nią ruch w dół bądź jest w kieszeni wyłącza się < sama się już nie włącza > ... Niestety zgubiłem gwarancję producenta < miałem gigantyczny remont mieszkania>

-Na początku myślałem że to wina "luźnej" baterii ... skleiłem ją taśmą izolacyjna aby nawet nie drgnęła ba ... nawet coś podłożyłem aby nie "latało" ... niestety nie dało żadnego rezultatu...

-Następnie postanowiłem zrobić hardcorowe resetowanie telefonu magicznym kodem *#7073# ... odpalam telefon odkładam na dół i się wyłącza

-Ostatnia moja deska było ... a może jak wyjmę kartę pamięci i SIM to nie wyłączy się ... niestety również się wyłączył ....

Bardzo proszę o poradę co można jeszcze zrobić co może poratować moją Nokię ?? Pan w serwisie zaśpiewał mi 80 zł za samą usługę ... nie wiem czy warto czy to w ogóle jest do naprawy ??? <czy nie lepiej kupić nowy aparat ??>

80zl za usluge,ok.a co chcial naprawiac

Właśnie nie wiem tylko zapytał się czy telefon był zalany ja odpowiedziałem że kiedyś tak( rok temu) ale nieznacznie ... i stwierdziłem że jeszcze nie oddam do naprawy gdyż nie wiem czy telefon się nie stanie "skarbonką" do naprawy ... ;/ i czy nie lepiej kupić coś nowego na gwarancji .... ( oczywiście którą bym teraz schował w odpowiednie miejsce )

Może zabrzmi to głupio ale spróbuj troszeczke zwęzić styki baterii, podczas wkładania baterii i jej wyjmowania rozszeżają się i czasami mogą nie łączyć ewentualnie wchodzi w gre zmiana softu bądz wymiana baterii Elo

Właśnie spróbowałem ... skleiłem baterie taśmą łącznie ze stykami i nic ;/ dalej to samo ...

Również długi czas myślałem że coś nie tak może jest z baterią ale po sklejeniu jej łącznie z tymi widełkami do styku do takiego stanu że bateria ani drgnie ... jest tak samo

Robiłem reset systemu ...i to nic nie dałem więc wątpię w softa ... ALE złapię się każdej deski ratunku ... to jaki jest w tej chwili Legalny najnowszy Symbian do 5230 ??

Dodam że z czasem wyłączenie telefonu się zwiększyło z kilku razy do nawet 20 razy dziennie < obecnie "jadę" na 7 letnik K510i >

dla 5230 (RM-588) to 50.0.101 v11 (EURO)
jesli byl zalany to cos moze trzeba lutowac itp.

Skoro był zalany to powinno się go wykąpać w wanience ultradżwiękowej/po uprzednim rozebraniu go na części pierwsze/.Ale moim zdaniem nie w tym problem.Coś go wyłącza!...a powodem może być zimny lut na płycie.Taką płytę/po kąpieli w wanience/dobrze by było wygrzać.Luty powinny się rozgrzać i ponownie zalać punkty styków.Tylko teraz pozostaje rentowność tego przedsięwzięcia... ...a tak poza tym temat powinien być w dziale Symbian!

Nie żebym coś sugerował, bo to może się skończyć kompletnym uwaleniem telefonu ale niektórzy wygrzewają karty graficzne w piekarniku.

a tak poza tym temat powinien być w dziale Symbian!

A z jakiej racji? Nie wiadomo czy to softu wina.[/quote]

Zaktualizowałem Symbian ... problem pozostał

jak gosc chce 8 dych z anaprawę 5230 to ja bym się zapytał w jakim jest stanie.
Jesli dbales o telefon i jest w stanie bdb, to moze i warto byloby wylozyc kasę.. Tylko tak jak piszesz, fon nie ma gwary, a raz zalany potem moze caly czas się sypać.
Takze moze lepsza opcja byloby opchnac go za ok. stówe na allegro, ktos kto siedzi w temacie sobie ją naprawi, a Ty kupsiz cos nowego. O ile oczywiście masz nieco $$ na dolozenie.
Taka bylaby moja opinia, bo wg mnie do starawej juz 5230 nie warto dokladac kasy. Sprzedasz nawet za ta stówe, dolozysz 80-100 zł i kupisz drugą prawie nówke na gwarancji.

W końcu znalazłem jakiś trop wyłączania się mojej Noki

Gdy jest podłączona do ładowarki nie wyłącza się !!!

Czy komuś przychodzi do głowy < to może być jednak może bateria ??? >

Marek1991 pisze:to może być jednak może bateria ???

moze byc

Sprawdziłem u kolegi z bateria z noki C3 i problem na tamtej baterii zniknął

Fajnie zawsze to taniej dla biednego studenta niż nowy telefon za 500 zł ( Planowałem samsunga GIO ) a tak pochodzi jeszcze chwilkę bo po za tym jest ok ( czasami brakuje wifi)

Dziękuje wszystkim za rady i podpowiedzi